Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hamlet

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    136
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hamlet

  1. Pod koniec tego tygodnia zamierzam wysiać trawnik Pojechałem dzisiaj do ogrodnika aby zaopatrzyć się w nawóz ale sprzedawca zbił mnie z tropu Powiedział że przed wysiewem to można co najwyżej na wiosnę Teraz już za późno na nawóz bo trawa będzie zbyt obficie rosnąć i mogą ją złapać jesienne przymrozki w trakcie intensywnej wegetacji I bądź tu człowieku mądry Ziemię mam lichą i chciałem ją zasilić trochę nawozem aby trawa miała lepszy start i dobrze się rozkrzewiła Czytałem wiele opini że osoby które nie zasiliły trawnika przed wysiewem miały liche wschody trawy Chciałbym tego uniknąć ale ewentualne jej wymarznięcie też mnie przeraża Poradźcie co robić
  2. No i dalej nie wiadomo które opakowanie kupić Żółte czy zielone Skład niby ten sam a jednak żółte dwa razy droższe:eek: I bądź tu człowieku mądry Możecie coś doradzić? bo w najbliższą sobotę wysiew a trzeba jeszcze zamówić żeby doszła do soboty:)
  3. A kto teraz robi krawężnikami w domowych posesjach Jak to wygląda Siara Chyba że nie podobają ci się łuki to krawężnik ujdzie w tłoku:) Dodam że mam oporowanie cementem i od osmiu lat nic się nie dzieje
  4. Aaa tam gadasz Mądry się nie połapie a głupi nie pozna że to mdf:)
  5. To gówno stokrotnie przeżyje coroczne malowanie podstopni gipsowanych Oklejanie tego za każdym razem taśmą nikomu życia nie umili A wciskanie ludziom kitu że akryl załatwi sprawę w tym przypadku jest wpuszczaniem ich w maliny Może nie jest to rozwiązanie idealne ale na pewno praktyczniejsze niż gipsowanie Jeśli ktoś nie chce drewna na podstopniach można zastosować kamień albo gres i spokój na wieki Ciekawe dlaczego pod karton gips nie stosuje się stelażu drewnianego tylko metalowy Może podpowiesz bo ja zachodzę w głowę
  6. Na przyszłość radzę myśleć przed a nie po Takie połączenie będzie zawsze pękać i będzie z tym kłopot a mozna było zrobić podstopnie z mdf malowane na dowolny kolor Za dużo oglądacie zdjęć na których wszystko pięknie wygląda ale niekoniecznie jest praktyczne
  7. @mkof schody były wybarwiane i lakierowane po montażu czy przyjechały już pomalowane Każdy element przyjechał osobno czy było to już jakoś wstępnie posklejane No i mogłbyś wysłać cene na priva Schody faktycznie wspaniale się prezentują
  8. Trafiłem na ten wątek to i ja wrzucę coś od siebie Lepiej późno niż wcale;) http://images45.fotosik.pl/930/64cb6b94c41a476am.jpg http://images40.fotosik.pl/910/8951d83a2d2ba630m.jpg http://images35.fotosik.pl/731/b527e3d546fe47c1m.jpg http://images43.fotosik.pl/929/124a56a245344f9am.jpg http://images35.fotosik.pl/731/b79755f968955993m.jpg
  9. Takie posty chluby i wiarygodnosci ci nie przyniosą Nikt w to nie uwierzy że przez pierwsze 5 dni bez ogrzewania przy ujemnej temperaturze na zewnątrz temperatura w domu spadła ci tylko o 3,5st a przez 9 dni bez ogrzewania spadla tylko do 19C Nie wiem po co to robisz i co chcesz udowodnic wciskając taki za przeproszeniem kit
  10. Ludzie skonczcie z tą korozją Nie wiem co wy macie za kotły Od 10 lat palę w kotle Krzaczka ze srednią temperaturą ok 40C Sporadycznie przy duzych mrozach jest 50C O korozji dowiedziałem się w tamtym roku ale nie z praktyki tylko przypadkowo z internetu Jakieś skropliny pewnie osiadają ale czy mają one az tak zabójczy wplyw na zywotnosc kotła? Powiedzcie ile znalezliscie w necie rozżalonych użytkowników ktorym korozja zjadła kocioł Ja na takie opinie jakoś się nie natknąłem a jesli juz to są to jednostkowe przypadki Zobaczcie lepiej jak kocioł wygląda poza sezonem kiedy w nim nie palicie Wtedy to dopiero leje się woda i jakoś nikt nie robi breweri Jeśli ktoś nie przeszedł operacji wymiany kotła z powodu zjedzenia przez korozję niech powstrzyma się od straszenia innych że takie cos może ich spotkać Ktoś kiedyś palnął bzdurę i wszyscy po nim zaczęli powtarzać Bardziej negatywnym skutkiem palenia na niskich temperaturach jest osadzanie smoły na sciankach kotła a co za tym idzie zmniejszenie jego sprawnosci oraz korozja komina jesli ktos ma go wybudowanego bez żadnych wkładow Korozję kotłow zatrzymajcie dla siebie i nie straszcie nią innych dopóki nie doswiadczycie tego na własnej skorze w co osobiscie wątpię Amen
  11. Liwko odejmij solary i to już nie jest taka głupota
  12. To jest kardynalny błąd 19,5st to ja mam w domu bez ogrzewania;) Nie wiem jak można siedziec w takiej temperaturze:o Wracając do tematu Od tygodnia z roznych przyczyn ogrzewam tylko gazem/mam rowniez kocioł węglowy Dom 125m2 BK36+13cm styro Same grzejniki+cwu+gotowanie Temp 6-24 22C nocna 24-6 20C Kocioł Junkers atmosferyk Srednia z ostatniego tyg to 17m3 na dobe
  13. Obiektywnie? Powiedzą ci że taka temperatura jest w sam raz Z resztą po dłuższym czasie można przywyknąć Nie obiektywnie? Pomiędzy 20-21 a 23st to przepaść w rachunkach za gaz w większe mrozy nawet o 50% Dlatego co niektórzy mają tak niskie zużycie bo mają 20st w domu i z przyczyn ekonomicznych ta temperatura to dla nich ideał Mam gaz ale w większe mrozy palę węglem bo trzymając temperaturę 23-24st za gaz zapłaciłbym 2x tyle co za węgiel-sprawdzone osobiście Ktoś lubi czysto i zimno-jego brocha Ja wolę brudno ale ciepło:) Dodam tylko że wnerwiają mnie opinie niektórych że ogrzewanie gazem jest porównywalne ekonomicznie do ogrzewania węglem Owszem jest porównywalne ale jeden za 700zł ma ciepło a inny te 7 stów wyrzuca w błoto bo marznąc wmawia sobie że taka temperatura mu odpowiada
  14. Wiaderko 15L zawiera ok 10kg węgla sortymentu orzech II więc spalasz 2x tyle a nie 4x Dzisiaj zważyłem 7 łopat piaskówek węgla i wyszło 21kg więc jedna łopata waży ok 3kg Tyle spaliłem przez ostatnie 24h Na sterowniku miałem ustawione 42st ale muszę trochę podkręcić bo przy obecnych mrozach temperatura w domu spadła do 21st a dla mojego kochanie to trochę za mało:) Teraz więc te 7 łopat nie starczy na 24h ale z wyniku i tak jestem super happy:)
  15. To dobrze bo czytając twoje posty nie mogłem wytrzymać i miałem posłać ci wiązanke za upór z zamykaniem PG ale dotarłem do twojego ostatniego postu w którym wyraziłeś skruchę Rada na przyszłość Przy zasypywaniu nowego wsadu rozpalając na nowo na ruszcie nie może być absolutnie żadnego żaru bo to nie będzie palenie od góry dlatego że węgiel zajmie ci się na dole palić Racz mieć to na uwadze i proszę nie wchodz w polemikę nt temat bo znowu zaczniesz swoje wywody
  16. Coż ci mogę powiedzieć Mam prawie taki sam kocioł tylko troszczeczkę starszy W szczelinę za pierwszym wymiennikiem upchnąłem wełny mineralnej Przy temperaturach jakie były do tej pory zuzywałem pieć łopat piaskówek węgla na 24h Nie wiem ile to jest bo nie mam wagi ale strzelam że nie więcej niż 20kg Dom ocieplony 120m2 Na kotle miałem 38C Zasyp wypala mi się szybciej kiedy jest duży wiatr Kocioł niby szczelny ale przy wichurze trochę ciągnie wentylatorem i temperatura na kotle jest sporo wyższa od zadanej zwłaszcza zaraz po rozpaleniu Podmuchy podrywają klapkę pomimo przymkniętego czopucha i zatkanego w 90% wlotu powietrza w dmuchawie Jak jestem w domu zasypuję trochę popiołem i trochę się uspakaja Kiedy nie ma silnego wiatru jest ok Kocioł trzyma zadaną temperature praktycznie co do stopnia Muszę dorobić jakiś obciążnik do tej klapki Dzisiaj jest już zimniej (-5st) więc musiałem podkręcić temperaturę na 40C W domu 23C
  17. Przy obecnych temperaturach zuzywam 5 łopat (piaskówek) węgla na dobę W ocieplanym 120m kw domu 23/24C Nie wiem ile to jest ale na pewno nie 10kg Też nie wierzę w bajki Co do rozpalania Na wierzch węgla sypię trzy szufelki kuchenne trocin (nie trotu) bez kawałka drewna Podpalam i po ok minucie sypię na to odrobinę węgla Rozpala się błyskawicznie A tak przy okazji Podziwiam takie kobitki jak Nela84:) Jak bym mieszkał bliżej chętnie bym jej pomógł osobiście oczywiście jak mąż wyjedzie w trasę
  18. Każdy by mógł się POPiSać-to by była dopiero jatka;) ale to przecież forum nie o tej tematyce i zaraz posypały by się bańki:)
  19. @Liwko ale daj jakiś pretekst/zaczepkę do pyskówki bo tak z niczego to ciężko;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...