Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

olo99669

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez olo99669

  1. Tez mamy taka nadzieje - ze nie bedzie drogi. Chodziaz pamietajmy, ze to pojecie wzgledne, dla kazdego co innego oznacza. Niemniej mamy kosztorys do stanu deweloperskiego, ktory wydaje sie nieco zawyzony - to dobrze. Koszty stanu 0 wydaja sie byc mniejsze, byle tak dalej.
  2. W koncu. Po roku od zakupu dzialki i dlugich przygotowaniach w koncu zaczelismy budowe naszego domu. Pomimo tego, ze niektore rzeczy dzieja sie blyskawicznie (zakup dzialki 3 dni, prace obecnego wykonawcy) to projektowanie i uzyskiwanie pozwolenia na budowe (zawieszone na pewien czas), poszukiwania wykonawcy spowodowaly, ze nadzieje na rozpoczecie budowy w roku 2010 topnialy z dnia na dzien. A domek mamy ciekawy, polozony na szczycie wzgorza, z widokiem na male jeziorko, a co najwazniejsze ze wszystkimi mediami i.... juz wybudowana porzadna betonowa droga. Tak wiec kilka miesiecy pracy z projktantami z D&G ze Szczecina (Daniel i Alina - polecamy) , i mamy wymarzony domek: troche energooszczedny (pompa ciepla, wentylacja mechaniczna z rekuperacja, odpowiednia termoizolacja), troche duzy (248 m2) troche nowoczesny (wystarczy popatrzec na bryle) troche inny od innych domow (bo nasz wlasny wymyslony) troche drogi (jak wynika z kosztorysu inwestorskiego) Ale jestesmy z niego bardzo dumni. Teraz pozostaje tylko go wybudowac. A o to on, we wlasnej osobie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...