-
Liczba zawartości
188 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Tad
-
Witam- chciałem budować dom ze ścianami jednowarstwowymi, bez ocieplania styropianem no i na dodatek chciałem go wybudować własnymi "ręcami". Początkowo wybrałem bloczki wienerbergera 44, ale jak zacząłem się im przyglądać i stwierdziłem, że każdy bloczek(powtarzam każdy!!) był w 50% popękany pionowo na wylot to z tego materiału zrezygnowałem. Wybrałem Hebel, bo miał wymiary bardziej pasujące do mojego projektu niż Ytong. Zresztą jedno i drugie to takie samo gówno, nie materiał do budowy. Ale dom stoi... Jak wygląda-możesz popatrzeć na stronę www-moją. Faktycznie murowałem wszystko sam do stropu. Dom i garaż. Szło mi nie źle, tak się sam nieskromnie oceniam. Potem robili strop Teriva- to już firma z 20 letnim doświadczeniem!!. Spartolili jak tylko można. Przy układaniu garnków terivy nie czyścili z pozostałości odlewów, więc odległości między nimi są przypadkowe i różne. Pod stemple popodkładli deseczki małych wymiarów, prosto na grunt (bo nie miałem jeszcze wylanego betonowego podłoża na gruncie) i mimo moich żądań nie wymienili ich na solidne dechy, które miałem. Efekt był do przewidzenia. Przy laniu stropu siadły stemple, wlazły po 7 cm w ziemię i stropik zrobiił się ,jak by to delikatnie powiedzieć, ugięty do dołu. Dzięki błyskawicznemu mojemu zadziałaniu przywiozłem kilkanaście stalowych, rurowych podpór regulowanych , przy pomocy których przez parę godzin dźwigali ten strop- wyprostował się ale trochę popękał...Piszę o tym jeszcze raz (gdzieś już pisałem) bo tu zaglądają teraz wystraszeni Ytongowcy. Krotko-mam ściany z Hebla 37.5, strop Teriva, dach z dachówkami ceramicznymi. Nic nie pęka, dom nie otynkowany drugi rok. Rady- z bloczków 10-tek robiłem osłonę wieńca stropu, dookoła po całym obwodzie ścian trzymały te bloczki deski poziome ułożone na zewnątrz ścian i przymocowane drutem do zbrojenia i belek teriva (na wylot) dzięki temu nie odpadły przy zalewaniu stropu. Beton lać nie na ścianki lecz na belki stropu równomiernie i nagarniać w stronę ścian. Ścianki kolankowe mam na wysokość 50 cm wzmocnione pionowymi słupkami zbrojonymi betonowymi. Nie mam wieńca betonowego łączącego te słupki- przy takich wysokościach ścianek kolankowych nie trzeba (podobno). Dom ma okna i jest już prawie ocieplony na poddaszu. W domu jest miło i ciepło, ale nic jeszcze nie wieszałem na ścianach. Każdego gwoździa jestem w stanie wbić pięścią i wyciągnąć go palcami. Co na tym będzie można powiesić.?Ktoś tam pisze o specjalnych kołkach. Bzdura- w składach budowlanych nie wiedzą o tym, że do Ytonga czy Hebla stosować trzeba inne kołki. Nawet ci co mi sprzedawali Hebla nie mieli takich kołków. W każdym razie nie zakładajcie okien lub drzwi p-włamaniowych, bo zwykłym grzebieniem w parę minut można wygrzebać dziurę w ścianie do wejścia do domu... Pewnie trochę przesadzam ale nie raz mi się dostało za to, że lubię nowości.......od mojego "szefa" (i tak nie zgadniecie o kogo chodzi ) Pozdrowionka Tad
-
Kamień do ogrodu-zrobiliśmy już z niego parę rzeczy...
Tad odpowiedział Gagata → na topic → Zrób to sam
Witam- Gagata proszę również o jakieś fotki z Waszego kamiennego dzieła. Mam do zrobienia około 20 mb muru oporowego o wysokości 80-100 cm , w tym kącika grillowego i wejścia do ziemianki. Chciałem zrobić mur oporowy z kamienia układanego bez zaprawy. Może coś podpowiesz?....Pozdrowienia Tad -
Witam- Sam robię (jednoosobowo) podbitkę. Zacząłem od zadaszenia balkonu. Wygodniej jest wbijać gwoździe w pióro i daje to pewniejsze umocowanie ponieważ trzyma gwóźdź na 2/3 grubości deski pdbitkowej( u mnie grubość deski to 22 mm) a wbijanie we wpust trzyma deskę na 1/3 jej grubości zakładając, że grubość wpustu to 1/3 grubości deski. Ponieważ widać u mnie wyraźnie zakończenie podbitki na szczycie to ja rozpocząłem przybijanie desek od góry dachu, a ponieważ wpust powinien być od góry deski (żeby się woda nie nalewała przypadkiem między deski do wpustu) to ja niestety cały czas wbijam gwoździe we wpust. Samemu dłuższą podbitkę (2.1 m) robi się niewygodnie, szczególnie jeśli zaczyna się od górnej części (bo wypada z poprzedniej deski, a nie ma kto przystrzymać) więc ja zrobiłem sobie dwie sztuki prostego przyrządu, mocowanego szybko do krokwii który przytrzymuje mi deskę i pozwala ją łatwo docisnąć do poprzedniej. Jak wygląda ta część podbitki zobacz na mojej stronie www. Pozdrowienia Tad
-
Czy można poprosić Pracownię Lipińscy o podanie miejscowości gdzie wybudowano LMP32?? Najchętniej z terenów w okolicach Katowice-Kraków, lub Wrocław.Nie chodzi mi o dokładne adresy inwestycji (chociaż to byłoby najlepsze) lecz o miejscowości. A może można uzyskać na ten temat informacje u Was w biurze? Pozdrowienia - TAd
-
Jest takie powiedzenie: "siedem fachów-ósma bieda". Coś w tym jest, można to sobie rozumieć jak ktoś chce. W każdym razie, jeśli ktoś zajmuje się "złotorączkarstwem" to nie ma czasu , a często i siły i ochoty na zajęcia innego typu- i to jest ta "bieda".... Jest wiele rzeczy czy spraw, które potrafię zrobić, a pewnie jeszcze więcej, w których jestem cieniutki. A z marzeniami przyjemniej się żyje, choć często pozostają nigdy nie spełnione .. Ja je mam i moja żonka też- pewnie jedno z nich to takie, żebym przestał się "wszystkim" zajmować .... Pozdrowienia - Tad
-
Witam- zasada jest jedna- ani belki, ani pustaki nie mogą leżeć bezpośrednio na murze. Powinny być poniesione minimum 3 cm ponad mur,a więc będą zalane, raczej wtopione w wieńce, rozkładają równomiernie obciążenie na ściany. Źle robi pawel_l , że uwierzył wykonawcy, który przez 30 lat papra ludziom robotę. U mnie też robili "majstrowie" z 30-letnim doświadczeniem. Lepszy jest kumaty wykonawca, który przy budowaniu drugiego domu wykorzysta doświadczenie z tej jednej tylko budowy, niż partacz z 30 letnim doświadczeniem, na dodatek nie myślący logicznie. Powodzenia- Tad.
-
do Danajot szkoda, że zniknęła poprzednia moja odpowiedź. Podałem tam telefony do firmy TUPLEX w Poznaniu. Poszukaj coś na stronie http://www.tuplex.com.pl . Płyta nie ma konkretnej nazwy, ale jest wykonana z PCV spienionego- jest twarda,z powierzchniami z połyskiem -do kupienia w tej firmie, która ma przedstawicielstwa w kilku miastach.Powodzenia - Tad
-
Witam- poręcz umocowana jest w dwóch czy trzech miejscach do ściany (tam gdzie nie ma tralek)i następnie do każdej tralki. Tralki są mocowane mocnym wkrętem do betonowego schoda jedą stroną wkręta, a druga strona wkręcona jest do tralki. To są mocne wkręty.Jeśli sobie dobrze przypominam to tralka ma u dołu walcowy czop prowadzący, może fi 25 mm i długi na 20 mm- może na rys. tego nie pokazałem ale chyba tak jest. Tralka opiera się na stopniu płaską powierzchnią i dobrze do niego dolega po mocnym przykręceniu. Jest już kilka lat i nie drga ani się nie poluzowało nic.Może ważna sprawa- w domu nie ma już dzieci(chłopaków)w takim wieku że bieganie po schodach i szarpanie za poręcz sprawia im przyjemność. Pozdrawiam.Tad
-
do Opal- niestety nie dał się zmierzyć. Zdenerwował się, ze mu naraz coś robię koło ogona i pyska, okrzyczał mnie i poszedł spać.Ale co się uśmiałem- to moje. Pozdrowionka Tad
-
Muszę coś napisać o swoim , a raczej żony ulubieńcu -12-letnim jajniku krótkowłosym o imieniu Korek. Przeinteligentny ciapek! Mieszkania pilnuje jak mało kto, czujny- a w odpowiednim momencie wrzaskliwy , niczego w domu nie zniszczył, nie zapaskudzi mieszkania nawet przez 12 godzin niewychodzenia- tak myślę, bo nie możliwe jest utrzymanie go przez taki okres bez wyjścia- ma "zegar pod ogonem" i punktualnie o swoich godzinach wyciąga kogoś na spacer (-jak trzeba to wytrzymuje faktycznie 9 godzin-sprawdzone!). Nie zawsze mi się podoba to zmuszanie mnie do spacerów (w pierwszej chwili) ale po spacerku jestem mu za to wdzięczny już od 12 lat. Nie chce paskudzić na swojej działce (1.5 ara), nigdy niczego "konkretnego" nie zrobi na ścieżce czy chodniku- muszą to być krzaczki, lub w ostateczności trawka w lesie. Jest kochany! uwielbia tulić się do swojej pani i siedzieć na jej fotelu, a raczej kolanach. Nie pozwoli nikogo uderzyć- staje w obronie z wargami podniesionymi ostrzegawczo i skurczonym nosem. Uwielbia jazdę samochodem i podejrzewam, że zna się nawet na znakach drogowych i drogowskazach, bo zawsze wie dokąd jedziemy.! Upierdliwie przyjazny- każde zwierzątko zalizałby na śmierć, chociaż widziałem jak wyprowadził trzymając za kark dwa razy wyższego pieska sąsiada z działki. Wstydzę się tylko jak ujada na każdego przechodnia za płotem przy mojej działce- bo tam ma większy "luz". Nie reaguje na żadne komendy jeśli oddali się od właściciela na odległość większą niż 15 m. Wtedy działa wg własnego zdania. Jest po prostu kumaty!! Pozdrowienia Tad
-
Dzięki za ciepłe słowa. Każdy lubi pochwalić się swoją pracą. Ja chciałem przede wszystkim pokazać tym, którzy nie wierzą w siebie, że wiele prac można wykonać samemu mimo, że nigdy wcześniej się takich nie wykonywało. Po pierwsze trzeba chcieć!!, a następnie patrzeć na wszystko tak, żeby zauważać poszczególne fazy wykonania; obserwować fachowców, poczytać Forum, pogrzebać w poradnikach...Pozdrawiam. Tad
-
Półeczka zrobiona jest z płyty meblowej do której przykręcono (2 blacho-wkręty przechodzą na wylot przez płytę meblową i są wkręcone w krawędź półeczki) poziome półeczki z płyty z tworzywa o grubości 10 mm obustronnie pokrytego powierzchnią z połyskiem , wykorzystywanego do reklam, odpornego na warunki atmosferyczne, a więc i wilgoć. To są bardzo ładne płyty, bardzo dobrze obrabialne i mocne, można je nawiercać i gwintować jak w teflonie. Płyty takie są w różnych kolorach i różnej grubości, nawet pokryte lustrem. Stare drzwi w łazience pokryłem całe płytą o gr.ok.1.5 mm (przyklejone), zamiast je malować. Są bardzo ładne i równe. Nie pamiętam jak się nazywają te płyty, a kupiłem je w Krakowie w sklepie zaopatrującym firmy reklamowe. Jeśli kogoś zainteresują spróbuję odnaleźć nazwę. Pozdr. Tad
-
Jaki pożytek z Internetu? - prośba o opinie
Tad odpowiedział Redakcja → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Wiele prac wykonywałem sam, wychodząc z założenia, że wszystko (prawie) robią ludzie. Musiałem się czasami nieźle "nakombinować" żeby coś, co wykonam miało jak najmniej wad. Przeglądałem wiele pism lub poradników - dzisiaj oprócz tego jest Internet- skarbnica wiedzy, miejsce pogawędek i wymiany informacji, pomocy w rozwiązywaniu swoich problemów. Nie wyobrażam sobie spokojnego i ciekawego funkcjonowania bez Internetu, a przede wszystkim komputera. Nawet kształt sztachet ogrodzenia wyliczyłem sobie przy pomocy komputera. Szkoda, że czas tak szybko ucieka i brakuje go na wykorzystanie potężnej wiedzy zawartej na stronach internetowych. A "kasy" też dużo ucieka bo, póki co, buszowanie po Internecie nie jest tanie...Pozdrawiam Tad -
stronę najlepiej oglądać w przeglądarce Internet Explorer. Powinna zawsze wchodzić .Tad
-
Spotkałem się kiedyś z tematem erozji siedlisk zaworów. Erozja to potocznie "wylizywanie", a siedlisko to "siedzenie". W tekście znalazł się więc zapis: ..."wylizywanie siedzeń" .., co rozbawiało tych, którzy nie znali języka "fachowego" remontowców armatury. Pozdr Tad
-
Uważam, że nie ważne jest kiedy wykonam robotę z zakupionego towaru, a data jego zakupu. Tak więc ja kupiłem wełnę izolacyjną na ocieplenie całego poddasza 28.XII.02 i będę ją odliczał za 2002 chociaż ona sobie spokojnie leży, a ja robotę zacznę może w marcu 2003.Nie ma konieczności wykorzystania materiału w danym roku, żeby go odliczyć-tak jest np. ze żwirami, kamieniem, dachówką itp.. Tad
-
Domek ładny!Gratuluję.A jak umieścić zdjęcie w twoim wątku- podglądnij w edycji u niektórych Tad [ Ta wiadomość była edytowana przez: Tad dnia 2003-01-06 13:43 ]
-
Mam wrażenie że z tej pracowni projektowej niewielu z Forumowiczów wybrało projekty. A dlaczego nieszczęsny projekt?tego nie rozumiem- z projektu już w fazie zakupu trzeba być zdecydowanie zadowolonym. Moja rada jest taka- projekt musi być przede wszystkim w 100% przystosowany do technologii, którą wybierasz. LMP to thermomur, a ty masz zamiar budować z betonu komórkowego. Całość projektu musi być więc do BK opracowana. Ja też mam ich projekt LMP 32 i nikt z Forumowiczów nie chciał do tej pory przyznać się, że wybrał podobny projekt ale to nie feler. Powodzenia Tad
-
Dokumentacja jest niedopracowana, jest parę błędów . W opisie instalacji c.o. na piętrze jest wzmianka o położeniu instalacji podpodłogowo, a na rys. przekrojowych, na które patrzysz przede wszystkim nic takiego nie ma, niedopracowane są wentylacje-w jednym miejscu widać 4 szt kanałów wentylacyjnych,w innym tylko 2.Nie przewidziano kanału wlotu powietrza dla kominka. Więźba zaprojektowana oszczędnie, zbyt małe długości krokwii i murłat, co daje małe zadaszenia nad oknami i dookoła domu. Pomyśl czy nie chcesz tych wielkości zwiększyć, a to wiąże się z zakupem dłuższej więźby i zmiany ilości i rozłożenia dachówek na dachu. Słabo rozwiązana sprawa cokołu na murze przy ziemi. Generalnie trzeba zwrócić uwagę na fundament, który pod technologię z betonu komórkowego jest grubszy niż w thermomurze. Sorry, że tak chaotycznie. Powodzenia Tad
-
jak si? mieszka w domu z betonu komurkowego ?cina jedno wars
Tad odpowiedział mitolaj → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Aziel- dzięki w porę mnie ostrzegłeś. Mam zamiar rozpocząć robienie ścianek działowych. Miały być z BK 600 (Hebel lub Ytong). Na pewno już tego nie wybiorę. Takiej ściany widać nic się nie trzyma. A kaloryfery-jak je się montuje w Ytongu. Powypadały już ze ściany? -
jak si? mieszka w domu z betonu komurkowego ?cina jedno wars
Tad odpowiedział mitolaj → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Co powiecie w takim razie na kupowanie i montowanie drzwi wejściowych wzmocnionych, antywłamaniowych i okien z takimi szybami?- jeśli kołki same wypadają ze ścian!!?? Gdzie jest producent- dlaczego nie wypowie się na poruszane tematy?? Napisałem do Ytonga o wyjaśnienie różnych rodzajów współczynników wytrzymałości na ściskanie.I co?- i nic -siedzi cicho i nie ma pewnie zamiaru cokolwiek napisać. A Redakcja Muratora- może jakiś mocny fachowiec też coś nam napisze.Zapraszamy.Reklamować poszczególny materiał jest łatwo-gorzej później coś poradzić, kiedy przewidywane efekty techniczne nie są uzyskiwane. -
Komin też jest -od strony garażu.Są to dwa kominy Schiedla, jeden dla kominka fi200+kanał wentylacyjny,drugi do pieca co fi 14cm+kanał went.Kominy postawione jeden przy drugim, omurowane cegłą klinkierową ze wspólną czapą. Cztery kominki widoczne na zdjęciu to wentylacyjne kanały z kuchni,łazienki,WC i spiżarni. Widoki domu z innych stron można oglądać na mojej www.
-
Widok domu LMP32 od strony pn-zachodniej wybudowany z Hebla.Garaż połączony z domem zadaszonym przejściem. Pow.użytkowa 125.17 m2 Inne widoki na stronie www. http://www.abcdom.republika.pl/budowa/domaa4.jpg [ Ta wiadomość była edytowana przez: Tad dnia 2003-01-29 08:29 ]
-
jak si? mieszka w domu z betonu komurkowego ?cina jedno wars
Tad odpowiedział mitolaj → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam- Dla informacji podam, że ma stronie http://www.ytong.pl, a konkretnie w danych technicznych http://www.ytong.pl/info_tech/index.htm Ytong podaje w tabelce aż 4 rodzaje wytrzymałości na ściskanie, a dla betonu komórkowego PP2 mają one następujące wielkości: Wytrzymałość średnia = 3MPa Wytrzymałość charakterystyczna = 1,8 MPa Wytrzymałość obliczeniowa A = 1 MPa Wytrzymałość obliczeniowa B = 0.8 MPa Pod tabelką jest następująca informacja: "Wartość z kategorii A - przyjmuje się, gdy jakość robót kontrolowana jest przez osobę o odpowiednich kwalifikacjach, niezależną od wykonawcy. W pozostałych przypadkach przyjmuje się wartości dla kategorii B". Czyżby z tego wniosek był taki, że to nie 3Mpa należy brać pod uwagę ,a tylko 0.8 MPa??? Kto jest zainteresowany Ytongiem, niech po prostu pyta o te informacje u źródła- taka moja rada.