gildor
-
Liczba zawartości
752 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez gildor
-
oni mają 60dni (roboczych chyba) na rozpatrzenie. urzędowo. chyba, że wysłali Ci informację o uzupełnieniu, co wstrzymuje decyzje, wiec i ten czas, o okres, w którym uzupełniasz wymagane elementy, się wydłuża.
-
a do dachu, to skontaktuj się z chłopakami z dach-luxu. u mnie robili drobne poprawki.
-
pośredniczkami chyba tak i ja.
-
przyłączam się do pytania, bo żaden z terminów mi nie pasował, a na moje pytania bezpośrednio na maila, nie odpowiedzieli. a ja już odpis z sadu wyrwałem
-
a ja na swoje pytanie odpowiedzi nie dostałem.
-
huh, a to ciekawe. nic takiego nie było mi do pozwolenia potrzebne. coś się zmieniło? http://www.babice-stare.waw.pl/index2.php?op=8&go=8
-
no, to jest ciekawe. interesujące bardzo. bardzo. hmmm
-
ja też napisz do nich zapytanie, bo to faktycznie ciekawe i podaj odpowiedź. mnie jeszcze nurtuje kwestia użyczenia części budynku. nie wiem na jakiej zasadzie ma się odbywać użyczenie, bo umowa nie precyzuje. może nie obawiam się nadużyć, ale nie ma zapisu kiedy osoba upoważniona ma prawo wejść na obiekt. co jak będą chcieli wejśc na obiekt jak mnie nie będzie? IMO, powinien być zapis dot. ustalnenia terminu przybycia i konieczności obecności użyczającego lub osoby przez niego wskazanej. w przeciwnym, wypadku mają prawo wejść kiedy im się podoba, w końcu im to użyczam i mają do tego prawo. cieszy mnie zaś kwestia zapisania konkretnej maksymalnej kwoty jaką mogę ponieść. obawiałem się, że max 25% i zakres do 20kpln, może spowodować wydatek rzędu 5kpln z mojej strony, ale jak widać 3750pln jest jako maksymalny mój wkład.
-
pojawiły się kolejne informacje na temat solarów: http://www.babice-stare.waw.pl/index2.php?op=1&ak=853
-
numer posesji to ja dostałem zanim zacząłem budować.
-
a da się? do tego jako jeden z obowiązkowych papierów był papier właśnie odbioru budynku.
-
no i widzisz. mój rachunek za gaz za lipiec-sierpien to 399pln. gazu zużyłem 175m3. licząc po 1,50 to 262,50pln czyli 131pln/m-c. a moje dzieci są małe (6-6-1), a kiedyś dorosną i kiedyś dołaczy "mamusia", będzie nas 6 i do tego 3 tyg wakacji było z wyłaczonym piecem. aha, to za samo CWU, bo nie gotuje na gazie. czyli 131*6=786pln rocznie teraz w dużym zaokrągleniu przy półrocznym okresie korzystania (kwiecień-wrzesień). cóż, pieca kondensacyjnego mi nie dofinansowują, a przy takim zużyciu mi się już opyla, co? zwróci się po ok 4ech latach (optymistycznie)
-
w sumie o próżniowych wspomnieli na zapytanie z sali. może tworząc przetarg poproszą o wycenę i dadzą wybór. generalnie w nie zauważyłem jeszcze ruchu żadnego, a następny ruch to będzie podpisanie umowy z gminą. jako że prawnicy nad tym pracują, to czekamy cierpliwie na to co wypracują i dopiero wtedy będzie podejmować nieodwracalną decyzję na razie sugeruje ankiety jak najszybciej, bo nie są one zobowiązujące. generalnie może się okazać, że wybiorą firmę, która zarówno płaskie jak i próżniowe sprzeda w tej samej cenie. kto wie życie jest pełne niespodzianek. ja też obawiam się grzebania w domu, tym bardziej, że musze dopiero teraz wykończyć pokój, który brałby udział w rozpierdusze. osobiście chciałbym mieć przynajmniej informację na już, gdzie oni sugerują mi je zamontować, bo ja mam dach wschód-zachód i nie mam połaci południowej.
-
nie zauważyłem, żeby automatyka pogodowa pomagała zużyć mniej gazu. raczej czujniki pokojowe. pogodówka dobra jest jak ktos ma głównie podłogówke w domu a Ty grzejniki.
-
coś chyba źle rozumujesz. inwestycja dlatego podawana jest procentowo, że każdy może mieć indywidualne koszty do poniesienia. jak masz zbiornik, to nie sadze, żeby instalacja pod Ciebie obejmowała dodatkowy zbiornik. będziesz miał niższe koszty inwestycji i Twoje koszty, to nie bedzie te 20% od 15kpln, tylko przykladowo 20% od 10kpln. o tym też była mowa a czy Ty byleś na zebraniu w Borzęcinie? bo tam było to pytanie. umowe mozesz podpisać, ale instalacja może się odbyć jedynie w domu już odebranym. nie musisz być jednak w nim zameldowany, nie musisz byc zameldowany nawet w gminie, ale dom, w ktorym bedzie instalacja musi być w granicach administracyjnych gminy. podawali 100-120/rok a nie 300. szczerze wątpie w taką kwotę, bo przyjeli 40pln/rok za prąd do pompek. no i 80pln/rok za wymiane glikolu raz na 6 lat. poza tym, jak masz pytania, to pisz do nich, a nam potem opowiedz o tym. tak będzie korzystniej i dla nas
-
bo mają wiecej słońca. niemcy też. i tez korzystają z dotacji. bardziej. ja uważam, że dla samego zbiornika się opłaca. taki zbiornik kosztuje ~3kpln, wiec wezmę. nie planuje rozpierduchy w domu z okazji montażu, więc myślę, że się namyślę. mam za mały zbiornik w piecu, bo nie przewidziałem dodatkowego lokatora i teraz jest nas piecioro. a kto wie, może jakiegoś rodzica na starość trzeba też będzie zalokować w domu. 90l zbiornik okaże się za mały i tak będę musiał dokupić. więc dokupie z solarami w gratisie. a jak bede chcial sprzedac dom, to niewątpliwie jest to element in plus.
-
ja nie miałem, ale mój kuzyn miał. generalnie to był tylko dodatkowy papier i nic więcej.
-
przyłącze a instalacja domowa, to nie to samo. na instalacje domową też musi byc kwit od elektryka z uprawnieniami. Ty piszesz tylko o przyłaczu, które się otrzymuje razem z papierami z PGE
-
no to opowiadaj jak jest profesjonalnie z zestawieniem tego, co oni proponują mój zżera średnio 18m3 przez ostatnie 2 m-ce (czyli raczej temp ok -5), dom mam powiedzmy ze 180m2 i utrzymuje raczej 20-21 stopni. i jak dla mnie to przegięcie, takie spalanie.
-
yup! myślisz, że tylko Ty masz problemy?
-
tak, byłem. nie spodziewałem się takiego tłumu dlatego nie przyszło mi do głowy, żeby się choć telefonami wymienić. ci eksperci to naukowcy z SGGW, więc teoretycy bardziej niż praktycy. nie powiedzieli nic, czego sam nie wiedziałem. bardziej słuchałem wójta, bo to było ciekawsze szkoda, że zapomniałem o tych telefonach... brakuje mi teraz organoleptycznego stwierdzenia przez kogoś kto się zna, czy w ogóle ma sens u mnie montowanie tego jakbym nie wymieniał pieca. bo skoro na to nie dają, to na nowy piec nie wiem czy mi się opłaca wydawać... muszę cos z obecnym podziałać, żeby przestał być spalarnia gazu.
-
z logicznego rozumowania, ja osobiście nie widze przeszkód żeby zbiornik stał i 10m od pieca. tylko będziesz miał odpowiednią stratę energii na tym (ciepła) i będziesz musiał dobrze zaizolowac rurki i nei sądze, żeby kilka metrów rurek więcej kosztowało Cię aż 2kpln. nie sądzisz? ja zamierzam powiesić go nad kotłem pod sufitem. nie strace na miejscu w kotłowni. a może nawet postawie go na jakimś stelażu to sobie z tego półki potem zrobie...
-
nie wiem gdzie masz kotłownie, ale rurki, to IMO, da się puścić pod dachówką i po ścianie zewnętrznej. nie są grube te wężyki.
-
nie musisz JUŻ płacić, bo przy podpisaniu umowy nie ma jeszcze dotacji. a nikt Ci wywiadu środowiskowego nie zrobi, bo projekt opóźnił by się o kilka miesięcy. poza tym, przybliżony koszt jest dla rodziny 4 osobowej (te 15kpln). bo na ilość zużytej wody przelicza się potrzeby. kolektory można podpiąć do każdego pieca, nawet węglowego. wymienia się jedynie zasobnik, lub wpina się nowy w szereg. do naszego też się da, skoro można do niego podpiąć oddzielny zasobnik, a taką możliwość przewiduje producent. u nas można w lecie korzystać z obu, a zimą tylko na wewnętrznego. tak to sobie wymyśliłem i dostałem takie potwierdzenie. a kosztorys robić będzie firma, ktora dopiero wygra przetarg. z drugiej strony, w jej interesie leży nie przeliczenie się z kosztami, więc istnieje prawdopodobieństwo, że startujące do przetargu firmy, będą same robiły wywiady. reszta to ich problem.
-
pytaj, może będe umiał odpowiedzieć generalnie to co ważne, mówi wójt na stronie TVNW-wa. a to co mówili inżynierowie, można wyczytać w necie, bo tam jest technologia opisana dokładnie. z istotnych, planują zakup panelowych kolektorów, a inwestycja obejmuje kompleksowy montaż paneli i zbiornika CWU. inwestycja nie obejmuje CO, a system musi być eksploatowany przez co najmniej 5 lat. wymogi UE. terminy. wniosek ma być złożony do połowy roku, a decyzja przewidywana jest na koniec roku. potem przetarg na wykonawcę (w tym dostawcę - chcą raczej hi-end i absolutnie nie "chińszczyznę") i początek realizacji projektu najwcześniej w drugim kwartale 2011. do konca kwietnia, poczatek maja, trzeba z gminą podpisać umowę na inwestycję. i to budzi najwieksze kontrowersje, bo, jak wiadomo, gdzie chodzi o kase, która nie jest określona kwotowo, to musi być kontrowersja. na dniach na stronie gminy ma pojawić sie, obecnie uzgadniany z prawnikami, draft umowy. po podpisaniu umowy nie ma odwrotu po terminie, jak wniosek zostanie złożony już, nie będzie można przystąpić już do tego projektu. wójt przewiduje, że jak się projekt powiedzie, to możliwa będzie kolejna jego realizacja. i ważne: podpisujemy umowy, nie mamy pewności, ze inwestycja w ogóle dojdzie do skutku (to dla tych co są zdecydowani inwestować już teraz za własną kasę nawet i nie uwzględniali w planach dotacji), bo jak dotacja będzie zbyt mała, to gmina może zrezygnować, żeby nas nie obciążać kosztami wyższymi niż planowane. a planowany koszt inwestycji dla średniego gospodarstwa przyjęty jest na 15kpln, czyli nasz udział to c.a. 2-3kpln.
