Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Michal1507

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Michal1507

  1. Mam pytanko z troszkę inne beczki. Zastanawiam się nad założeniem zaworu czterodrożnego w swojej instalacji i czy wielu z naszych forumowiczów go stosuje, może jakieś spostrzeżenia, uwagi co do miejsca instalacji, proponowane zawory proszę o jakieś sugestie. Po dzisiejszej wizycie u kuzyna w kotłowni bardzo mnie zainteresował ten zawór, twierdzi że przy obecnych temperaturach, na identyczny kotle jak ja, i przy 190 m2 powierzchni zużywa 60 kg na tydzień rosyjskiego ekogroszku. Wcześniej tego samego ekogroszku zużywał około 100 kg na tydzień. A co do żółtego koloru i smrodu z rosyjskiego ekogroszku jaki stosuje kuzyn, też nie ma. To jest ekogroszek z kopalni kobylin.
  2. Ja też pale obecnie samym Komoranem po 530 zł / tona i nie ma żadnego zółtego dymu, ani smrodu w kotłowni. W listopadzie miałem parę worków jakiegoś ekogroszku rosyjskiego, czy ukraińskiego i wtedy był taki dziwny smród. A co do komorana wcześniej mieszałem go z pieklorzem aby zmniejszyć spiekanie. Obecnie zasypałem 90 kg czystego komorana i zobaczymy na ile starczy. Wadą przy komoranie jest częstsze czyszczenie kotła - więcej ma części lotnych, które przyklejają się do kotła, ale jak reszta będzie oki to za tą cenę można częściej przeczyścić kociołek. Ważne że popiołu jest mało, nie ma spieków i póki co po 24 godzinach ładnie trzyma temperaturkę, ale zobaczymy jaka średnia wyjdzie po spaleniu 90 kg. W celu wyliczenia dokładniejszej średniej chciałem zapytać: ile eko może być w samym podajniku Ekoenergii?
  3. Kolego a próbowałeś zniwelować spieki z nie domkniętym popielnikiem, tj, nie domykasz drzwiczek popielnika. U mnie się to sprawdza. Jak mam problem ze spiekami to nie dociskam zasuwy od drzwiczek popielnika. Przypuszczam, że masz problem z cugiem kominowym zbyt mocno ciągnie
  4. Tak z innej beczki, dzisiaj u byłem u mojej matuli wyczyścić i rozpalić kocioł Galmet 12 kw - niech te kotły szlak trafi: rozpalanie to tragedia ciasnota, drzwiczki paleniska bardzo małe, palenisko ciasne i jakoś tak nisko, odległość paleniska od kowadełka malutka, nie ma jak drewienek ułożyć, rozpalić. Inna sprawa to proces rozpalania uważam że o wiele...gorszy niż w naszych kotłach, ba bez porównania. Suma sumarum po dwóch godzinach udało się rozpalić ale co roboty i syfu to moje. A i te ustawienia serwisanta, użytkownika i kogoś tam jeszcze....ciężko się połapać A mówiłem mamie przed zakupem nie spiesz się będę kupował sobie kociołek to i znajdę coś dobrego dla Ciebie ale co jak w gorącej wodzie kompana...
  5. Propos Chwałowic, wczoraj taki kupiłem ze świeżej dostawy. Wziąłem na próbę 3 worki i nie jest za ciekawy:(, całkiem podobny do tego na zdjęciach Martinosa ( podobna domieszka miału, podobna granulacja i kolor ). Cena tego chwałowickiego na lokalnym składzie 24 zł a niezadowolony jestem ponieważ się spieka i musiałem lekko zmniejszyć pauzę co niepokojąco wpływa na kaloryczność. Spieki są twarde. Przed zasypem chwałowickiego, kupiłem polski ekogroszek no-name podobno retopal po 780zł /tona który pięknie windował temperaturkę kotła, ale się spiekał. Nie dałem za wygraną i uszlachetniłem go brunatnym Czechem po 420 zł za tonę i spieki zniknęły. Plusem tej mieszanki jest też fakt, iż jest suchutki jak pieprz i cena korzystna - chyba wrócę do tej mieszanki.
  6. Kolego kolorem się nie przejmuj, kolor ciepła Ci w domku nie da prędzej ogrzeje Cię ta pani co pokazuje się przy załączeniu sterownika:D a po drugie ten kolor nie jest zły .
  7. Dzięki za obronę. Pewnie, że jest oryginalnie pakowany Ekoret i pewnie , że są składy które mają suchy ekogroszek, ale przyznać muszę że po wsypaniu do zasypu nie był aż tak mokry. Był wilgotny. Inna sprawa to kaloryczność ekogroszku Carbo Stal ( i to nie jest wina składu żeby nie było )) ). Wsypałem trzy worki Carbo Stal zielonego tj, 75 kg nie spiekał się, ale poszedł w cztery dni - troszkę za szybko.
  8. A kupowaliście ten Ekoret w Polmarku?? Bo właśnie jak byłem dzisiaj, to ktoś przez telefon strasznie narzekał na ekoret i dlatego nawet nie brałem na próbę, jeśli to jest Ekoret. Oryginalny powinien być w czarnych workach z żółtymi napisami. tak jak tu: http://www.agrolex.info/?page_id=78
  9. Martinos widzę, że jesteś z mojej okolicy a gdzie kupiłeś ten ekogroszek?? Ja w czwartek brałem z GS-U u nas w Sobótce gość dokładnie nie wie co to za ekogroszek, ale twierdzi że z kopalni Chwałowice cena 780 zł luzem. Ogólnie objechałem kilkanaście już składów w naszej okolicy i prawda jest taka że profesjonalizmu nie ma nigdzie w naszej okolicy. Co do tego ledvickiego to spróbuje zaaplikować w Galmecie, tylko nie wiem jak z kalorycznością.
  10. Co do słabszej konstrukcji to tego typu kotłem jest np. GALMET 12 KW, a dokładniej podajnik. W Galmecie jest naprawdę delikatny - matula moja ma taki i porównując ze swoim podajnikiem w kotle SKAM P-PREMIUM 17 KW i w związku z tym nieustannie szukamy ekogroszku o mniejszej granulacji którego strawi Galmet.
  11. Byłem dzisiaj w POLMARKU we Wrocławiu i szczerze firma, ani obsługa nie rzuciła mnie na kolana - dziadek wszechwiedzący na wszystko ma odpowiedź. Patrząc na stronę tej firmy to robi wrażenie, a na miejscu nic ciekawego na magazynie dwie -trzy palety towaru: 1 paleta niby ekoretu nie oryginalnie pakowanego i reszta to carbo stal. Kupiłem trzy worki na próbę carbo stala zielonego ( niby pieklorz "uszlachetniony" ziemowitem), ale oczywiście mokry - dziadek stwierdził że musi być mokry bo taki wychodzi z produkcji - odkrył Amerykę.
  12. Witam CO chodzi mi non stop 45C ustawione, histerza 2 i dlaczego kocioł buja sie do 47 - 50 a potem spada do 38 i znowu do góry gdzie jest błąd??? pauza 25 podawanie 5, nadmuch 93, moc kotła 3,5 Spadki nie są związane z CWU bo to obojętne czy włączone czy wyłączone CWU
  13. Jarek pojawił się jakiś nowy testowy soft???
  14. Też się nad nim zastanawiam i przyłączam do pytania
  15. Witam, własnie skończyły mi się zapasy eko rożnego rodzaju np. tani opał retopal, peklorz, no-name itp. I nie wiem co kupić nowego. Chciałbym kupić jakieś 2 tony co możecie polecić ???
  16. Ja ostatnio miałem podobny problem z nie dopalonym ekogroszkiem i po kilku kombinacjach okazało się ze problem był z dmuchawa, za bardzo przysłonięta była przysłona na dmuchawie miałem niecałe 0,5cm i troszkę odsunąłem i jest git
  17. Ten najnowszy testowy soft do PUMY ma błędy faktycznie przy grzaniu CWU pompka CO idzie na 100 % u mnie aż się układ zapowietrzył i to ostro...żona w nocy myślała że jakaś rura pękła ...a ja całą niedziele:bash: o co chodzi.... ale opanowałem - cofnąłem się do wersji poprzedniej i jest oki
  18. Po zaleceniach Timona kocioł faktycznie spokojniej śmiga, fakt przez pierwsze 15 godzin zassał ok. 40 kg ekogroszku ale po już spokojnie sobie pyka i nikt już mi nie wmówi, że pauzy na CO itp w okresie jesiennym i zimowym oszczędzają eko itp. TO JEST GŁUPOTA Nie ma co zmieniać ustawień fabrycznych zbytnio. Można lekko korygować temp. nadmuch itp. ale nic poza tym i oszczędność będzie wtedy gdy kociołek w okresie jesiennym zacznie na ostro i po kilku godzinach spokojnie będzie pykać do wiosny. Najgorsze jest jak użytkownik "główny palacz" zacznie panikować i kombinować, że coś jest w instalacji nie tak, że kocioł za mały, że za dużo spala itd. Trzeba dać kociołkowi się rozbujać i później to już poezja.... Ale teraz jestem mądry!!!
  19. Timon dzięki za pomoc za skutkowały twoje ustawienia i to pięknie:lol2: Rano jak wstałem to w domu był upał troszeczkę przykręciłem sekcje na podłogówce bo aż podłoga parzyła. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Przez weekend zobaczę jak spieki i spalanie !!
  20. Dzięki Timon za porady koło 17 zmieniłem nastawy: podawanie 7 s pauza 50s CO ustawione na 48 C dmuchawa 95 - 12 pompy ustawione fabbrycznie teraz dodatkowo: ustawiłem prace CO tak jak pisałeś na dzień i noc pozmniejszałem tylko o 2-3 stopnie a nic nie wyłączam od tej 17 do 21 widzę, że już nie spada CO trzyma 48,5 C i powolutku się uspokaja kocioł zobaczymy co dalej A co do projektu to nowo budowany budynek w 2010 roku wygrzewanie budynku rozpoczęte tak na ostro w marcu 2011 roku. Kurcze w projekcie nie znalazłem zapisów o których pisałeś. Jeszcze raz dzięki za konkrety i dam znać jutro jak to wygląda. Sterownik PUMA pid
  21. Start pomp robię wyższy aby chronić kocioł (jak mam od 35 to CO schodzi do 37-38 st. ) i dlatego podnoszę start pomp, ale może to moja zła interpretacja poprawie to. Projektu ogrzewania żadnego nie mam. Dzisiaj CO ustawiłem na zadane 50C i dupa włączył się błąd "brak opału" czyli nie dobił zadanej temp 50 C Dzisiaj włączyłem pid: przerwa 35 podawanie 5 moc kotła 3,7 % modulacja 30% Nadmuch: 85 - 12 przysłonka 1,5 cm CO: włączane w co godzinkę od 24 do 15 od 15 do 23 chodzi ciągle CWU: włączone od 16 do 23 Nie wiem gdzie robię błąd. Kocioł chodzi tak jak opisujecie "szarpie" W domu narazie tylko prysznic- bojler 120 l podłogówka ok. 40m2 i 8 grzejników i puki co w domu nie jest za ciepło Dodatkowo mam pytanie: jeśli grzeje już podłogówka to lepiej żeby chodziła 24 godziny czy mogą być przerwy
  22. A jakie ustawienie CO i start pomp proponujecie?? Na początek zejdę z pompami do 40 a CO ile ustawić:
  23. Ja przy tych różnych temp. zewnętrznych wyłączyłem pid bo za bardzo głupiał i zżerał ekogroszek i kocioł leciał na 100% przyznaje że wygrzewam podłogówkę. Moje ustawienia bez pid: CO: 44 CWU: 42 POMPY STARTUJĄ OD : 42 MODULACJA: 30% PAUZA 35 PODAWANIE: 5 MAX DMUCHAWA 74 PRZESŁONKA DMUCHAWY: 1,5CM CO: włączane w co godzinkę od 24 do 15 od 15 do 23 chodzi ciągle CWU: włączone od 16 do 23 Przy tych ustawieniach kocioł chodzi trochę spokojniej, zobaczymy co dalej... Proponuję aby inni użytkownicy też podzielili się ustawieniami... Co do ekogroszku to testuje różne: Pieklorz sie spieka Tani opał czerowny osobiście dla mnie porażka Retopal nie spieka się Bobrek z Bytomia z niego jestem najbardziej zadowolony Spróbuje jeszcze Czecha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...