Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

croolewna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    211
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez croolewna

  1. Co do podłogówki - mam w kuchni, przedpokoju, wiatrołapie, łazienkach i części salonu, tylko obok sofy. Oprócz tego w salonie są 2 kaloryfery, łazienkach też, drabinkowe. Pierwsza zima za nami i moje wrażenia są takie: Podłogówka w wiatrołapie - bez sensu. Włączyliśmy ją tylko raz i basta z obawy, ze zapach z butów na podłodze rozejdzie sie w powietrzu:eek: kaloryfera brak. W kuchni -super, ciepło, szybko schnie wymyta podłoga a tam jednak często trzeba myć. Acha, nie mam gdzie suszyć ściereczek W salonie - jest ok, z tym, że na całości nie chciałabym, ze względów estetycznych (nie chcę płytek na całości) i zdrowotnych (jestem alergikiem a kurz na ciepłej podłodze nie osiada tylko krąży w powietrzu). Goście są zachwyceni kiedy mogą usiąść i pogrzać nóżki w mroźne dni; my zresztą też. W łazience - moim zdaniem podłogówka jest obowiązkowa, szybko schnie zachlapana podłoga, jest przyjemnie ciepło przy kąpieli (mam dwoje malutkich dzieci więc to ważne) W przedpokoju - dzięki niej grzejniki w salonie przez całą zimę były wyłączone a w domu było cieplutko! Córka upodobała sobie to miejsce do zabawy, W pokojach mam jednak tradycyjne kaloryfery. Nagrzewają pokój szybciej niż podłogówka i co tu kryć - są zdrowsze. Dom mamy ocieplony styropianem 12, piec na groszek, od października spaliliśmy go ok. 2,5 t. W porównaniu ze znajomymi -dość mało a nie oszczędzaliśmy na cieple ze względów na noworodka w domu. Jednym słowem - jestem za podłogówką, choć nie w sypialniach.
  2. Dziękuję za gratulacje Co do komina- nas jest w standardowym miejscu, jak w projekcie. Na razie odpukać, wszystko ok, ale mieszkamy dopiero kilka miesięcy, zobaczymy, co będzie po zimie. Zdenerwował nas natomiast inny fakt - pęknięta elewacja na ścianie bocznej, od strony salonu. Trzeba będzie poprawiać na wiosnę..
  3. Mówią, że w nowym domu powienien pojawić się nowy lokator. Nasz zjawił się 2 miesiące po przeprowadzce, w samego sylwestra. Proszę Państwa - oto Kubuś http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160873&d=1358106433
  4. Okno tarasowe w salonie http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152556&d=1354728369 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152557&d=1354728857 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152559&d=1354729348
  5. Pod schodami znalazło się miejsce dla draceny zwanej Cześkiem http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152489&d=1354708720
  6. Tymczasowa sypialnia w pokoju na dole http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152490&d=1354709028 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152560&d=1354729431
  7. Pierworodna zadomowiła się bardzo szybko. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152500&d=1354710997
  8. Ja też nie mam ogrzewania w korytarzyku, jest tak mały, że wydaje się to niepotrzebne. Co do balkonu - jest mały ale nie za mały, żeby postawić 2 fotele i stoliczek i podelektować się widokiem. Niedługo będzie ozdobiony na Święta, w lecie mam nadzieję, że będzie się pięknie prezentował w kwiatach. Nie zrezygnowałabym
  9. Bardzo się cieszę, że się na nią zdecydowaliśmy. Może na zdjęciu ma intensywny kolor, w rzeczywistości to dość ciemny winny kolor. Jeden "mocny" akcent we wnętrzu jest w sam raz. Dla tych, którzy się boją, że salon będzie za mały - jest w porządku, co prawda dodałam wykusz ale nawet bez niego byłoby dość przestronnie, pod warunkiem, że stół nie będzie zbyt wielki. Zamieszkaliśmy na dole, góra jeszcze nieumeblowana. Ale i tak, po kilku latach w 1 pokoju, z dzieckiem, czuję się jak w apartamencie. Przypadek Nelly uświadomił mi, że najwyższy czas ubezpieczyć dodatkowo dom...
  10. My powoli się wprowadzamy, jutro przyjeżdża część mebli. Ale pierwsza kolacja we własnym domu już zjedzona http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145821&d=1351868262 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145820&d=1351868139 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145812&d=1351862412
  11. Kącik telewizyjny, tapeta to był strzał w dziesiątkę http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145821&d=1351868262
  12. Cieszę się, że zrobiliśmy wykusz. Stół idealnie tam pasuje, bez niego byłoby trochę ciasno. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145820&d=1351868139
  13. Już pierwsza kawa zaparzona w swojej kuchni, pierwsze ciasto upieczone, pierwsza kolacja we własnej kuchni przygotwana cudownie! Kończymy robić łazienkę, na razie nie da się z niej korzystać. Jutro przewozimy część mebli. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=145812&d=1351862412
  14. Pokoje pomalowane. Salon w ecru, klatka schodowa też, pokój na dole jabłuszkowy, sypialnia fioletowa, pokój pierworodnej jasno różowy a dzidziusia żółto-niebieski. Teraz kładą się panele. Kupiliśy stolik RTV, witrynę, komodę i łóżko acha, no i krzesła do jadalni. Teraz czekamy na dokończnie mebli kuchennych i będzie można kłaść panele w salonie, montować żyrandole i karnisze. Sama radość A ja coraz większa i cięższa, za 2 miesiące dzidziuś będzie z nami
  15. Ostatnio sporo się działo, nie było czasu na pisanie. Kuchnia się robi, schody gotowe malujemy ściany. Mężuś samodzielnie zrobił kominek, już miliśmy okazję się przy nim grzać )
  16. Mam prąd w weekend uruchomiliśmy piec i muszę powiedzieć, że posiedzieć w SWOIM domku, przy nastrojowym świetle, w ciepełku - bezcenne [
  17. Mam prąd słuchajcie.. w weekend uruchomiliśmy piec i muszę powiedzieć, że posiedzieć w SWOIM domku, przy nastrojowym świetle, w ciepełku - bezcenne
  18. Będzie prąd za 2 dni!!!!!!!!!!!!! Hurrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!1
  19. A u mnie będzie prąd!!! Już za 2 dni!!!!! Hurrrrra!!!!! Jednak można liczyć na przychylność miłych pań z firmy energetycznej )))))))
  20. Tegoroczny urlop był wyjątkowo pracowity, nie byliśmy nigdzie nawet na weekend za to budowa posunęła się do przodu. Mężuś zrobił osobiście elewację na całym domu, obrobił drzwi i można było zacząć gipsowac i malować. Jako, że brat jest fachowcem w tej dziedzinie zajął się wykończaniem pokoi. Pokój na dole, nazwany przez pierworodną "jabłuszkowym" pomalowany jest na kolor zielonego jabłuszka no i po wsze czasy będzie miał swoją nazwę połozylismy też panele, powiesiliśmy firankę i w zasadzie można w nim śmiało przebywać. Ale póki co jest składzikiem. Kupiliśmy panele na cały dom, tapety, trochę sprzętu. Niestety co rusz zmienia mi się wizja pokoi :/ tapety przestały mi się podobać, kuchnia wydaje mi się niepasująca do salonu, wrrr.. ale za kilka dni to się może zmienić Uprzątnęłam tez ogród, zniknęły hałdy ziemi i nasz granat coraz bardziej przypomina dom a nie budowę.
  21. Cześć, pamiętacie może ile trwały u Was formalności związane z podłączeniem prądu? Ja podpisałam umowę o przyłączenie prądu (regularnego, nie budowlanego) w kwietniu, przyjechali panowie, zamontowali skrzynkę, w lipcu zapłaciłam za przyłączenie prądu i teraz jest cisza, od ponad miesiąca. Dzwoniliśmy do dostawcy prądu i okazuje się, że musimy podpisać kolejną (??) umowę. Nikt nie jest w stanie nam powiedzieć ile może potrwać całość formalności. Moglibyśmy się niedługo wprowadzać a tu prądu nie ma, dodatkowo wściekłam się bo kilka nocy temu jakieś podejrzane osobniki kręciły się koło domu!
  22. Tinka, ja teraz też żałuję, że mam garaż na 1 samochód, mikroskopijna kotłownię, a ogrzewać będziemy węglem, nie mam spiżarki ani pomieszczenia na odkurzacz, deske do prasowania itp. A pewnie jeszcze wyjdą inne sprawy.
  23. Idealnych chyba nie ma.. My też dodaliśmy wykusz w salonie, tam ma stać stół. Teraz jestem na etapie zakupów mebli więc przemierzyłam wszystkie zakamarki dokładnie. Rzeczywiście, nie jest tam za dużo miejsca ale wszystko co potrzebne się zmieści. U mnie wypoczynek będzie od strony schodów, tv na ścianie zewnętrznej. MIędzy kuchnią a tv stół z krzesłami. Kominek w rogu, w planowanym miejscu. Można próbować optycznie powiększyć salon, kolorami. Przyjęłam też zasadę, że sofa czy fotele nie będą mocno rozbudowane bo po co zajmować miejsce np. "nieużytkowym", grubym oparciem. Acha, zastosowaliśmy jeszcze jeden zabieg w celu powiększenia salonu - zamiast ściany od strony schodow mamy filar, salon jest otwarty na klatkę schodową. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=124633&d=1342002342 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=124631&d=1342002337 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=124637&d=1342002353
×
×
  • Dodaj nową pozycję...