Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rewo66

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 538
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rewo66

  1. Nie przesadzasz z tą ciężkością Ja u siebie 80m2 kostki sam wybrukowałem i minęło już ponad rok od jej użytkowania i jest okey jak na razie
  2. Ładnie. Sam brukowałeś Pogodnych , spokojnych , zdrowych świąt Wielkanocnych.
  3. Cześć Zastanawiam się nad tymi kątownikami na schodach drewnianych. Nie obawiasz się że jak pociecha trochę podrośnie i zacznie biegać może sobie zrobić krzywdę na tych kątownikach. Kanty lekko zfazowałeś ? Ja bym dał kątowniki drewniane. Teraz to co prawda akademicki problem ale za niedługo ... Czas szybko leci ani się obejrzysz ..... To tak gwoli przyszłości. A mi ta weranda kwestionowana przez co niektórych forumowiczów :p pasuje bo daje fajną symetrię. Pozdrawiam.
  4. Dziękujemy Zimą to my mamy problem z wilgotnością spada nam do poziomu 20 - 25% poza oczywiście łazienką gdzie jest na poziomie 40-45%. Ale w salonie trochę czasami ratuje większe gotowanie wtedy wzrasta do 30 - 35%. To tez jest trochę za mało. Wrzucenie reku na 3 bieg poprawia poziom wilgotności ale zaś zużycie prądu o wiele mocniej rośnie i drugi minus to spadek temperatury w domu o 1 - 1,5* z 23* na 21,5*. Wiadomo na 3 biegu nawiewa szybciej więc więcej chłodniejszego powietrza które nie zdąży się ogrzać w wymienniku rekuperatora. Temperatura 21* w sypialni jest ok ale w pozostałej część już dla mojej lubej jest za chłodno. U mnie GWC rurowe zaś przydałoby się zimą. Może coś z tym fantem zrobię w przyszłości. Może, bo spadek wilgotności zimą dokucza tylko mi, mojej żonie to wystarczy nawet 10% byle było ciepło Także ideału nigdy nie ma, grunt to zdrowie, spokój we własnym domostwie na łonie natury wokół. Hej
  5. Cześć Artix Tarasy pełna profeska wiadomo I co dziwne podobają mi się. Zastanowił mnie twój wpis na temat temperatury w domu. Kurczę 28* to faktycznie dużo. Masz włączoną wentylację mechaniczną?. U nas przy upałach 36 na zewnątrz w środku było 25* max a przeważnie jest ok. 23 - 24* i wilgotność ok 40 - 45%. Wentylacja chodziła max na 2 biegu i to tylko w nocy gdy były największe upały normalnie śmiga na najniższym biegu. Okap wokół domu mam 80cm szerokości więc słońce nawet od południa nie penetruje mocno domu. Od południowego zachodu zaś duży zadaszony taras. Może to mieć u nas duży wpływ. Rolet prawie nie używamy. Czasami w sypialni jak księżyc daje po oczach GWC rurowe może w twoim przypadku mieć duże znaczenie. Co do zwierząt to mam po sąsiedzku lisią rodzinkę a ostatnio musiałem sarnie pokazać inny kierunek przemieszczania się. Wyraźnie miała ochotę na nasze roślinki. Pozdrowienia dla całej Artixowej rodzinki.
  6. Co do strychu to sam już na to wpadłem ale niestety światłowód ciągną w gruncie więc strych odpada. Oczywiście będę dalej lobbował u żony za położeniem światłowodu
  7. Witam dawno mnie tu nie było ale nadrobiłem zaległości Co do światłowodów to niektóre firmy otrzymały dofinansowanie z UE do modernizacji sieci internetowej. A dofinansowanie trzeba wykorzystać w określonym terminie. U mnie nachalnie dzwonią od pół roku i namawiają mnie na położenie światłowodów za 1 zł. Ale żona stoi okoniem. Wprowadzenie światłowodów wiąże się z naruszeniem elewacji budynku i tynków wewnątrz. Więc co dzwonią to odmawiam Chociaż obecnie mam internet na zasadzie anteny radiowej ale śmiga dobrze. Pozdrawiam letnie i wakacjowo.
  8. Konrad podziwiam twa determinację. Że tez ci się chce Oglądam efekty i kibicuję dalej. Jak zawsze pełna profeska.
  9. Witam My grzejemy tak poważnie już drugi sezon. Choć ten pierwszy nie był miarodajny bo nie mieszkaliśmy a dom był w fazie wykańczania. Miniony sezon grzewczy można już stwierdzić że był już miarodajny. Sezon grzewczy zaczęliśmy około 20 października a zakończyliśmy w połowie kwietnia. Na początku czerwca dostaliśmy fakturę rozliczeniową z Taurona za okres od 26 listopada 2014 do 30 maja 2015. Faktura opiewa na kwotę 2809 zł brutto za całość zużycia prądu z wszystkimi opłatami dystrybucyjnymi przejściowymi i abonentowymi. Zatem wychodzi ok 468 zł miesięcznie. Z tego na prąd typowo bytowy (światło , reku i urządzenia elektryczne wszelkiej maści w domu ) przypada ok 150 zł miesięcznie czyli wychodzi ok 318 zł na ogrzewanie i grzanie wody. Na samo grzanie wody wychodzi ok 50 zł miesięcznie. Zatem na samo ogrzewanie domu pozostaje ok 268 zł co daje za sezon grzewczy (6 mies) ok 1600 zł. Jak dla mnie bardzo dobry wynik. Mamy taryfę G12w. Zużycie prądu w taryfie pozaszczytowej to 61,4% wyszło lepiej niż w poprzednim sezonie. Choć dążę do osiągnięcia pułapu miedzy 65 a 70% zużycia prądu w tańszej taryfie ale bez napinania się i jakiś drastycznych zmian w normalnym funkcjonowaniu życia rodzinnego w domu. Jak czasami jest potrzeba włączyć pralkę w droższej taryfie to się to robi i tyle. Ale staramy się pralkę i zmywarkę używać w tańszej taryfie:rolleyes: Tak że pod wzgledem kosztowym jest okey. Porównując do 40 metrowego mieszkania gdzie za ogrzewanie płaciliśmy ok 280 zł miesięcznie tj. więcej niż okey Co do samego systemu grzania domu pompą ciepłą PC PW to jesteśmy zadowoleni z wyboru tego właśnie rozwiązania. Ekscytacja już dawno minęła. Żona zadowolona bezobsługowością systemu. Jeśli chodzi o minusy. To są dwa. Pierwszy to bezwładność ale to wina zastosowania w 100% podłogówki a nie źródła grzania. Szczególnie daje znac o sobie na poczatku i na końcu sezonu grzewczego. Ale i tak wybralibyśmy podłogówkę a nie kaloryfery w następnym budowanym domu. Drugi minus to grzanie wody a dokładniej wielkość zbiornika 270L to jednak czasami mało, szczególnie jak są goście na parę dni. Nie mamy pompy cyrkulacyjnej do ciepłej wody. Czasami żeby się wykapać trzeba poczekać te parę minut aż pompa skończy grzać wodę w zbiorniku do odpowiedniej temperatury. Narzekającym z rzadka ale jednak jest moja żona która do kąpieli musi mieć temperaturę wody zbliżoną do 50* Ostatnimi czasy już mniej narzeka chyba się już przyzwyczaiła. W mieszkaniu w bloku wrzątek leciał zaraz po odkręceniu kurka ale za kubik zużytej podgrzanej wody płaciliśmy 24 zł masakra. Coś za coś, równowaga w przyrodzie musi być Generalnie uważam że jest to dobre rozwiązanie ale nie jedynie słuszne. Najtańsze jeśli chodzi o pompy ciepła i nie do każdego domu. Bardzo dobre do małych parterówek (do 150m2) ze 100% podłogówką. W przypadku domów większych i mieszanym górnym źródłem (podłogówka + kaloryfery) lepszym rozwiązaniem może być pompa ciepłą gruntowa lub gaz. Niektórzy mogą się ze mną nie zgodzić. Ale to już nie mój problem nie jestem z tych co uważają własne wybrane rozwiązanie za jedynie słuszne Dobra czas kończyć ten przydługi wpis. Mam nadzieję że choć trochę pomogłem. Hey
  10. Fajna ta podkaszarka lecz wg mnie dobra do późniejszego oczyszczania ogrodu czyli już jako tako zagospodarowanego ogrodu czyli wycinania trawy przy rabatach itp. Do walki z chaszczami jest jednak niewystarczajaca. Max srednica żyłki 1,7 mm. Swego czasu pożyczyłem podobną od sąsiada i po 1,5 godzinie dałem sobie spokój. Chaszcze wygrywały. Mordęga. Kupiłem więc kosę spalinową i do tego szelki. Tu żyłka jest średnicy 2,4 mm. Teraz chaszcze nie maja szans. A samo koszenie jest przyjemnością. Brak bólu kręgosłupa. Do tego nauszniki z radyjkiem. Cos co było mordęgą jest teraz przyjemnością
  11. Ooooo córka no to fajnie. 56 cm kurcze blade duży bonus na starcie Taras powoli nabiera kształtów. Tempo prac wiadomo trzeba dostosować do trybu narzuconego przez córkę w końcu ona teraz rządzi
  12. Sebastian sorry nie zrozumiałem. Oczywiście na podjeździe jest standardowa kostka ale nie granitowa tylko betonowa pokryta granitowym proszkiem Tzw. granit płukany a łupek poszedł w ogrodzenie.
  13. Artur gratulacje dla ciebie i żony. :wiggle::wiggle:
  14. Sebastian To nie jest kostka lecz odpad po produkcji kostki czyli tzw. łupek granitowy. O wiele tańsza wersja kostki
  15. Beskidziak Brak jakichkolwiek zapachów. Jedynie bardziej nagrzewa się od deski w 100% drewnianej Ale jak jest bardzo gorąco to raczej siedzimy w części zadaszonej tarasu
  16. Z ta impregnacją ciśnieniową to w tym kraju jest ogólnokrajowa ściema Ja mam kontrlegary na sztorc a i tak uczucie lekkiego sprężynowania desek wystepuje i u mnie jest kompozyt . Wszystko zależy od użytkowników Jeśli nie będziecie skakać i to będzie dobrze :lol2:
  17. Cześć Te kontrlegary tak na oko ze zdjęcia wyglądają mi na 5x10cm Czy dajesz je na sztorc ta węższą strona? Montaż na sztorc usztywniłoby deski pomiędzy tymi dużymi belkami. Z Andrewexu braliśmy kompozyt na nasz taras. Współpraca była dobra. Co do podkładu pod panele to jest opcja alternatywna. Gdyby nie była dostepna pianka to można na allegro kupić pianomat o różnych grubościach od 3mm do 10mm. U nas jest pod panelami. Jest równo, cicho i co najważniejsze ciepło czyli nie izoluje podłogówki.
  18. Ale za to możesz organizować obozy przetrwania
  19. Bo to są sroki ninja Więc nie ma szans żeby kamera je nagrała
  20. Jaka szerokość ma ten parapet? Chyba 20cm jak styro co? Ja zostawiłem. Dałem kontrlegar tuż przy parapecie. Tak że deski między tym ostatnim kontrlegarem a progiem drzwi tarasowych są w powietrzu ale specjalnie nie sprężynują a parapet ma 20cm. Zreszta jak się wchodzi z na taras z domu to zreguły stopę się stawia w miejscu tuz przy ostatnim kontrlegarze a więc juz prawie wogóle nie ma sprężynowania deski. Sprawdzone eksperymentalnie na mojej żonie. Kazałem jej parę razy wejść i wyjść nie mówiąc o co chodzi żeby stopy stawiała tak jak jej wygodnie a nie specjalnie w konkretnym miejscu. Po roku uzytkowania także przez gości jest ok. Między deską a parapetem tuż przy progu mam o,5 cm luzu dalej trochę wiecej bo parapet wiadomo ma spadek. Tak że myslę Artur że nie masz co tu kombinować tylko zrób tak jak planujesz a będzie dobrze. Co do spadku to wg mnie nie musi być to 1% a zupełnie wystarczy 0,5%. Hej. PS. Ja bym folii nie dawał bo nie przepuszcza wody. Taka stojąca woda pod tarasem paruje powodująć zwiększenie wilgoci w tym miejscu. A drewno na dłuższy czas wilgoci nie lubi choby nie wiem jak zabezpieczone. Lepiej dać agrotkaninę podwójnie lub nawet potrójnie niż folię.
  21. Artur jak będziesz przykręcał te poziome główne belki to pamiętaj o odstępie od ściany min. 1cm bo drewno pracuje. Myślę że o tym wiesz ale tak na wszelki słuczaj Uważam że jakieś stężenia pomiędzy poziomymi belkami będziesz musiał dać. To są grube bele ale ... no właśnie. Zresztą jak skręcisz całość to będziesz wiedział. Teraz to gdybanie. Hii hii ma identyczny świder i szpadel. Mamy podobny gust do zabawek
  22. dokładnie Blekowca jesli masz problem z chęcią do pracy , nie chce ci się, wolisz kanapę przed TV albo grila - tylko napisz a my cię w tym wesprzemy Masz na to naszą gwarancję Grupa Wsparcia
  23. Witaj Artix Myslę że 50 cm ci wystarczy jak masz piach. U mnie też na ok 50 - 60 cm szła podstawa pod kantówki. Otwory wierciłeś czym? Spalinową wiertnicą czy taką ręczną. Ja mam tę ręczną i już wypróbowałem spoko daje radę w ziemi i piachu. Gorzej jak trafi się jakiś polny kamol. Hej
  24. Dzięki Artix Z 8 ton kamienia przerzuciłem połowę Układanie w ogrodzeniu jest trochę żmudne bo z kupki trzeba wybierać kamienie odpowiedniej wielkości i kształtu do taczki a później z taczki wybierać i układać i jakoś dopasowywać żeby to w miarę ładnie leżało i nie było wielkich dziur. A wiadomo to jest łupek czyli zbiorowisko kamieni nieregularnych o frakcji od 50mm do 300mm a trafiały się nawet większe. W murku oporowym było łatwiej bo więcej przestrzeni i tam poszło szybciej układanie. Wczoraj zacząłem kopać fundament pod bramę przesuwną i jej zasilanie ale deszcz mnie wygonił. Najgorsze że na najbliższe dni zapowiadają znowu deszcze i trochę robota mi stanie Jedynie moja żona jest zadowolona bo w przerwach opadów sadzi i sadzi. Cwana bestia nie musi już podlewać. Z innych nowośći zacząłem skręcać pierwszą sekcję systemu nawadniającego tę która przebiega tunelem pod podjazdem i chodnikiem . Zamówiłem już zraszacze i dwa elektrozawory ale o tym poświęcę osobny wpis.
  25. Ja do dziś nie mam jakiś małych kawałków listw przypodłogowych przyklejonych nie mówiąc już o ich docięciu Z ta proporcją to cała prawda A ja mieszkam już od roku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...