Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KrysiaG

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    418
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KrysiaG

  1. Iwonko dzięki za odwiedziny. Bardzo się cieszę.Na razie jeszcze piszę w dzienniku,bo zaglądam do Waszych i kibicuję. Jestem w tej chwili na wyjeździe,a do domu wrócę może w styczniu, ale zaglądam do Ciebie Iwonko od czasu do czasu. Pozdrawiam.
  2. Zoja zaglądam czasem do Ciebie bo bardzo mi się Twój dziennik podoba Domecek śliczny.Podłoga również. Bardzo pasuje do tego miejsca. Uroczy domek powstaje.Córeczka już chyba podrosła? Pozdrawiam i miłych świąt życzę. KrysiaG
  3. Olu witam Cię miło!!!! Widzę,że mało zaglądasz na forum. Ja również,ale muszę Ci się pochwalić. Byłam na parę dni w Łodzi.Po tylu latach udało się wreszcie. Piotrkowska naprawdę imponująca,zwłaszcza ta ładniejsza część. Piękne kamienice,wyremontowane.Fajny nastrój.Miejsca na wypoczynek, kawiarenki.Szkoda,że był to już październik i trochę chłodno. Byłam w tej olbrzymiej katedrze.Zwiedziłam oczywiście Manufakturę. Najbardziej podobało mi się Muzeum Poznańskiego.Zrobiliśmy setki zdjęć. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Przejeżdżaliśmy również przez Zgierz,Pabianice. Na razie pozdrawiam KrysiaG
  4. Iwonko u Ciebie jak zwykle przepięknie. Piękna płyta indukcyjna.Fajnie to wygląda w kuchni. Mało teraz zaglądam na forum,bo wyjechałam na jakiś czas. A tyle się tu dzieje i będę miała dużo do czytania.Może w święta. Na razie miło pozdrawiam. KrysiaG
  5. Jeśli tu ktoś jeszcze zagląda to witam bardzo miło Trochę wiadomości od nas. Wesele młodych się odbyło.Wszystko udane. Byłam też na kolejnym spotkaniu z koleżankami ze szkoły. Było super .Wesoło spędzony czas. Drugi syn z rodziną już mieszkają w nowym domku. Fajnie sobie urządzili. Wnuczek rośnie,skończył dwa latka.Kochany i cudowny. U mnie remont tak na 50 % zakończony .Dokończę na wiosnę,bo teraz wyjeżdżam. Kupiłam nowe meble do kuchni,wymieniłam wszystkie drzwi,nowe firanki,roletki, nowe płytki w łazience,prysznic,umywalka,lustro,grzejnik,lampy cieszą moje oczy. Dzisiaj przejeżdżałam obok sprzedanego domu. Dachówka położona,dom ocieplony na 200%.Otynkowany. W środku też tynki,instalacje,wylewki.Działka wyrównana.Fajnie wygląda.Cieszy mnie to bardzo. To narazie tyle. Pozdrawiam wszystkich. KrysiaG
  6. Jak miło tu się zagląda. Piękne zdjęcia. Przynajmniej można zobaczyć ciekawe nowe budowle inne niż wszechobecne galerie. Pozdrawiam kolorowo,jesiennie KrysiaG
  7. Ilonko Przepiękne kwiatki jak zwykle. Dobrze,że jeszcze taka piękna pogoda, bo mnie te wakacje tak prędko minęły. Nie mogę uwierzyć,że to już niedługo połowa września będzie. Także teraz nie lubię jesieni.Kiedyś mi to nie przeszkadzało. Ale cieszę się remontem w mieszkaniu,bo zaniedbałam je trochę. W sobotę byłam na weselu u kuzynki syna.Było bardzo ładnie i sympatycznie.Fajna muzyczka,chociaż grał i śpiewał tylko jeden pan. Powiem nawet ,że to było najsympatyczniejsze wesele od wielu lat. Pozdrawiam słonecznie i ciepło KrysiaG
  8. Przepiękna lawenda:yes: Kwiaty u Ciebie to jakby świeżo przyniesione z kwiaciarni. Takie zielone,niezniszczone przez deszcz i słońce.
  9. Piękne,piękne kwiatki. Śliczne te kolorowe,ale nie wiem jak się nazywają, wyglądają jak małe goździki.
  10. Tolu Ale fajną wycieczkę miałaś. Trochę się działo w ciągu tych świątecznych dni, ale mogło by być więcej takich rozrywek. Brakuje mi występów dawnych wykonawców, a jak już coś jest to bilety drogie.
  11. Gratulacje !!! Dużo zdrówka i szczęścia
  12. Iwonko przepiękne kwiaty jak zwykle. Malwy,gladiole i wszystkie razem. Twój wnuczek fajny chłopczyk i mama również. Dobrze,że możemy nasze wnuki rozpieszczać, patrzeć jakie robią postępy. Gdy tylko nie widzę mojego wnuczka parę dni już nie mogę się nadziwić jakie zrobił postępy. Nawet rozlaną wodę potrafi powycierać ścierką i rękami sprawdzić czy sucho. Właśnie także zastanawiałam się czy to już jesień się zbliża,bo rano i wieczorem chłodno i pachnie już jesienią. Oby jak najdłużej było jeszcze ciepło. Iwonko oprócz tych trzech zadań do spełnienia na pewno jeszcze popatrzysz na swój ogród i otoczenie. U mnie remont się zaczyna i teraz tym żyję.Pojeździliśmy trochę po sklepach, ale wcale nie tak łatwo coś kupić,bo trzeba zamawiać. W tym roku wakacje spędzam w domu,bo było dużo spraw do załatwiania. No i wesela syna się zbliża. Ale na drugi rok myślę,że się uda gdzieś wyjechać. Miałam takie plany,ale przestraszyłam się ostatnio tych wypadków i na razie nie myślę nawet o wyjeździe autokarem. Przesyłam ciepłe , jeszcze letnie pozdrowienia
  13. Iwonko Piękna metamorfoza.:rolleyes: Ogrom pracy włożyłaś żeby tak pięknie było. Twoje malwy są śliczne. Bardzo podobają mi się malwy. Koło mnie w okolicznych ogrodach rosną,ale nie wytrzymały tych skwarów i poschły. Deszcz pewnie także im szkodzi. Fajny pomysł z nazwą domku. Pozdrawiam KrysiaG
  14. Iwonko Padało u Was? Bo u nas 2 dni ,ale chyba bez większych szkód. Dzisiaj już przyjemnie bez skwaru. Pozdrawiam KrysiaG
  15. Witam Fajnie się czyta Twój dziennik. Gratuluję, piękny domek będzie i jakie miejsce urocze. Udało mi się pozwiedzać trochę Słowację i powiem,że byłam pozytywnie zaskoczona. Pozdrawiam serdecznie KrysiaG
  16. Gratuluję pięknego domku i przeprowadzki. Pozdrawiam KrysiaG
  17. Iwonko Już roślinki bardzo potrzebują deszczu. Ale jak będzie solidnie padało to zniszczy kwiatki. I tak się u nas zrobiło raz upały niemożliwe, albo znowu ulewy i wichury. Piękny ,piękny Wasz ogród. Pozdrawiam KrysiaG
  18. Witam !!!! Pewnie nikt już tutaj nie zagląda,ale postaram się napisać o tym co działo się u nas. Jakiś czas temu podjęliśmy jednak decyzję o sprzedaży domu. I tak oto domek został sprzedany. Trochę było nam smutno,ale teraz stwierdzam,że podjęliśmy słuszną decyzję.Dach już potrzebuje remontu,tzn papa. Syn z synową jakoś nie mogli się zdecydować na szukanie pracy w Poznaniu. Trochę z naszą pomocą i kredytu niestety, znalazł bardzo ładne mieszkanko nowo wybudowane w 4 rodzinnym szeregowcu na obrzeżach miasta. Plan zakończenia budowy w październiku. Mamy nadzieję,że wszystko pójdzie dobrze,a ja cieszę sie z takiego obrotu sprawy.:yes: Na razie nie kończę mojego dziennika,jeszcze tu trochę pobędę. Kibicuję Wam cały czas. Tymczasem zabieram się za remont mieszkania. Drugi syn będzie miał ślub pod koniec września. Tak cały czas się coś dzieje. Wnuczek rośnie pięknie.Wesoły brojasek z niego.:( To tyle narazie. Jak będzie coś ciekawego to napiszę. Pozdrawiam bardzo serdecznie.:hug: KrysiaG
  19. Bardzo ładny domek. Pozdrawiam KrysiaG
  20. Olu To prawda wnuczek mój to taki słodki brojas. Ale jak go nie rozpieszczać? Ja tylko synowi mówię musicie jego poczynania temperować,ale babcia jak to babcia na wszystko pozwala.Ale już widać ,że robi się z dnia na dzień mądrzejszy i będzie dobrze. Przecież tak było z naszymi dziećmi, prawda? Olu tak za parę dni jak mi emocje trochę opadną,zapraszam do mojego dziennika. Napiszę o naszej budowie. Sprawa została zakończona.Zaczynają się następne. Na razie pozdrawiam KrysiaG
  21. Iwonko dzięki. Widziałam w dzienniku nowe pędy Twoich storczyków. Przy moich kolejnych żadne pędy nigdy nie wyrosły. Gdzieś czytałam,że trzeba je obcinać,ale nie bardzo wiem jak. Teraz mój stracił prawie wszystkie kwiatki,zostały dwa. Nic z tych łodyżek nie wyrasta niestety. Postoją jeszcze trochę i zobaczę co z nim będzie. Iwonko chyba także u Ciebie padał deszcz i roślinki odżyły. U nas dwa dni trochę popadało. Ale faktycznie ziemia od razu robi się sucha. Piękne kwiatki znowu na Twoim ogrodzie. Za parę dni aż mi emocje zejdą postaram się w swoim dzienniku coś naskrobać o mojej budowie. Już klamka zapadła,czyli nasza decyzja. Sprawa zamknięta.Zaczynają się nowe sprawy. Za parę dni napiszę. Zapraszam do mojego dziennika. Przesyłam pozdrowienia KrysiaG:bye:
  22. Witaj Olu Pięknie,pięknie:) Skalniak przepiękny. Aż się nie chce wierzyć że tak można wypielęgnować ogród. Gratulacje !!! Wnuczek rośnie,już taki duży chłopak. No ale mój już niedługo będzie miał dwa latka. Miło że masz takich sympatycznych znajomych z którymi się przyjaźnicie. Wydaje mi się,że ostatnio ludzie już się tak nie spotykają. Wszyscy za czymś gonią,zajęci swoimi sprawami. A warto przecież cieszyć się życiem,dziećmi,wnukami. Przesyłam miłe pozdrowienia dla całej rodzinki:hug: KrysiaG
  23. Iwonko dziękuję za odpowiedź. Pytam zawsze w sklepie jak z nimi postępować i tak robię. Być może winne jest suche powietrze. Tak się uparłam na nie bo bardzo mi się podobają. U Ciebie takie zdrowe,no ale kiedyś chyba też odpadają i co rosną nowe? Tak nie odpuszczę i idę po następnego, może kupię dwa nie będzie im smutno. U Ciebie znowu piękna porcja nowych kwiatków. Niestety czas urlopu mija zawsze za prędko. Pozdrawiam KrysiaG
×
×
  • Dodaj nową pozycję...