Pierwsze trzy zmiany o których piszecie są do zrobienia bez problemów, natomiast powiększenie kuchni wymagałoby już więcej zaangażowania, bo tam jest komin. Przesunięcie go to zmiana w konstrukcji, pokój na górze straciłby kilka metrów, trzeba by zmienić ustawienie drzwi do pokojów, otwarty gabinet na górze byłby większy, no chyba, że wygospodarowalibyście w uzyskanej przestrzeni dodatkową garderobę lub pralnię. I jeszcze kwestia wejścia do pokoju na dole, komin można przesunąć tylko tyle, żeby zostało miejsce na drzwi do tegoż pokoju, a w rzeczywistości, może się okazać, że nie zyskacie więcej niż metr, a powiedziałabym, że nawet mniej... No i okna bo jak się zrobi roszady w środku, to na zewnątrz też będą przesunięcia (chociażby przy tym kuchennym - a może nie chcecie zachować takiego jak w projekcie). To już sprawa dla architekta adaptującego projekt i jego inwencji twórczej.
Tak czy inaczej - ważne jest aby zastanowić się - co można na tym zyskać i za jaką cenę, a wtedy łatwiej podjąć decyzję, czy warto!
Życzę trafnych decyzji i trzymam kciuki za ludzi "z klasą" ; )