Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gafinka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    271
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gafinka

  1. A co sądzicie drodzy forumowicze o płytkach posadzkowych klinkierowych w garażu. Ja tak sobie wymyśliłam, że żeby garaż nie wyglądał jak łazienka a jednocześnie był wygodby do sprzątania to na ścianach do wysokości metra chcialabym dać płytki elewacyjne klinkierowe a na posadzkę wtedy najbardziej pasowałyby klinkierowe płytki podłogowe o takie np. : http://www.tarona.pl/nowa2/pl/produkty.php?produkt=przemyslowe tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Może jakieś sugestie ?
  2. Ja z wannami z hydromasażem mam jedno doświadczenie. Teściowie taką zakupili 3 lata temu - nie za kilkadziesiąt tysięcy ale tak coś koło 10 000 - pomimo, że teściową mam wręcz pedantyczną po roku po mimo stosowania płynow, pastylek i innych takich - jak się w niej siedziało to z dysz śmierdziało. Rodzice wywalili ją w zeszłym roku i wstawili normalną. Ja dlatego rezygnuję z wanny z hydromasażem - moje osobiste i subiektywne zdanie jest takie, że bardzo dobre systemu - mają wanny właśnie za kilkadziesiąt tysięcy - te tańsze to może być tylko kłopot - wanny za 80 tysięcy nie kupię, więc żeby uniknąć kłopotu wolę bez hydromasażu. Jak rozmawiałam z hydraulikami to też wielu mówiło, że już niejeden raz zdażało im się demontować wannę z hydromasażem i zamieniać na normalną - a w końcu one bardziej osiągalne cenowo nie są od bardzo dawna w Polsce, więc sądzę, że sporo osób jest niezadowolonych z wyboru.
  3. Ja z wannami z hydromasażem mam jedno doświadczenie. Teściowie taką zakupili 3 lata temu - nie za kilkadziesiąt tysięcy ale tak coś koło 10 000 - pomimo, że teściową mam wręcz pedantyczną po roku po mimo stosowania płynow, pastylek i innych takich - jak się w niej siedziało to z dysz śmierdziało. Rodzice wywalili ją w zeszłym roku i wstawili normalną. Ja dlatego rezygnuję z wanny z hydromasażem - moje osobiste i subiektywne zdanie jest takie, że bardzo dobre systemu - mają wanny właśnie za kilkadziesiąt tysięcy - te tańsze to może być tylko kłopot - wanny za 80 tysięcy nie kupię, więc żeby uniknąć kłopotu wolę bez hydromasażu. Jak rozmawiałam z hydraulikami to też wielu mówiło, że już niejeden raz zdażało im się demontować wannę z hydromasażem i zamieniać na normalną - a w końcu one bardziej osiągalne cenowo nie są od bardzo dawna w Polsce, więc sądzę, że sporo osób jest niezadowolonych z wyboru.
  4. Jeśli chodzi o drzwi na Dworcowej - ja tam zamawiam okna - więc spędziłam tam już dużo czasu - poza tym kojarzę ten punkt jako funkcjonujacy od lat - z tym starszym z panow gadam i gadam - wygląda, że wie co sprzedaje i jeśli chodzi o mnie - to co mówi - do mnie trafia i mam wrażenie, że jest pewny towaru, ktory sprzedaje. Oczywiście to tylko moje wrażenie - bo na razie okna zamówione - ale jeszcze ich nie mam wstawionych ani nic - ale poświęcają mi dużo czasu i ku mojej radości nie odnoszę wrażenia, że im przeszkadzam i zawracam głowę - a głowę zawracałam im długo bo okien mam od diabła i trochę i trochę marudzę przy ich zamawianiu. Na targach muratora oglądałam drzwi fimry westo ( http://www.westo.pl) i mam akurat przed sobą ich cennik - jak kogos zainteresują jakieś ich drzwi na stronie mogę podać cenę. Coli nie dzielę się namiarami na elektryka – bo ze swojego dumna nie jestem – piszę to tylko po to, aby zaakcentować, że uwaga, że ktoś wpada tylko z interesem to nikt mu się nie rzuca na pomoc - jest jakaś obca mojemu postrzeganiu życia forum - rozumiem, że każdy z nas spędza tyle czasu w necie na ile może sobie pozwolić i na ile ma ochotę. Ja wolę np. z ludźmi żyć dalej lub bliżej w realu nie w necie – bo osobowości netowe mogą być i często są ułudą , udzielać rad nie udzielam – bo sama nie wiem czy rozwiązania, które wybieram są dobre czy złe – mam zwyczajnie zbyt małą wiedzę budowlaną – i jak sobie coś schrzanię to tylko ja za to zapłacę – nie chcę mieć innych na sumieniu – ale to nie znaczy, że nie korzystam z pomocy forum i jeśli potrafię pomoc i podpowiedzieć innym – ot tak, żeby im łatwiej było – nie wymagając w zamian zabawy w kółko wzajemnej adoracji - to pomagam, a jeśli nie, to nie dlatego, że ktoś rzadko wpada na forum tylko dlatego, że pomoc nie umiem.
  5. Jeśli chodzi o drzwi na Dworcowej - ja tam zamawiam okna - więc spędziłam tam już dużo czasu - poza tym kojarzę ten punkt jako funkcjonujacy od lat - z tym starszym z panow gadam i gadam - wygląda, że wie co sprzedaje i jeśli chodzi o mnie - to co mówi - do mnie trafia i mam wrażenie, że jest pewny towaru, ktory sprzedaje. Oczywiście to tylko moje wrażenie - bo na razie okna zamówione - ale jeszcze ich nie mam wstawionych ani nic - ale poświęcają mi dużo czasu i ku mojej radości nie odnoszę wrażenia, że im przeszkadzam i zawracam głowę - a głowę zawracałam im długo bo okien mam od diabła i trochę i trochę marudzę przy ich zamawianiu. Na targach muratora oglądałam drzwi fimry westo ( http://www.westo.pl) i mam akurat przed sobą ich cennik - jak kogos zainteresują jakieś ich drzwi na stronie mogę podać cenę. Coli nie dzielę się namiarami na elektryka – bo ze swojego dumna nie jestem – piszę to tylko po to, aby zaakcentować, że uwaga, że ktoś wpada tylko z interesem to nikt mu się nie rzuca na pomoc - jest jakaś obca mojemu postrzeganiu życia forum - rozumiem, że każdy z nas spędza tyle czasu w necie na ile może sobie pozwolić i na ile ma ochotę. Ja wolę np. z ludźmi żyć dalej lub bliżej w realu nie w necie – bo osobowości netowe mogą być i często są ułudą , udzielać rad nie udzielam – bo sama nie wiem czy rozwiązania, które wybieram są dobre czy złe – mam zwyczajnie zbyt małą wiedzę budowlaną – i jak sobie coś schrzanię to tylko ja za to zapłacę – nie chcę mieć innych na sumieniu – ale to nie znaczy, że nie korzystam z pomocy forum i jeśli potrafię pomoc i podpowiedzieć innym – ot tak, żeby im łatwiej było – nie wymagając w zamian zabawy w kółko wzajemnej adoracji - to pomagam, a jeśli nie, to nie dlatego, że ktoś rzadko wpada na forum tylko dlatego, że pomoc nie umiem.
  6. A czy Wasze 40 kilo szczekliwości lubi zabawki lub smakołyki ? Bo może to z nudów wysoki sądzie ? Jak z nudów - to nakręcać na zabaweczkę - tzn. zastosować bodziec silniejszy niż widok suki sąsiadow i nasze krzyki.
  7. Przy niepożadanym szczekaniu - przywołać psa do siebie, uspokoić - zdecydowanym i pewnym głosem. Ja np. najpierw psa przywołuje - komendą "do mnie" - jak przybiegną, ale robią tylko rundę honorową i wracają do szczekania - przywołuje i zakazuje - " nie wolno" "wróć" - ja akurat używam takich komend lub zwyczajnie każe im zostać koło siebie - komendą "siad zostań" albo "siad waruj" - jak widzę, że zaczynają lecieć w kierunku ogrodzenia - stopuje psy komendą stój, albo wróć albo do mnie. Tak więc można spokojnie psy nauczyć, żeby nie leciały obszczekiwać każdego - pod warunkiem, że znają komendy. W skrajnych przypadkach ( np. pod płotem biegają im obce psy obszczekujące je wściekle) uzywam komendy drastycznej - "zamknij się" - bo wtedy najtrudniej wygasić podekstytowanie. Albo idę ze smyczą - przypinam smycz i odchodzę z psem od płotu - mając nad nim pełną kontrolę ( smycz) i jednocześnie wyraźnie zakazując niepożądanego zachowania. Tylko od naszej konsekwemcji zalezy czy psy będą szczekały na tych na których nie chcemy, żeby szczekały. Jeśli konsekwentnie w określonej sytuacji będziemy im tego zakazywać - przestaną. To jest trochę tak jak z psami szczekającymi na balkonie - moje psy nigdy nie miały zgody na wylatywanie na balkon i szczekanie i po jakimś czasie wyglądały tylko ale nie szczekały nigdy - ale bardzo wiele psów widuję ujadających na balkonach i jednoczęśnie widzę, że psy na balkonie ujadają a nikt nie wychodzi nie zabiera ich do domu, nie mowi im, że nie wolno - a jeśli opiekun nie reaguje to ską pies ma wiedzieć, że zachowanie jest niepożądane ? Dlatego konsekwencja i jeszcze raz konsekwemcja - jeśli pies szczeka wtedy kiedy nam się to nie podoba to mu to zasygnalizujmy - odwołajmy go, powiedżmy " nie ". Zapewniam zrozumie - tym szybciej im bardziej będziemy w tym konsekwentni.
  8. Większość psów najintenstywniej szczeka po przeprowadzce - wtedy kiedy wszystko wokól jest nowe - po pewnym czasie - pies o stabilnym charakterze i widzący w wlaścicielu przewodnika - reaguje już tylko na sytuacje nietypowe - tak być powinno. Jeśli mieszkacie niezbyt długo i psy obszczekują sąsiadów jak tylko wyjdą na ogród - muscie im pokazać, że to nie jest sytuacja nietypowa - wbrew pozorom - nalezy właśnie psa odwołać, można do niego zagadać spokojnym pewnym głosem, można pokazać, że sąsiad jest przyjacielem ( np. właśnie podejsć do ogrodzenia i porozmawiać chwilę) Pies powinien dość szybko zrozumieć: że nie zyczymy sobie szczekania na określone bodźce ponieważ uważamy, że nie jest to zagrożenie Nie nalezy się obawiać, że pies z instynktem "pilnowacza" nie będzi szczeał na obcych - na obcych będzie szczekał nadal, natomiast nie będzie obszczekiwał sąsiadow. Można psy tego nauczyć - odwołując przy określonych sytuacjach, lub nawet zakazując im szczekać - przy naszej aktywności takie zachowanie wygaśnie szybciej. Można tez spokojnie poczekać - i najczęściej po trochę dłuższym czasie psy uczą się rozróżniac dźwieki stałe, nie niosące zagrożenia - od dźwięków nietypowych. Wtedy na typowe nie reagują a na nietypowe tak - w ten sposób rozróżniają - dźwięk silnika samochodu sąsiada, odgłos jego kroków, jego głos - od innych dźwięków obcych dla nich. Największy klopot będzie z uzyskaniem stanu pożądanego - nie reagowania na "swoich" a reagowania na obcych w przypadku psow lękliwych i w przypadku, gdy zachwiana jest "hierarchia stada" i gdy pies czuje się odpowiedziany za człowieka bo nie czuje w nim oparcia. W jednym przypadku istnieje duże prawdopodobieństwo, że pies będzie zawsze szczekał na sąsiada - gdy nie cierpimy sąsiadów lub innych osób, które nas odwiedzają. Wtedy zawsze nalezy zachować ostrożność - bo nawet bardzo łagodny i grzeczny pies może okazać otwartą nięchęć wobec kogoś kogo my nie lubimy, ale musimy go od czasu do czasu tolerować. Jeśli zaś nie żywimy niechęci do sąsiadów i właściwie wychowujemy psa od zawsze - pies powinien reagować tylko na sytuacje odbiegające od normy a nie ujadać wciąż na widywanego codziennie sąsiada.
  9. Ja też poszukuję aktualnie drzwi zewnętrrznych i przekopuje się przez net w poszukiwaniach jakiś ciekawych wzorów - natknęłam się na taką listę producentów drzwi - może się komuś przyda: http://www.budujemydom.pl/cozaile/okna_drzwi_i_bramy/drzwi_wewnetrzne_drzwi_zewnetrzne_drzwi_antywlamaniowe/firmy_produkty/#drzwi_zewnetrzne_i_antywlamaniowe
  10. Kontenery podstawia Eko Standard i Czyścioszek. Ja brałam z Eko Standard Eko Standard. Usługi komunalne. Marek Szymański tel/fax. 0 22 757 24 24 05-500 Piaseczno, Tetmajera 32 pow.piaseczyński, woj. mazowieckie - 350 złotych za największy kontener. Podobną cenę albo troche taniej miał czyścioszek "Czyścioszek" Wywóz Nieczystości 05-503 Głosków Miła 2 woj. mazowieckie powiat piaseczyński gmina Piaseczno GSM (0) 601230982 TFX (22) 7573929
  11. Kontenery podstawia Eko Standard i Czyścioszek. Ja brałam z Eko Standard Eko Standard. Usługi komunalne. Marek Szymański tel/fax. 0 22 757 24 24 05-500 Piaseczno, Tetmajera 32 pow.piaseczyński, woj. mazowieckie - 350 złotych za największy kontener. Podobną cenę albo troche taniej miał czyścioszek "Czyścioszek" Wywóz Nieczystości 05-503 Głosków Miła 2 woj. mazowieckie powiat piaseczyński gmina Piaseczno GSM (0) 601230982 TFX (22) 7573929
  12. http://img252.imageshack.us/img252/9894/szczeniaki03gs3.jpg
  13. No ia zaczyna nam się wysyp maluchów w tym roku. Na nowe domki czekają takie ślicznosci: http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/1.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/2.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/amolek1.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/amolek2.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/anula1.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/anula2.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/apacz1.jpg http://www.kociswiat.org.pl/_adopcja/maluchy2007/atomek1.jpg
  14. Szczerze - tak sobie założyłam- jak najmniej nowoczesności i nowinek technicznych Do stylu domku, tego jak chcę go wykończyć itd - nie wyobrażam sobie okien PCV. Okna są ze szprosami - szprosy będą wiedeńśkie - żadne PCV nie będzie tak wyglądało. Na razie trzymam się starych technologii i materiałów - ściana trójwarstwowa z ceramiki, dachówka ceramiczna ( noo dobra angobowana ) okna i drzwi drewaniane, tynki cementowo wapienne, kominek kamień albo kafle ( ciągle nie mogę się zdecydować), parapety drewno, kamień, kostka brukowa - naturalny kamień żadnego betonu ) , ogrodzenie drewno+kamień, altana drewno+kamień, grill kamienny, staw naturalny z wierzbami dookoła, wewnątrz jeśli nie płytki to drewno, meble drewniane....... no itd itp - przynajmniej założonia takie - a jak wyjdzie ( zwłaszcza z kasowych powodów zobaczymy) Ale przyznam, że swojego czasu dużo czytałam twoich porad i gdybym zdecydowała się na białe okna - kto wie - może byłyby PCV - ale białe mi muchy upstrzą , bo działkę mam pośród pól uprawnych - zboża z obu stron a krowy pasą się całkiem niedaleko, a może na moim polu z czasem będą konie. Obaczymy.
  15. jareko - rozumiem - drewno egzotyczne żyje w klimacie ekstremalnym - ale czy na śnieg i mróz też jest testowane ? Przyznam, że ja rozumuję w ten sposob - drewno egzotyczne - z cieplych wilgotnych rejonów znacznie lepiej sprawdza się w dużej wilgotności. Ale nasz klimat jest inny niż klimat egzotyczny tzn. w lecie gorąco i parno ale w zimie to już inna pieśń - i tak jakoś na babski rozum - bardziej do mnie przemawia stosowanie materiałow naturalnych z naszego klimatu. Może się mylę.
  16. Fakt lakiery jak nic pomyliłam Gori A co do drzewa - sosna czy meranti - jakieś konkretne zalety i ewidentna wyższość nad sosną z czego wynika ? Ja fakt uparta jestem - ale dobre rady cenię i wtedy upór mniejszy - ale lubię rady poparte konkretami
  17. No i teraz to jak nic się zastrzelę. Nie dość, że silikon to problem ( swoją drogą też dziwię się, że nie natrafiam na forum na opisy horrorystycznego widoku silikonu w Urzędowskim) to teraz jeszcze drewno - chciałam sosnę ( jakoś egzotyczne gatunki mnie nie przekonują a na dąb bym zbankrutowała) W obu firmach rozważam sosnę - kolor orzech ( inny w każdej z firm ten kolor i Stollara mi bardziej pasuje). W zasadzie to obejrzalam i wyceniłam sobie okienka : Natura ( opinie na forum mnie zniechęciły) Ferno ( j.w.) Stolbud Włoszczowa - w zasadzie nie wiem co mnie zniechęciło Dziadek ( o tą firmę też jeszcze brałam pod uwagę) Stolbud Pruszyński Oknodrew Stolarka Wołomin Urzędowski Jakoś tak mi te MS najbardzej przypadły do gustu, ale ten kolor trochę za ciemny - a kolor najbardziej pasuje mi właśnie Stollaru ( czyli lakiery Goran) Może jakaś firma godna zaufania a używająca tego lakieru uszła mojej uwadze ? Przyznam, że wyceny wszystkich tych firm są zbliżone - różnią się na maksa o jakieś 7% .
  18. Tak, Stollar z Olecka i MS ze Słupska - terminy deklarowane mniej więcej takie same. Silikon muszę obejrzeć jeszcze raz - bo nie ukrywam, że przy szprosach naklejanych to położenie silikonu i jego kolor jest bardzo istotne, w Urzędowskim jak zobaczyłam szprosy z silikonem to od razu wiedziałam, że tych okien nie kupię. Wielkie dzięki za cenne uwagi.
  19. Bardzo prosze fachowcow od okien o pomoc w ostatecznej decyzji. Obejrzalam i wyceniłam całe mnóstwo okien. Przeczytałam to co znalazłam na temat różnych firm ( wyszukiwarka akurat nie działa zbyt dobrze)i teraz musze podjąć ostateczną decyzję. Ktore okna pewniejsze - Stollar czy MS - okna drewniane ze szprosami wiedeńskimi - cena kształtuje się podobnie. Więcej pozytywnych opinii wygrzebałam o MS, ale nie bardzo mi pasują ich kolory - - natomiast Stollar kolor ma taki jakbym chciała i mogę sobie spasowac w tym kolorze bramę garażową i drzwi zewnątrzne. Rożnica w gwarancji ( MS 5 lat) Stollar ( 3 lata), okucia Sigenia ( jedna i druga firma). Poradźcie ludzie światli i obeznani w temacie - bo w poniedzialek muszę je zamówić co by przed zimą zdążyć wstawić - a okien mam sporo i za niezłe pieniążki więc strasznie się boję wwalić na minę
  20. Ja mam obróbki na styropianie.
  21. Podjedź do Piaseczna na ul. Dworcową 20 do punktu z drzwiam i oknami - mają drzwi różnych firm - drewniane od 1 700 złotych ponoć - dokładnie nie oglądałam, ale pytałam od jakiej ceny są.
  22. Podjedź do Piaseczna na ul. Dworcową 20 do punktu z drzwiam i oknami - mają drzwi różnych firm - drewniane od 1 700 złotych ponoć - dokładnie nie oglądałam, ale pytałam od jakiej ceny są.
  23. Ja jako korzystająca z usług - na razie jesteśmy na etapie instalacji wody - mogę z czystym sumieniem napisać, że pan Paweł jako jeden z nielicznych wykonawców ( a z kilkoma instalatorami prowadziłam rozmowy) ma czas dla inwestora także na etapie ustaleń, jako jedyny szybko i sprawnie przygotowal wycenę - zarówno materiału jak i robocizny, ekipa robi tak sprawnie, że aż miło. Po rozmowach z instalatorami, że nie da się wycenić roboty przed jej rozpoczęciem , że instalacje wszystkie ktoś mi ułoży albo w calości przed tynkami, albo w całości po tynkach ( bo tak się robi ) Pan Paweł stanowił miłą niespodziankę. Polecam - na pewno warto się spotkać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...