witam! Ja od jakis 8 miesiecy mam polozone plytki arkesja beige poler 60x60,6 miesiecy je uzytkuje i mam z nimi problem. Po polozeniu pokrylismy je impregnatem firmy delfin i w takim stanie zostawilismy je na okolo 2 miesiace,zabezpieczone przeb brudem. Po tym czasie zaczelam sprzatanie i probowalam domyc owe plytki ,poniewaz impregnat zostawil mleczny nalot,nie udalo sie to mimo wielkich staran. kupilam preparat atlasy do usowanie zabrudzen po dyspersjach polimerowych ,oszorowalam sie jak glupia i mleczny nalot znikl,ale podloga zaczela matowiec,to znaczy jak spojrze w jedna strome pod swiatlo to wyglada jak by bylo na niej mnustwo malych kropek rozlanej wody. Prosze was o pomoc bo te plytki sa piekne i bardzo je polecam,moze jest na forum jakis fachowiec ktory mi cos poradzi. Dodam ze na plytkach nie zostaja plamy po kawie ,soku itp.Mam polozone okolo100 m w kuchni i przedpokojach i wszedzie jest podlogowe ogrzewanie. Pozdrowionka dla wszystkich!!