Witam.
Jak pewnie większość tutaj miałem problemy z ogrzaniem domu i z olbrzymim zużyciem paliwa.Zacząłem więc szukać jakiegoś rozwiązania i trafiłem na temat Last Rico
Po przeczytaniu pierwszych postów byłem tak podniecony że chciałem od razu lecieć do piwnicy, wygaszać kocioł i zapalić go od góry:yes:
Niestety dopiero co rozpaliłem i musiałem z żalem czekać do rana:sick: Efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania oczekiwania:jawdrop:
Ilość węgla jaką spalałem w ciągu 7 godz.(i w domu wcale nie było ciepło) teraz wystarcza mi na 18 godz.
Chciałem się pochwalić swoim kociołkiem. Mam Camino 3/6, 88r. po drobnych przeróbkach zgodnie z zaleceniami Last Rico,
oprócz tego zamontowałem ruchomy ruszt. Ogrzewam ok 100m słabo ocieplonego domu, w środku mam temp.21C opalam węglem i drewnem.Zamieszczam zdjęcia rusztu(jakby kogoś interesowały), oraz legendarnej "białej sadzy", którą udało mi się otrzymać paląc drewnem.
Pozdrowienia dla Last Rico i wszystkich górnopalaczy:bye: