Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Samar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    262
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Samar

  1. Ja proponowałabym to zrobić bezpośrednio po montażu. Prawda jest taka,że okna , a w szczególności te wyższe , w przeważajacej ilości przypadków po opuszczeniu fabryki nie są idealnie proste. To od ekipy monterskiej w najwyższym stopniu zależy ich dalszy los. Tak się zdarzyło,że mojemu monterowi coś wypadło i zlecilismy montaz ekipie , która montuje dla innego punktu. Zamontowali, regulowali, regulowali i regulowali. Za dwa dni nasz monter zedmontował, zamontował, wyregulował i szafa gra.
  2. Co stoi na przeszkodzie aby założyć plastikowe drzwi z profilu okiennego, w których szybę można zastapić panelem i dołożyć dwustronną klamkę z zasuwnicą blokowaną wkładką. Można zrobić opcję z niskim progiem. Nie będziesz musiał sie zastanawiać jak to połączyć.
  3. Dlaczego jak wybieracie samochód, telefon czy jakikolwiek sprzęt to zawsze stawiacie na nowoczesność, a jak przychodzi do wymiany okien, które będą służyły latami to macie tyle wątpliwości czy dołozyć te parę złotych aby poprawić ich termikę . Jednorazowo to jest tysiac i może aż tysiąc, ale weź pod uwagę,że okien nie kupujesz na rok czy dwa, a przynajmniej na 20. Kilka dni temu miałam klienta, który na wszelkie możliwe sposoby odpierał argumenty za 3 szybami. Ramy 6 komorowe, a jak, bo maja byc ciepłe, ale szyby to podwójne, bo on lubi jak się mu pomieszzenia przez szybę wentylują . Dobre.
  4. Jeszcze jedno, bo jakoś zapomniało mi się dopisać do poprzednego postu. Zamiast wydłubywać te kątowniki od strony zawiasowej to zamień przemontuj drzwi i domów w Pol-Skone kątownik z piórkiem 40mm pod warunkiem,że ściana w łazience to równe 16 cm.
  5. Da się zrobić, ale pracochłonne i ryzyko uszkodzenia . Trzeba zdemontować z otworu, rozkręcić i wydłubać katowniki. a jak już uda Ci się to zrobic bez strat to musisz powklejać właściwe katowniki, zwrócić szczególną uwagę aby te przy których jest zawias były wklejone szczególnie staranne, bo w fabryce są wkładane pod prasę, a Ty pewnie wspomożesz się ściskami stolarskimi. Zamawiałam kiedyś w Porcie oscieznicę z katownikami 10 cm i nie dostalismy gwarancji ze względu na to,że wklejenie zamiast maszynowo musiało być robione ręcznie.
  6. Każdy stolarz bezproblemowo. Porta, Dre również realizują zamówienia kontraktowe. Wybierz model i niech sprzedawca puszcza zapytanie do fabryki. Będzie Cie to kosztowało od 30 do 70% więcej w zależności od wzoru.
  7. Pasivtherm to produkt Sonarola. Z opisu wynika,że okno referencyjne z pakietem o współczynniku przenikania 0.5 osiąga dla całości konstrukcji współczynnik 0.79 . Weź pod uwagę,że za termikę okna odpowiada głównie szyba, bo jej w oknie jest najwięcej. Nawet jeżeli dzięki ramie uzyskamuy wymagany współczynnik dla całości konstrukcji to i tak jej termika zależy głównie od pakietu szybowego. Taki prosty przykład z życia : jest zima, a Ty ubierasz sweterek z cienkiej dzianiny, ale za to z futrzanymi obszyciami . Nie zmarzną Ci nadgarstki, ale za to ryzykujesz zapalenie płuc.
  8. No właśnie, uparł się i teraz z nadzieją czeka aż ktoś go utwierdzi w tym,że to generalnie doskonała koncepcja jest. Zamiast skorzystać z porady zawodowego konstruktora to kombinuje jak koń pod górę . Na dodatek ewidentnie szuka ceny i uderza do jakichś garażowców, bo to wynika z postu, w którym pisze,że firma od aluminium nie miała dla niego żadnej alternatywy. To tak jak z człowiekiem, któremu marzy sie luksusowa fura za małe pieniądze i kupuje od Heńka, co ją pospawał np. z trzech innych rozbitych egzemplarzy.
  9. Skoro zdecydowałeś sie na wymianę okien to podejrzewam,że głównym powodem jest podniesienie termoizolacyjnosci domu. W tym także celu te kilka lat temu położyłeś styropian. Gdybyś mieszkał w budownictwie wielorodzinnym,budynek podłączony do sieci ciepłowniczej to mógłbyś się zastanawiać. Mieszkasz w domku. No chyba,że opał masz za darmo, a środowisko naturalne masz gdzieś .
  10. No właśnie, sam piszesz :" tani produkt moze byc mniej trwały, co wynika z niższej trwałości materiałów". W moim poprzednim poście wyłącznie to miałam na myśli. Ramiak drewniany i ramiak z mdf , okleina papierowa, a okleina dajmy na to CPL, gęstość -struktura płyciny . Niby szczegóły, a istotne róznice mające wpływ na dalszą eksploatację. Nikt, a przynajmniej ja nie usiłujemy klientowi na siłę zamontować bubla. Na magazynie i w transporcie z towarem obchodzimy się jak z przysłowiowym jajkiem , przed przystapieniem do montażu towar jest oglądany przez montera. w asyście klienta. Towaru z wadami jawnymi , które nie figurują w AT jako dopuszczalne nikt na siłę klientowi nie wciska.
  11. No dokładnie , jest tak jak z tą pliszką . Każdy z producentów w jakiś tam sposób udoskonala cały czas swój produkt. Raz jest to tzw. ;"podróbka", innym razem wniosek racjonalizatorski, a jeszcze innym prawdziwe odkrycie na miarę patentu. Ja osobiście mam stałą styczność jezeli chodzi o drzwi zewnętrzne z produktami Delty i KMT. Z Wikędem do czynienia miałam tylko raz, zażyczył go sobie klient, który zobaczył go u córki na Śląsku, a do nas miał sentyment po wymianie okien. Klient nie narzeka, montażysci nie mieli żadnych uwag. Mój znajomy ostatnio poszedł w serię Termo Arktic M-T , bo wiecznie musiał się przebijać na cenę z punktami w sąsiedztwie handlującymi Deltą i KMT. Ja kiedyś M-T handlowałam, ostatnie kilka sprzedanych sztuk poszło do pewnej wspólnoty mieszkaniowej jako wejsciówki do klatek. Jak na intensywność użytkowania sprawują się im bez zastrzeżeń . Tak więc ilu ludzi tyle zdań .
  12. Jest taki jeden typ klienta, którego słusznie Waja nazywa sknerusem. Klient ten zawsze żąda. Cena najnizsza, ale jakosć najwyższa. Przy zakupie informujesz takiego o wszystkich "za", a bardziej "przeciw" kupowania niskiej ceny. On Ci wtedy odpowiada,że drzwi kupuje tylko na chwilę, mieszkanie czy dom właśnie zamierza sprzedać i chodzi mu tylko o wizualne doznania estetyczne potencjalnego nabywcy. zarzeka się,że przeciez nie bedzie nimi trzaskał, nie bedzie ich kopał, nie będzie przed nimi siedział i na nie patrzał, a nawet nie będzie ich tak naprawde zamykał. Po sprzedaży okazuje się,że czepia sie każdego szczegołu, bo przeciez kupił drzwi na lata. Co z tego,że były tanie, że człowiek go informował o ewentualnych wadach, on zapłacił i wymaga. Jeszcze powie,że to była kupa kasy. wcale nie chodzi o osoby mało zamożne, bo one zwykle staraja sie odłożyć pieniążki na coś lepszego, a jak kupią tanie to nie wymagają nie wiadomo czego. Na szczęście po latach praktyki wyczuwam takich "buraczków" na odległość i szkoda dla nich mojego zdrowia .
  13. Theme, jesteś co widać po Twoich postach osobą inteligentną, tak wiec daruj sobie "nie do końca rozumiem co masz na mysli z kultem Wikędu" Rozumiesz. Jeżeli chodzi o import skrzydeł z kontynentu amerykańskiego to nie ma sensu licytować się czy więcej przychodziło z Kanady czy z USA, bo i tak konstrukcyjnie to był jeden pies, a popularnie nazywano je "kanadyjczykami" . Zawodowo byłam związana z importerem i jak to nazywasz składaczem. Jedni składali chłam pod markety, drudzy produkt bardziej staranny pod małe firmy i klienta indywidualnego. Znam parę osób, które drzwi zakupione u mojego byłego pracodawcy użytkują już przeszło 20 lat i cały czas są z nich zadowolone. Drzwi miały fajny bajer -uszczelkę magnetyczną , były szczelne jak lodówka. Z tego co wiem to iles tam lat temu do produkcji takiej uszczelki przymierzał się Boryszew, ale sprawa umarła. "Kanadyjczyki zostały z polskiego rynku wyparte przez produkty z Chin (w cenie atrakcyjnej choć nie tak niskiej jak obecnie) oraz polskich producentów stolarki stalowej. Pisząc o ościeżnicy z przekładką termiczną nie miałam na myśli ościeżnicy z ciepłego aluminium ( bo w przypadku Wikęda to ktoś się musiał strasznie wysilić wpadając na to aby połączyć metalowe skrzydło z dostępnym na rynku systemem aluminium), ale ościeżnicę stalową stosowaną w KMT zwaną Termą. Na rynek polski ten produkt jako pierwszy wprowadziła Delta, ale na chwilę obecną zrezygnowała z niego na rzecz ościeżnicy ODS. Tak więc mamy na myśli całkiem inne produkty. O takiej właśnie ościeżnicy w 2003 czy 2004 rozmawiałam z facetem z Gliwic, tylko na tamten czas społeczeństwo w zakresie energooszczędności nie było wyedukowane wcale i żaden producent nie widział sensu stosowania takiej ościeżnicy. Z resztą obecnie równiez z tą edukcają nie jest rewelacyjnie. Dalej dla wiekszości klientów nie ma znaczenia ani przenikalność profila, ani przenikalność szyby, a jedynie magiczna liczba komór.
  14. Musisz się zainteresować drzwiami tzw. panelowymi. Robią Gerda, Juwent, kiedyś także coś takiego produkował Donimet. Co do zewnętrznej strony z litego drewna to szanse równe 0 , ale stosują panel ze sklejki o grubości około centymetra pokryty laminatem lub fornirem. Panele takie stosuje się w technologii płytowej drzwi drewnianych.
  15. Mar-Tom , wszystkie drzwi z serii "72" są wypełnione pianą. Niby dlaczego Mar-Tom stara się podążać tropem Wikędu. Z drzwiami Mar-Tom zetknęłam się po raz pierwszy w 2006 roku, o produktach Wikędu usłyszałam ze 2 lata temu. Ościeżnica drewniano-stalowa to wynalazek od przynajmniej kilkunastu lat funkcjonujący na kontynencie północno-amerykańskim. Na polski rynek porównywalny produkt wprowadziła Delta. O ościeżnicy z przekładką termiczną w Polsce dyskutowano rownież od co najmniej kilkunastu lat, ale najwiekszą przeszkodą wydawała sie mu cena. Pamietam rozmowę z takim jednym inżynierem, który obliczył,że powinna wtedy kosztować około 400 złotych i od razu stwierdził,że ze względu na cenę będzie niesprzedawalna. Wtedy jeszcze metalowe ocieplane drzwi importowało się z USA i Kanady, a MIKEA dopiero raczkowała ze swoimi produktami. Nie pojmuję dlaczego niektórzy próbują tworzyc jakiś kult, mit Wikędu, jakby to była wyrocznia i wyznacznik .
  16. Nie jest czasami tak,że drzwi miały w opisie jako wypełnienie spieniony polistyren, a Ty czy ktoś kto te drzwi kupował potraktował to jako pianę ? Wybacz,że pytam, ale zdarzają się mi klienci, którzy słowo spieniony uznają za równoznaczny z pianą .
  17. [quote=jareko;7389763 Oczywistym jest że zastosowane materiały i rozwiązania mają wpływ na końcowy parametry okna Ale konstrukcja wbrew pozorom jest cały czas taka sama Konstrukcja okna: rama, skrzydło, szyba, uszczelki, okucie. Różnić się między sobą mogą poszczególne elementy konstrukcyjne. Tak sie mnie wydaje.
  18. [quote=NorbertPieściuk;7388974 Radzę uzyskać pismo od producenta okien , że dopuszcza te okna do produkcji i daje na nie gwarancję z podaniem nr oferty , rodzaju użytego profila, szyb i wagi , żeby nie było później że gwarancję dawał ale na inne zestawienie... Pozdrawiam Co to znaczy,że producent ma dać papier, że dopuszcza okno do produkcji . Jak zamówienie przyjmie, towar wyprodukuje i sprzeda( co jest równoznaczne z wprowadzeniem do obrotu materiału budowlanego i wobec tego muszącego spełniać określone wymogi) to za to okno odpowiada z zakresu zgodności z umową przez taki czas jaki jest minimalnie ustawowo określony.
  19. Jezeli stare ościeżnice nie są idealnie proste i idealnie zlicowane z obu stron z murem to nie daj się skusić na ościeżnicę typu Renova, bo wyjdzie kicha.
  20. W ciągu kilkunastu lat przerobiłam reklamacje już chyba u wszystkich moich dostawców i niestety nie ma to znaczenia czy Porta czy Dre czy Pol-skone to jak przychodzi do wymiany jakiegoś elementu to o ile nie jest to drobiazg typu zawias czy zamek to terminy oczekiwania są równe aktualnemu czasowi oczekiwania na bieżące zamówienie. W zeszłym tygodniu dostaliśmy informacje,że czas produkcji dla ościeżnic stałych w Porcie to 6 tygodni, a przecież dochodzi jeszcze logistyka.
  21. Murek pod poszerzenie zbuduj tylko na szerokość poszerzenia i na równo dojedź styropianem bez kombinacji ze styrodurem.
  22. Płyta mdf ma kilka gęstości. Na oko wyglądają tak samo, ale wytrzymałością się różnią . Tanie płyty karton-gips produkowane dla marketów mają niższą granicę zgniotu niż ich droższe odpowiedniki co powiedział mi kiedyś człowiek mający do czynienia z ich produkcją i o czym namacalnie przekonała się podczas remontu moja koleżanka. Nie zawsze to co dobre jest drogie, ale to co tanie prawie zawsze jest krótkoterminowe. Możesz kupić najdroższe dżinsy o kiepskiej gramaturze i tanie o gęstym splocie. Tylko przed zakupem musiałbyś znać parametry techniczne materiału . Markety to nie instytucje dobroczynne i na pewno nie schodzą z marży abyś Ty miał dobrze tylko wymuszają na dostawcach niską cenę, a dostawca szuka sposobu co tu zrobić aby odpowiednio zarobić. Taki prosty przykład sprzed kilkunastu dni. Sąsiad poszedł do wielobranżowego sklepu na osiedlu zapytać o cenę farby. Oczywiście wydała się mu wysoka i pojechał do marketu oddalonego o 7 km, a tam niespodzianka, bo osiedlowy budowlaniec był o 14 złotych tańszy na 2 puszkach. To samo u nas. Klient był zainteresowany Arco, w markecie znalazł je w cenie 15% niższej niż oferta z katalogu. Oczywiście cena dotyczyła tylko skrzydła, bo ościeżnica w cenie katalogowej. Daliśmy rabat, dodali montaż i na 11 sztukach był o 990 złotych do przodu niżby kupił je w markecie i zlecił montaż firmie, która robiła mu remont i na montaż nie dałaby mu żadnej gwarancji , bo przecież dlatego, że bez rachunku to niby taniej.
  23. Co do montażu okien ma extra zapłata za dodatkową dniówkę? Nie wyrobili się w jeden dzień to kończą następnego. To normalne. Zakres prac wchodzących w zamówioną usługę ma być wykonany poprawnie. Każdy inwestor oczekuje jakości i nie ma znaczenia czy płaci 5 czy 50 złotych. Sprzedawca i usługodawca muszą mu tę jakość zapewnić przynajmniej na czas trwania gwarancji. Jeżeli mury nie były przygotowane, a miały być to ekipa nie powinna była przystępować do pracy. Szanowni wykonawcy zacznijcie wpisywać klientom do umów kary umowne za niedotrzymanie warunków z ich strony. Trzeba klienta szanować, ale trzeba również szanować siebie. Tobie Inwestorze radzę zapłacić wtedy kiedy wszystko będzie grać, czyli taśmy będą się trzymać, bo ma być szczelnie, zlikwidują banana, bo jeżeli jest tak jak piszesz i ma on 1 cm to na pewno nie pozostanie bez wpływu na działanie i żywotność konstrukcji. Co do okna balkonowego kładzionego na boku, to jak jest porysowane od frontu, to się czepiaj. Jeżeli zarysowana została tylko powierzchnia boczna to i tak chowa się on w mur i nie jest to istotne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...