Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jahani

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jahani

  1. Witam! Mam podobny układ: ścianę 3 warstwową : - 12cm Ekoklinkier (cafena) w trakcie - 1cm pustka powietrzna - 16cm styropian - 18cm Silikat i spore okna Powiem ci że to trochę kłopot, albo znajdziesz drogie kotwy, albo dobry montaż (jedno i drugie możesz po zwróceniu się do Jareko) albo pokombinujesz. Ja nie zdecydowałem się na ofertę Jareko (mam nadzieje że nie będę żałował) chociaż mam pewne obawy, czy nie lepiej było zapłacić za spokój. U mnie jest takie rozwiązanie (czasochłonne i zwiększające trochę koszty) i do końca nie jestem z niego zadowolony: dołem beleczka metalowa 70X30 mm podparta w środku takimi http://www.e-dach.pl/gdp_artykul_zdjecia/balkenschuhe_I_art.jpg uchwytami do krokwi, mocowanymi od spodu belki - uchwyt mocowany "do góry nogami". Ma kilka zalet w tym przystępną cenę. Największe okna mam 220x360 cm (4x90) , mniejsze - postawiłem okna tylko na tych uchwytach. Wiem że to nie jest idealne rozwiązanie, ale zawsze jakieś wyjście! Pozdrawiam!
  2. Witam! Orientuje się ktoś może, czy "da" się przesadzić 2,5 metrowe świerki? Mam okazje przesadzić ze 30 sztuk takich świerków przeznaczonych do wycięcia, ale mam obawy że (zwłaszcza teraz) się tylko narobię a one i tak się nie przyjmą i stracę swój czas. Dzięki i pozdrawiam!
  3. Oczywiście że nie, ale znacząco minimalizuje. Problem pojawia się wtedy kiedy nie ma nikogo w domu, a "wspaniali" sąsiedzi korzystają z okazji że nie ma tego "czepialskiego", wypalają wszystko hurtem jak leci, a nasza wentylacja sobie to wszystko zasysa . Po powrocie do domu będzie nieciekawie. To właśnie na takie okazje EU9. A jak zechcę posiedzieć na tarasie, przy "niesprzyjających" warunkach "powietrznych", to w grę wchodzi tylko gaśnica i 112 +telefon z aparatem fotograficznym bądź kamerą. No i wychodzi że te "Taliby" to mały pikuś przy co niektórych "obywatelach" tego zacnego kraju, bo szybciej można się nabawić choróbstwa od sąsiada niż "terrorystów".
  4. Tylko że to nie jest jednostkowy problem. To po prostu wszyscy, "jak jeden mąż" palą jak popadnie. Z najbliższymi sąsiadami to najmniejszy problem, bo jak jednemu zwróciłem uwagę ze leci na mnie, to zaraz zagasił i na razie się nie powtórzyło, drugi pali jak wieje w drugą stronę, najgorsi są ci dalsi. Po interwencji u jednego to nawet znalazłem dwa "klocki" (ekskrementy) na stropie . U jednego mało co nie doszło do rękoczynów - smutne ale prawdziwe. A że to nowe osiedle - może w 15 % zabudowane - to aż strach pomyśleć co będzie dalej. I pisząc, że wszyscy - piszę w 100% prawdę. Na jesień obserwowałem jak pod wieczór, w okolicznych wioskach unosiły się słupy dymów, zwykle przy nowo budowanych domach. A najgorsza w tym wszystkim jest obojętność pozostałych, traktują to jak normę. Wychodzi na to, że to ja urwałem się z księżyca, także zahir1000 trzeba by było "zrobić porządek" z większością, łatwiej więc chyba znaleźć bezludną wyspę Chyba lepiej wykosztować się na EU9 i elektrostatykę, zwłaszcza że nie mam ochoty ani latać z gaśnicą, ani zdzwonić na 112, bo znając życie przestaną odbierać moje telefony, albo straż przestanie przyjeżdżać na moje wezwania a raz po raz będę musiał usuwać zniszczenia własnego mienia. Inaczej sytuacja by wyglądała gdyby komuś jeszcze to przeszkadzało, ale jak widać albo urodziłem się za szybko, albo rozwój cywilizacji zatrzymał się tu na przełomie wieków i tylko z grzeczności nie napiszę których Pozdrawiam!
  5. To w takim razie, czy filtry EU3 "wyłapią" dym z palonych folii? Na osiedlu na którym buduje (ale tak jest w całej okolicy), chyba tylko na mojej budowie nie wypala się folii po materiałach budowlanych. Nie mam już sił zwracać uwagi - powiem wprost: DEBILOM - i nie ważne czy ktoś z wyższym wykształceniem, zawodowym czy podstawowym; 60-latek, 40-latek czy 20-latek; robotnik czy właściciel. Masakra, z każdym trzeba się kłócić a i tak nie trafia to do tych zakutych łbów. Nawet jak jeden pali, to drugi na działce obok, mimo kłębów dymu lecących mu prosto w oczy, nie zwróci uwagi temu pierwszemu. Dlatego planuje skutecznie skończyć problem zatrzymując cały ten syf na filtrach, a jak innym pasuje taka inhalacja, to ja nie mam zamiaru przeszkadzać, zwłaszcza że mam inne plany na przyszłość niż całymi popołudniami bieganie od budowy do budowy. W związku z tym jakiej klasy filtry zastosować(?), orientuje się ktoś? Na Wikipedii [http://pl.wikipedia.org/wiki/Filtr_powietrza_(technika)] znalazłem takie informacje: "EU5/EU6 - pyłki kwiatowe, ograniczona skuteczność dla dymu, sadzy, mgły olejowej EU7 - wszystkie rodzaje pyłu, sadze, mgła olejowa, zarodniki grzybów, częściowa skuteczność dla dymu tytoniowego i bakterii EU8/EU9 - wysoka skuteczność dla sadzy, mgły olejowej, bakterii, częściowa skuteczność dla dymu tytoniowego" więc wynikałoby z tego że trzeba by zastosować minimum EU7 a najlepiej EU8/EU9 (?) Dzięki za pomoc Pozdrawiam!
  6. Może mają jeszcze jeden? Gdybyś się nie zdecydował, daj znać gdzie go można znaleźć Dzięki i pozdrawiam!
  7. jahani

    kredyt w millenium

    Mogę zapytać dlaczego tak uważasz? Stopy w PLN wzrosną albo już za tydzień albo za miesiąc, bo rośnie inflacja, konsumpcja w PL. Świat stoi na krawędzi recesji więc raczej będą obniżać na świecie %, więc raczej mamy murowany wzrost wartości zł - też mi to nie pasuje bo w końcu będzie musiał spaść, tylko kwestia kiedy? Ja przewiduję że nie szybciej niż przed Euro 2012 i wtedy mam zamiar przewalutować bądź refinansować kredytem w PLN. Jak CHF było w okolicach 3 zł też mówiło się że już jest na strasznie niskim poziomie i złotówka przewartościowana. To samo klepie się od lat o relacji PLN/EUR i co? i co roku w styczniu słyszę nowe wyliczenia przy ilu EUR/PLN opłaca się eksport i jak sobie przypominam w styczniu 2007 było że jeszcze opłaca się przy 3,60, w tym roku słyszałem że granicą jest 3,40. Najgorsze z tego wszystkiego że nikt i nic nie jest w stanie przewidzieć sytuacji gospodarczej na świecie. Czy USA dopadnie recesja czy nie? że kapitał coraz szybciej się przemieszcza i coraz większe zawirowania wywołuje przez co cała zabawa jest jeszcze bardziej ryzykowna, ale gdyby nie "rokowała" dużych oszczędności nikt by nie ryzykował dla paru złotych. Pozdrawiam!
  8. jahani

    kredyt w millenium

    Nie ma czego, nie zdecydowałem się na opcję spłaty w walucie, bo nie jestem w stanie zapewnić co miesiąc CHF, a pomijając powyższe i znając życie, straciłbym zapał bardzo szybko. Polecam wszystkim, aby idąc na rozmowę do banku najpierw bardzo dobrze się przygotowali, tj. zrobili sobie listę pytań, a na samej rozmowie skrzętnie notowali, pozwoli to uniknąć wiele niejasności. Ja zwiedziłem osobiście w sumie 5 banków, ale zgłoszeń przez Internet wysłałem około 10. Polecam jeszcze na pierwszą(e) rozmowę(y) umówić się do banków, które nie mają najlepszych ofert, ale pozwoli Wam na „obycie w temacie” i nabranie pewności siebie, a następnie dopiero do tych "najlepszych". A jak jeszcze będziecie mieć szczęście i „kumatego” doradcę to sukces gwarantowany. Pozdrawiam!
  9. jahani

    kredyt w millenium

    Uściślijmy - czy piszesz o kredycie hipotecznym czy innym? kredycie hipotecznym
  10. Kolorado podpisałeś już umowę czy nie? Millennium wprowadziło parę dni temu jakąś promocję, bo mi początkowo przyznali 1,15% marży, ale trochę się ociągałem z papierami i zadzwonił do mnie doradca, że jak wycofam wniosek i złożę na nowo to obniżą mi marżę do 0,8 %. Miałem jeszcze możliwość w GE (marża 0,75%) ale wysokie ubezpieczenie na życie. Millennium pod tym względem jest bezkonkurencyjne (aczkolwiek obowiązkowe przez cały kredyt natomiast w GE tylko przez pierwszy rok). Tak więc: CHF - Bank Millennium kredyt 210 tys.; wartość nieruchomości po zakończeniu inwestycji 450 tys. okres: 12 + 360 m-ce prowizja: 1 % (negocjowane przy kredytach powyżej 300 tys.) oprocentowanie: 0,8 % + LIBOR 3M operat przez bank: 300PLN (+200 PLN po przekroczeniu 50% kredytu) ubezpieczenie nieruchomości: 0,09 % /rok (od wartości odtworzeniowej) ubezpieczenie na życie: 0,02 % /mc ubezpieczenie pomostowe: za każdy miesiąc 1/12 * 0,81% hipoteka kaucyjna Pozdrawiam!
  11. jahani

    kredyt w millenium

    Jestem po decyzji o udzielenie kredytu ale przed podpisaniem umowy kredytowej w millenium. Na rozmowie z doradcą specjalnie pytałem o to czy można spłacać w walucie i z informacji ktore mi udzielił wynika że i owszem ale trzeba na początku zadeklarować spłatę w walucie i przez cały okres spłaty trzeba spłacać w walucie, nie można tego zmienić. Pozdrawiam
  12. Chyba znowu działają, ale najlepiej będzie wiedział sebo8877 Jeżeli nie fex to zawsze można KOCIOŁ HOLZ Irleha http://www.rusztowania.irleh.com.pl/kotly_opis.html robią go na licencji Fexa i podobno z blach kotłowych więc jest trwalszy niż fex - takie informacje dostałem emailem jesienią ubiegłego roku, ale nie sprawdzałem tego, ani tych kotłów. Pozdrawiam!
  13. Przerabiać dno? wydawało mi się że łatwiejsza do przerobienia jest góra, zwłaszcza że według informacji od sprzedającego, zbiornik ma wymiary: wysokość 230, szerokość 100. W moim przypadku stałby w piwnicy gdzie wysokość pomieszczeń jest 235, wiec wypadałoby go od góry uciąć trochę. I jeszcze jedno: ponieważ zbiornik pracował przy kompresorze olejowym wanowskim (przy cisnieniu roboczym 8bar) więc do środka wydostawał się olej -ciężko będzie go wyczyścić? orientuje się ktoś. Bardzo mi pasuje ten zbiornik, bo chce wstawic Fexa 30 KW, a w bufor dwie węzownice do solara i CWU i podłogówka w calym domu. Tak więc żeby na jednym załadunku Fexa nie zagotować wody (przy parametrach startowych wody ok. 40 stopni, końcowych 90 stopni) potrzebuje ok 2 tys litrów i taki zbiorniczek strasznie mi pasuje, bo oryginalne dedykowane do C.O. to mają kosmiczne ceny. Pozdrawiam
  14. Adam! A można przerobić taki zbiornik powietrza? http://www.allegro.pl/item311882588_zbiornik_cisnieniowy_sprezonego_powietrza_1_8_m3.html wycinamy u góry właz, no chyba że tym oryginalnym u dołu otworem dało by się wsadzić dwie wężownice i dodatkowa wybić trzy podejścia i mamy bufor do C.O. Czy raczej nie da rady, bo są jakieś przeciwwskazania (oprócz gabarytów), np. niezabezpieczona blacha od środka itp.? Pozdrawiam
  15. Hehe, skąd ja to znam. Z racji tego, że u mnie oprócz 3 okien zwykłych, są same okna balkonowe/tarasowe, to standardowe pytanie wizytujących: a jak ty/wy to umyjesz/cie? a z racji że "za duży" w oczach tychże wizytujących to: a jak ty/wy to ogrzej-esz/cie? Ale to drugie pytanie pada 2-razy rzadziej, podejrzewam że to szok po tych "wielkich oknach". Czasami widząc minę takiego delikwenta i jego nieśmiałość a jednocześnie chęć zadania tychże pytań, sam je zadaje z wyprzedzeniem. Tak to jest jak się wyłamujesz z "obowiązujących" lokalnie "standardów". Z czasem przestaniesz na to reagować, ważne aby wiedzieć czego się chce, być tego pewnym na 100% i nie dawać się otumanić różnym takim ludziom. Pozdrawiam!
  16. Korzystając z okazji, podłączę się do wątku (mam pytanie): U mojego kolegi, fachowiec stworzył takie cudo: Instalacja CO mieszana - grzejniki + podłogówka. Kocioł na paliwo stałe (zbiornik 300 l tylko na CWU) (brak zaworu mieszającego) na rozdzielaczu 4 obiegi na grzejniki, 2 podłogówki. Z opisów na forum można spotkać takie instalacje, ale: Jest jedno ale ( w sumie dwa): fachowiec dał zasilanie podłogówki na szynie rozdzielacza zasilającej, a nie na powrocie z grzejników, natomiast na powrocie podłogówki zawór termostatyczny na każdej pętli. Teoretycznie podłogówka działa tak, że leci woda o temperaturze takiej jak na kotle i w grzejnikach (na podłogę), po czym "dochodząc" do zaworu, czyli wypełniając całą rurę od podłogówki, zawór odcina przepływ - woda oddaje ciepło, po czym zawór znowu "puszcza" obieg. Moim zdaniem instalacja jest źle zrobiona i poradziłem kumplowi żeby upewnił się ze tak ma być. Wczoraj powiedział ze instalator twierdzi ze tak ma być, kiedyś robił zasilanie podłogówki z powrotu grzejników, ale "coś tam" .... i teraz robi tak, bo jest lepiej. Dla mnie szok, ale specjalistą nie jestem, jednak wydaje się, że powinien to poprawić, chyba że ma szanse to działać, zwłaszcza że główną funkcje grzewczą pełnią grzejniki, a dwie pętle podłogówki są dodatkowo. Druga kwestia znowu (drugie ale) to czy nie zniszczy sobie rur od podłogówki? Nie wiem dokładnie jaki typ, ale na 100% z wkładką aluminiową purmo (dosyć twarde do wyginania ręcznie), jeżeli temperatura wody będzie miała 80-90 stopni Celsjusza to z tego co wiem może uszkodzić rurę, no chyba że ten typ rury jest odporny na wysokie temperatury. I co wy na to? co doradzić koledze?
  17. Wszystko się zgadza, ale nie o to chodzi, nie mam nic do pomp ciepła, ba nawet zostawię sobie możliwość zamontowania jej w przyszłości w nowobudowanym domu. Wskazałem tylko błąd matematyczny. a przy okazji poprawiam swój No chyba że na zdjęciu http://www.cdoc.pop.e-wro.pl/WOJTEK/pc7.jpg jest już obliczona zaoszczędzona energia elektryczna którą pobrałaby pompa do produkcji ciepła – i tego ciepła byłoby 413 kWh * 4,5 (COP) = 1858,5 kWh koniec tematu! Pozdrawiam!
  18. qrde to zaoszczedzone 413 KW ciepła a nie energii elektrycznej, czy sie myle? bo jak 413 KW ciepła to aby go "wyprodukować" potrzeba 91,78 KW energii elektrycznej. Pompa ciepła z 1 KW "produkuje" 430-460 kW ciepła (COP 4,3-4.6) to aby "wyprodukować" 413 kW ciepła treba 413 : 4.5 = 91,78 KW energii elektrycznej. Pozdrawiam
  19. to nie tak 413kWh zaoszczedzone na pracy PC ktora ma u mnie wspolczynnik COP 4,3-4,6 co daje srednio ze jak samym pradem mialbym grzac to 413*4,5*0,36=669zł Chyba raczej 413 : 4,5 * 0,36= 33,04 zł
  20. Pytam bo też mam postawione z 18 i właśnie jestem na etapie zbrojenia stropu, a ten w jednej części budynku wisi w trzech punktach na dosłownie paru metrach ściany z 18. Zbrojenia jak na razie jest bardzo dużo, a jeszcze trzeba „dowiązać” z kilka belek i mam – w sumie miałem obawy, ale jak u ciebie stoi, to chyba i u mnie wytrzyma. Co do polewania, to u mnie przed kładzeniem kolejnej warstwy, bloczki były polewane wodą z butelki po wodzie mineralnej. Lało się dużo a nadal mam obawy czy to wystarczająco. Wieczorem każdą nowo wymurowaną warstwę jeszcze raz zlewałem, a czasami jak miałem czas to jechałem rano „podlewać”. To fakt, że to cholerstwo strasznie „pije” wodę. Pozdrawiam
  21. dlaczego za wiotka? czym to sie u ciebie objawia? Pozdro
  22. Jeżeli chodnik przylega do posesji, to obowiązek sprzątania/odśnieżania należy do właściciela posesji, a jeżeli chodnik oddzielony jest od posesji pasem zieleni to obowiązek sprzątania/odśnieżania ma zarządca drogi. W Twoim przypadku nie ma tam chodnika więc obowiązek ma zarządca drogi. Pozdrawiam!
  23. Raczej nie. Typowe projekty dla samorządów to albo drogi (budowa, przebudowa, inne usprawnienia transportowe) albo ochrona środowiska i kanalizacje, oczyszczalnie itd., ale nie wykluczone, że jest możliwość stworzenia takiej konstrukcji, żeby uzyskać dofinansowanie na gazociąg, który byłby częścią dużej inwestycji dozbrojenia terenu w jakimś celu (inwestycyjnym). I podstawowy warunek to gazociąg musiałby być własnością gminy. Jeszcze nie słyszałem o żadnym dofinansowaniu dla gminy na gazociąg. Energię elektryczną i gaz zapewniają spółki dystrybucyjne, więc ewentualnie gmina mogłaby się dołożyć do gazowni ,aby ta wykonała gazociąg. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...