Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SebastianW

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    78
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez SebastianW

  1. Hej, więc stan surowy budynku, po ROKU!!! od podpisania umowy, został wreszcie prawie ukończony (prawie, bo "firma" nie skończyła wycinać otworów na okna i drzwi, więc konstrukcja nie została sfinalizowana). Z "firmą" się rozstaliśmy i chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Szpary pionowe się powiększają, w wielu miejscach są na wylot, bale krzywo wycięte - w pionie - nie tylko, że ktoś źle wymierzył, ale po prostu cięli krzywo lub zachowując "linię falującą" :-/ (w zał. fotka przykładowego miejsca, a są niestety szersze szpary i przez większość można patrzeć na świat po drugiej stronie domu) więc teraz chciałbym to porządnie uszczelnić, ale nie wiem do końca co byłoby najlepsze?
  2. Czy kabina zamknięta, ze ścianami z każdej strony - też będzie poprawna? do łazienki drewniane (jedynie podłoga płytki)
  3. Ja impregnuję dom z bala boramonem c30, a później nałożę lakierobejcę woskową altaxu.
  4. Do szpar pionowych. W poziomie, bale się już bardzo ładnie układają i te dolne są mocno ściśnięte.
  5. Nie, nie, wełnionka czyli takie wióry drzewne, ale jeszcze ich nie widziałem.
  6. borge: ja mogę tylko Ci pozazdrościć jakości i dokładności wykonania, niestety u mnie ekipa się upiera, że obce pióro musi mieć taki luz, bo bale nie są idealnie proste na długości i nie mogą wyciąć na równo. Później je odpowiednio ustawiają, że ściany od wewn. są płaskie. U mnie obce pióro to znacznie grubsze i wyższe deseczki niż u Ciebie. Z pianką też się upierają, że tak ma być i uzasadniają. Zresztą już jest położonych 8 bali z pianką. Wełnionka będzie na uszczelnienie szpar i na rogach "kantówki". Zamiast wełnionki rozważam jeszcze optyk, ale zobaczymy. No nic, budowa i tak idzie strasznie wolno i cały czas pojawiają się nowe problemy, ogólnie jestem bardzo zniesmaczony budową i nie wiem, czy drugi raz bym się zdecydował :-/
  7. Jak skończą to będziemy oceniać, zgodnie z sugestią wykonawcy. Szczeliny mają być zapychane wiórem drewnianym z tego samego bala + mieszanką wióra z klejem epoksydowym, a następnie w rogach będą drewniane kantówki, zamykające całość i dodatkowo je uszczelniając (a także poprawiając wygląd). Mam nadzieję, że do końca lutego już będzie skończona konstrukcja i zaczną działać z dachem.
  8. maciej74: tak, sprawdzałem jest OK - także w poziomie, aczkolwiek bale są jeszcze przed szlifem, więc czasami jeden w stosunku do drugiego minimalnie wystaje (tak jakby np. jeden miał 25 cm, a drugi 25,1 cm głębokości), ale w większości jest równo, a pion wszędzie albo idealny, albo bąbelek poziomicy minimalnie dotyka kreseczki.
  9. Budowa idzie powoli do przodu, chociaż przy obecnych warunkach pogodowych nie jest to łatwe. Ekipa wycina drewno trochę dokładniej, ale upewnię się dopiero za kilka dni jak wszystko dokładnie obejrzę.
  10. No niezbyt miło przeczytać takie pytanie gumajunior: no wiadomo, drewno musi pracować.
  11. Książkę mogę kupić, ale budowa trwa i konstrukcję pewnie skończą w 3-4 tygodnie, więc nie wiem, czy będę w stanie na tyle szybko interweniować :-/ Takie kliny bałbym się im kazać robić, skoro takie podstawowe wręby zrobili jak widziałeś U mnie bele leżą na sobie prawie idealnie, szpary w poziomie między balami często są minimalne, albo nie ma ich wręcz wcale.
  12. ale wtedy bale nie będą wisieć na tych klinach, czego efektem będzie to, że nie "skleją się" ze sobą w trakcie dociskania? nie powinny równo do siebie przylegać?
  13. Maciej74: możesz mi to rozrysować? przekaże im, żeby to wykonywali. Żebym dobrze zrozumiał jak to ma by.ć zrobione. Oni dają na obce pióro tkaninę lnianą i bale dodatkowo spinają kołkami osikowymi + śruby na rogach.
  14. Świetny ten wręb, co pokazałeś! muszę im to zaprezentować, aczkolwiek... czy będą w stanie zrobić? nie wiem. Ekipy nie mogę pogonić, bo mam z nimi podpisaną umowę na budowę całego domu po prostu będę musiał żądać naprawy każdego bubla po kolei. Ale z tego, co piszesz to obce pióro jest w każdym przypadku złe, a przecież to jest stara technologia, stosowana od wielu lat, więc nie rozumiem o co chodzi? To o czym Ty piszesz to tzw. własne pióro. Dom nie będzie ocieplany, chciałem zostawić samo drewno. Piankę kazałem wyrzucić i dać tkaninę lnianą lub wełnę drzewną pomiędzy bale, a pewnie za 2-3 lata i tak dam kit na szczeliny między balami.
  15. Decyzja jest oczywista, ma to być naprawione - wymienione. U Ciebie mieli łatwiej, bo bale były gotowe, u mnie tną zręby na placu budowy i dopasowywują - wszystko ręcznie :-/ daj, chętnie podjadę kiedyś jak wyślesz mi namiary.
  16. Pientka: tak, mam wrażenie, że szofostwo firmy wie, że to jest wpadka i będzie to naprawiać. Na to liczę, bo to nie ma być stodoła, ale dom rodzinny.
  17. Niestety, 2-3 szpary pionowe są na wylot i dmucha przez nie aż miło... budowlańcy mówili mi "pan się nie martwi, wszystko się ładnie upcha", pianką XPE, jak widać na jednej fotce :-/ butynski: ale co radzisz w tej sytuacji? kazać im rozebrać ten kawałek budowli i wymienić bale na nowe, właściwie wycięte (tylko szkoda drewna, bo to sosna syberyjska), czy pozwolić im to próbować jakoś naprawić (tylko jak?! żeby to za rok, dwa się nie zaczęło powiększać ...).
  18. Wg mnie jest to do wymiany i tak zleciłem firmie, rozebranie i wycięcie w sposób poprawny tych bali, bo już kilka osób powiedziało, że to zwykła fuszerka i ekipa ma blade pojęcie o budowaniu z bala
  19. Witajcie, od pewnego czasu, z wielkimi poślizgami... firma próbuje budować mi dom z bali (o tym może kiedyś). Udało im się do świąt złożyć podwalinę i 6 bali - 25x25 cm. Zamek zrębowy + pojedyncze obce pióro. Tną bale na miejscu - zamek, szczeliny na obce pióro. Zauważyłem jednak bardzo duże szpary na krzyżakach, nie tylko w poziomie, ale i w pionie... wezwałem do pomocy fachowca z doświadczeniem, który ocenił, że jest to źle wycięte, bale mają do siebie dobrze przylegać, a takie szpary są nie dopuszczalne (w poziomie nawet 2-3 cm). Ekipa wmawia mi, że upcha całość pianką XPE, bale się ścisną i będzie super, ale wydaje mi się to absurdem - zwłaszcza w zakresie pionowych szpar. Przy okazji mam jeszcze do Was pytanie o technologię. Czy między bale kładzie się w ogóle piankę poliuretanową? nie powinno być drewno w drewno? ew. ułożyć kawałki specjalnej tkaniny do uszczelniania bali? Z tego, co się dowiedziałem obce pióro (deseczka w moim przypadku) ma ściśle przylegać - wchodzić na wcisk do bali i być min. krótsza na wysokość, tak aby bale się nie opierały na niej, tylko mogły jeszcze lekko ścisnąć? natomiast oni robią szersze kanaliki, deska ma luz w poziomie i podobno kładą tam tkaninę, która uszczelni całość. Proszę o Wasze opinie i na pewno zadam jeszcze kilka pytań (zbieram informacje z różnych źródeł). Konkretne fotki bubli w załączeniu.
  20. Dzięki Zbyszku za opisy. Chciałbym stan surowy zamknięty - czyli z dachem i oknami, drzwiami zewn., ew. ścianami działowymi + instalacja prąd i wodno kanalizacyjna, żeby móc oddać do odbioru dom. 10x8 metra obrys domu,z użytkowym poddaszem. nie orientujesz się ile by mogło wyjść za całość? co to za firma?
  21. Hej, bale raczej ręcznie obrabiane, choć to nie mus... wiadomo, koszta :-/ Najlepiej okrągłe, grubość 24 cm lub grubsze, wtedy bez docieplania. Chociaż podobno jak są dobrze poskładane 22 cm to też spokojnie daje radę bez ocieplania ścian (?). Sosna z PL lub syberyjskie drewno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...