-
Liczba zawartości
367 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wisnia
-
Witajcie. Minął już ponad miesiąc jak mieszkamy w nowym domku. Aklimatyzacja powoli dobiega końca, aby było przytulniej postanowiliśmy powalczyć troszkę przy domu. Postaraliśmy się wraz z teściową (specjalistką od zieleni) aby wokół "no może mnie poniosło" nie wokół lecz gdzie nie gdzie pojawiły się zielone krzaczki. Najpier pokaże wam jak zakwitła - obrodziła szyszeczkami choinka którą jak jeszce domu nie było wkopaliśmy. http://www.story.pl/fotka/130/130649_l/w6.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130649_l/w6.jpg Mamy nadzieje że podobnie jak wspomniana choinka bedą rosły pozostałe iglaczki lecz o wiele mniejsze. Oto jeden z nich w zbliżeniu. http://www.story.pl/fotka/130/130646_l/w3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130646_l/w3.jpg Rośnie wśąród innych krzeczków zasadzonych tutaj http://www.story.pl/fotka/130/130645_l/w2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130645_l/w2.jpg Jak widać wzdłuż posesji (od ulicy )posadziliśmy tuje aby w późniejszym czasie tworzyły żywopłot. Po drugiej stronie wjazdu tak wygladają. http://www.story.pl/fotka/130/130648_l/w5.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130648_l/w5.jpg i ... w całej swojej rozciagłości http://www.story.pl/fotka/130/130647_l/w4.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130647_l/w4.jpg A na konec (bo to narazie koniec) przy samym domu. http://www.story.pl/fotka/130/130660_l/q.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/130/130660_l/q.jpg W pozostałej części są usypane góry ziemi nawiezionej lecz jeszcze nie rozplantowanej. To przede mną. Wtedy może pojawią się kolejne krzewy i kwiaty. Po rozplantowaniu ziemi bedziemy chcieli zacząć robić ogrodzenie. Ale sam nie wiem cxo z tego wyniknie. Pewne jest to że jutro zaczynaja z podbitką dachu. [/img]
-
Witajcie. Minął już ponad miesiąc jak mieszkamy w nowym domku. Aklimatyzacja powoli dobiega końca, aby było przytulniej postanowiliśmy powalczyć troszkę przy domu. Postaraliśmy się wraz z teściową (specjalistką od zieleni) aby wokół "no może mnie poniosło" nie wokół lecz gdzie nie gdzie pojawiły się zielone krzaczki. Najpier pokaże wam jak zakwitła - obrodziła szyszeczkami choinka którą jak jeszce domu nie było wkopaliśmy. http://www.story.pl/fotka/130/130649_l/w6.jpg Mamy nadzieje że podobnie jak wspomniana choinka bedą rosły pozostałe iglaczki lecz o wiele mniejsze. Oto jeden z nich w zbliżeniu. http://www.story.pl/fotka/130/130646_l/w3.jpg Rośnie wśąród innych krzeczków zasadzonych tutaj http://www.story.pl/fotka/130/130645_l/w2.jpg Jak widać wzdłuż posesji (od ulicy )posadziliśmy tuje aby w późniejszym czasie tworzyły żywopłot. Po drugiej stronie wjazdu tak wygladają. http://www.story.pl/fotka/130/130648_l/w5.jpg i ... w całej swojej rozciagłości http://www.story.pl/fotka/130/130647_l/w4.jpg A na konec (bo to narazie koniec) przy samym domu. http://www.story.pl/fotka/130/130660_l/q.jpg W pozostałej części są usypane góry ziemi nawiezionej lecz jeszcze nie rozplantowanej. To przede mną. Wtedy może pojawią się kolejne krzewy i kwiaty. Po rozplantowaniu ziemi bedziemy chcieli zacząć robić ogrodzenie. Ale sam nie wiem cxo z tego wyniknie. Pewne jest to że jutro zaczynaja z podbitką dachu. [/img]
-
I znów uzupełniam dzienniczek w to co jest esensją. Powróce na moment jeszcze do salonu w którym stoi komódka http://www.story.pl/fotka/116/116419_l/g2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116419_l/g2.jpg a na niej http://www.story.pl/fotka/116/116426_l/q6.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116426_l/q6.jpg Z salonu zaglądniemy do kuchni, w której każdego dnia wiele się dzieje. http://www.story.pl/fotka/116/116417_l/q1.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116417_l/q1.jpg Stół śniadaniowy niestety nie z kolekcji "wange" a ze starego mieszkanka. Poprostu jest niezbędny. W przyszłości (całkiem niedalekiej) będzie pomalowany a do niego dokupione białe krzesła z IKEI. http://www.story.pl/fotka/116/116420_l/q3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116420_l/q3.jpg Jak widać pojawiła się nowa szafeczka na wina. Na razie są tylko kieliszki, a z czasem pojawią sie i wina. http://www.story.pl/fotka/116/116422_l/q4.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116422_l/q4.jpg Natomiast w holu pojawiły się lustra. Jak się ma trzy dziewczyny to luster nie może brakować, szczególnie przy wyjściu z domu. http://www.story.pl/fotka/116/116423_l/q5.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116423_l/q5.jpg Dla uzupełnienia tych fotek napisze, że przy domku pojawiły się juz pierwsze krzaczki. Nazw ich nie wymienie, gdyz żonka z teściową ten temat opanowały, ja tylko szykuje teren po te krzewy.Również jestesmy na etapie załatwianie ziemi dla podrównania terenu. Pewną koncepcje mamy co do ogrodu ale braki finansowe mogą wydłużyć realizacją tego tematu. Powolutku małymi kroczkami dopniemy swego. Przy okazji życze mile spędzonego weekendu czytelnikom naszego dzienniczka.
-
I znów uzupełniam dzienniczek w to co jest esensją. Powróce na moment jeszcze do salonu w którym stoi komódka http://www.story.pl/fotka/116/116419_l/g2.jpg a na niej http://www.story.pl/fotka/116/116426_l/q6.jpg Z salonu zaglądniemy do kuchni, w której każdego dnia wiele się dzieje. http://www.story.pl/fotka/116/116417_l/q1.jpg Stół śniadaniowy niestety nie z kolekcji "wange" a ze starego mieszkanka. Poprostu jest niezbędny. W przyszłości (całkiem niedalekiej) będzie pomalowany a do niego dokupione białe krzesła z IKEI. http://www.story.pl/fotka/116/116420_l/q3.jpg Jak widać pojawiła się nowa szafeczka na wina. Na razie są tylko kieliszki, a z czasem pojawią sie i wina. http://www.story.pl/fotka/116/116422_l/q4.jpg Natomiast w holu pojawiły się lustra. Jak się ma trzy dziewczyny to luster nie może brakować, szczególnie przy wyjściu z domu. http://www.story.pl/fotka/116/116423_l/q5.jpg Dla uzupełnienia tych fotek napisze, że przy domku pojawiły się juz pierwsze krzaczki. Nazw ich nie wymienie, gdyz żonka z teściową ten temat opanowały, ja tylko szykuje teren po te krzewy.Również jestesmy na etapie załatwianie ziemi dla podrównania terenu. Pewną koncepcje mamy co do ogrodu ale braki finansowe mogą wydłużyć realizacją tego tematu. Powolutku małymi kroczkami dopniemy swego. Przy okazji życze mile spędzonego weekendu czytelnikom naszego dzienniczka.
-
Oj zapomniałbym pokazać szafirka w świetle kinkiecików zewnętrzych zlokalizowanych przy wejściu głównym. http://www.story.pl/fotka/115/115286_l/0.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115286_l/0.jpg Na zdjęciu odcień wyszedł jakiś żółty a tak wcale nie jest.
-
Oj zapomniałbym pokazać szafirka w świetle kinkiecików zewnętrzych zlokalizowanych przy wejściu głównym. http://www.story.pl/fotka/115/115286_l/0.jpg Na zdjęciu odcień wyszedł jakiś żółty a tak wcale nie jest.
-
Sam nie wiem czy to uzależnienie czy poprostu chęć podzielenia sie naszym szczęściem, jakim jest nasz szafirek. W domu pojawiły sie dwie naklejki dekoracyjne. Jedną przykleiliśmy z żonką w wiatrołapie. http://www.story.pl/fotka/115/115253_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115253_l/b.jpg, natomiast druga wkomponowana jest pomiedzy salon a schody. http://www.story.pl/fotka/115/115282_l/i.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115282_l/i.jpg Na razie z większych elementów dekoracji to tyle, gdyż na pozostałe jak np. obrazy itp. nie ma kaski. Ale powolotku napewno będa się pojawiać. Na tą chwilę sa ważniejsze rzeczy jak taras, czy ogrodzenie. Jak już jesteśmy prawie jedną nogą w salonie to wdepnijmy tam na moment. Pojawiły sie głosy, że wcześniejsze zdjęcia są nie przystoją wyglądowi w salonie i dlatego nanieśmy małe poprawki. http://www.story.pl/fotka/115/115269_l/g.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115269_l/g.jpg i http://www.story.pl/fotka/115/115270_l/h.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115270_l/h.jpg Jak widać na zdjęciu brakuje jeszcze firanek. W sumie jakieś tam są ale to tylko tymczasowe, po to by było troszkę przyjemniej. Niedaleko saloniku jest łazienka dla gości. Taka malutka ale nadzwyczaj urocza, bo małe jest przeciez piękne. http://www.story.pl/fotka/115/115284_l/g.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115284_l/g.jpg Ok. na dzień dzisiejszy o parterze wszystko. Po schodka w blasku światełek zaglądnijmy do łazienki na piętrze. http://www.story.pl/fotka/115/115285_l/%3D%5C.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115285_l/%3D%5C.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115280_l/yu.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115280_l/yu.jpg A w niej marmurkowo z dodatkami pomarańczu. W sekrecie Wam powiem, że wanna przetestowana na wszystkie sposoby i to dosłownie przez każdego. Światełka, muzyka, masaż wodny sprawdzają się wyśmienicie. Dla jadnych (dzieci) niezła frajda i zabawa a dla innych (ja i żonka) relaks i odpoczynek. Natomiast prysznic, ponoć jeszcze lepszy choć na razie przetestowany przez żonkę. Poprostu są niezbędne poprawki. http://www.story.pl/fotka/115/115254_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115254_l/b.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115258_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115258_l/b.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115257_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115257_l/b.jpg Na razie to koniec fotek, choć są obiekty które należy jeszcze uwiecznić, może do majowego weekendu zdąże tu zaglądnąć. Pozdrawiam wszystkich czytających mój dzienniczek.
-
Sam nie wiem czy to uzależnienie czy poprostu chęć podzielenia sie naszym szczęściem, jakim jest nasz szafirek. W domu pojawiły sie dwie naklejki dekoracyjne. Jedną przykleiliśmy z żonką w wiatrołapie. http://www.story.pl/fotka/115/115253_l/b.jpg, natomiast druga wkomponowana jest pomiedzy salon a schody. http://www.story.pl/fotka/115/115282_l/i.jpg Na razie z większych elementów dekoracji to tyle, gdyż na pozostałe jak np. obrazy itp. nie ma kaski. Ale powolotku napewno będa się pojawiać. Na tą chwilę sa ważniejsze rzeczy jak taras, czy ogrodzenie. Jak już jesteśmy prawie jedną nogą w salonie to wdepnijmy tam na moment. Pojawiły sie głosy, że wcześniejsze zdjęcia są nie przystoją wyglądowi w salonie i dlatego nanieśmy małe poprawki. http://www.story.pl/fotka/115/115269_l/g.jpg i http://www.story.pl/fotka/115/115270_l/h.jpg Jak widać na zdjęciu brakuje jeszcze firanek. W sumie jakieś tam są ale to tylko tymczasowe, po to by było troszkę przyjemniej. Niedaleko saloniku jest łazienka dla gości. Taka malutka ale nadzwyczaj urocza, bo małe jest przeciez piękne. http://www.story.pl/fotka/115/115284_l/g.jpg Ok. na dzień dzisiejszy o parterze wszystko. Po schodka w blasku światełek zaglądnijmy do łazienki na piętrze. http://www.story.pl/fotka/115/115285_l/%3D%5C.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115280_l/yu.jpg A w niej marmurkowo z dodatkami pomarańczu. W sekrecie Wam powiem, że wanna przetestowana na wszystkie sposoby i to dosłownie przez każdego. Światełka, muzyka, masaż wodny sprawdzają się wyśmienicie. Dla jadnych (dzieci) niezła frajda i zabawa a dla innych (ja i żonka) relaks i odpoczynek. Natomiast prysznic, ponoć jeszcze lepszy choć na razie przetestowany przez żonkę. Poprostu są niezbędne poprawki. http://www.story.pl/fotka/115/115254_l/b.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115258_l/b.jpg http://www.story.pl/fotka/115/115257_l/b.jpg Na razie to koniec fotek, choć są obiekty które należy jeszcze uwiecznić, może do majowego weekendu zdąże tu zaglądnąć. Pozdrawiam wszystkich czytających mój dzienniczek.
-
Dziś szczególny dzień "WIELKA PRZEPROWADZKA". Kanalizacja zewnetrzna w środę ropoczęta i w środe zakończona, brakuje tylko dekli na przykrycie studzienek. I juz w czwartek zaczęliśmy przygotowania do przeprowadzki. Wielkie sprzątanie w nowym domy i wywózka rzeczy, ubrań z domu teściów. Zatem budowaliśmy sie ROK I 56 DNI. Myśle, że jeszcze zrobie parę fotek i pokaże Wam efekty naszaj i naszych bliski ciężkiej pracy.
-
Dziś szczególny dzień "WIELKA PRZEPROWADZKA". Kanalizacja zewnetrzna w środę ropoczęta i w środe zakończona, brakuje tylko dekli na przykrycie studzienek. I juz w czwartek zaczęliśmy przygotowania do przeprowadzki. Wielkie sprzątanie w nowym domy i wywózka rzeczy, ubrań z domu teściów. Zatem budowaliśmy sie ROK I 56 DNI. Myśle, że jeszcze zrobie parę fotek i pokaże Wam efekty naszaj i naszych bliski ciężkiej pracy.
-
Witaw w ostatni dzień Świąt Wielkanocnych tzw. lany poniedziałek. Dokończe wczorakszy poscik tzn. uzupełnianie zdjęć wnętrz naszego domku. Pozostał mi tyko rzut na salon http://www.story.pl/fotka/106/106076_l/iug.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/106/106076_l/iug.jpg i pokój na dole http://www.story.pl/fotka/106/106082_l/ry.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/106/106082_l/ry.jpg Zdjęcia sa wykonane kiedy w domu jest jeszcze nieposprzątane, własnie przed tym zadaniem stoimy. Jutro po odpozynku i swiętowaniu mamy zamiar posprzatac dom a od środy rana akcja KANALIZACJA. Wynika stąd, że do końca tego tygodnia mamy sie przeprowadzić. Juz jestem podekscytowany i niecierpliwie czekam na ten moment. ZNÓW NA SWOIM. Oczywiscie wieści z tego tygodnia ukażą się na dzienniczku. Pozdrawiam
-
Witaw w ostatni dzień Świąt Wielkanocnych tzw. lany poniedziałek. Dokończe wczorakszy poscik tzn. uzupełnianie zdjęć wnętrz naszego domku. Pozostał mi tyko rzut na salon http://www.story.pl/fotka/106/106076_l/iug.jpg i pokój na dole http://www.story.pl/fotka/106/106082_l/ry.jpg Zdjęcia sa wykonane kiedy w domu jest jeszcze nieposprzątane, własnie przed tym zadaniem stoimy. Jutro po odpozynku i swiętowaniu mamy zamiar posprzatac dom a od środy rana akcja KANALIZACJA. Wynika stąd, że do końca tego tygodnia mamy sie przeprowadzić. Juz jestem podekscytowany i niecierpliwie czekam na ten moment. ZNÓW NA SWOIM. Oczywiscie wieści z tego tygodnia ukażą się na dzienniczku. Pozdrawiam
-
A teraz dwie rzeczy, których w przeciętnych blokowych mieszkaniach na próżno szukać a w domach poprostu są. Po pierwsze SCHODY: http://www.story.pl/fotka/104/104994_l/s.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104994_l/s.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104996_l/sch.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104996_l/sch.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104997_l/scg.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104997_l/scg.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104992_l/schody.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104992_l/schody.jpg Wykonane z drzewa jesionowego zebejcowanego na kolorze "orzech 22-66'" Po drugie KOMINEK: http://www.story.pl/fotka/104/104999_l/KOMINEK.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104999_l/KOMINEK.jpg http://www.story.pl/fotka/105/105001_l/K.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/105/105001_l/K.jpg http://www.story.pl/fotka/105/105002_l/KO.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/105/105002_l/KO.jpg Kominek nawiązuje do otwartej kuchni połączonej z salonem aczkolwiek nie jest to arcydzieło. Żonka juz mówi o jego rekonstrukcji. Może w niedalekiej przyszłosci rzucimy na niego jakieś kafle lub marmurek. Zobaczymy jak pomieszkamy. Na razie jest to wersja taniutka ale ładniutka.
-
A teraz dwie rzeczy, których w przeciętnych blokowych mieszkaniach na próżno szukać a w domach poprostu są. Po pierwsze SCHODY: http://www.story.pl/fotka/104/104994_l/s.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104996_l/sch.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104997_l/scg.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104992_l/schody.jpg Wykonane z drzewa jesionowego zebejcowanego na kolorze "orzech 22-66'" Po drugie KOMINEK: http://www.story.pl/fotka/104/104999_l/KOMINEK.jpg http://www.story.pl/fotka/105/105001_l/K.jpg http://www.story.pl/fotka/105/105002_l/KO.jpg Kominek nawiązuje do otwartej kuchni połączonej z salonem aczkolwiek nie jest to arcydzieło. Żonka juz mówi o jego rekonstrukcji. Może w niedalekiej przyszłosci rzucimy na niego jakieś kafle lub marmurek. Zobaczymy jak pomieszkamy. Na razie jest to wersja taniutka ale ładniutka.
-
następne na tapecie sa łazienki. Mała w pełni uzbrojona w kibelek i umywalkę. http://www.story.pl/fotka/104/104979_l/lazienka1.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104979_l/lazienka1.jpg Pozostało w niej powiesić lustro oraz zamontować sprzęty na mydełko, papier itp. I na koniec położyc czerwony dywanik "specjalnie dla gosci aby czuli sie w naszym domku wyróżnieni. Gdyż właśnie w tej szarej a własciwie metalicznie szaro-beżowej łazieneczce beda dodatki czerwieni, aby ją ożywic. A na górze uzupełniam o zdjęcia powieszonej szafki z umywalką, a nad nią lustro wkomponowane w kafle (wklejone). Nad nimi zaś czuwa kinkiecik. http://www.story.pl/fotka/104/104981_l/lazienka2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104981_l/lazienka2.jpg Z boku przygląda sie pralka ze starego mieszkanka. Jeszcze nie była poddana powtórnej próbie i mamy nadzieje że działa. NIedługo to sprawdzimy. http://www.story.pl/fotka/104/104982_l/pralka.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104982_l/pralka.jpg Jak juz jesteśmy przy łazience na górze to wspomne że właśnie na tym pietrze wyposarzony został juz pokój dziewczynek http://www.story.pl/fotka/104/104988_l/dziew.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104988_l/dziew.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104989_l/d.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104989_l/d.jpg Widać zresztą na zdjęciach że już troszke w nim baraszkowały i nie tylko w nim,
-
następne na tapecie sa łazienki. Mała w pełni uzbrojona w kibelek i umywalkę. http://www.story.pl/fotka/104/104979_l/lazienka1.jpg Pozostało w niej powiesić lustro oraz zamontować sprzęty na mydełko, papier itp. I na koniec położyc czerwony dywanik "specjalnie dla gosci aby czuli sie w naszym domku wyróżnieni. Gdyż właśnie w tej szarej a własciwie metalicznie szaro-beżowej łazieneczce beda dodatki czerwieni, aby ją ożywic. A na górze uzupełniam o zdjęcia powieszonej szafki z umywalką, a nad nią lustro wkomponowane w kafle (wklejone). Nad nimi zaś czuwa kinkiecik. http://www.story.pl/fotka/104/104981_l/lazienka2.jpg Z boku przygląda sie pralka ze starego mieszkanka. Jeszcze nie była poddana powtórnej próbie i mamy nadzieje że działa. NIedługo to sprawdzimy. http://www.story.pl/fotka/104/104982_l/pralka.jpg Jak juz jesteśmy przy łazience na górze to wspomne że właśnie na tym pietrze wyposarzony został juz pokój dziewczynek http://www.story.pl/fotka/104/104988_l/dziew.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104989_l/d.jpg Widać zresztą na zdjęciach że już troszke w nim baraszkowały i nie tylko w nim,
-
Witajcie w niedzielne przedpołudnie po świątecznym sniedańku. Korzystając z chwilowego odpoczynku wstawie parę fotek niezbednych do pokazania tego co juz zakończone w naszym wymarzonym domku. Zacznijmy od oświetlenia, które znajduje sie juz w każdym z pomieszczeń oprócz salonu. Żonka na razie nie kazała tam montować ze względu na to ze się jeszcze kurzy a lampy są z koraliczkami i takie tam więc szybko zabrudziłyby się. Wiec z montażem ich poczekamy po świętach kiedy będziemy zaczynali sprzątanie przed przeprowadzką. - lampy w holu i na schodach, http://www.story.pl/fotka/104/104970_l/o%C5%9Bwitlenie.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104970_l/o%C5%9Bwitlenie.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104971_l/oswietlenie.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104971_l/oswietlenie.jpg - w sypialni, http://www.story.pl/fotka/104/104972_l/o.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104972_l/o.jpg i łazienkach, (małej) http://www.story.pl/fotka/104/104973_l/%C5%82az.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104973_l/%C5%82az.jpg (od razu widać jakie są kafelki, choć jeszcze bez białego montażu) (w dużej) http://www.story.pl/fotka/104/104974_l/%C5%82az1.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/104/104974_l/%C5%82az1.jpg Z fotek to wszystko jeśli chodzi o oswietlenie. W pokojach dziewczynek jest zwykła papierowa lampa z ikei, a w wiatrołapie najzwyczajniejsza plafoniera. W pokoju na dole stara lampa z poprzedniego mieszkanka a do salonu lampy sa super ale jaku już wspominałem, jeszce nie zamontowane. A wygladaja miej więcej tak: zamontujemy ja nad stółem http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_4a.jpg" rel="external nofollow">http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_4a.jpg tą nad ławą i narożniekiem, http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_1a.jpg" rel="external nofollow">http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_1a.jpg a ta bedzie stała na komodzie http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/mt7114_1a.jpg" rel="external nofollow">http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/mt7114_1a.jpg Tyle o lampa w naszym domku. Choć nie wiem czy demonstrowałem ale są również zewnętrzne kinkiety.
-
Witajcie w niedzielne przedpołudnie po świątecznym sniedańku. Korzystając z chwilowego odpoczynku wstawie parę fotek niezbednych do pokazania tego co juz zakończone w naszym wymarzonym domku. Zacznijmy od oświetlenia, które znajduje sie juz w każdym z pomieszczeń oprócz salonu. Żonka na razie nie kazała tam montować ze względu na to ze się jeszcze kurzy a lampy są z koraliczkami i takie tam więc szybko zabrudziłyby się. Wiec z montażem ich poczekamy po świętach kiedy będziemy zaczynali sprzątanie przed przeprowadzką. - lampy w holu i na schodach, http://www.story.pl/fotka/104/104970_l/oświtlenie.jpg http://www.story.pl/fotka/104/104971_l/oswietlenie.jpg - w sypialni, http://www.story.pl/fotka/104/104972_l/o.jpg i łazienkach, (małej) http://www.story.pl/fotka/104/104973_l/łaz.jpg (od razu widać jakie są kafelki, choć jeszcze bez białego montażu) (w dużej) http://www.story.pl/fotka/104/104974_l/łaz1.jpg Z fotek to wszystko jeśli chodzi o oswietlenie. W pokojach dziewczynek jest zwykła papierowa lampa z ikei, a w wiatrołapie najzwyczajniejsza plafoniera. W pokoju na dole stara lampa z poprzedniego mieszkanka a do salonu lampy sa super ale jaku już wspominałem, jeszce nie zamontowane. A wygladaja miej więcej tak: zamontujemy ja nad stółem http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_4a.jpg tą nad ławą i narożniekiem, http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/md7114_1a.jpg a ta bedzie stała na komodzie http://www.lampyesklep.pl/derwzdjecia/mt7114_1a.jpg Tyle o lampa w naszym domku. Choć nie wiem czy demonstrowałem ale są również zewnętrzne kinkiety.
-
Witam wszystkich serdecznie oczekujących uzupełnienie dzienniczka. W ostatnim czasie zupełnie nie mam sposobności, sił ani czasu na uzupełnienie dzienniczka. Niestety prawdziwe są słowa "wykańczamy dom i siebie". Przy okazji poradzę wszystkim, aby podłaczenia do wszyskich mediów wykonywali w miare możliwości w pierwszym etapie budowy tzn podczas wykonywania stanu surowego. Wtedy bowiem jest najwięcej czasu. Ja niestety kanalizacje zostawiłem sobie na koniec i własnie z powodu jej braku nie przeprowadziliśmy sie do tej pory,a .... w naszym domku praktycznie wszystkie prace są skończone, sorki prawie skończone. I tak:. malowanie - pozostało tylko poprawić gdzie niegdzie, podłogi - wszędzie wykafelkowane przez teścia lub położone są panele przezemnie i żonke, łazienki również są wyposarzone w komplecie poza małymi " kosztownymi" dekoracyjnymi pirdółkami jak mydelniczki czy wieszak na papier. Umywalki, wanny prysznice wc - cały biały montaz zakończony, oświetlenie także w komplecie i na koniec niezbędne meble poskręcane i poustawiane, w pokojach na górze, sypialni, salonie, czy kuchni. Jak z powyzszego opisu wynika dom spoko do zamieszkanie, lecz KANALIZACJI ZEWNĘTRZNEJ NADAL BRAK. A więc podejmijmy na chwilke ten temat. Materiał na budowie dziś zjedzie w komplecie, studzienki, rury kręgi itd., przecisk pod droga wojewódzką wykonany, pozostało to osadzić w ziemi i połączyć z domem. Wczoraj dostałem wycene. Sam montaż wycenili na 2,5 tysiaka. Za głowę sie złapałem, tym bardziej że na koncie powolutku widać dno. Postaram się dzisiaj uzupełnić dzienniczek w zdjęcia. pozdro dla wszystkich i Wesołego Alleluja.
-
Witam wszystkich serdecznie oczekujących uzupełnienie dzienniczka. W ostatnim czasie zupełnie nie mam sposobności, sił ani czasu na uzupełnienie dzienniczka. Niestety prawdziwe są słowa "wykańczamy dom i siebie". Przy okazji poradzę wszystkim, aby podłaczenia do wszyskich mediów wykonywali w miare możliwości w pierwszym etapie budowy tzn podczas wykonywania stanu surowego. Wtedy bowiem jest najwięcej czasu. Ja niestety kanalizacje zostawiłem sobie na koniec i własnie z powodu jej braku nie przeprowadziliśmy sie do tej pory,a .... w naszym domku praktycznie wszystkie prace są skończone, sorki prawie skończone. I tak:. malowanie - pozostało tylko poprawić gdzie niegdzie, podłogi - wszędzie wykafelkowane przez teścia lub położone są panele przezemnie i żonke, łazienki również są wyposarzone w komplecie poza małymi " kosztownymi" dekoracyjnymi pirdółkami jak mydelniczki czy wieszak na papier. Umywalki, wanny prysznice wc - cały biały montaz zakończony, oświetlenie także w komplecie i na koniec niezbędne meble poskręcane i poustawiane, w pokojach na górze, sypialni, salonie, czy kuchni. Jak z powyzszego opisu wynika dom spoko do zamieszkanie, lecz KANALIZACJI ZEWNĘTRZNEJ NADAL BRAK. A więc podejmijmy na chwilke ten temat. Materiał na budowie dziś zjedzie w komplecie, studzienki, rury kręgi itd., przecisk pod droga wojewódzką wykonany, pozostało to osadzić w ziemi i połączyć z domem. Wczoraj dostałem wycene. Sam montaż wycenili na 2,5 tysiaka. Za głowę sie złapałem, tym bardziej że na koncie powolutku widać dno. Postaram się dzisiaj uzupełnić dzienniczek w zdjęcia. pozdro dla wszystkich i Wesołego Alleluja.
-
Witam niezmiernie serdecznie. Z opisów widzę że już mieszkacie choć wykańczanie domu jeszcze trwa. My na szczęście nie musieliśmy się tak przeprowadzać tym bardziej że kanalizacjana zewnątrz domku jest jeszcze nie skończona. Niedawno odebrałem styosowne dokumenty i zwiozłem komplet materiału. Dzisiaj maja mi wycenić i jeszcze przed świetami albo zaraz po wykonają ja i sie przeprowadzamy. ZA to w domu jest wszystko praktycznie skończone. Ale ja nie o tym chciałem . Przede wszystkim chciałem WAM POGRATULOWAĆ zakończenia budowy, bo wiem ile to czasu i nerwów kosztuje. Budowa domu w roku to niewątpliwie SUKCES. Miłego dokańczanie.
-
Witajcie wieczorową pora w mijającą niedziele. Udało mi się jakoś jak na razie pominąć fotosik. Zdjęcia wgrałem na inny portal - zobaczmy efekty tych działań. Możźe cosik uda się Wam pokazać. Zacznę od poprawek w kuchni o których wcześniej wspominałem. A dokładnie chodzi o przesunięcie otworu wentylacyjnego i kabla pod osłonę okapu. ota efekty tych prac. http://www.story.pl/fotka/90/90430_l/kuchnia.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90430_l/kuchnia.jpg A teraz już przejdziemy sie po schodach (jeszcze betonowych) ale wyposarzonych w światełka. Zdjęcie jest zrobione w dzień (niestety) gdyż największy efekt jest wieczorem. http://www.story.pl/fotka/90/90431_l/schody.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90431_l/schody.jpg Zwiedzanie góry pozwolicie, że zaczniemy od lewej strony (nie ma tu nic wspólnego żadna przynależność partyjne) lecz poprostu stopień wykończenia tudziesz umeblowania. Za tymi drzwiami kryją się dwa pokoiki dziewczynek. http://www.story.pl/fotka/90/90439_l/p2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90439_l/p2.jpg Na wstępie tej wirtualnej wycieczki odwiedzimy pokoi, jak już wspomniałem pierwsze z lewej. http://www.story.pl/fotka/90/90438_l/p.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90438_l/p.jpg A w nim ściany białe i sofa. którą kiedyś mieliśmy w starym mieszkanku. Pokoik jak na razie będzie placem zabaw dla dziewczynek. Drugi zaś za drzwiami wygląda tak. http://www.story.pl/fotka/90/90437_l/pokoi+dz3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90437_l/pokoi+dz3.jpg i tak http://www.story.pl/fotka/90/90436_l/pokoi+dz2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90436_l/pokoi+dz2.jpg oraz http://www.story.pl/fotka/90/90434_l/pokoi+dz.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90434_l/pokoi+dz.jpg Kolor sam mówi za siebie - pokoik dziewczynek koloru jasny róż/malina. A w nim są poukładane mebelki i sofa w kolorze beżowym. Dale idąc napotykamy sie na łazienkę. http://www.story.pl/fotka/90/90440_l/p3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90440_l/p3.jpg W śroku jest jeszcze niewielki bałagan, ale już blisko końca. http://www.story.pl/fotka/90/90441_l/p4.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90441_l/p4.jpg i ... http://www.story.pl/fotka/90/90443_l/p5.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90443_l/p5.jpg i ... http://www.story.pl/fotka/90/90444_l/p6.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90444_l/p6.jpg Jak to zwykle bywa fotki troszkę oszukują jeśli chodzi o kolory. Pozostało nam jeszcze podwiesić szafkę z umuwalką, baterią do umywalki i deszczownicę do prysznica a na koniec wkleić lustro. Ok czas się mi kończy więc zmierzajmy dalej. Następnym pomieszczeniem jest "sypialnia" http://www.story.pl/fotka/90/90432_l/drzwi+sypialnia.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90432_l/drzwi+sypialnia.jpg Jest prawie w pełni wyposarzona, tzn ma szafeczki i łóżko. http://www.story.pl/fotka/90/90445_l/s1.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90445_l/s1.jpg i... http://www.story.pl/fotka/90/90446_l/s2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90446_l/s2.jpg Tonacja w sypialni jest zachowana w kolorach czorno-białym, resztą jak było widać. A z niej przejście do garderoby. Na razie jest tam samotna wykładzina do towarzystwa której musimy dokupić wieszaczki z IKEI w kolorze czarno drewnianym. http://www.story.pl/fotka/90/90447_l/s3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/90/90447_l/s3.jpg Na razi etyle, spadam się zdrzemnąć przed pracą.
-
Witajcie wieczorową pora w mijającą niedziele. Udało mi się jakoś jak na razie pominąć fotosik. Zdjęcia wgrałem na inny portal - zobaczmy efekty tych działań. Możźe cosik uda się Wam pokazać. Zacznę od poprawek w kuchni o których wcześniej wspominałem. A dokładnie chodzi o przesunięcie otworu wentylacyjnego i kabla pod osłonę okapu. ota efekty tych prac. http://www.story.pl/fotka/90/90430_l/kuchnia.jpg A teraz już przejdziemy sie po schodach (jeszcze betonowych) ale wyposarzonych w światełka. Zdjęcie jest zrobione w dzień (niestety) gdyż największy efekt jest wieczorem. http://www.story.pl/fotka/90/90431_l/schody.jpg Zwiedzanie góry pozwolicie, że zaczniemy od lewej strony (nie ma tu nic wspólnego żadna przynależność partyjne) lecz poprostu stopień wykończenia tudziesz umeblowania. Za tymi drzwiami kryją się dwa pokoiki dziewczynek. http://www.story.pl/fotka/90/90439_l/p2.jpg Na wstępie tej wirtualnej wycieczki odwiedzimy pokoi, jak już wspomniałem pierwsze z lewej. http://www.story.pl/fotka/90/90438_l/p.jpg A w nim ściany białe i sofa. którą kiedyś mieliśmy w starym mieszkanku. Pokoik jak na razie będzie placem zabaw dla dziewczynek. Drugi zaś za drzwiami wygląda tak. http://www.story.pl/fotka/90/90437_l/pokoi+dz3.jpg i tak http://www.story.pl/fotka/90/90436_l/pokoi+dz2.jpg oraz http://www.story.pl/fotka/90/90434_l/pokoi+dz.jpg Kolor sam mówi za siebie - pokoik dziewczynek koloru jasny róż/malina. A w nim są poukładane mebelki i sofa w kolorze beżowym. Dale idąc napotykamy sie na łazienkę. http://www.story.pl/fotka/90/90440_l/p3.jpg W śroku jest jeszcze niewielki bałagan, ale już blisko końca. http://www.story.pl/fotka/90/90441_l/p4.jpg i ... http://www.story.pl/fotka/90/90443_l/p5.jpg i ... http://www.story.pl/fotka/90/90444_l/p6.jpg Jak to zwykle bywa fotki troszkę oszukują jeśli chodzi o kolory. Pozostało nam jeszcze podwiesić szafkę z umuwalką, baterią do umywalki i deszczownicę do prysznica a na koniec wkleić lustro. Ok czas się mi kończy więc zmierzajmy dalej. Następnym pomieszczeniem jest "sypialnia" http://www.story.pl/fotka/90/90432_l/drzwi+sypialnia.jpg Jest prawie w pełni wyposarzona, tzn ma szafeczki i łóżko. http://www.story.pl/fotka/90/90445_l/s1.jpg i... http://www.story.pl/fotka/90/90446_l/s2.jpg Tonacja w sypialni jest zachowana w kolorach czorno-białym, resztą jak było widać. A z niej przejście do garderoby. Na razie jest tam samotna wykładzina do towarzystwa której musimy dokupić wieszaczki z IKEI w kolorze czarno drewnianym. http://www.story.pl/fotka/90/90447_l/s3.jpg Na razi etyle, spadam się zdrzemnąć przed pracą.
-
Oj, przegapiłem z tego nadmiaru pracy (wykańczania) w domu, że 22 lutego minął rok odkąd zaczęliśmy się budować. Ależ ten czas leci. Właciłem dziasiaj na konto fotosika parę złoty aby moje zdjęcia ponownie były aktywne. Dopiero wtedy uzupełnie dzienniczek. Wszystkie siły skupione są na budowie ponieważ zależy nam aby przeprowadzić się przed świętami. Nie wiem dlaczego ale wszyscy chcąsię przeprowdzać przed jakimiś świętami. To takie symboliczne. Teraz wykańczamy pozostałe pomieszczenia na dole i od czasu do czasu robimy cosik jeszcze na górze. Np. montaz lampki, kinkiecika, lustra, czy jakiegoś mebelka. Tak dla urozmaicenie monotonnego malowania lub kafelkowania. Na razie tyle jak tylko ukażą się moje zdjęcia to od razu kraczam do uzupełnienia. Nark
-
Oj, przegapiłem z tego nadmiaru pracy (wykańczania) w domu, że 22 lutego minął rok odkąd zaczęliśmy się budować. Ależ ten czas leci. Właciłem dziasiaj na konto fotosika parę złoty aby moje zdjęcia ponownie były aktywne. Dopiero wtedy uzupełnie dzienniczek. Wszystkie siły skupione są na budowie ponieważ zależy nam aby przeprowadzić się przed świętami. Nie wiem dlaczego ale wszyscy chcąsię przeprowdzać przed jakimiś świętami. To takie symboliczne. Teraz wykańczamy pozostałe pomieszczenia na dole i od czasu do czasu robimy cosik jeszcze na górze. Np. montaz lampki, kinkiecika, lustra, czy jakiegoś mebelka. Tak dla urozmaicenie monotonnego malowania lub kafelkowania. Na razie tyle jak tylko ukażą się moje zdjęcia to od razu kraczam do uzupełnienia. Nark