adrianolkusz

Szybko Wam to idzie... w takim tempie to w przyszłym roku zostanie malowanie ścian, meblowanie... A my dopiero zaczynamy swoje formalności z pozwoleniem na budowę :(

Aniu i nie musicie płacić za truskawki i zieleninkę tych chorych cen które nam spekulanci serwują

Domek teraz nabiera wyglądu... Super :)

Widzę że problem z wchodzeniem się rozwiązał A kiedy zaczynacie przykrywanie dachu ?

ehh. praca wre... i już widać jak to będzie wyglądało z większymi okapami

Domek super. Jak go zobaczyliśmy to uświadomiliśmy sobie jak "mały" jest projekt. Dom jest duuuuuuży... Już nie mogę się doczekać jak będzie wyglądał po przykryciu dachem :)

Pierwszy był grafit. Ale o kolorach się nie dyskutuje.

grafit :?:

Oboje z żoną przekonaliśmy się podczas remontów że im dłużej człowiek się zastanawia to gorszego wyboru później dokonuje. Od jakiegoś czasu wiemy że pierwsza decyzja jest najtrafniejsza. Więc może przypomnijcie sobie tą pierwszą decyzję co do koloru i jej się trzymajcie.

do końca nie wiem jak jest w świętokrzyskim ale w małopolsce "fachowcy" nawet ponad 50% mają dla siebie od umówionych kosztów. ehhhhhh... ale jedno zrobi się samemu a drugie zrobi ktoś inny i swoją "działe" weźmie

i tutaj znowu robocizna. Gwarantuję że montaż samej instalacji wod.-kan. jest dziecinnie prosty. Inną sprawą jest co i podłogówka. To już trzeba zrobić z głową. Co do ceny materiałów to może samemu szukać jeżeli jest taka możliwość dogadania się z gościem bo pewnie na materiale też sporo zarobi.

No ale przynajmniej na wiosnę jedna robota już mniej.

Jako że w listopadzie zakończyłem dłuuuugi remont 72 metrowego mieszkania to podzielę się moim doświadczeniem. Mieszkanie kupiliśmy w 2006 roku. Wielka płyta. Okna w takim stanie że non stop po deszczach zalewało sąsiada. Więc tak... na dzień dobry wymiana drzwi wejściowych na gerdę - koszt 2000zł. Okna a jest ich 4 ze strony wschodniej (5tys.) i duże z drzwiami balkonowymi ze strony zachodniej (3,5zł). Następnie wzięliśmy się za największy pokój i tutaj przeróbka i powiększenie pokoju. Ścianki działowe były z płyt GK a pozwolenie nie było potrzebne, byle nie ruszać ścian nośnych. Wylewek nie ruszaliśmy za wyjątkiem wylewek w łazience i WC. Oprócz instalacji gazowej wszystkie pozostałe instalacje w mieszkaniu zrobiłem sam. Jedyną robocizną jaką zapłaciłem to montaż drzwi wejściowych i okien oraz instalacji gazowej i przeróbka grzejnika w łazience. Nie robiliśmy gładzi w mieszkaniu. W dużym pokoju sufit podwieszany mojego wykonania. Podobnie w łazience. We wszystkich pokojach (oprócz dużego) meble na wymiar a w listopadzie meble w kuchni. Meble w kuchni mają 5mb licząc po długości blatów plus dwie szafy zabudowane do sufitu. Koszt 2500zł. Szafa w sypialni koszt 1500zł Szafa w pokoju dziecka wraz z biurkiem i biblioteczką koszt 1600zł. Meble na wymiar robię sam więc sporo zaoszczędziliśmy na robociźnie. Ogólnie wyszło nas 40tys wyremontowanie i kompletne umeblowanie całego tak dużego mieszkania. Chcąc to zrobić z pomocą ekip remontowych pewnie koszt wyszedłby dwukrotnie większy. Zalety wielkiej płyty: Jak ścianki działowe są z płyt GK to jest swoboda zmiany układu pomieszczeń nic więcej. Mieszkanie będziemy sprzedawać bo chcemy zbudować dom a że oboje pochodzimy ze wsi to na wieś nas ciągnie bo w bloku po prostu się "dusimy".

Dodam swój komentarz do zmian i jakie zmiany przewidujemy z żoną jeśli chodzi o nasz przyszły z84: PARTER: 1. Likwidacja okna narożnego w kuchni. Okno kuchenne pośrodku ściany południowej, na wprost przejścia do salonu. (dokładnie to samo zrobimy. To okno w kuchni ogranicza na przyszłość zabudowę na wymiar a sam robię meble na wymiar i już widzę ograniczenia ze strony tego narożnego okna. Aha na przyszłość pod meble kuchenne warto zatroszczyć się o wysokość okna od podłogi. Daje to większe możliwości w zabudowie mebli kuchennych) 2. Likwidacja dużych okien przy tarasie - poszerzenie podwójnych drzwi balkonowych. (no i to musimy zobaczyć bo sami się zastanawiamy. 3. Dwa okna w salonie - symetrycznie na ścianie zachodniej z odstępem między oknami 60cm. ( z okien na tej ścianie chyba zrezygnujemy) 4. Okno w łazience - poziome, wysoko. *zastanawiamy się ale to dobry pomysł) 5. Przeniesienie okna w sypialni nr 2 ze ściany północnej na ścianę wschodnią i jego powiększenie. Myślałam, że zyskam miejsce na garderobę i więcej światła, ale jestem wściekła, bo stracił na tym wygląd elewacji. (zostawiamy jak w projekcie) 6. Likwidacja wc i luksferów - powiększenie wiatrołapu (szafy). (wiatrołap zostawimy ale myśleliśmy o przeniesieniu kotłowni w to miejsce tylko wyprowadzenie komina zeszpeciłoby cały dom) 7. Likwidacja drzwi z kuchni do spiżarki - cała ściana w zabudowie kuchennej (ale się jeszcze zastanawiam). (Likwidacja drzwi z holu do spiżarki.) w holu zostanie miejsce na jakieś wieszaki) 8. I jeszcze coś, co przeoczyłam i nie jest zmienione w projekcie, ale musi być zmienione - skrzynka gazowa musi zniknąć z frontu budynku tuż przy wejściu. Akurat we wsi gdzie będziemy się budować nie ma stałej instalacji gazowej) PODDASZE: 1. Hol + pokój nr3 = open space!!! (musimy to zobaczyć ale ciekawy pomysł) 2. Symetryczne usytuowanie okien dachowych od frontu. (j.w.) 3. Podniesienie ściany kolankowej o ok.50cm. To bardzo dobry pomysł, mój kolega jak się budował też tak zrobił i uzyskał jeszcze lepsz powierzchnię pomieszczeń na poddaszu) DACH: 1. Wydłużenie krokwi - dach ma wystawać poza budynek 80cm, a nie 60cm. Mamy nadzieję, że nie zabierze światła w oknach na parterze, a przykryje nieco ścianę kolankową. OGRZEWANIE: 1. Źródła ciepła: piec gazowy kondensacyjny, piec węglowy, kominek z płaszczem wodnym. 2. Podłogówka: kuchnia, wiatrołap, łazienki (dolna i górna). Dach i ogrzewanie oczywiście tak samo