Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wojtek65

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    251
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wojtek65

  1. Ponczas pasek blaszki wyginasz w kształcie litery L . Ja w dolnej części wywierciłam dziurkę i dół L przykręciłem do śruby mocującej dmuchawę. Drugim końcem podpierasz końcówkę tego gwintowanego pręta z nakrętkami regulującymi obciążenie klapki. Ja mam klapkę cały czas uniesioną ok. 3 mm, ale to już opanuj doświadczalnie.
  2. Też mnie to zmotywowało aby stępić ząbki swojej "piły". Ale dmuchawa na najniższym biegu potrzebuje ok.1 minuty do osiągnięcia pełnych obrotów , do tego jeszcze przymknięta przesłona i mniej kaloryczny " eko " z za wschodniej granicy. Poprzednio było około 16,5 MJ/kg a teraz 17,3 MJ/kg. To dla przypomnienia i potwierdzenia Twojej tezy , bardziej ciągła praca jest ekonomiczniejsza.
  3. Przed miesiącem kupiłem dwa foliowe worki czecha. Jeden rozsypany cienką warstwą - po kilku dniach na słońcu z 24,8 kg zrobiło się 20,2 kg. Drugi od 3 tygodni otwarty pod przewiewną wiatą i nadal waży 24,0 kg, a pon. połowy na worku krople wody. Dobry przykład że suszenie przez otwarcie foliowych worków mija się z celem. Oczywiście sprzedawca mówił że suchy bo nie leje się woda.
  4. Jakie to realne cyfry i kwoty przedstawiłeś w innym wątku na podstawie jakich badań ? Musiałbym mocno zasyfić kocioł, żeby przy stałym odbiorze ciepła od ok. 1,5 kW zejść ze sprawnością poniżej 60%.
  5. Ty masz G12? Ktoś tu jest mniej rozgarnięty, albo inwestorzy chętnie przyjmujący G12, albo Ty nieprzyjmujący G12.
  6. Trudno to będzie policzyć. Była Wesoła, miał Piekary , coś po 660 za tonę, czeski, pozostałości miałów po miałowcu i kilka worków testowanych z lokalnych składów. Część z tego poszła na samo CWU , część została. Ten sezon to bardziej zabawa z ciepłomierzem i nową " zabawką " . Dla mnie ważne że sprawność na małych mocach zadowalająca. Za ostatnie kilka dni koszt 1 kWh - 16 groszy.
  7. Na pewno są, ja piszę o tym co mam. Ważny jest mały palnik aby dobrze pracował na małych mocach. Od tego roku Skam-p 12 kW wyposażony jest w nowy deflektor separujący, co korzystnie wpływa na czystość spalania i wolniejsze zabrudzenie wymiennika. A to przekłada się na ekonomikę spalania. To mój pierwszy sezon i wiem że można lepiej.
  8. W moim przypadku Skam-p 12 kW palnik ardeo i ster. Bruli spełnia Twoje kryteria. Od 20-09-2013 do 01-04-2014 ciepłomierz nakręcił 13.600 kWh. Na samo CWU sprawności kotła nie zmierzę, będzie niska, ale przy małym zużyciu opału to mniej istotne. Zimą w okolicach 70% i powyżej, obecnie przy średnim odbiorze ciepła 1,4- 1,8 kWh 60-65% sprawności. Nie podaję tu jakichś maksymalnych osiągów , bo nie o to chodzi.
  9. Był taki przypadek. Kolega zakładał trawnik i zbyt mocno użyźnił ziemię miałem węgla brunatnego. Trawa słabo rosła i jak wyschło nie szło tego podlać, bo woda spływała. Wieczorami jak nikt nie widział , kopał to i próbował palić w zwykłym zasypowym.
  10. No i z testu nic nie wyszło. Wczoraj zdjąłem głowicę obrotową która opiera się na 4 bolcach ślizgowych, po wyczyszczeniu powstała szczelina 3-4 mm.Ona chyba musi uszczelnić się popiołem, bo zamiast spodziewanych ok 17 MJ / kg narezie wychodzi zaledwie 14 MJ / kg.
  11. Dostałem do sprawdzenia worek eko ze składywęgla - 790 za tonę, kupowany zimą więc mokry. Po rozsypaniu cienką warstwą przez kilka dni 5% wyparowało. Najpierw paliłem swoim niezidentyfikowanym 24-25 MJ ? po 680 za tonę, wyszło 17,98 MJ . Póżniej ze składów no ale wiadomo inny opał inne ustawienia, wyszło 16,94 MJ . Następnie znów tym samym swoim na ustawieniach bardzo podobnych do składów, i wyszło 17,13 MJ. Teraz żeby sprawdzić jaki wpływ miały złe u stawienia a jaki zabrudzenie, powtarzam pierwszy test. Tak palił się węgiel ze składów.
  12. wojtek65

    Opinia na temat pieca.

    ZeusSs tak dla porównania. Stary dom parterowy, strop drewniany - 20 cm. wełny (bez akumulacji ciepła ), podłogi 5 cm styropianu , 1/3 ścian 10 cm styropianu, 2/3 bez ocieplenia - cegła pełna 12 cm- przerwa ok. 10 cm zasypana żużlem - cegła pełna. Ogrzewane 100 metrów + 16 metrów kotłowni przez nieocieploną instalację. Kocioł Skam - P 12 kW i sterownik Bruli. Maksymalna moc średniodobowa tej zimy przez tydzień niewiele przekroczyła 6,0 kW . W tym czasie kocioł spalał 26 kg na dobę eko Wesoła. Obecnie moc średniodobowa spada pon. 3,5 kW a spalanie ok. 16 kg mniej kalorycznego ekogroszku. To jest moja pierwsza zima więc dopiero się uczę. Ja zaproponowałbym Ci kompromis finansowy - mniejszy ( tańszy ) kocioł z lepszym ( droższym ) sterownikiem.
  13. Humor dopisuje to ja też się cieszę. Czytając dosłownie na to wygląda, ale tak nie jest.
  14. Jak długo będzie przerwa? Chcę dzisiaj i jutro przetestować eko ze składywęgla. Byłem dzisiaj u okulisty ale co z tego jak nie ma na co patrzeć, a korekty trzeba zrobić.
  15. To jest miał kupowany po 540 za tonę jeszcze w 2012 pod koniec roku. Na zdjęciu wygląda lepiej, bo drobnica poleciała już głębiej. Kiedyś z tego składu wziąłem 2 próbki do miałowca z 2 świeżo przywiezionych transportów, z jednej było 132 kWh a drugiej 164 kWh a papiery i cena ta sama. Kaloryczność podobno 23 MJ , u mnie średnia z 4 dni 16,3 MJ i zaczęło spadać bo kocioł się zabrudził. Jeżeli nie obniżenie kopca,a tego niechciałem robić to większy nadmuch czyli też moc i dłuższe podtrzymanie, też nie dobrze, po prostu już za ciepło i brak praktyki. Obrotu dawno nie włączałem ale kiedyś miałem wrażenie że bardziej dmucha taką obrączką wzruszaną a przez to środkiem jeszcze mniej. Szkoda że nie próbowałem z obrotem tylko kombinowałem z powietrzem antyspalinowym.
  16. Co do Marcela też się tego spodziewałem, ale na prostej drodze nie nauczysz się jeździć. A co do miału z fotek to jak sądzisz, zejście z kopcem niżej dałoby lepszy efekt ? Jarecki nowy rusztodeflektor zasypany pyłem, który bez niego zalegałby na półkach, więc to chyba jego dodatkowa zaleta.
  17. Ja stwierdziłem że drobny miał Marcel to za wysokie progi na moje nogi- 1 fotka po drugim wygaśnięciu. Następne to coś co było kupowane jako miał z Piasta, pozostałości po miałowcu dla porównania. Po 4 dniach palenia . Co ciekawe w obu kotłach dał podobną ilość MJ. Z doświadczeniem kobry64 inaczej by to wyglądało. Po Piaście wczoraj bróbowałem zmierzyć się z innym miałem tak samo drobnym jak Piast i Marcel i też poległem ale było w nim więcej pyłu, który tak go uszczelniał że nie dało go przedmuchać.
  18. Albo mało użytkowników kotła SIMAR, albo nie mają problemów z obsługą i nie zaglądają tutaj. Ze swojej strony mogę polecić Skam-P z podajnikiem ARDEO. Użytkuję od roku. Zaletą tego zestawu ( według mnie ) jest dobra sprawność spalania przy małej mocy i brak problemów z przegrzewaniem się podajnika. Rura podająca paliwo obudowana jest komorą podającą powietrze do palnika i nie oddaje dużo ciepła do kotłowni - ważne latem. Inne zalety to ruszt żeliwny może być w kotle przy pracy podajnika, czyszczenie proste z przodu i trochę innych. Ale Ty pytasz o SIMAR, a jak mówią - każda sroka swój ogon chwali. Ja bym swojego nie zamienił na inny .
  19. Zapewne spalasz z dobrą sprawnością , ale jaką? Musisz uwzględnić jeszcze jeden czynnik, który podgrzewasz i wypuszczasz kominem. Gdybyś spalił cały tlen to zostaje 78% azotu. Jeśli coś pomyliłem niech ktoś mnie poprawi.
  20. Pozwolę sobie dodać swoją teorię do Twojej praktyki. Napisałeś ( mój kocioł ) a ja dodam że przy wykorzystaniu Twojego doświadczenia. Sądzę że ktoś ustawiając moc kotła na większe mrozy, i bez zmiany ustawień gdy będzie cieplej będzie liczył na większą sprawność, to się przeliczy. Tym bardziej że szkoła palenia z dużą mocą i długim podtrzymaniem ma już mało zwolenników. Dodasz jakieś poprawki do teorii, lub obalisz ? Jutro spróbuję się zmierzyć z miałem z Marcela, a przy braku doświadczenia grupowe to chyba doby pomysł? Też powinienem dawno zmienić ustawienia, ale ostatnio mam trochę inny ruszt awaryjny i różne opcje obserwuję na jednej mocy.
  21. Dzisiaj zważyłem popiół z mojej Wesołej z miejscowego składu, równe 4 kg ze spalonych 100 kg, z tego wnioskuję że może być prawdziwa. SUSPENSER Ekobran też chyba jest rosyjski , podają 24 MJ, u mnie wyszło 17,0 MJ i popiołu ok. 8%.
  22. Może jeszcze ja dopytam o jakieś sugestie w sposobie prowadzenia spalania. W moim palniku między kwadratową ścianką z otworami nadmuchowymi a głowicą, była szczelina około 3-4 mm. Z zerowym doświadczeniem początki były kiepskie więc zakleiłem ją uszczelniaczem i coś zaczęło wychodzić. Później w to miejsce dorobiłem szczelną metalową ramkę, na zdjęciu lekko przesunięta przy wygarnianiu żaru Tak to wygląda po oczyszczeniu palnika z tego co już się nie pali. Sprawność spalania w takim stanie zadowalająca, także na małych mocach. Jedynie mam obawy czy żar nie jest zbyt nisko. Może jakieś wskazówki co należałoby zmienić?
  23. Według mnie, takie właśnie powinno być podejście do spalania w naszych kotłach. U mnie popiół z ostatnich kilku dni z Wesołej i to co jest na palniku. Gdybym miał większą wiedzę w temacie może próbowałbym coś zmienić, a puki co opieram się na wskazaniach ciepłomierza, a on mówi ( nie przejmuj się nie jest źle ). Nawet na czeskim popiół nie jest jak z papierosa.
  24. Sądziłem że Twój ostatni rekord 22,74 MJ czy coś koło tego, to już granica, ale poprzeczka idzie coraz wyżej. Dla mnie to dobra wiadomość bo mogę jeszcze trochę się postarać o lepszy wynik, bez posądzenia że uczeń chce przerosnąć mistrza:D Przy mniejszej mocy z dodatkami w wymienniku też miałem 22,2 MJ, więc jak przy większej je włożę to może będzie lepiej. Żeby tylko mrozów wystarczyło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...