demol

ja coprawda z ojcem ale: Wylewki,regipsy,elektrykę,CO, CWU, kanalizacja, przyłącze kan. wymiany:Okna, Drzwi, kafle, panele, ocieplenie poddasza, ściany szczytowe, docieplenie z zewnątrz, tynki, garaż cały, spawanie drzwi uchylnych do garażu, całe schody na piętro, okna dachowe, układanie łupka , naprawa poszyć dachu, kostka puzzle, mur oporowy, wszelkie izolacje. Trudno by wszystko spamiętać, ale pamiętam czego nie robiłem: przyłącze gazowe i elektryczne bo juz było .

Program do symulacji oświetlenia: Można wyk. programem Arcon 4 lub 5 nawet w wersji demo (do ściągnięcia ze strony producenta) tyle, że nie ma zapisu. Zrobić sobie symulację pomieszczenia, zawiesić wirtualne lampy i zobaczyć jak będzie to wyglądało w nocy. Co do obliczania mocy, są programiki do tego, ale można to zrobić na zwykłym arkuszu Excela tylko ruszyć głową i poczytać o przekrojach kabli i dop. obciążeniach, oraz np. tabelki trafo do 12V oświetleń, itp. Zwórć też uwagę na nagrzewanie powietrza nad tradycyjnym oświetleniem będzie to miało znaczenie w przyszłości na zabrudzenia ścian.

UPS standardowy do PeCeta generuje impulsy |_| a nie sinusoidę \_/, ten chałas to w istocie rezonans pompy, sprawdzałem to też na swoim piecu. Teoretycznie nie szkodliwe, ale drgania moga powodować obluzowania śrób, nakrętek itp. z pewnością trwałe zasilanie może spowodować szybsze awarie pompy. W sprzedaży sa też UPSy generujące Sinusoidę np. - Zasilacz awaryjny AEC Mini Guard Sinus 2000 - PowerSine 1000VA LCD (nie podaję linków można znaleźć w sieci) są dużo droższe od standardowych APC itp. Jeśli ten UPS ma działać przez chwilę to nie powinno się nic stać. polecam art. http://ise.pl/info/?pid=8

Jeśli na wełnę do krokwi nabijesz folię, paroprzepuszczalną z zewnątrz a od wewnątrz np. folię paroizolacyjną, to utworzy ci się poduszka w której wełna będzie się rozpierała o te barkujące 2cm. Jeśli więc z zewnątrz będzie np. ściana z płyty OSB czy połać dachu te 2 cm utworzą wybrzuszenie do wewnątrz. Isnieje niebezpieczeństwo, że jesli wewnątrz bądą np. regipsy nabite na łaty drewniane zbyt cienkie, owa poduszka zacznie dotykać do regipsu. (nie wspominając o deformacjach łat) Wówczas mogą pokazać się plamy na regipsach w miejscach gdzie styka się skraplająca się para na folii. Wnioski: Łaty musiałyby być grubsze by zapewnić przestrzeń i przewietrzenie między ścianką a folią. Moim zdaniem lepiej nabić te 2 cm.

Konstrukcja jest naprawdę dość prosta, w skali pięciogwiazdkowej dałbym 3. Spawarka elektryczna w ruch resztę zamówić u stolarzy i zmontować. Naprawdę polecam jeśli ktoś umie cos zrobić a ma mało kasy.

W NOMI kupiłem farbę do kaloryferów nie pamiętam już nazwy, ale odporną na zółknięcie, jak czas pokazał odporna też na odpadanie i zarysowania. Jedn kakloryferek rurkowy pomalowałem Hamerritem białym i też świetnie się trzyma i nie żółknie.

Do obkładania takich schodów nie stosuje się obłogów a tym bardziej oklein, Zwykle stosowane są okładziny ok 1cm grubości. Zależne to jest też od twardości drewna. Wykonując z drewna egzotycznego merbau czy mahoń, palisander, heban stosuje się specjalne elestyczne kleje do łączenia okładzin z podkładem. Im droższe drewno tym większa oszczędność, jednak koszt materiału w cenie schodów to tylko niewielka część. W przypadku dąb na sosnę to chyba przesada, może lepiej tańsze drewno grab, buk, jesion i zrobić całość jak trzeba.

Jeśli ponosisz koszty związane ze stopniem to pozostałe koszty materiału to pikuś a nie oszczędność. Do tego i tak musisz dobrać poręcze czy balustradę, w sumie niewiele zaoszczędzisz. Moim zdaniem złe podejście do tematu, pomysl globalnie o całych schodach jak je zrobić tanio. Sugestie: moje rozwiązanie podane na "zrób to sam" lub, schody sosnowe obłozone jedynie warstwą drewna szlachetnego (w tym wypadku tralki i poręcze powinny być też z tego samego gatunku), lub najtańsze rozwiązania, okładziny drewnopodobne na konstrukcji z taniego drewna lub płyt OSB itp.

Zdecydowanie tak, w nowoczesnych systemach grzewczych ilość wody jest bardzo mała, różnice ciśnienia dla ilości cieczy w obwodzie są niewielkie, u mnie w chwili obecnej ogrzewane ok 90m2 wystarczy spadek litra by cisnienie spadło z 2bar poniżej 0,5 bara, i zapala się kontrolka. Jeśli masz piec dwufunkcyjny to możesz mieć prócz drobnych wycieków dziwne spadki ciśnienia przy przełączaniu się grzania z CWU na CO dziwne zjawisko, u mnie pojawia się znaczny spadek po np. nalewaniu wody do wanny. Chodź logicznie obwód wody CWU jest niezależny a tylko mały obwód wody z CO służy przeniesieniu ciepła z nagrzewnicy na wymiennik ciepła wody CWU. Mam piec Netra - Made in France , u siebie podejrzewam kamień na zaworach, chodź mam miękką wodę. i jeszcze jedna uwaga, zaobserwuj jak zachowuje sie ten przecie w chwili stygnięcia cieczy w obwodzie gdy nagrzane rury zaczynają się kurczyć. Ten przeciek może przez dłuższą chwilę sikać ciągiem

Konstrukcja stalowa spawana w większości elementy nie widoczne, drewno buczyna "trepy" 80 zł. od sztuki choć byli i tacy co oferowali za 200zł. (podawali ceny wyssane z palucha i to tego u nogi). Toczenie 200zł. Rury chrom fi 50 standard (170zł.), rozety 25 zł. szt. Rurki 10mm x 2mb - 9zł./szt, całość stal 200zł. reszta to materiał na słupki, porecze, i inne detale. ---- Styl poskładany z kilku projektów, konstrukcja stalowa własna inspiracja Technologiczno/Informatyczna, słupki pod schodami styl zapożyczony z nóżek do mebli, słupki i porecze na wzór kilku podobnych projektów. Reszta z braku kwasiaka dostępne standardowe rury fi50 i elementy do nich. Założenia: Wąski przedpokój więc wąskie lekkie ale stabilne schody, pasujące do nowoczesnego wystroju, bez przesytu drewna zbędnych oszpetników, nadmiernej ilości detali, samonośne, dające max prześwit dla światła - TANIE i ładne (to drugie to kwestia gustu) http://demol.go.pl/051112_105958.jpg http://demol.go.pl/051112_105840.jpg http://demol.go.pl/051112_105821.jpg http://demol.go.pl/051105_181621.jpg http://demol.go.pl/051105_170350.jpg

Mój dom rozbudowywany prawdopodobnie na pocztaku poprzedniego wieku postawiony jest w odległości 50m od rzeki, w dolinie. Obecnie obowiązuje zakaz budowy gdyż teren ten po powodzi stulecia '97 został uznany jako teren wylewów. (nigdy nie był zalany) Uwagi użytkowe: - 1. Na głebokości ok 1m zaczynaja się ruchome piaski płynące wraz z wodą, wykop np. kanalizacji wiązał się z osuwaniem wykopów, problemy z ułożeniem rur w szybko wypełniającym się wodą wykopie. 2. Budynek nie może posiadać piwnic, Fundament wystaje 70cm ponad grunt, jakbym dziś budował dałbym jeszcze więcej. 3. Pod budynkiem piasek, izolacja wszelka możliwa ale i tak nie zabezpiecza to przed ewentualną możliwością osiadania budynku. W moim przypadku chyba wszystko co miało siąść już siadło ale nowy budynek to pomyłka. + 1. Ziemia doskonała gatunkowo, jak zawsze przy rzece. 2. Można chodzić na ryby nad własną rzekę, i moczyć własne nogi 3. Tania woda do podlewania, mycia itp.

No cóż stanąłem wobec dylematu, albo wchodzić po drabinie albo zbudować sobie schody bo na fachowców może by i kasy wystarczyło ale potem był głodował. efekt: http://demol.go.pl/051211_210324.jpg http://demol.go.pl/051211_210411.jpg http://demol.go.pl/051105_185249.jpg w moim dzienniku krok po kroku opisywałem każdy etap budowy. Efekt końcowy mi się podoba, znajomym też, więc chyba warto było pokombinować. Czy ktoś jeszcze budował sam schody? Jak się wam podobają moje, oczywiście mając na uwadze, że kosztowały zaledwie ~ok 2500 zł. przepraszam za jakość ale to fotki z telefonu [/url]

Z tymi kwarcówkami z czujką ruchu (pasywną) i czujnikiem zmierzchowym to jest mały problem. Otórz zastosowane w nich elementy nie są z serii przeznaczonych do zastowań zewnętrznych. Powinny miec odporność na temperatury od -30 do +70'C. W efekcie musimy wziąc małą poprawkę ustawiając czujkę. 1. W zimie czułość lampy zwiększa się u mnie o przeszło 3 metry (widmo ciepłego ciała przy dużej różnicy temp.) i zapala się nawet jak ktoś przechodzi poza bramką. W lecie dopiero po wejściu na podwórko. 2. Przy zaniku prądu, po włączeniu zasilania lampa włącza się i powinna zgasnąć po ustawionym okresie, jeśli zanik prądu nastąpi w dzień lampa potrafi się nie wyłaczyć i tak albo się ugotuje albo spali żarówka (nie mam pojęcia czemu obie lampy jakie posiadam chodź inne reagują tak samo) 3. Te lampy są prądożerne a ilość światła więcej oślepia niż oświetla, nadal zostanę zwolennikiem zimnego i rozproszonego światła.

w markecie można kupić kompletne wyposażenie przesuwanych drzwi i z tego co widziałem 4 różne rodzaje, na miejscu też płytę przyciąć oraz dokupić profile aluminiowe. Mają też stronę WWW z ofertą asortymentową ale chyba nie widziałem by można było zamówić wysyłkowo te elementy.

Z moich doświadczeń popartych 5 letnim okresem doświadczalnym Drzwi wewnętrzne sosnowe pomalowane 4 krotnie Caponem (tylko) jako lakier nitrocelulozowy świetnie zabezpiecza przed zmianą barwy, to samo dotyczy parapetów. Podobnie lakierowane były drzwi zewnętrzne, po pierwszym lakierowaniu szlifowanie (likwidowanie jeża) wstających kosmyków. Doskonała wprost odporność na silne światło, nawet po latach drzwi są jasne, czego nie można powiedzieć o pokoście lnianym itp. Inne rzeczy wewnątrz takie jak progi, czy schody polecam lakiery polimerowe, ich cechą jest niesamowita twardość i bezproblemowe łączenie się warstw. (to problem lakierów chemoutwardzalnych tzw. "Łuszczenie") Oba lakiery można łączyć tzn. Capon do gruntowania i polimerowy nawierzchniowy. Odradzam wszelkie lakiery na bazie wosków i olejów, te raczej znajdują zastosowanie na zewnątrz: płoty, altany, zabezp. surowego drewna.

np. pocięty w paski doskonale nadaje się do cienkich dylatacji przy wylewkach. Np przy powierzchni pokoju 10m2 można oddzielić wylewkę podłogi od murów.

Kolor płyty nie ma znaczenia, jedynie nasze nidagipsy są zielone cały świat produkuje szare a różnica jest w nadrukach. TYlko tak można rozróżnić ich przeznaczenie. Dodatkowo płyty markowe Knauf, Rigitect wszystkie są wzmacniane wełną szklaną wewnątrz, niestety te najtańsze nie więc nie tylko papier może odpaść jak namoknie ale sama płyta zrobi się miękka jak .... ----- pozdrawiam. Z doświadczenia wiem, że zielona tez potrafi rozmoknąć więc folia w płynie na pewno się przyda bez względu jakiekolwiek by to były płyty

Stary dom ponad 100 lat. Romiary krokwi 16x16, rozstaw 120, szczyty drewno. --------------------- Ja zrobiłem tak, ponieważ nasze wełny były do niczego, nie spełniały pomimo gwarancji norm na rozprężanie, podobno na ogniotrwałość też. Wyszukałem wełnę z niemiec w belach na 120mm szeroką i 16mm grubość a nie 15 jak nasze. Tylko unikając docinania, i prawidłowe wypełnienie gwarantuje nie przemarzanie. Z zewnątrz jest deska i łupek więc nie było możliwości działania. więc kolejność była taka. łupek, deska, paroprzepuszczalna, wełna, paroizolacja, łaty i przestrzeń na przewietrzenie, regips. na szczyty zamiast desek dałem płytę OSB 16mm. oraz 5cm styropian i tynk. razem 20..25cm -------------------------------- Pierwsze testy mam już za sobą przy mrozach -25'C do ścian można się nawet przytulić, najmniejszych przemarzań ani zacieków, ale robiłem wszystko sam, więc jest dokładnie.