
aaalicja
Użytkownicy-
Liczba zawartości
77 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez aaalicja
-
Kupię działkę okolice Wiązowny
aaalicja odpowiedział robox → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Słyszałam, że przez Izabelę lub tuż obok będzie przebiegać obwodnica warszawska, która przetnie trasę na Terespol na wysokości wsi Konik Nowy. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Pytam, bo te koncepcje stale się zmieniają... -
A kiedy ten program "leci" w TVN Style?
-
Dzięki, Oskar Tak myślałam... Zobaczę, co zaproponuje potencjalny nabywca. Jemu też zależy na kupnie, bo ma działkę obok i chce rozbudowywać dom. Pewnie jakiegoś targu dobijemy... Jeszcze jedno mam pytanie: czy u notariusza wystarczy wypis z KW, czy trzeba coś więcej?
-
Witam. Mam taki problem: W wyniku podziału spadku mam udział w działce w wysokości 1/3. Ponieważ nie mogę dojść do porozumienia z pozostałymi współwłaścicielami co do sprzedaży działki - chcę sprzedać ten mój udział. Jak go wycenić? tyle co za ziemię (iks metrów x 1/3 x cena m2) czy inaczej? Kto wie? Pozdrawiam.
-
Ja też otrzymałam pismo ze starostwa o uzupełnienie dokumentów o mapkę sytuacyjną. Składając wniosek załączyłam 2 takie mapki (starą i aktualną) oraz wypisy z KW z których różnica w powierzchni gruntu wynikała czarno na białym. Ponadto na aktualnej mapce jest adnotacja geodety, że rozbieżność (700m2) wynika z poszerzenia pasa drogi gminnej. Urzędniczka jednak nie dała się przekonać i mam dostarczyć mapę fragmentu drogi (50 mb) przebiegającej przez mój grunt. I oczywiście mam zatrudnić geodetę żeby to wymierzył i ową mapkę sporządził. Nóż w kieszeni się otwiera...
-
Mój świerczek w doniczce puścił nowe przyrosty. Nie mam w domu zimnego pomieszczenia i z konieczności trzymam go na parapecie nieszczelnego okna, w sumie ma dość chłodno. Przez święta trochę go podlewałam, by nie usechł, no i teraz ma śliczne nowe jasnozielone miotełki. Co mam dalej z nim począć, czy nie zmarnieje? Czy jest jakaś szansa na to, że się przyjmie w ogródku, jak ustąpią mrozy?
-
Współczuję Ci. 6 m szerokości ta droga na pewno nie ma. Pozdrawiam.
-
Gabriela, to jesteś szczęściarą!
-
Składki |ZUS po zawieszeniu działalności
aaalicja odpowiedział aaalicja → na topic → Prawo i finanse
KAS01 widzę, że mnie wyręczyłeś/aś Dzięki forum na "twojej firmie" jestem trochę spokojniejsza, może da się zmienić te bezsensowne przepisy. -
Pozwalam sobie wkleić tu tekst z innego forum. Czy rzeczywiście nam to grozi? Jestem przerażona, bo dwa lata temu miałam zawieszoną działalność na rok. Jak przyjdzie nam płacić "zaległe" składki i to z odsetkami to tylko sobie w łeb strzelić! Oto ten tekst: Wszyscy z Was, którzy prowadzą działalność sezonową, z pewnością "zawieszali" działalność za pozwoleniem ZUSu na drukach wyrejestrowujących z ubezpieczeń, aby w tym czasie nie płacić składek zusowskich. ZUS przyjmował nasze papiery, czasem poprawiał wyliczenia za niepełne miesiące, informował na ssoich stronach jak zawiesić działalność, stworzył program PŁatnik żeby pomóc płatnikowi wyliczyć te niepełne składki, wydawał broszury itp. Teraz jak zabrakło kasy, ZUS się obudził, odnalazł lukę w prawie i w ciagu 10 lat weziwe do zapłaty nalezności za cały okres, wktórycm firma była zarejestrowana. Bo jak mówi prawo, nie ma czegoś takiegi jak "zawieszenie" działalnośc, o czym ZUS informował wręcz na odwrót. Zaczęły sie sprawy i ciagle ludzie przegrywają. dlaczego? Bo bronią sie nie tak jak trzeba. Zapłacić z punktu widzenia prawa trzeba, i to z odsetkami, bo narzuca je ZUS, wcale się nie śpiesząc by powiadomić o tym płatnika, bo po co? Więcej czasu, więcej odsetek, 40% rocznie, niezła kwota.A ZUS ma czas na sprawdzenie nas 10 lat. Zatem, zostalismy wszyscy wprowadzeni w błąd. W błąd, za który ani myślimy płacić, bo powstał nie z naszej winy.Gdybyśmy wiedzieli że nie ma zawieszania, to nikt by nie zawieszał. I wszystko byłoby w porządku. Teraz możemy czekać aż przyjdzie wezwanie do zapłaty - 15 ts, 20 tys, może węcej, albo WEŹMIEMY SPRAWY W SWOJE RĘCE. Zaczynamy walczyć o swoje prawa. I jest coraz więcej chętnych do walki. Piszcie i przyłączcie się do nas: [email protected]
-
Jakie macie ptaki w ogrodzie
aaalicja odpowiedział ania1719508426 → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Ania! Śliczne ptaszki wypatrzyłaś! -
Jesli ktos ma problemy z ZEWT to służę pomocą
aaalicja odpowiedział RyMario → na topic → Prawo i finanse
Dzięki RyMario za odpowiedź. Niestety papierów żadnych dotyczących budynku gosp. nie mam - budowali go moi dziadkowie prawie 40 lat temu. Budynek ten odziedziczyłam w stanie dość zrujnowanym wraz z kawałkiem siedliska. Na działkę mam orzeczenie prawomocne sądu. Będę musiała się wybrać do ZE i zapytać. Trzymajcie kciuki. -
Jesli ktos ma problemy z ZEWT to służę pomocą
aaalicja odpowiedział RyMario → na topic → Prawo i finanse
RyMario - nie dogadam się, nawet nie będę próbowała. Tam mieszkają moi antagoniści, którym nie w smak był podział siedliska. Tak to niestety bywa, gdy jeden ze spadkobierców ma chrapę na całość kosztem innych. Muszę podłączyć prąd z ich pominięciem. Pzdr -
Jesli ktos ma problemy z ZEWT to służę pomocą
aaalicja odpowiedział RyMario → na topic → Prawo i finanse
Witam. Moja sytuacja jest taka: w wyniku podziału siedliska stałam się właścicielką działki, na której stoi budynek gospodarczy. Budynek (z lat 70-tych, 55m2, z pustaków) został odnowiony i spełnia teraz rolę domku letniskowego. Na działce jednak nie ma prądu. Stare przyłącze pozostało na drugiej połowie siedliska (z domem mieszkalnym). Moje pytanie jest następujące: czy ZE podłączy mi prąd do istniejącego budynku gosp. (przyłącze docelowe)? Czy przy skladaniu wniosku o ustalenie warunków przyłącza muszę przedstawić wszystkie wymagane dokumenty, w tym warunki zabudowy? Nie mam zamiaru się tam budować. Dodam, że najbliższy słup mam w odległości ok.2 metrów za płotem. -
U mnie jaśminowiec rośnie bardzo słabo. Posadzony z doniczki wiosną ubiegłego roku urósł może 10 cm. Zeszłej wiosny nawet zakwitł nieśmiało, a w tym roku nic... Co może z nim być nie tak? Robaków żadnych na liściach nie ma.
-
Wniosek złożyłam. Nawet w UG podpowiedzieli mi jakie dokumenty dołączyć. Zobaczymy jaki będzie efekt.
-
brak zgody współwłaściciela na sprzedaż działki
aaalicja odpowiedział aaalicja → na topic → Prawo i finanse
Dzięki za wyjaśnienia. Mój kupiec był chętny na całość działki. Kupno części udziałów go nie interesuje. No i klops ... -
Góris, mam ten sam problem co Ty i ręce mi już opadają ... Mur typowo cmentarny (z płyt betonowych) wysokości 2m zafundowali nam sąsiedzi bez naszej wiedzy - nie pofatygowali się nawet, by nas powiadomić o tej pożal się Boże inwestycji, choć adres nasz dobrze znają. Mur został postawiony w granicy na długości 60m. Część obsadziłam tujami, a część pnączami typu bluszcz, róże pnące, milin amerykański. I tu dopiero się zaczęło! Rośliny pnące są systematycznie uszkadzane - obrywane liście, gałązki, wierzchołki, wyrywane z ziemi. Wszystko tylko dlatego, że dotykają do tego przeklętego muru. Sąsiadka stale włazi na drabinę lub śledzi co się u nas dzieje przez szpary w tym płocie, chyba się biedaczka bardzo nudzi i nie ma własnego życia, bo bardzo się interesuje naszym, a potem słyszymy zza płotu komentarze. Ja nie mam niczego do ukrycia i ignoruję ją, ale powoli mnie zaczyna szlag trafiać jak widzę szkody wśród posadzonej roślinności. Co mogę zrobić, poradźcie. Myślę o płocie lamelowym, ale to spory koszt i nie wiem na ile taki płot jest trwały?
-
Moim dziadkom zabrano pod drogę gminną prawie 1000m2 siedliska (lata 70-te). Dziadkowie już nie żyją. Czy spadkobiercy mogą składać wnioski o odszkodowanie?
-
podawałam już namiary na tym forum - jakiś miesiąc lub półtora temu. Niestety wizytówka z telefonami gdzieś mi się zawieruszyła.
-
Niedaleko Warszawy - 70pln/m .
-
brak zgody współwłaściciela na sprzedaż działki
aaalicja odpowiedział aaalicja → na topic → Prawo i finanse
Pyrka, dzięki za odp. Działka jest w Skierniewicach w niezłym punkcie. Jedyny jej mankament to taki, że jest bardzo wąska i stoi na niej stara zrujnowana chałupa do rozbiórki. Czy orientujesz się jak wysokie mogą być te koszty sądowe? -
brak zgody współwłaściciela na sprzedaż działki
aaalicja odpowiedział aaalicja → na topic → Prawo i finanse
Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Niestety widzę, że pole manewru mamy niewielkie. Działu spadku robić nie będziemy, bo nie ma co dzielić, a sama działka jest raczej niepodzielna z powodu jej "małości". Nikt też nie jest zainteresowany spłacaniem pozostałych. Odpłatne zbycie udziałów będzie trudne, bo komu? Każdy woli kupić konkretną działkę z czystą hipoteką niż bawić się w podziały i ciągać po sądach. Co do rozmów to odbyło się ich już kilkanaście, oporny współwłaściciel kilkakrotnie się już zgodził na sprzedaż, a potem się wycofywał podbijając cenę (doszedł do dwukrotnej wartości ziemi na tym terenie). Ręce opadają... Proponowałam rozwiązanie podane przez pyrkę, by tę 1/3 sprzedać po wyższej cenie lecz kupujący się nie zgodził bo i tak cena została wyśrubowana (75 tys. zł). Rzecz chyba w tym, że oporny współwłaściciel liczył na całość i tak naprawdę wcale nie chce jej sprzedawać, bo dalej liczy że się zniechęcimy i jakimś sposobem przejmie całą działkę. A spłacić nas nie chce. Sytuacja patowa. Pozostaje sąd. Tylko czy istnieje realna szansa zastąpienia oświadczenia woli współwłaściciela orzeczeniem sądowym? Warto dalej to ciągnąć? Kolejnego kupca za taką cenę chyba nie znajdziemy. Dzięki za uwagę i poświęcony mi czas. -
brak zgody współwłaściciela na sprzedaż działki
aaalicja odpowiedział aaalicja → na topic → Prawo i finanse
Też tak myślałam, ale to jest za mała działka by ją dzielić , a jeszcze z 12 m wydzielić drogę to co zostanie? Niewykonalne. -
Odziedziczyłam część (1/6) działki budowlanej w mieście powiatowym. Działka jest wąska (12m), długa, całość to ok.1000 m2. Chcielibyśmy ją sprzedać i tu zaczyna się kłopot, bowiem jeden ze współwłaścicieli nie zgadza się na zaproponowaną przez potencjalnego kupca cenę. Czy jest jakiś sposób, aby można było dokonać tej transakcji bez niego ? On ma udziały w 1/3 , a ja i moje rodzeństwo po 1/6 (w sumie 2/3). Czy ktoś z Was miał taki problem? Poradźcie...