Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

El Mariacci

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez El Mariacci

  1. Art. 8 ust. 1 ustawy z 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (do kwoty 80 tys. zł) stanowi: „Konsument jest uprawniony do spłaty kredytu przed terminem określonym w umowie. Termin dokonania spłaty powinien odpowiadać terminom wnoszenia rat określonym w umowie. Konsument jest obowiązany poinformować kredytodawcę o zamiarze wcześniejszej spłaty kredytu najpóźniej w terminie trzech dni przed jej dokonaniem”. Powiadomienie banku o zamiarze dokonania wcześniejszej spłaty umożliwia wyliczenie kwoty, która pozwoli na rzeczywistą spłatę zobowiązania, oraz określenie terminu, do którego podana kwota wcześniejszej spłaty będzie aktualna. Wyliczona kwota obejmuje: kapitał pozostały do spłaty, miesięczne opłaty za obsługę kredytu oraz odsetki umowne naliczone do dnia korzystania z kredytu, a także ewentualne odsetki karne. Za dzień wpłaty bank przyjmuje dzień wpływu środków na jego rachunek. W regulaminach kredytów z dotacja nie masz żadnych karnych odsetek (w żadnym banku z tego co mi mi wiadomo - BPS nie ma na 100%) a co do zestawu jaki trafiłem to zasobnik 350 litrów i 44 rury 2x22. Armatura ze stali nierdzewnej no i integracja z obecnym systemem - piec węglowy z podajnikiem - trzeba było troche kuć bo dom ma 30 lat a jakoś musieli zejść rurkami z dachu.
  2. Po dotacji z tego co wyliczyłem ze wszystkimi kosztami sprzęt zwróci mi się do 7 lat. Czas chyba ok także. Najszybszy rachunek to miesięczna opłata za grzanie wody razy 12 miesięcy razy 60% (te 70-80% na stronach producentów to raczej wymysł marketingowców). No i podzielmy to na cenę zestawu (kompletną) wraz z montażem.
  3. Widzę, że temat trochę zboczył z kursu. Ja dostałem dotację przez BPS. Całe formalności zleciłem firmie która montowała mi sprzęt (jakiej nie powiem żeby nie reklamować Płaciłem gotówką więc całość spłaciłem w (prawie) jednej racie unikając w ten sposób odsetek - ustawa o spłacie kredytu do 80 000 (opłacało się studiować bankowosć Koszty jakie poniosłem to prowizja i podatek. który przyjdzie uregulować z tegorocznym rozliczeniem. Na szczęście wyrówna mi się z nadpłaconym podatkiem więc fizycznie tego nie odczuję (dotację skarb państwa liczy jako dochód) Dotacji netto dostałem w zestawie ze zbiornikiem 350l za cenę 16000 tys około 7200pln brutto od tego musiałem odliczyć 300zł dla Banku oraz 1200 zł podatku, 5700. Chyba nieźle zwłaszcza że formalności załatwiła za mnie firma a takiego rabatu na pewno bym nie dostał.
  4. Jeżeli chodzi o kolektory to z tego co wiem jest kilka fabryk na świecie (95% w Chinach) które produkują zestawy próżniowe. Może dochodzić do takich sytuacji że kupicie kolektory od dwóch różnych wiodących marek a będziecie mieli kolektory z tej samej fabryki. I nie ma co się obawiać - teraz i tak wszystko produkuje się na dalekim wschodzie. Ważne że inżynierowie danych firm kontrolują tam na miejscu jakości produktów. Ja osobiście polecam zestawy mniejszych firm o ile istnieją na rynku dłużej niż 5 lat. Jest duża możliwoć negocjacji ceny i indywidualnego przedłużenia gwarancji. Nie mają sztywnych cenników co najważniejsze i wliczają z góry koszt instalacji do ceny zestawu. To na co trzeba zwracać uwagę to współczynnik absorbcji słońca w proporcji do połaci kolektorowej i oczywiście ceny. Ja zastanawiałem się na dwoma firmami HOVEN i VOLTFORCE które mają swoich instalatorów w południowej polsce. Każda z tych firm oferuje kompleksowe pozyskanie dotacji oraz obsługę gwarancyjną. Z racji tego że interesowała mnie płatność gotówką spłaciłem kredyt z dotacją w jednej racie unikając odsetek (da się Ostatecznie wybrałem Voltforce. Jeżeli chodzi o opinie to jestem zadowolony. Zaważył przede wszystkim fakt, że udało mi się wynegocjować dobrą cenę - druga firma ma dosyć sztywny cennik. Miałem już wypuszczone rurki na dach więc dostałem sensowny rabat. Gwarancję przedłużyłem do 10 lat - autoryzowany instalator, którego wcześniej sprawdziłem miał ośmioletnie doświadczenie w montażu instalacji tego typu. O decyzji zaważył fakt, iż zestaw tej firmy miał większą powierzchnię i współczynnik absorbcji - dodatkowo firma ta dłużej jest na rynku więc zakup był bezpieczniejszy. Instalację mam od września 2010 - zdziwił mnie fakt (pozytywnie) że w styczniu ze słońca na zbiorniku miałem od 20 do 35 stopni. A jeżeli chodzi o dofinansowanie to z Nfoś dostałem 7200pln po odliczeniu kosztów Bankowych i Podatku zostało 6000. To i tak nieźle. Takiego rabatu w płatności gotówką na pewno bym nie dostał. A jeżeli firma robi coś jeszcze za mnie to proszę bardzo - ich biznes. Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...