-
Liczba zawartości
1 046 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Katarina Ols
-
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
w niedzielę było prawie wiosennie....ale że zapowiadają jakieś mrozy to chyba nici z wiosny narazie, niebawem wyruszę na poszukiwanie naroznika, sprawdzilam adres na mapie, to jakieś rubieże Olsztyna, a tymczasem muzzycznie http://www.youtube.com/watch?v=kkNTwzPzXZI&feature=fvst ktos też ich lubi? bardzo lubi.... -
skończyłam "Millenium" wszystkie części są rewelacyjne, ale pierwsza najlepsza, a teraz? sporo tego, chyba zamówię kolejną pozycję China Mieville
-
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://www.youtube.com/watch?v=spxyrxWG_LQ dzis tylko muzycznie -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tak oto wyglądają moje zasłony: http://i51.tinypic.com/2z4xpo3.jpg http://i52.tinypic.com/j0iqgl.jpg http://i54.tinypic.com/sxk7f7.jpg podoba mi się, ale jest trochę dziwnie, nie wiem czy nie są za ciemne, w słoneczny dzień będą wyglądać inaczej, a salon mam raczej mocno słoneczny, zrobiło się przytulniej, tkaniny zawsze dają takie wrażenie, zastanawiam sie nad kanapą teraz, czy szara-ciemno szara będzie pasować? wiem, zasłony łatwiej zmienić niż kanapę, ale nie będę co miesiąc kupować nowych zasłon, te są ok, biorę pod uwagę, brąz, szary, na pewno ciemne kolory. -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Przyjechała lodówka! oczywistym jest że dostarczenie jej do mojego mieszkania nie było takie proste, jak mi się wydawało.... rano dzwoni kurier - standard, że jest tu dla pani lodóweczka, a ja że jestem w pracy i że mogę się nawet zwolnić trochę i o 15 będę czekać, na co pan że ok, tylko że ja zamawiałam wniesienie do mieszkania a on tu sam nieszczęsny jeździ! wszyscy jeżdżą po dwóch, a on sam! i jak on sam wniesie tą lodówkę? już miałam mu powiedzieć że może ja do szefa zadzwonię i zrobię porządek z tym bałaganem, ale pan głupi nie był - pyta się mnie - że on teraz musi zadzwonić do firmy żeby mu kogoś dali, nie? ja na to że tak, jak najbardziej tak...... albo ja jestem nienormalna, albo jednak pan kurier, na szczęście dostał kompana, przyjechali, wnieśli, rozpakowali, punkualnosc też jest pojęciem, którego nie znają, ale to nic, właśnie włączyłam lodóweczke, brzęczy cichutko, chłodzi, mrozi, jest super... teraz jeszcze bedę załatwiać żeby starą zabrali i odesłali do sklepu, może być wesoło:) -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
dalej pachnie drewnem i świeżością, a tak to sobie wygląda: http://i51.tinypic.com/30jim42.jpg książki wstępnie ułożone, myślałam że zostanie mi trochę więcej miejsca, na gazety itp. -
Komentarze do remontu nory...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
masz rację, kolor zasłon na zdjęciach nie wprawia w zachwyt;) dlatego zaprezentuję je jak umyje okna i je zawieszę, co powinno się stać w przyszłym tygodniu, musiałam je zawiesić prowizorycznie na karniszu bo bylam ciekawa efektu, na żywo wyglądały super, generalnie wszystkim podobać się nie muszą, ja i kizior jesteśmy zadowoleni, mam tylko nadzieję że nie będzie chciał się nimi "pobawić", bo wzięłam taką długość żeby sobie leżały na podłodze, a regały - mała rzecz a cieszy -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
mam regały:) zapowiadało się że jak zwykle będzie problem z dostarczeniem, nawet nie specjalnie się czepiałam kuriera, po rozmowie z panią w centrali dowiedziałam się jakie mają procedury i umówiłam się na poniedziałek, aż tu nahle dzwoni koło 18 pan kurier, i pomógł mi wtachać paki na górę!!!!! zaczynam lubić kurierów, oczywiście jako wysokiej klasy fachowiec zmontowałam wszystko i jestem bardzo zadowolona. i pachnie drewnem:) -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Muszę kupić nowa lodówkę, bankrucja mnie czeka już na początku roku, na szczeście znalazłam sklep internetowy gdzie za opłatą wnoszą do domu, oraz zabierają starą- tez za oplatą, trudno, zapłacę więcej, ale nie będę miała z tym problemu. Zdjęcia przyszły, są piękne i pięknie oprawione:) trochę są za duże na moja półkę, ale chcę zamówić jeszcze jedną, a może je powieszę, a na półkę zamówię mniejszy wymiar; odebrałam zasłony, też są piękne, przez te moje zacieki to nawet nie chce mi się ich wieszać, no i okna nie umyłam, zrobie to jutro.....? albo zaczekam na regały, wtedy wszystko zmontuję, powieszę, nawet podłogę umyję.... Purchel się raczej nie powiększa, będziemy pisali zbiorową petycję do wspólnoty o kasę, bo takich jak ja szczęśliwców jest więcej, ale że nie mogłam wytrzymać to chociaż przewiesiłam zasłonę przez karnisz żeby zobaczyć czy będzie pasować, będzie: http://i53.tinypic.com/2njk0vr.jpg http://i51.tinypic.com/262qtlx.jpg robione wieczorem z lampą i bez lampy, myślę że jak zrobie w dzień to będzie najbardziej podobny kolor, teraz jeszcze poduchy musze zmienić, to już sama uszyję -
Gdzię... sie podziały wszystkie stare ryje ?
Katarina Ols odpowiedział selimm → na topic → Dział Porad życiowych
to ja mogę być średnio starym ryjem - co dosyć mi odpowiada:) -
Gdzię... sie podziały wszystkie stare ryje ?
Katarina Ols odpowiedział selimm → na topic → Dział Porad życiowych
co upoważnia do bycia starym ryjem? -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
pojawił się nowy, mały purchel, ech co też jutro się pojawi nowego po powrocie z pracy? no wlaśnie........ wino merlot , chilijskie, nieco łagodzi moje smutki -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Moja lodówka przestała chodzić non-stop, wyłączała się i owszem, i przy okazji przestała chłodzić i mrozić - coś za coś można by rzec. Dostałam namiary na fachowca w poniedziałek ma być i się zobaczy, oby tylko dało się naprawić, ale to nie wszystko - dzisiaj okazało się że znowu mnie zalewa z góry....na początku myślałam że to znowu sąsiadka, ale wychodzi na to że to po prostu z dachu. Była jakaś ekipa, która odśnieżała nam dach i panowie powpychali śnieg do rynien, rynny pozamarzały, popękały czy coś i teraz w zasadzie wszystkich pozalewało, mnie na trzecim piętrze, w innych klatkach juz do drugiego piętra - masakra jakaś, a ja myślałam że mam najgorsze remonty za sobą. Otóż k..wa nie, nie dość że sufit ten sam znowu do roboty to jeszcze ściana, jutro niedziela, więc nikt się tym nie zajmie, muszę czekać do poniedziałku, a do poniedziałku to mogę mieć piękny purchel na pół sufitu. Mam dość tego mieszkania, w tym roku priorytetem będzie je sprzedać i kupić nowe. i mam dość ogólnie wszystkiego, możliwe że chciałabym żeby nie było niczego, tak jak to głosił Kononowicz:( -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Zamówiłam regały, ale żeby nie było że tak fajnie, że sobie zamawiam wszystko co chcę - zepsuła mi się lodówka:eek: W nocy zaczęło strzelać, różne rzeczy przychodziły mi do głowy, okazało sie że to moja lodówa wydaje takie dźwięki, wyłączyłam ją, rano włączyłam znowu, nie było już trzasków i strzelania, ale chodziła non stop przez 8,9 godzin, głośniej niż zazwyczaj i zamrażarnik nie mógł sie schłodzić, i w końcu coś zaczęło piszczeć - więc ją wyłączyłam, bo byłam juz wkurzona na maxa. Dzisiaj przyjechał fachowiec z ogłoszenia - nikogo od znajomych nie udało mi się zwerbować, ale że lodówka nie chodziła, to też niewiele zdziałał, powiedział żeby dzwonić jak zacznie się coś dziać......dziać się będzie tyle, że znowu będzie chodzić non-stop.....może da się to jakoś naprawić. -
Jutro bedę wydzwaniać do fachowców, ale może ktoś mi jeszcze dzisiaj coś poradzi - w nocy obudził mnie hałas niesamowity, okazało się że moja lodówka wydaje trzaski jakby coś pękało, raz cichsze raz głośniejsze, środek nocy - mogłam ja tylko wyrzucić przez balkon.....w końcu ją wyłączyłam bo się wystraszyłam że całkiem wybuchnie, czy co, po wyłączeniu jeszcze trochę postrzelała i mogłam zasnąć. Rano z powrotem ją włączyłam, strzelania nie ma, ale chodzi glośno jak kombajn, od 10 rano zamrażarka powinna już osiągnąć temperaturę -18 a tymczasem nic, lodówa cały czas chodzi i się nie wyłącza, sprawdziłam z tyłu na dole , druty od skraplacza - z tyłu lodówki na zewnątrz są dość gorące, nie wiem czy tak ma być - może ktos miał podobne doświadczenia?
-
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Zamówiłam zasłony - ależ zaszalałam:cool: są kolorowe dość konkretny wzór, tło ciemno oliwkowe i na tym oliwkowo-zielony i wrzosowy wzór, widoczne będą napewno! Materiał w sklepie bardzo mi się podobał i mam nadzieję że jak powieszę gotowe zasłony w salonie to dalej będą mi się podobać....miałam wybrać coś bardziej stonowanego, jednolitego, ale że "wystrój" mojego salonu już jest stonowany to rzuciłam się na kolory, na lato zamówię jakieś mniej kolorowe. Będą w przyszłym tygodniu, więc czeka mnie mycie okien, przed świętami sobie odpuściłam bo były mrozy, ale nie godzi się wieszać nowych zasłon na brudne okna, zbieram świąteczne gadżety, to może coś nowego ozdobnego zakupię... Z regałami się wstrzymałam, bo znalazłam kolejny sklep, regał jak regał, ale muszę maile napisać jak jest z dostawą kuriera, bo znowu będę musiała się użerać i wtachać to na górę. Ale za to będzie pieknie - prawie:yes: -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://i51.tinypic.com/2qwg7qx.jpg Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!!! miejmy nadzieję, że będzie lepszy, bo obiektywnie rzecz biorąc 2010 był do kitu....poza moim wyjazdem do Włoch Ale mamy nowy roczek, jakies nadzieje, jakieś plany, na razie zamówiłam dwie piękne fotografie do salonu, obraz z kotem powędruje do kuchni: http://i52.tinypic.com/10r05uf.jpg http://i55.tinypic.com/2rc52z4.jpg regały też już upatrzyłam i chyba jutro zamówię, no i oczywiście zasłony, najpierw miały być beżowe lub brązowe, potem szare, grafitowe, właściwe aż do dzisiaj bo wpadly mi w oko na dekorii fajnie urządzone wnętrza gdzie zasłony są fioletowe, śliwkowe - i bardzo mi sie podoba takie zastawienie. Myślałam przez jakiś czas o takim kolorze zasłon ale wydały mi się za "mocne" do mojego salonu...a teraz wydają mi się idealne, kolor ścian mam podobny, to zdjęcia z dekorii: http://i54.tinypic.com/11rvfvo.jpg http://i52.tinypic.com/2rde00p.jpg a to moje: http://i53.tinypic.com/4sno5u.jpg jest różnica w wystroju, ale niewielka:D trochę zmian juz nastąpiło, jest inne biurko i ława, ale kolor ścian taki sam, kanapę mam zamiar kupić w tym roku, ciemno szarą, grafitową -
Komentarze do remontu nory...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
W kolejności zamieszczenia zdjęć: Bary, Gucio i Stefan Mój kizior zawsze ma opiekę, ktos ze znajomych przychodzi do niego żeby dać jeść, wodę i wyczyścić kuwetę, niestety Gizmo z pewną nieśmiałością podchodzi do "obcych" więc obserwuje odwiedzającego zza łóżka w sypialni, i miauczy jak dziki....i oczywiście tęskni, jak wracam to miauczy na mnie że go zostawiłam i prawie ni odstępuje na krok przez parę dni, jak na kota jest wyjątkowo "uczuciowo zwiazany" ze mną. Nawet jak bym miała auto i mogła nim pojechać na święta to bym go nie wzięla bo nienawidzi podróży, a poza tym nowy dom ludzie i przede wszystkim zwierzęta, lepiej niech siedzi u sie, krzywdy nie ma. -
Komentarze do remontu nory...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dziękuję za życzenia:D -
Remont nory i co z tego wynikło...
Katarina Ols odpowiedział Katarina Ols → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Byłam, wróciłam, było super, jakoś przeżyłam podróż koleją, a nie było letko, ludzie jechali z psami, kotami, choinkami, tylko zwierzaków szkoda, bo to się działo i dalej dzieje na dworcach to masakra jakaś. Mikołaj był głównie książkowy:yes: ale nie tylko, na zachodzie również zima trzyma, w drugi dzień świąt pogoda byla idealna, lekki mróz slońce i mnóstwo śniegu http://i51.tinypic.com/11hds46.jpg http://i53.tinypic.com/2q00cwh.jpg i zwierzaki mojej siostry: http://i52.tinypic.com/30ry4x3.jpg http://i54.tinypic.com/2viigrd.jpg http://i53.tinypic.com/2d7c28o.jpg -
był Mikołaj ksiązkowy, dostałam trylogię Stiega Larssona:yes:i "Arabska Żona" Tanya Valko, na podróż kupiłam sobie Pilipiuka "Kroniki Jakuba Wędrowycza" - lekka i przyjemna, świetne poczucie humoru, zainteresował mnie ten Medicus, ale wcześniej koniecznie Bliznę muszę zamówić
-
Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!
Katarina Ols odpowiedział Nadiaart → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
http://i54.tinypic.com/124j9ko.jpg Skoro sami zbudowaliście dom - to dacie radę ze wszystkim, więc życzę Wam przede wszystkim duuużo zdrowia!!!! -
Dziennik Żabki i Krecika...
Katarina Ols odpowiedział ANNNJA → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://i55.tinypic.com/1z70yo6.jpg Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór, tak jak cały nadchodzący Nowy Rok upłyną Wam w szczęściu i radości -
Wszystkiego Dobrego dla Wszystkich czytaczy:yes: http://i55.tinypic.com/1z70yo6.jpg
-
Wiadomość dla przyjaciół tomek1950
Katarina Ols odpowiedział 1Gabrysia → na topic → Tomek1950 - dalsza historia
http://i54.tinypic.com/124j9ko.jpg Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór, tak jak cały nadchodzący Nowy Rok upłyną Wam w szczęściu i radości