Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agf

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez agf

  1. Witam, zwracam się do Państwa z pytaniem, prośbą o pomoc, bo być może ktoś taką sytuację miał albo będę mieć farta i trafię na jakiegoś eksperta. Od kwietnia czekamy na pozwolenie na budowę, co chwila architekt powiadamia nas o kolejnych papierach, jakie mamy donieść. Teraz jednak pojawił się mega problem i nie wiemy jak go rozwiązać, a przed wizytą w urzędzie chcielibyśmy wiedzieć co możemy zasugerowac czy o co wypytać. Sprawa wygląda tak: dojazd do naszej działki jest przez prywatną drogę, my jesteśmy w 1/3 właścicielem. Na wszelkie prace i zgody mamy pełnomocnictwo od jednego sąsiada (małżeństwa) i od drugiego sąsiada. Jednak w urzędzie dopatrzyli się, że sąsiad ma żonę - mieszkała gdzie indziej, od lat nie mają ze sobą kontaktu, ostatni długi czas spędziła b. chora w szpitalu. Zanim udało nam się do niej dostać i wziąć pełnomocnictwo, kobieta zmarła. Plan był taki, że urząd wysyła na jej adres zawiadomienie o oczyszczalni, ono leży nieodebrane, wraca z poczty, jest zwrotka , wysyłają drugie już ostatnie zawiadomienie, że zostało wydane pozwolenie na budowę. Nie wiem jak, ale ponoć w urzędzie dopatrzyli się, że sąsiad jest już wdowcem. Architekt radzi nam zawiesić naszą sprawę i czekać do wyjaśnienia się spraw spadkowych (mają syna). Dla mnie jest to bzdura, gwóźdź do trumny, nie rozumiem po co zawieszać i co będzie potem. Zależy nam na czasie. Mieliśmy zacząć budowę na początku lata, materiały kupione, działka wyrównana, ekipa czeka... Co możemy zrobić w takiej sytuacji żeby ruszyć do przodu? Czy nie wystarczy jakieś oświadczenie męża czy syna, że są jedynymi spadkobiercami (bo przypuszczam, ze testamentu nie było)? A jeśli nie można tego obejść to ile czasu może trwac takie ustalenie spadku jakby z automatu? Proszą o pomoc.
  2. Nie ma ktoś po budowie pozostałych bloczków betonowych? Chętnie odkupię.
  3. syropianem, 15 cm albo 20 cm, jeszcze ostatecznie nie wiemy
  4. Witam, poszukuję kierownika budowy (budowa w Łodzi), niedrogiego przede wszystkim
  5. Silikaty (ale nie Silka tylko tańszy odpowiednik).
  6. No to widać, że niestety miejsce na mapie ma znaczenie
  7. Rany, jakie ceny! Marzenie! U nas robocizna: fundament 9000 ściany 10000 strop 9000 wieniec 2000 ... Dach to inna ekipa, zupełnie inna historia. Dodam, że to nie ekipa pierwsza z brzegu, bo z kilkoma rozmawialiśmy o cenie. Jedna tylko była o jakieś 2000 tańsza, ale nie bardzo chcieli budowac z silikatów.
  8. Dlatego przy dużych przeszkleniach w salonie rozważamy 3-szybowe. Ale bardziej z racji odczuwalnego komfortu niż oszczędności. Bo mnie akurat oszczędności zwracające się po 10 czy 15 latach jak w przypadku okien nie przekonują. Wolę co zima zapłacić trochę więcej i mieć rozłożone "na raty" niż z góry płacić kilka tysięcy więcej, gdy wiadomo, że podczas budowy pieniądze szybko się kończą, a wielką ich część trzeba i tak oddać do banku No, chyba, ze ktoś ma to szczęście i buduje bez kredytu
  9. Co do okien to właśnie zbieram oferty i są mega różnice - od 11.000 brutto do 31.000. My raczej pakiet dwuszybowy, jedynie w salonie i jadalni te duże przeszklenia rozważamy czy nie 3-szybowe. Kolor dwustronny, za wyjątkiem kotłowni, garażu, łazienki i pokoików. także liczę na jakieś maks. 14-15.000.
  10. Och, jak ja uwielbiam takie pozytywne podejście Jest nadzieja. Jak możesz to za kosztorys będę bardzo wdzięczna, zawsze coś tam można porównać i sobie oszacować. Z tym dachem to utknęliśmy na razie, bo odpadu jest tyle, że z materiałów chyba jednak dachówka (ale cementowa) taniej wychodzi, ale musimy sprawdzić w całości z robocizną. Jakby co to mój mail [email protected]
  11. Witam, czy ktoś mógłby podpowiedzieć gdzie kupić najtańszą terivę 1 i beton?
  12. Dziękuję za dyskusję i podpowiedzi. Muszę sobie to na spokojnie przeliczyć i przetrawić. Pozwolenia na budowę jeszcze nie mamy, czekamy jeszcze na jeden dokument żeby składać, architekt już adaptacje robi, dlatego decyzję musimy podjąć szybko.
  13. Witam, zaczynamy niebawem budować dom parterowy z poddaszem do adaptacji. Póki co poddasza nie adaptujemy, ale nie wykluczamy takiej możliwości w przyszłości. Jeśli jednak nawet będziemy na nim coś urządzać to raczej jako takie powiedzmy dodatkowe pomieszczenia niż typowo mieszkalne (np. pokój gościnny, modelarnia, spiżarnia). I tu pytanie -czy robić strop z terrivy jak jest w projekcie czy posłuchać kogoś kto radzi zrobić strop drewniany? I drugie pytanie - czy jeśli byłby drewniany to podłogę trzeba będzie w przyszłości robić na całości czy wystarczy na tych ok. 60 m2 poddasza? Dom ok. 150 m2, poddasze ok. 60m2. Oczywiście chodzi też by koszty były jak najmniejsze. Będę wdzięczna za wskazówki i porady, bo szczerze powiedziawszy każdy mówi co innego (choć jednak z przewagą na terrivę) i nie wiemy już kogo słuchać...
  14. Najtańszego dekarza (blachodachówka) znaleźliśmy za 14.000 , ale weźmiemy najprawdopodobniej i tak tylko do krycia, więc będzie może o jaką 1/3 mniej, bo mamy powiedzmy zaufanego cieślę, który więźbę nam zrobi osobno , nie wiemy jeszcze za ile, ale zobowiązał się, że będzie taniej niż najtańszy dekarz W cenach blachodachówki prawdę powiedziawszy jeszcze się nie orientowaliśmy, na razie tylko tam co tam gdzieś zasłyszane, że może nie najtańsza, ale tak 35zł/m2 już jest w miarę dobra. Beton - jeszcze nam nieznany Budujemy w Łodzi. Martwi mnie trochę ekipa, bo najtańsza jaką znaleźliśmy policzyła sobie (za budowę z silikatów, bo z porothermu mniej) 29.000, to już różnica z Twoją ekipą jest spora. No, ale pocieszyłaś mnie, trochę na tym dachu i oknach zaoszczędzimy. Ech, a póki co decyzje, decyzje, decyzje...
  15. Dzięki za wszelkie info. To u nas w robociźnie różnica 5.000, bo murarze bez dachu biorą 27.000, a dach średnio 15-17.000. Hm, no niemało, ale co zrobić? My się w budowie stanu surowego zamkniętego chcemy zmieścić w 150 tyś. I coraz bardziej się załamuję, bo nie wiem czy to realne... Tyle, że budujemy sam dom, w sensie bez pozostałych powierzchni utwardzonych jak taras z przodu i z tyłu, poza tym nie z silki czy ytonga tylko porotherm albo silikaty (póki co przewaga na rzecz silikatów). Z kilku okien zrezygnowaliśmy, ze spiżarni też. Ach, no i bez okien w dachu i dach z blachodachówki. A póki co największe dylematy mamy co ze stropem - czy terrivę czy drewniany. Póki co poddasza nie adaptujemy, ale nie wykluczamy takiej możliwości kiedyś w przyszłości. Póki co i tak na pozwolenie czekamy, więc chwila czasu na decyzje jest
  16. Witam, jesteśmy na etapie adaptacji projektu i właśnie podejmujemy decyzję co z tym ogrzewaniem. Jako, że oboje lubimy ciepło, ale i nie chcemy by koszty ogrzewania nas zabiły, to zdecydowaliśmy się pierwotnie na podłogówkę w całym domu (parterowy). Jednorazowo wyższy koszt montażu, ale z tego co czytamy i szukamy informacji to przynosi korzyści później. Jednak, jako, że budujemy metodą gospodarczą, do bogatych nie należymy i raczej ku tym dolnym w zakresie cen produktom się skłaniamy, powstało pytanie - czy na podłogówkę mogą być kładzione panele z tej niższej cenowo grupy? Tak żeby to ogrzewanie miało sens, ale żeby się nie okazało, że specjalne do podłogówki panele są np. 3 razy droższe... Czy ktoś wie jakie są różnice w cenach takich paneli? I przede wszystkim czy panele takie zwykłe, bez specjalnego przeznaczenia na podłogówkę się nadają? Braliśmy tez pod uwagę pół na pół - podłogowe i grzejniki, ale architekt odradził...
  17. Na chwilę obecną projekt kupiony (LIV3 G1 lustrzane odbicie), załatwiamy papiery do pozwolenia na budowę. W sumie to wszystko razem robimy... Rozmowy i wyceny architektów, ekip budowlanych, zmiany drobne w projekcie, u nas jeszcze projekt studni głębinowej... No, jest co robić. I jak patrzę na koszty powyżej Yerba Mate to w szoku jestem, że ma tak tanią robociznę. U nas średnio robocizna za fundament, ściany, strop, dach (deski+papa) to ok. 40 tyś.
  18. Witam serdecznie. Działka kupiona, projekt kupiony, trzeba się zabierać za papierologię do pozwolenia na budowę. Poszukuję namiarów na niezabijającego ceną architekta do adaptacji projektu. Łódź albo z okolic Łodzi. Z góry dziękuję.
  19. Bardzo dziękuję! Będziemy mieli jakiś punkt odniesienia I zaraz zerkam do dziennika budowy
  20. I jeszcze jedno - z tego co usłyszeliśmy to tańszy jest strop nie betonowy (ale nie pytajcie jaki, bo ja laik jeszcze ). Poddasza adaptować nie chcemy, ale mieć jednak tą opcję, że wejść po drabince można i chociaż coś na tej podłodze rozłożyć (mąż ma hobby i akurat by mu się ta powierzchnia przydała). To czy jest możliwe ten tani strop i samemu wtedy deski jako podłogę ułożyć?
  21. No właśnie dlatego też myślimy część skasować,mimo, że fajnie wyglądają. Chcemy zrobić lustrzane odbicie i wtedy wjazd n na działkę od południa , front domu od południa , a taras planujemy narożny - na zachód i północ. Już tymi drzwiami od kuchni by popołudniami, przy zachodzie posiedzieć na słoneczku, więc te jedne narożne szyby od zachodu chyba na fixa byśmy zmienili. Zostawimy chyba wejście od północy by zrobić na tym zadaszeniu po prostu [przedłużenie pokoju.
  22. Witam, my na 99% jesteśmy zdecydowani na ten projekt, czekamy tylko na wydanie warunków zabudowy i od wiosny ruszamy. lekkie zmiany w projekcie planujemy wprowadzić (np. chyba jeden fix zamiast drzwi suwanych - super wyglądają, ale boimy się, że będą mało ekonomiczne - za duży upływ ciepła, no i kasujemy te narożne okienka w pokoikach), ale generalnie jest ok. Ach, no i nie planujemy robić poddasza, więc schody odpadają. Mam natomiast jeszcze takie pytanie jeśli już ktoś ten dom ma wybudowany - czy kuchnia nie jest za mała by na środku zrobić wyspę? I czy spiżarkę możnaby przenieść na drugą stronę kosztem kawałka szafy z przedpokoju? A może mają Państwo jeszcze jakieś inne sugestie co warto by zmienić? Chętnie posłuchamy i skorzystamy. Chcemy też budować metodą gospodarczą, funduszy za wiele nie mamy, więc i na materiałach niektórych postaramy się zaoszczędzić. A może ktoś już zbudowała i jest w stanie podać realne koszty? Bardzo będziemy wdzięczni [email protected]
  23. Witam, poszukuję namiarów na jakiegoś niedrogiego architekta do adaptacji projektów. A jeśli jeszcze jest sprawdzony to byłoby super Na razie jesteśmy na etapie wyszukiwania projektów, choć właściwie wiemy już co chcemy, mamy kilka wybranych, ale w każdym jakieś zmiany. No o teraz architekt do zmian i adaptacji to chyba kolejny krok Polecicie kogoś? Najlepiej z Łodzi. Pozdrawiam.
  24. Grillowane banany z mieszanką korzenną podane z lodami i sosem czekoladowym Banany w skórce kładziemy na grillu w momencie, gdy zaczyna dogasać. Po ok. 15 minutach, w zależności od nagrzania grilla, przekładamy na drugą stronę. Banany powinny zrobić się czarne i miękkie. Kładziemy na talerzu, rozkrawamy wzdłuż i obieramy. Posypujemy mieszanką korzenną do deserów, np. kardamon, cynamon, brązowy cukier. Podajemy z kulką lodów śmietankowych i dekorujemy sosem czekoladowym. Sos czekoladowy: mleczną czekoladę rozpuszczamy w miseczce w kąpieli wodnej, dodajemy odrobinę mleka, można dodać odrobinę brandy Pyszności!
  25. Drobiowe ślimaczki z prawdziwie włoskim zielonym pesto To doskonała potrawa nadająca się do zjedzenia na zimno jako samodzielna przekąska czy jako dodatek do miski sałat. Można je przygotować także jako danie obiadowe, idealnie komponuje się np. z ryżem basmati gotowanym z dodatkiem szafranu. Ślimaczki: Pierś z kurczaka tniemy na plastry, rozbijamy. Smarujemy zielonym pesto (zblenderowana bazylia, oliwa, orzeszki piniowe, parmezan, sól, czosnek, pieprz) Zwijamy w ruloniki i okręcamy folią spożywczą. Odkładamy na ok. godzinę do lodówki. Wyjmujemy z folii i kroimy na wąskie ok. 1,5 cm. "plastry" i nadziewamy łączeniami na patyczki do szaszłyków. Polewamy oliwą i pieczemy krótko na grillu, po ok. 5-10 min. z każdej strony. Cudowne połączenie typowo włoskiego pesto pachnącego parmezanem i bazylią, z popularnym i wygodnym u nas filetem z kurczaka. I do tego przesycone wspaniałym zapachem dymu. Cudowne połączenie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...