DorciaD

Kalu, Serdecznie dziękujemy za pomoc! Apartament 5-osobowy przeszedł nasze oczekiwania. Było w nim wszystko czego potrzebowaliśmy (nawet żelazko i deska do prasowania ), no może poza klimą , ale był za to wentylator Ogromną zaletą jest odległość apartamentu od plaży, jakieś 7 minut na nogach. Miasteczko spokojne, plaża nieprzeludniona (przynajmniej ta najbliższa) - wręcz pusta. Bardzo smaczna pizzetta (czy jakoś tak ) w piekarni niedaleko plaży/portu za 6 zł (10 kun). Plaża oczywiście kamienista, ale jak się okazało lepsza niż w Makarskiej (spędziliśmy tam drugi tydzień urlopu), gdzie był bardzo drobny żwirko-piasek (na płytkiej wodzie, potem kamienie), który wiecznie sypał mi się do butów. Do tego w Makarskiej ludzi jak "mrówków", nie było gdzie ręcznika wcisnąć. Na wyspę na pewno wrócimy. Tylko taka moja wskazówka dla wyjeżdżających po raz pierwszy: w okresie urlopowym nie wybierajcie się do Chorwacji w sobotę - straszne korki - jechaliśmy w sumie 17h w jedną stronę, łącznie z przeprawą promową. Wyjazd z wyspy niestety też zaplanowaliśmy na sobotę. Jak w korku na prom stanęliśmy ok. 10, tak wjechaliśmy na niego ok. 17. Z wyspy jest jeszcze drugi prom, dopływa do Makarskiej, ale mieści zaledwie 25 aut i pływa tylko chyba 5 razy na dzień. Polecam wszystkim miejscowość Supetar i apartamenty, które Kala rezerwuje! A teraz kilka zdjęć z Supetaru, mam nadzieję Kalu, że nie będziesz miała mi za złe, że je tu umieszczam Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

W poniedziałek 19.03.2012 u nas został oficjalnie otwarty nowy sezon budowlany:) Panowie od wentylacji mechanicznej już wzięli się do roboty. Zdjęcia wrzucę następnym razem.

Cześć Archi100 Super domek!!! Napisz proszę na priv gdzie kupiłeś takie piękne drzwi i za ile. Pozdrawiam!!

Moi mili Czy kupował może ktoś okna w firmie Yapi na ul. Krótkiej - okna Jezierskiego?? Okna podobno bardzo dobrej jakości - profil Shuco, ale jak z montażem??? Okna nie tanie, chociaż wycenili na niższą kwotę niż Oknoplast. W sumie to samo pytanie mam o montaż okien Oknoplastu, czy mają dobrą ekipę w Częstochowie (salon na ul. Jana Pawła)?? Pytałam już w paru firmach o okna i ilekroć wymieniam hasło "ciepły montaż" to patrzą na mnie jak na idiotkę podkreślając przy tym, że za dużo muratora czytam, że to bzdury. Po prostu super podejście do klienta Dlatego na placu boju jak dla mnie zostały tylko te dwie firmy (choć Częstochowscy producenci na Vece dawali dużo niższe oferty). Proszę Was o opinię tych dwóch Częstochowskich przedstawicieli firm Jezierski i Oknoplast A i pytanie dodatkowe, ma ktoś z Was okno balkonowe przesuwne HS z Jezierskiego,niestety nie mają go na wystawce. Jak w działaniu?? Czy ciężko chodzi to podnoszenia, a potem przesuwanie?? Pozdrawiam

Proszę o rezerwację apartamentu 5-osobowego od 04.08.2012 do 11.08.2012. Szczegóły wysłałam na priv Pozdrawiam

Koszt znalazłam 55 EURO + taksa, a ile ta taksa?? Pozdrawiam

Cześć Interesuje mnie apartament 5 osobowy, najlepiej na 10 dni w sierpniu. Widziałam jednak, że ewentualnie wolny jest tylko termin 12/08 - 19/08. Czy jest on jeszcze aktualny?? Napisz mi jaki jest koszt. Kiedy płacić, czy jest jakaś zaliczka. Ogólnie proszę o wszystkie informacje związane z wynajmem. Niestety na privie masz już pełną skrzynkę Pozdrawiam

Szanowni Państwo, Chciałabym oficjalnie zawiadomić, że 21.12.2011 został ukończony etap SSO - Dach, a co za tym idzie mamy, zupełnie nieplanowany na ten rok, Stan Surowy Otwarty Do zrobienia zostało: - zabezpieczenie jednego okna balkonowego na dole i dwóch małych okienek w garażu (to dzisiaj) - zamontowanie kozy (pewnie zostanie to już na przyszły rok ) - budowa tymczasowych schodów na górę (chyba już na wiosnę) A zatem można powiedzieć, że u nas sezon budowlany zostanie dzisiaj zamknięty!!! Pogoda dla nas spisała się w tym sezonie na medal, oby przyszły był równie dobry, czego sobie i wszystkim budującym życzę z okazji nadchodzącego Nowego Roku Pozdrawiam :*

Niestety nie udało się nam jeszcze skończyć dachu. Pocieszające jest to, że już niewiele zostało. Całe szczęście skosy są już ocieplone Dodatkowo mamy wstawioną bramę garażową, oczywiście tymczasową - kupiliśmy używaną Zdjęć na razie nie mam. Do zabezpieczenia zostały nam jeszcze 4 okna balkonowe i 2 malutkie garażowe. Ale to dopiero jak skończy swoją pracę dachowiec. Zapomniałabym dodać, że zakupiliśmy nasz pierwszy kocioł węglowy do ogrzewania domu Teraz wystarczy go zamontować i już więcej nie zmarznę Pozdrawiam

Czas podsumować ostatnie dwa tygodnie. Niestety przez większość dni padał deszcz, więc wiele się na budowie nie zmieniło Coś tam się jednak działo, idziemy co prawda małymi kroczkami, ale do przodu Murarze zdjęli już szalunki na poddaszu, wykończyli podmurówkę pod dachem i zaczęli kłaść styropian na skosach stropu poddasza, w miejscach gdzie po pokryciu dachu nie będzie już dojścia. Natomiast Dachowiec zaczął deskowanie dachu. My natomiast wzięliśmy się w końcu za zabezpieczanie otworów okiennych na zimę. Niestety dla mnie skończyło się to kilkudniowym pobytem w szpitalu (jakieś niedokrwienie mózgu w wyniku urazu części lędźwiowej kręgosłupa, czy jakoś tak) i dwutygodniowym zwolnieniem lekarskim. Całe szczęście już jest lepiej, jeszcze tylko przestanie mi się kręcić w głowie i będzie super No ale wróćmy do milszych tematów, poniżej prezentacja pomieszczeń poddasza Sypialnia dziecięca 1: Sypialnia dziecięca 2: Sypialnia nasza wraz z garderobą: Korytarz: Garderoba przy łazience: Pralnia z kominem: Łazienka: A tak wygląda domek z zewnątrz wraz z tymczasowymi oknami: To okno kuchenne mnie wykończyło Było strasznie ciężkie! Mam nadzieję, że do weekendu będzie skończony dach i w końcu będziemy gotowi na przyjście prawdziwej zimy Pozdrawiam!!!

Wczoraj udało nam się wstawić drzwi wejściowe kupione na allegro. M. zdecydował wstawić je "na lewą stronę" żeby otwierały się na zewnątrz. Pewnie praktyczniejsze rozwiązanie, tylko że dziwnie to wygląda Dachowiec też uwija się jak może, żeby zdążyć przed śniegiem. Całe szczęście jak na razie nie zapowiadają pogorszenia pogody Niestety trochę się wszystko przedłuży, bo strop jeszcze nie wysechł i szalunki muszą jeszcze z co najmniej tydzień zostać. A deski miły być na dach. Po za tym trzeba jeszcze ocieplić skosy przed deskowaniem, wymurować ścianki przy drzwiach balkonowych na poddaszu itp. wykończenia murarskie. A poniżej fotki dachu Już się nie mogę doczekać zdjęcia szalunków z poddasza i dokończenia dachu! Zostanie tylko zabezpieczenie otworów okiennych i może przyjść zima Pozdrawiam!!!

Hello Princesa Ja tez jestem w szoku! Ekspresowi Ci nasi murarze Gdyby tylko po każdym etapie kasy sobie nie życzyli to byłoby super Na razie dach będzie odeskowany i przykryty papą. A w przyszłości, w zależności od funduszy, pokryjemy dachówką lub blachodachówką. Widzę, że Wy już macie dach zrobiony, gratuluję Pozdrawiam!!

23.11.2011 Początek etapu SSO - dach W poniedziałek przyjechała więźba: A dzisiaj Pan dachowiec już od rana pracował. Zdjęć niestety na razie nie ma, bo jak wychodzę z pracy jest już ciemno. W weekend postaram się to nadrobić Mogę się za to pochwalić moim ukochanym miejscem, które skłoniło nas do zakupu działeczki właśnie w tym, a nie innym miejscu. To miejsce to piękny las z szerokimi ścieżkami, rewelacyjnymi na wycieczki rowerowe. Niestety mam tylko zdjęcie zrobione z poddasza, ale dobre i to

Czas nadrobić trochę dokumentację fotograficzną, bo zaczął się już kolejny etap budowy! Ale idziemy po kolei Cały poprzedni tydzień deskowane było poddasze pod strop oraz kładzione zbrojenie i ackermany: W sobotę 19.11.2011 został zalany strop: Co oznacza, że.... 19.11.2011 Etap SSO - poddasze został oficjalnie zakończony Czas zacząć kolejny etap!!! Póki pogoda na to pozwala

Zima zbliża się wielkimi krokami, a do końca etapu jeszcze daleko. Ciemno robi się już bardzo wcześnie, więc i zdjęcia ciężko zrobić. Całe szczęście w weekend trafiła się ładna pogoda, to i fotek trochę nowych powstało A ściany u nas rosną jak grzyby po deszczu Poniżej prezentacja domu: Front Aureliuszka: Tył: Ubikacja na dole: Salon: Kuchnia ze spiżarką (wnęka na prawo od okna): A teraz góra: Pokój dziecięcy 1: Garderoba przy sypialni: Pralnia z kominem na środku Garderoba między łazienką a pralnią: Pokój dziecięcy 2: I to na razie wszystko Dzisiaj już jest więcej deskowania, ale na zalewanie kolejnego stropu musimy jeszcze parę dni poczekać. Trzymajcie kciuki za pogodę. Pozdrawiam!!!!

Piękna pogoda za oknem, więc na działce praca wre: Oby tak dalej, trzymajcie kciuki

Czas zacząć kolejny etap, bo zima co raz bliżej 04.11.2011 - Początek etapu SSO - poddasze Materiały są już na miejscu: Podobno ekspresowi murarze też już od rana byli W weekend postaram się zrobić nowe fotki. Pozdrowienia dla wszystkich spieszących się przed zima

17.10.2011 - Zakończony etap SSO - parter Mamy już sufit parteru:wiggle: Tutaj będą się kiedyś kończyły schody:

Dzisiaj wybraliśmy się na wycieczkę do lasu i po wodę do źródełka. Przy okazji podjechaliśmy na działkę zrobić parę aktualnych zdjęć. Na budowie prawie wszystko jest już gotowe przed jutrzejszą wylewką stropu. A to gotowe kolumny przed domem, wciąż niechciane, ale już zaakceptowane Przedstawiam Wam naszego budowlanego stróża:

Dzisiaj przyjechaliśmy zobaczyć postępy w budowie, a tu naszym oczom ukazał się las i to w domu! W końcu zimno się zrobiło, to co biedne drzewka będą tak marznąć, wprowadziły się do nas:P A o to dowód: A tu widać jak następne już się wkradają przez okno Tu będzie kiedyś poddasze, Ackermaniki małe się na nim na razie moszczą

Aktualny stan: - Front domu - ta dziura na środku to nasze ogromne drzwi wejściowe - Okno kuchenne - Wyjście na taras + wykusz w jadalni: - Jadalnia z wykuszem od środka: - Tył domu: - Fundament pod niechcianą kolumnę: Teraz czekamy na poprawę pogody, następnie spotkanie z Kierownikiem i Murarzami po ułożeniu zbrojenia. A na koniec zalanie stropu. Ciekawe czy uda się to w tym tygodniu

Ściany zewnętrzne już skończone, jeszcze tylko wewnętrzne nośne i zalewamy. Radość przyćmiewają mi niestety kolejne dwie zmiany w projekcie, które musieliśmy wprowadzić Z tego miejsca chciałabym poradzić wszystkim czytającym - nie kupujcie gotowego projektu. Lepiej iść do doświadczonego architekta z wybranym projektem i poprosić go o zrobienie podobnego, z Waszymi zmianami. Wyjdzie niewiele drożej, a jak wyniknie jakiś problem to idziecie do niego, dogadujecie wszystko. A tak to nie ma do kogo iść. Jeśli jednak decydujecie się zakupić gotowy projekt to wybierzcie do adaptacji doświadczonego projektanta, który przejrzy projekt, wskaże i naprawi popełnione w nim błędy, a tych niestety zdarza się wiele. To taka moje osobista rada. Co do zmian: niestety nie będziemy mieli wykuszu bez murowanych kolumn. Było to zbyt ryzykowne. Baliśmy się, że okno nie utrzyma balkonu. Ma to swoje plusy - tańsze okna. Trzy nieotwierane zamiast jednego dzielonego ze wzmocnieniami na łączeniach. Druga zmiana, to kolumny przed wejściem żeby podtrzymać wysunięty pokój na poddaszu. Do tej zmiany nie jestem przekonana. Wydaje mi się, że bez nich utrzymałoby się. Tylko pytanie: co jeśli nie, jeśli z czasem zacznie nam pękać. Hmm, murarze właśnie to nam wróżą. Nie wiem co robić, a na jutro rano musi być podjęta decyzja. A ja tak nie znoszę kolumn. Do tego pogoda do bani Gdzieś kiedyś na tym forum przeczytałam bardzo mądre powiedzenie: Pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a dopiero trzeci dla siebie. Flachę dla tego co to wymyślił No ale koniec marudzenia, w końcu nikt nie mówił, że budowa domu to jest bajka Mam nadzieję, że już więcej problemów nie będzie, przynajmniej nie w tym roku, czego sobie i wszystkim budującym życzę Dobranoc!

Z tego co nam mówili to nie powinno się zmieniać wyglądu zewnętrznego budynku. Ale Kierownik wyraził nam zgodę na zmniejszenie okna kuchennego. Będzie miało ok 200 cm (dodaliśmy jeden pustak). Więcej się nie da, bo wymurowana była już jedna strona okna. Ale dobre i tyle

Princesa, wysokość okna to 150 cm. Problem polega na tym, że nie za bardzo można zmieniać zewnętrzny wygląd budynku. Trzeba by zmieniać PnB. Mogą się czepiać przy odbiorze. Skonsultujemy się jeszcze z Kierownikiem. Mnie jako tako duże okna nie przeszkadzają, lubię doświetlone pomieszczenia, aczkolwiek wolałabym mieć to okno od ogrodu, a nie od ulicy. Od ogrodu w salonie mamy 150x150. Może uda się zmniejszyć kuchenne okno chociaż do 200cm. Pszczolka m, witam Cię serdecznie Cieszę się, że Tobie również podoba się nasz domek Właśnie ze względu na rozmieszczenie pomieszczeń wybraliśmy ten domek! Pozdrawiam

No i czapka, dzisiaj spadł deszcz Ściany przez to nie zostały dokończone przed weekendem. Oby przyszły tydzień zaczął się lepiej