Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ul_cia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ul_cia

  1. Dziekuję Elfirku za odpowiedź i pomoc w sprawie mojego rododendrona, będe go leczyć
  2. Elfir, dzieki za odzew Ten rododendron był posadzony przez poprzednich włascicieli i oni już sadzili duże rośliny - ale nie wiem jak wyglądał 3 lata temu.... Gleba gliniasta, rośliny obsypane korą, rododendron raz w roku podsypywany nawozem dla RH (nie za dużo, bo wiem, ze nie lubią) , opryskiwany napewno miedzianem, czymś na przedziorki (nie pamiętam jak się nazywało), czymś na grzyba - to wszystko nie na raz oczywisćie, tylko w ciągu sezonu . Najlepiej jakby się go udało tam utrzymać i aby wyglądał pięknie - ale nigdy jeszcze nie widziałam na nim kwiatka zawiązuje pąki, ale one są brązowe i suche, więc je obrywam, liście też są po części brązowe, po części w plamy....
  3. Witam. Mam za domem miejsce na rabatę - jest to też miejsce "reprezentacyjne" ponieważ wita gości.... a miejsce jest problematyczne (przynajmniej dla mnie Jest tam straaaasznie wietrznie (łeb urywa) i słonko jest tylko rano - tak do 10.00 potem zacienione przez dom. Teraz rośnie tam wieeelki rododendron, który wygląda jak 7 nieszczęść - wogóle nie kwitnie, ma brązowe liście i pąki, jest ogołocony - generalnie masakra. Myślę, ze to właśnie przez te wiatry. Chciałabym go usunąć i ładnie zorganizować tę rabatę - nie mam pomysłu jakie rośliny wytrzymają takie warunki. Pomóżcie, doradzcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...