Witam Forumowiczów! Na stoku o nachyleniu miejscami do 10 % chcemy założyć trawnik. Co zrobić aby po ulewnym deszczu woda nie żłobiła koryt? Od razu dodam, że nie chcemy robić skarp czy murków oporowych. Ktoś nam doradzał wykonanie odwodnień liniowych w trawie, ale mamy wątpliwości natury estetycznej i funkcjonalnej. Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie w tej materii ? pozdrawiam Małgosia