
kawiarz
Użytkownicy-
Liczba zawartości
237 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kawiarz
-
http://www.zebiec.pl/pl/kontakt/dzial-handlowy , a na przyszłość wystarczy zapytać wujka Goooogle
-
A czy dało by rade mieszanką perlitu z gipsem? Zrobic jakąś osłone tymczasową i zalać a potem to zdjąć i pomalować. W razie czego można wydłubać.
-
Byry007 najlepiej w Zębcu.
-
Bajcik, Oczywiście do uruchomienia zapomniałem aparatu ale dziś powinno się udać. A wężownica CWU to 3x25. Malachio, Z perlitem to bujam się na codzień (mam taką instalację kriogeniczną która zasypana jest 5 000 m3 perlitu i wszystko jest cacy do puki nie ma problemu, jak jest problem to trzeba ten perlit wyssać ( CAŁY) bo to sie sypie wszedzie a jak wejdzie do płuc to wogóle nie wesoło. Wełnę po zlokalizowaniu usterki możesz wydłubać w danym miejscu (granulat również) i ponownie ją wykożystasz, a perlit po przejściu przez odkurzacz traci połowę właściwości, mam takiego odpadowego z 1000 m3 (tyle się zrobiło z 3 000 po wyssaniu)
-
Po wielu przebojach udało sie odpalić bufor: Zbiornik 1200 litrów(fi 800 x 2300) z nierdzewki z wypukłymi dennicami - rok produkcji 1976, "sdjełano" w CCCP Wężownice: 75(2x25) m fi15 do CWU + 25(2x12,5)m wężownica solarów Grzaka elektryczna w osobnym zbiorniczku fi 100 długi na 75 cm (3x3 kW) układ działa w grawitacji spięty z BUFOREM rurami 22 mm miedź Bufor stoi na strychu i ładuję go z kociołka samoróbki (taka koza z PW) ustawionym na parterze. idzie bez problemu w grawitacji na rurach 28 mm miedzianych. W przyszłości koze zastąpi kominek. Kombinuję jak to zaizolować bo wełną w "plasterkach" to wcale nie takie proste. Teraz trzeba to jakoś opomiarować i dopracowac sterowanie.
-
Bogusław58, To jest pierwsza racjonalna odpowiedź, jeśli wyciągnę 30 C to zgłoszę się po nobla. Ja nigdzie nie pisałem że chcę grzać mieszkanie woda 20C. ale 25-30 powinno być ok.
-
Dzięki za sugestie, Ale ja chybo za słabo tłumacze "koncepcje założeń". Sens tej instalacji nie jest jednoznaczny, ale powody które podajecie świadczą o tym że pisze małoczytelnie. Więc sprubuję inaczej: Jeśli okresowo mogę mieć niskotemperaturowe żródło ciepła (niskotemperaturowe znaczy ok 30C) to jaki jest sens podgrzewać wodę do 60 jeśli muszę ją wymieszać z zimna aby uzyskać 28 ? Uwarstwienie mi nic nie pomoże bo priorytetem jest CWU a dla niej 30C to za mało. Cruz: "A może po prostu wystarczy zrobić niższy baniak i wtedy na jego dnie będzie woda o wyższej temperaturze. " - tego to juz wogóle nie rozumiem. Grand: niskotemperaturowym źródłem podgrzeję jedynie do 30 i mogę zmagazynować jedynie to co jest na dole zbiornika i nic więcej aby z tego skorzystać muszę to podgrzać.
-
to jest jedna kwestia. Ja się zastanawiam po co podgrzewać wodę o temp 30C ("darmową") do 60C (i to na dodatek prundem) tylko po to aby ją wymieszać z zimną i uzyskać 25C ?
-
Grand72, Gdyby chodziło o gorącą wodę w zbiorniku to miałbyś rację, ale mam solary które w zimie są w stanie produkować wodę o temp. ok 30 C a wody o temp 60 C w zimie nie wyprodukują no i jest to energia mniej kosztowna niż ta z grzałki. Dodatkowo gdyby w przyszłości mi odbiło i zainstalował bym sobie jakąś małą pompę ciepła np. PCWU-3.8 to łatwiej jej podgrzewać wodę o 4C niż o 40 i ta energia jest również tańsza.
-
Cruz, Ale jeśli hipotetycznie będe miał ciepło w postaci wody o temp. 25-30C z solarów to przy klasycznym układzie nie będę w stanie z niego skorzystać, natomiast układ zaproponowany przezemnie umożliwi układowi mieć w środku zbiornika 25-30 (i z tego grzać podłogówkę nie wyziębiając góry)
-
wyrzyk13, Problem priorytetów CO i CWU ja chcę załatwić czujnikiem temp. umieszczonym ok. 60 cm od góry zbiornika (2,30 m total). Jak jestem w domu to po osiągnięciu w tym punkcie 40 C wyłącza mi grzanie podłogówki, a w ustawieniu wakacje kożysta z całego bufora. Zasilanie bufora - kominek z pw, grzałka 9 kW i solary. dodatkowo kombinuję dołożenie w kaskadzie jednego zaworu mieszającego zasilanego z 1/2 wysokości zbiornika i nastawionego na stałe na 23C (aby jak najwięcej kożystac z solarów, drugi na ciepłym końcu będzie miał górę bufora a na zimnym wodę z pierwszego (23C). Proszę o opinię odnośnie pomysłu z dwoma zaworami mieszającymi.
-
kulca, A kominek masz z zamkniętą komorą? Jeśli tak to jakim cudem dym się wydostał
-
Lepiej chyba kupic kominek z otwarta komora spalania i wyjdzie na to samo.
-
Jeśli wpuścisz do domu 30 m3 (3 min pracy went 600 m3/h, tu chodzi tylko o moment dokładania drewna) zimnego powietrza to tego nie odczujesz (w zimie powietrze jest suche więc ma niskie ciepło własciwe). Jeśli ciągle będziesz więcej wdmuchiwał niz wydmuchujesz to będziesz miał straty przez wszystkie szczeliny i dodatkowo wdmuchiwane powietrze będzie chłodniejsze więc sumarycznie wyjdzie bardzo podobnie.
-
Ta ilośc powietrza będzie "olbrzymia" i wychłodzi Ci dom tak że przez 3 dni tego nie wygrzejesz:). Jeśli będziesz miał podciśnienie (nawet lekkie) to wentylatory wyciągowe też stracą wydajnośc i nie będą go powiększać. Jedyny problem to kominek przy podciśnieniu dym pójdzie do środka i dlatego warto zastosować sposób kloegi KULCA czyli wyłacznik obok kominka który wyłacza wywiewy a nawiewy puszcza na max.
-
Ja lubię kotły w których widać ogień, teraz mam kozę i mnie denerwuje że nie wiem co się dzieje w środku (takie zboczenie) więc docelowo upiększyłem kotłownie aby mogła funkcjonować również jako salon, i kocioł daję z podwójną szybą aby obniżyć straty przez szybę. Poza tym mam pustkę (antresolę) nad kotłownią więc ciepło ma otwartą drogę praktycznie na cały dom.
-
Cruz, Jaką masz różnicę wysokości między kotłem a buforem? Ja też dałem miedź 28 między kominkiem i buforem i liczyłem że pójdzie mi w grawitacji, różnicy mam 7 metrów. Kominek teoretycznie powinien móc dać 18 kW do układu wodnego.
-
A pytałeś w ebm-ie w warszawie? ja dostałem od ręki.
-
Silniki są AC a nie EC, ogólnie tańsze w zakupie droższe w eksplatacji. Zwłaszcza przy pracy poniżej max. Przy silnikach EC R3G220 można zejść z mocą do 8-10W a na tych AC jak zejdziesz do 40 to będzie dobry wynik.
-
do kotła dać rurę do góry tak z 1,5m tam będzie działac grawitacja. A para była napedem w elektrowni, w domu bym tez nie ryzykował, ale woda wznosząca się w rurze mogła by napedzać pompe ciągnąca ja na dół (turbina na rurze ze strumieniem do góry > kolanko 90 > kolanko 90 > rura> pompa) i obieg ma napęd, pewnie nie tak wydajny jak pompa elektryczna ale za to niezawodny.
-
Można by wykombinować układ turbina pompa na jednym wałku tak aby woda wznosząca się w rurze grawitacyjnie napędzała pompę która ciagneła by ją w dół. Podobny układ funkcjonował w fukuszimie ale po zaniku napięcia sterowniczego zawory przeszły w pozycję normalnie zamkniętą. tylko tam pracowało to na parze.
-
Można zainstalować dwie małe pompy sterowane od temperatury pierwsza włączała by się po przekroczeniu np. 60 C a druga przy 75 C można je okresowo przełączać.
-
nie uważam że ocieplenie całego zbiornika areogelem to dobry pomysł. Areogele stosuje sie jedynie tam gdzie jest problem z miejscem na konwencjonalną izolację.
-
My zastąpiliśmy 30 cm wełny (która była permanentnie oblodzona - temperatura w rurociągi -187C) 30 mm cryogelu i od 3 lat jest ok. Temperatura na powierzchni cryogelu jest ok 2C nizsza niz temperatura otoczenia.
-
Jest kilku dystrybutorów w polsce, ja kupowałem w Toruniu bo akurat mieli na stanie Cryogel (do -200C) ale zwykły porogel poszukaj bliżej Ciebie lub tam gdzie będzie taniej. Wygoogluj areogel lub porogel