Witam, Chciałbym samodzielnie,bez ekip wykonać fundament pod lekki domek letniskowy z belek drewnianych o gr 9cm,pokryty blachą,wymiary ok 6x6m.Wymyśliłem,że wbiję ocynkowane kotwy stalowe,systemowe,takie jak można kupić w marketach budowlanych do użycia pod pergole,płoty itp.Jak je wbiję to połączę je w poziomie,po obwodzie,belką "podwalinową" i już będzie fundament po obwodzie.Grunt na działce to piach,wody podziemnej nie ma. Co o tym sądzicie??Czy nie będzie osiadać nierównomiernie??Jak gęsto wbić te kotwy??Ogromną zaletą tego sposobu jest to,że mogę to zrobić sam,bez prądu,bez betonu itp.Koszt też niewielki.Będę wdzięczny za porady lub inne sugestie co do wykonania takiego fundamentu.Pozdrawiam.