Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

młotek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    315
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez młotek

  1. To ugięcie jest od siły skupionej (tylko od niej) Przyłożonej w połowie jej rozpiętości. Ugięcie belki zespolonej jako całości. Rzeczywiste miejsce słup jest nieco bliżej podpory
  2. Może coś takiego I oczywiście te ceowniki do boków belki
  3. Dodawanie zdjęć na moim smartfonie Ci opisałem Zeby nie zasmiecac , napisze Ci w prywatnej wiadomości
  4. Wchodzisz w odpowiedz. Pod polem do wpisywania treści jest przycisk ,, Zawaansowana edycja,, Klikasz Klikasz zarządzaj załącznikami. W prawym górnym rogu ,dodaj pliki Po wybraniu i dodaniu zdjęć musisz zaznaczyć je jeszcze i kliknąć na dole przycisk DONE.
  5. Rozumiem , że piszesz o usztywnieniach belek w poziomie stropu Usztywnienia poziome pomiedzy belkami
  6. Jak i co jest skratowane?
  7. Jeśli przyjąć, że słup przekazuje obciążenie rzędu 4500 kg to belka drewniana z drewna K27 o rozpiętości w świetle ścian 620 cm , wzmocniona dwoma ceownikami 220: -ugnie się 26 mm wytrzymałość zespolonej belki będzie wykorzystana w 98 procentach
  8. To akurat chyba najmniejszy problem w całej tej sytuacji. Czy jednak ta belka nie będzie przeszkadzać w normalnym użytkowaniu
  9. Bez poddasza, piszesz. Czyli można by na tą belkę dołożyć drugą i zespolić śrubami
  10. Niezbyt czytelne
  11. Na ściane zew. Wystarczy ~18-20
  12. Tak . Pozycja P1 to oznaczenie ogólne zbrojenia płyty. Masz rację, nie uwzględniono zbrojenia górnego. Musi ono jednak byc. Co do schematu jest ok. Może tylko dodam, nie byłoby błędem odbiąć końce zbrojenia goórnego na dół. Nie jest to warunek konieczny. Bez tego tez można. A na ścianie wewnętrznej raczej troche dalej powinien pręt dolny wychodzić niż do połowy ściany. Ale ogólnie ok
  13. "Zbrojenie górne fi 12 co 16 cm. Czemu 400 cm? Tam górne według tego rysunku przebiega przez całą szerokość domu(~880cm)"" Zbrojenie górne jest potrzebne nad wewnętrzną ścianą nośną. Na tym rysunku nie jest o długości 880. Z rysunku nie wynika jakiej jest długości. Natomiast rysunek mówi , że jest to pręt fi 12 co 16 cm. Przyjmij jego długość minimum 350 cm. Uważam ,że w projekcie typowym masz gdzieś zestawienie stali. Ale jesli nie masz to: 78 szt. #12 co 16 długości min. 350 ( mozesz dac co trzeci 400) Co do zbrojenia dolnego sprawa jest dosc jasna. 120 szt.#12 co 10, l=540 80 szt#8 co 15, l=360 Wszystkie pręty tu wyszczególnione powinny być w zasadzie ciągłe. Można w wyjątkowych przypadkach je łączyć, co któryś oczywiście, ale nie w przypadkowym miejscu i muszą być odpowiednie zakłady. W Twoim przypadku to nie ma sensu. Łączenie prętów #12 i #8 na scianie wewnętrznej ze sobą nie jest warunkiem koniecznym. Jeśli jest możliwe nie zaszkodzi. Nad ścianami zewnętrznymi , uważam że również powinno byc zbrojenie górne. Możesz wykorzystać własnie odpady po wycięciu prętów dolnych, albo co trzeci pręt dolny odgiąć we wieńcu (pętla) Tak dla przykładu #12, l=540. 540 cm dołem, zostaje reszta 540+(+-14)+odgięcie górą 105. Zresztą pozostałosci po obcięciu może będą pasować w nadproża, schody czy rdzenie ścian kolankowych. Co to jest za pozycja P1
  14. Jeśli w grę nie wchodzi zdjęcie pokrycia to wszystko inne to półśrodki. Trzeba się zastanowić, czy na dłuższą metę mają sens. Ekonomia . Czy blacha nie będzie za niedługo również do wymiany. Masz malowany ocynk, nie wiem w jakim stanie. Chociaż można by patrzeć na to z innej strony. Teraz założyć membranę między krokwie na listewkach, a pokrycie zmienić za parę lat i wtedy założyć membrane w sposób prawidłowy. Jeśli oczywiście koszty nie pozwalają pokrycia zmienić teraz. Sprawa impregnatu tez jest na rzeczy Są to wysoce toksyczne środki. No i ten wieniec jakby był to gips_karton byłby bezpieczniejszy. Chociaż nie jest powiedziane ,że będą rysy przy prawidłowym wykonaniu A to taki schemat jak zawinąć membranę
  15. Tak jak mój przedmówca zauważył. Konstruktor musi się wypowiedzieć. Przykładowo może sprawdzić nośność ław na ścianach zewnętrznych, przeprojektować fundament pod słupem obok schodów, zaprojektowĆ ten słup na inne obciążenia. Na poddaszu przedłużyć słupa aż po nowy strop. I oczywiście konstrukcyjnie zaprojektować strop ze skosami.
  16. No tak. Nie zauważyłem. Korzystam ze smartfona a oczy juz nie takie. Ale wracając do tematu. Po pierwsze w konstrukcji dachu brakuje jętek które są w projekcie. Dach ma zaprojektowane podparcie płatwi pośredniej słupem 12x12 o długości jak dobrze widze ponad 3 m. To niefortunny przrekrój przy takiej długości słupa dla płatwi 14x22. Jeden słup! A Ty pisałeś że podniosłeś jeszcze ściankę kolankową .Więc w rzeczywistości jaki jest słup ( przekrój i wysokość) To ważne, gdyż smukły słup się wyboczy i po prostu nie spełnia swojej roli. Po drugie dach pracuje tu w zasadzie jak układ rozporowy skoro ma takie słabe podparcie płatwii pośredniej. Skoro tak to wieńce są rozpierane i jest w pewnym stopniu obrót ścianki kolankowej , która powoduje że ściana szczytowa, która jest tylko w części podpięta do ścianki kolankowej za pomocą kawałka wieńca pracuje inaczej niż pozostała część pomiędzy otworami okiennymi. I dlatego sie rysuje Po trzecie czy zastosowano właściwe zbrojenie rdzeni ściany kolankowej? Bo szpilek do murłaty to jest raczej za mało.Tak wnioskuję ze zdjęcia. Natomiast to czy krokiew leży na murze czy ją oddzielisz pianką nie ma wpływu na pęknięcia
  17. Dobrze by było abyś pokazał na zdjęciu całej ściany szczytowej lokalizację rys i ogólny ich kierunek
  18. Jak widać na zdjęciu to nikt nie buduje. Dach ma dobrych kilka lat. Po łatach widać. Po co te odpowiedzi nie na temat , o budce z piwem. Więcej luzu
  19. Ja bym tak zrobił, jak pisałem i jak on mówi.
  20. Takie zacięcia
  21. Kupowanie belki o wysokości 27 cm aby ścinać ją potem o kilka centymetrów z wysokości to paranoja . Ale to do projektanta pytanie o sens. Wszystkie rozwiązania tej sytuacji kolizyjnej ( wysokości przekrojów, kolizja wieńca) i tak musi zaakceptować kierownik bud. I co on na to, jakie ma propozycje? Moim skromnym zdaniem kr. narożna pracuje jak belka swobodnie podparta. A więc najbardziej wytężony przekrój ma nie w miejscu podpory, tylko gdzie indziej. Jednym słowem nawet głęboki zacios na murłatę i płatew kalenicową nie ma wpływu na obniżenie nośności konstrukcji jako całości. Głębokie zaciosy są oczywiście nielogiczne, ale w tej sytuacji moim zdaniem lepiej zrobić głębokie zamki na murłatę, płatew i taki sam zamek na wieniec - niż dobijać deski czy kontrłaty. Oczywiście ściąć pilarką tarczową do pięciokąta zgodnie ze sxtuką ciesielską. To jest czynność typowa i nie można tego nazwać osłabianiem przekroju
  22. Szukasz odpowiedzi czy dobrym pomysłem jest dobicie kontrłaty na krokiew pod deskowanie czy może deski na murłatę . A może w ogóle nic nie dobijać. I czy wykonawca powinien to wychwycić juz przed zamówieniem więźby. Przede wszystkim konstrukcja dachu i nie tylko ona powinna być wykonana zgodnie z projektem zatwierdzonym przez organy nadzoru budowlanego. I tego powinien przypilnować kierownik budowy na każdej, także Twojej budowie. Więc od tego zacznij. A wykonawca mógłby takie rzeczy wychwycić ale czy formalnie to jest jego rola? Czy dobijac deskę?... kontrłatę? Załóżmy, że na krokwi zwykłej zrobimy zacios głębokości 3 cm. Przy nachyleniu dachu 21 stopni narożna będzie miała nachylenie nieco ponad 15 stopni. Możemy ją zgradować do pięciokąta (ciąć piłą tarczową nie heblować). Zetniemy około26 mm pod kątem +/- 14 st. Aby zlicować górną powierzchnię narożnej i krokwi zwykłych musimy zrobić zacios na murłatę o głębokości ok 13 cm na boku narożnej. To jest mniej więcej połowa belki. Tak na zdrowy rozum, czy dobicie 25 mm deski ewentualnie kontrłaty zmieni zasadniczo wielkość potrzebnego zacięcia? Nie, zmieni niewiele. Nie ma to sensu. I o sens trzeba raczej pytac projektanta. Jeśli według jego wyliczeń wszystko jest w porządku to przyjąć to do wiadomości i ciąć, montować jak każdą inną więźbę. W narożnej zrobić zamki do połowy belki i ma wytrzymać. Nie jest to jednak szczyt sztuki twórczej. Według mnie można było( jeśli już narożna musi być taka wysoka i takiej klasy) zaprojektować krokwie zwykłe niższej klasy i zamiast 8x16 dać np.8x20 czy10x20, Oczywiście podaje przykładowo. Trzeba by było dla tej niższej klasy sprawdzić. Zresztą to tylko gdybanie. Nie znając projektu ani scematów, rozpiętości itd
  23. Projektant dobierając przekroje elementów nośnych oprócz wielu innych aspektów musi dobrać przekroje tak aby spełniały normowe warunki nośnośni i użytkowalności. Dokładnie jest to tak, że dobiera sobie najpierw przekrój z doświadczenia a potem sprawdza stany SGN i SGU. Tak prostymi słowami. Przyjmuje przekrój i sprawdza czy się nue załamie, czy nie ugnie za bardzo. I teraz przyjmując przekrój , doświadczony inżynier wie ,że to musi miec ręce i nogi w konstrukcji. Konstruktor musi dobrać wszystkie elementy tak aby była możliwość ich prawidłowego zespolenia i montażu, wziąć pod uwagę aspekt trwałości, łatwość montażu, bezpieczeństwo użytkowania, odporność na niekorzystne oddziaływania środowiska i wiele innych rzeczy. Ekonomia tez tu sie liczy. Jest takie powiedzenie. Co ma piernik do wiatraka. Ano ma. Bo jak widać łatwo napisac, krokiew zwykła 8x16, narozna 20x27 I do tego klasa jakiej trzeba szukać po całym regionie albo dalej
  24. W kazdej więźbie dachowej licuje się górną powierzchnię krokwi zwykłych i narożnych. Niezależnie od tego czy deskowany czy nie. Narożne zwykle ( nie zawsze)ścina się do pięciokąta . Kąt ścięcia zależy od kąta połaci dachu. Tak samo koszowe. Nie wiem co tu ma do rzeczy heblowanie Tak na marginesie. Jaki masz kąt dachu?
  25. Co to znaczy ŻEBY BYŁO MNIEJ DO HEBLOWANIA.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...