Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anula75

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Anula75

  1. Masz 100% rację z tym dogrywaniem terminów. W wykończeniówce jest sporo różnych fachowców potrzebnych. My mamy zdecydowanie mniejszy domek niż Wasz, więc mogę się jedynie pocieszać że nam trochę szybciej pójdzie Trzymam kciuki za jak najszybsze dokończenie wszelkich niezbędnych prac u Was.
  2. To troche długo ja liczyłam że 4 miesiące od stanu zadaszonego z chudziakiem doprowadzę to do takiego z płytkami i podłogami. Widzę że trochę muszę zweryfikować plany, bo z drugiej strony nie chcę żeby ktoś odwalił fuszerkę Ale to już problem na wiosnę ... Teraz muszę dopilnować jeszcze dachu Pozdrawiam ANula75
  3. Ile zajęła? Dziewczyno, my dopiero zaczynamy wykończeniówkę.. No cóż dla mnie Wasz domek już wygląda jak prawie gotów do zamieszkania. Jak ja bym była na takim etapie to pewnie już bym tam mieszkała Sformułuję więc me pytanie inaczej ile czasu od stanu surowego do tego momentu w którym aktualnie jesteście?
  4. Wielkie Gratulacje!!! Kominek jest, to już teraz się możecie wprowadzać Mam takie pytanko, ile czasu zajęła Wam wykończeniówka? Pytam bo próbuję się zorientować ile to może zająć? My zaczynamy wykańczac dopiero od marca ale warto się już przygotowywać Pozdrawiam i jeszcze raz chylę czoła Anula75
  5. Tylko na weekend wyjechałam, a tu tyle sie dzieje Co do kłopotów z autkiem, to chyba ten weekend był pechowy. My dla odmiany straciliśmy śilniczek od chłodnicy. Jechaliśmy jakieś 200km z orkiestrą zgrzytów, niezapomniane wrażenie A teraz czeka nas nie mały wydatek na naprawę Martka podziwiam Twój zapał co do tych fug. Mam nadzieję że teraz już panowie położą je odpowiednio Trzymam kciuki, oby bankowcy wreszcie się ruszyli Pozdrowienia Anula75
  6. Witamy serdecznie Ja akurat wybrałam opcję, jedna ekipa od wszystkiego do końca stanu surowego. Jak na razie nie żałuję, choć z pewnością to opcja nieco droższa od tej gdy to Inwestor jest dostawcą. Życzę Powodzenia Anula75
  7. Witamy serdecznie Ja akurat wybrałam opcję, jedna ekipa od wszystkiego do końca stanu surowego. Jak na razie nie żałuję, choć z pewnością to opcja nieco droższa od tej gdy to Inwestor jest dostawcą. Życzę Powodzenia Anula75
  8. Gratuluję transzy, tym razem chyba bez większego bólu poszło!!! Teraz jak już macie nową porcję kupiszy znów wszystko popędzi do przodu Pozdrawiam Anula75
  9. Gratulacje z powodu zabójczego tempa Troszkę zazdroszczę, że już tak blisko macie do końcówki. U nas wykończeniówka dopiero za rok Jak myślę o czym zapomniałam lub zapomnę podczas budowy, to mnie ciarki po plecach przechodzą. Jak czytałam o tym Twoim kranie na zewnątrz, to już wiem że muszę sobie kranik wypuścić, bo jak na razie to go nie ma Ciekawe ile jeszcze takich rzeczy zapomnieliśmy. Pozdrawiam Anula75
  10. Przyłączam się do słów otuchy. Niestety każdy inwestor ma takie zagrożenie przed sobą. Ja wychodzę z założenia że to tylko pieniądze, często ciężko zapracowane , ale ważne że Wam się nic nie stało A na pocieszenie mogę powiedzieć że koleżanka co dopiero kupiła nowe mieszkanie w bloku miała od wprowadzenie czyli ok 2 lat, już dwu krotnie włamanie, dodam że osiedle jest strzeżone. Tak więc mieszkanie w bloku to żadne wyjście. Uszy do góry, teraz juz bezei tylko lepiej. Pozdrawiam i trzymam kciuki Anula75
  11. Przyłączam się do słów otuchy. Niestety każdy inwestor ma takie zagrożenie przed sobą. Ja wychodzę z założenia że to tylko pieniądze, często ciężko zapracowane , ale ważne że Wam się nic nie stało A na pocieszenie mogę powiedzieć że koleżanka co dopiero kupiła nowe mieszkanie w bloku miała od wprowadzenie czyli ok 2 lat, już dwu krotnie włamanie, dodam że osiedle jest strzeżone. Tak więc mieszkanie w bloku to żadne wyjście. Uszy do góry, teraz juz bezei tylko lepiej. Pozdrawiam i trzymam kciuki Anula75
  12. Załatwione, deszcz przesunąłem na poniedziałek. Może być? Myślę że sobota wieczór też wystarczy Wtedy będzie regularnie nawadniać świeżo ulany betonik To sie nazywa Babska przebiegłość A tak wogóle to zapraszam Cię Whisper z Luśką oczywiście, w odwiedziny do nas. Wprawdzie u nas nie ma tak wiele do oglądania jak u Was, ale już coś widać. Jeśli się dobrze orientuję to w tą sobotę przed południem będą lać ten betonik na strop, to pewnie będziemy się przyglądać co i jak, więc jeśli macie ochotę to zapraszamy Anula 75
  13. Załatwione, deszcz przesunąłem na poniedziałek. Może być? Myślę że sobota wieczór też wystarczy Wtedy będzie regularnie nawadniać świeżo ulany betonik To sie nazywa Babska przebiegłość A tak wogóle to zapraszam Cię Whisper z Luśką oczywiście, w odwiedziny do nas. Wprawdzie u nas nie ma tak wiele do oglądania jak u Was, ale już coś widać. Jeśli się dobrze orientuję to w tą sobotę przed południem będą lać ten betonik na strop, to pewnie będziemy się przyglądać co i jak, więc jeśli macie ochotę to zapraszamy Anula 75
  14. Gratulacje! Wiem jaka to radość widzieć, że w końcu coś się dzieje i coraz bliżej do wymarzonego domku. Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyślność inwestycji. P.S. A u mnie mury pną się już do góry Dołączam się do gratulacji!!! A jak już tak się dziś wszyscy chwalą, to ja też U nas już strop kładą i zaklinam deszcz żeby się jeszcze troszkę wstrzymał Anula75
  15. Gratulacje! Wiem jaka to radość widzieć, że w końcu coś się dzieje i coraz bliżej do wymarzonego domku. Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyślność inwestycji. P.S. A u mnie mury pną się już do góry Dołączam się do gratulacji!!! A jak już tak się dziś wszyscy chwalą, to ja też U nas już strop kładą i zaklinam deszcz żeby się jeszcze troszkę wstrzymał Anula75
  16. Dzięki wielkie za liczby. Teraz będę wiedziała czy mnie nie robą w trąbę jak będę się zajmować zamawianiem okien Anula75
  17. Niestety moja ekipa zarobiona po uszy Zgadzam się z jednym że mało się tu ostatnio dzieje. U nas na budowie cały czas wrze, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ekipa się tak uwija że prawie tydzień w tydzień są oddawane kolejne etapy. Termin realizacji umówiony był na koniec października, a jak tak dalej pójdzie to pod koniec września będzie po robocie Wstawiłabym fotkę ale nie potrafię więc uwierzcie na słowo domek pięknie się prezentuje. A i jeszcze jedna ważna wiadomoć przygarnęłam ślicznego kotka z okolicy. Panowie go jak na razie dokarmiają, a na zimę go wezmę do domku. Małe to to i urocze Pozdrawiam wszystkich Anula75
  18. Niestety moja ekipa zarobiona po uszy Zgadzam się z jednym że mało się tu ostatnio dzieje. U nas na budowie cały czas wrze, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ekipa się tak uwija że prawie tydzień w tydzień są oddawane kolejne etapy. Termin realizacji umówiony był na koniec października, a jak tak dalej pójdzie to pod koniec września będzie po robocie Wstawiłabym fotkę ale nie potrafię więc uwierzcie na słowo domek pięknie się prezentuje. A i jeszcze jedna ważna wiadomoć przygarnęłam ślicznego kotka z okolicy. Panowie go jak na razie dokarmiają, a na zimę go wezmę do domku. Małe to to i urocze Pozdrawiam wszystkich Anula75
  19. A to mnie Martka zasmuciłaś że te wyjmowane szprosy tak podrażają cenę. U nas będzie sporo okien bo to bliźniak to może się uda jakieś fajne upusty znaleść. Anula75
  20. Witam Martka, ślicznie się już prezentuje Twój domek. Drzwi faktycznie pozostawiają sporo do życzenia, ale okna są perfekcyjne. Właśnie takie my też chcemy u nas, choć u nas dopiero dziury na nie powstają Mam jedno pytanko, czy szprosy masz wyjmowane? Pozdrawiam Anula75
  21. My również spóźnione ale najlepsze życzenia składamy. Mało kłopotów i dużo radości z budowy domku Anula75 i Piotr
  22. Dzięki bardzo Martka, od dziś mamy prąd , teraz to pewnie wszystko ruszy jak z kopyta Anula75
  23. Witam wszystkich, teraz zaczyna się i u nas coś dziać. Od dziś urlop!!! Dziś również powinna wystartować budowa, ale jak to w realnym świecie bywa pierwszy poślizg gotowy czyli brak prądu. Ale już jutro mamy nadzieję mieć magiczny licznik na słupie, papiery gotowe i do boju Jeśli Kierownik mówił poważnie to we środę kopara ma zrównać teren i się zacznie Długo czekaliśmy ale się w końcu doczekaliśmy. Pozdrawiam Anula75
  24. Witam wszystkich, teraz zaczyna się i u nas coś dziać. Od dziś urlop!!! Dziś również powinna wystartować budowa, ale jak to w realnym świecie bywa pierwszy poślizg gotowy czyli brak prądu. Ale już jutro mamy nadzieję mieć magiczny licznik na słupie, papiery gotowe i do boju Jeśli Kierownik mówił poważnie to we środę kopara ma zrównać teren i się zacznie Długo czekaliśmy ale się w końcu doczekaliśmy. Pozdrawiam Anula75
×
×
  • Dodaj nową pozycję...