Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fafik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    51
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez fafik

  1. fafik

    Dowcipy

    -------------------------------------------------------------------------------- Pod nieobecnosc wlascicieli do pewnego domu wlamal sie wlamywacz. Pewien, ze nikt go nie widzi zaczal buszowac z zapalona latarka po calym domu. Gdy mial juz wrzucic do swojej torby kasetke z bizuteria nagle uslyszal ochryply glos: - Jezus cie widzi! Wlamywacz natychmiast wylaczyl latarke i zastygl w bezruchu bojac sie nawet drgnac. Ale gdy przez chwile nie bylo slychac nawet szmeru, to pewien, ze sie przeslyszal i obiecujac sobie dlugie wakacje znowu siegnal po kasetke. I znowu jak grom rozlegl sie glos: - Jezus cie widzi! Zlodziej w poplochu zaczal na oslep swiecic dookola latarka i ujrzal pod sciana siedzaca na drazku papuge. Odetchnal z ulga: - To ty to wolalas? - Tak, chcialam cie po prostu ostrzec - Jezus sledzi kazdy twój krok! - Ostrzec, tak? A kim ty wlasciwie jestes? - Mojzesz. - Co za debil nazwal papuge Mojzesz? - Ten sam który nazwal rottweilera Jezus!
  2. a niemozna polac tego piachu obficie woda?tak chyba tez sie zageszcza chyba ze sie myle
  3. polecam plyty,tansze,szybsze i cieplejsze
  4. Automat-do jazdy rewelacja,wedlug mnie niemusi byc z duzym silnikiem.Naprawy -ceny kosmos,jezdze Roverem 827si niedawno naprawialem skrzynie -2500zl.W miescie przezucam na tryb sport,wybiera mi tylko trzy biegi i niemoge powiedziec zeby mulił,wrecz przeciwnie -ogien.Fajne autka,95 rok mozna wyrwac za okolo 12tys w przyzwoitym stanie.Spalanie w trasie 8,5ltr a w miescie 11ltr.176km.kiedys jezdzilem Oplem Ascona,1.6,automat i tez fajnie sie jezdzilo.
  5. Witajcie.Czy wie ktos może,jak jest u nas z rejstracja auta w wersji UK.Czy ktos jezdzil autem z kierownica po prawej.Jakie wrazenia?
  6. fafik

    KUPNO DZIALKI NA RATY

    a co moge sprawdzic oprocz ksiegi wieczystej?myslalem jeszcze o takiej sprawie; jezeli on jest jedynym wlascicielem i tylko on jest wpisany do ksiegi,a jest od 20lat zonaty,razem z zona nabyli ta dzialke,czy on sam bez jej zgody moze mi ja sprzedac?
  7. fafik

    KUPNO DZIALKI NA RATY

    chodzi o to ze w akcie notarialnym bedzie suma 40tys,a w rzeczywistosci mam mu dac 20 tys.a pozostale 20tys w ratach,o ktorych niebedzie nic nigdzie pisalo.niby korzystny uklad dla mnie bo gdybym byl nieuczciwy to mu nie musialbym placic.przeciez to ustna umowa bez swiadkow.i to mnie nurtuje
  8. Witam.Co myslicie o tym.Facet ma dzialke 1200m.Pierwotnie chcial ja podzielic na dwie po 600m i sprzedac mi polowe,ale jak zaczal jezdzic po urzedach i geodetach to mu sie odechcialo.Cena za cala dzialke to 40tys zl.Jest ogrodzona,stoi na niej szopka tzw.skladzik na materialy budowlane.Prad przy dzialce,woda na terenie.Mial pozwolenie na budowe domu i budynku gospodarczego ale juz jest nieaktualne.Ma do tego plany domu ktory mial tam stac.Budynek gospodarczy 70m2 juz stoi z konstrukcja dachu i materialem na obicie.Dziennik budowy zatrzymal sie na tym wlasnie budynku.No i ten gosc wychodzi z propozycja ze wplace mu 20tys u notariusza i to bedzie tak jakbym mu wplacil cala sume,akt wlasnosci itd,jednym slowem bedzie to wszystko moje.A reszte mu splace w miesiecznych ratach po 2tys zl.Bez zadnych umow ,weksli czy wpisie w umowie kupna.Tak poprostu.Pytalem go czy sie nieboi bo przeciez krotko sie znamy,ale on mowi ze niema powodu by mi nieufac i wiezy ze mam sumienie.Czy nie jest to dziwne?To on powinien sie chyba bac,a boje sie ja.Dodam ze zdeklarowal sie pojechac ze mna do ksiag wieczystych i wziasc aktualny wyciag,ze hipoteka nie jest obciazona.Czy myslicie ze on cos knuje?Czy moge natrafic na jakies przeszkody jak kupie w ten sposob dzialke?
  9. Powiedzmy ze w gminie jest wszystko ok.ile orjentacyjnie kosztuje taki podzial dzialki?
  10. PAGIN ten prad co ma byc niby do konca roku to kto bedzie placil,energa czy ludzie ktorzy dzialki pokupuja?
  11. PAGIN ten prad co ma byc niby do konca roku to kto bedzie placil,energa czy ludzie ktorzy dzialki pokupuja?
  12. Witaj Fafik, Stan jak na zdjeciach w albumie Pozdrowienia Wiesz,bylem dzis w gminie i baba mi powiedziala ze tem gdzie chce sie budowac niema miejscowego planu zagospodarowania,a 10 dni temu mowila co innego.bede musial ok pol roku czekac na pozwolenie.ale moze ja ja zle zrozumialem,przeciez obok sasiad zaczal miesiac temu sie budowac.te papierzyska zalatwiac to jakas paranoja.kompletnie nierozumiem tej urzedowej gadki.i ta kobieta kieruje mnie do jakiegos innego faceta z Polchowa ktory calkiem niedaleko sprzedaje dzialki z aktualnym planem.Przeciez to ta sama wies,tu jest plan a sto metrow dalej niema? Ten gosc co ma aktualny plan to gosc od ktorego kupilem dzialke. Plan zrobil za swoje pieniadze bo ma ok 40 dzialek do sprzedania. Niedawno polozyl wode w drodze wzdluz dzialek. Podobno do konca roku ma byc trafo i energia. Kanalizacja bedzie do polowy 2008 roku w calej gminie. Gazu ani widu ani slychu. Slychy o gazie moga sie zaczac gdzie w 2008 roku. A realizacja?. Neptun jeden wie. Ot i w ten prosty sposob poznales zycie wsi od podszewki Pozdrowienia Chyba mowisz o panu S.To juz wiem ktory twoj domek,mi pan S proponowal akurat na przeciwko ciebie dzialke,ta sasiadujaca z jego pałacem.ogladalismy z zonka jakos z 2tyg temu ale nam sie niepodobaly za bardzo i jeszcze ten prad.Znalazlem za szkola i juz jutro mialem isc do notariusza a tu taka akcja w gminie dzis.mamy moment zwatpienia,jutro znow do gminy jade babe atakowac.pozdrawiam
  13. Witaj Fafik, Stan jak na zdjeciach w albumie Pozdrowienia Wiesz,bylem dzis w gminie i baba mi powiedziala ze tem gdzie chce sie budowac niema miejscowego planu zagospodarowania,a 10 dni temu mowila co innego.bede musial ok pol roku czekac na pozwolenie.ale moze ja ja zle zrozumialem,przeciez obok sasiad zaczal miesiac temu sie budowac.te papierzyska zalatwiac to jakas paranoja.kompletnie nierozumiem tej urzedowej gadki.i ta kobieta kieruje mnie do jakiegos innego faceta z Polchowa ktory calkiem niedaleko sprzedaje dzialki z aktualnym planem.Przeciez to ta sama wies,tu jest plan a sto metrow dalej niema? Ten gosc co ma aktualny plan to gosc od ktorego kupilem dzialke. Plan zrobil za swoje pieniadze bo ma ok 40 dzialek do sprzedania. Niedawno polozyl wode w drodze wzdluz dzialek. Podobno do konca roku ma byc trafo i energia. Kanalizacja bedzie do polowy 2008 roku w calej gminie. Gazu ani widu ani slychu. Slychy o gazie moga sie zaczac gdzie w 2008 roku. A realizacja?. Neptun jeden wie. Ot i w ten prosty sposob poznales zycie wsi od podszewki Pozdrowienia Chyba mowisz o panu S.To juz wiem ktory twoj domek,mi pan S proponowal akurat na przeciwko ciebie dzialke,ta sasiadujaca z jego pałacem.ogladalismy z zonka jakos z 2tyg temu ale nam sie niepodobaly za bardzo i jeszcze ten prad.Znalazlem za szkola i juz jutro mialem isc do notariusza a tu taka akcja w gminie dzis.mamy moment zwatpienia,jutro znow do gminy jade babe atakowac.pozdrawiam
  14. ? i to właśnie nazywa się kumoterstwo, w Kingsajzie była za to JAJCARNIA. Ale to jest mozliwe,czy babsztyl tylko tak gada. Nie zdazylem dzialki kupic a juz mam nerwice
  15. ? i to właśnie nazywa się kumoterstwo, w Kingsajzie była za to JAJCARNIA. Ale to jest mozliwe,czy babsztyl tylko tak gada. Nie zdazylem dzialki kupic a juz mam nerwice
  16. Witaj Fafik, Stan jak na zdjeciach w albumie Pozdrowienia Wiesz,bylem dzis w gminie i baba mi powiedziala ze tem gdzie chce sie budowac niema miejscowego planu zagospodarowania,a 10 dni temu mowila co innego.bede musial ok pol roku czekac na pozwolenie.ale moze ja ja zle zrozumialem,przeciez obok sasiad zaczal miesiac temu sie budowac.te papierzyska zalatwiac to jakas paranoja.kompletnie nierozumiem tej urzedowej gadki.i ta kobieta kieruje mnie do jakiegos innego faceta z Polchowa ktory calkiem niedaleko sprzedaje dzialki z aktualnym planem.Przeciez to ta sama wies,tu jest plan a sto metrow dalej niema?
  17. Witaj Fafik, Stan jak na zdjeciach w albumie Pozdrowienia Wiesz,bylem dzis w gminie i baba mi powiedziala ze tem gdzie chce sie budowac niema miejscowego planu zagospodarowania,a 10 dni temu mowila co innego.bede musial ok pol roku czekac na pozwolenie.ale moze ja ja zle zrozumialem,przeciez obok sasiad zaczal miesiac temu sie budowac.te papierzyska zalatwiac to jakas paranoja.kompletnie nierozumiem tej urzedowej gadki.i ta kobieta kieruje mnie do jakiegos innego faceta z Polchowa ktory calkiem niedaleko sprzedaje dzialki z aktualnym planem.Przeciez to ta sama wies,tu jest plan a sto metrow dalej niema?
  18. WITAJ PAGIN jestes juz pobudowany w Połchowie czy przymiezasz sie dopiero tak jak ja.
  19. WITAJ PAGIN jestes juz pobudowany w Połchowie czy przymiezasz sie dopiero tak jak ja.
  20. najgorsze towarzystwo na rynku,wcale nie sa najtansi.samopomoc ma tansze polisy.co do likwidacji szkod najlepszy jest monopolista [pzu]pozdrawiam
  21. A mi nie. Czy to cos zlego ? Absolutnie nic zlego,napisalem wyraznie ze "moim zdaniem"pozdrawiam
  22. Ktos z was moze wie czy mozna podzielic dzialke w trakcie budowy.Dostalem oferte na kupno polowy dzialki.Facet ma dzialke 1200m2,ogrodzona,prad i woda na dzialce,pozwolenie na budowe domu i budynku gospodarczego.gospodarczy budynek juz pobudowany,dom nawet niezaczety ale na plan\ach juz naniesiony na ta dzialke.pozwolenie jest juz nieaktualne.ma tez projekt szamba.chce mi sprzedac polowe tej dzialki za dobre pieniadze,ta czesc na ktorej mial stac dom.w zwiazku z tym czy niebedzie problemow z pozwoleniem na budowe innego budynku,czy moze musi zostac tak jak wstepnie przewidziano.
  23. . A co to znaczy nie wypada ? . Niewypada to znaczy ,ze wstyd mi by bylo dac mniej.Pisalem ,ze jest szczesliwy i chyba o to tu chodzi.Ze bylabys wsciekla-co mnie to obchodzi.Szczeniak-to chyba nie ludzkie dziecko.
  24. Moim zdaniem chrzesnemu niewypada dac mniej jak 500zl.W te niedziele moj chrzesniak ma komunie,pytalem jego rodzicow co Artur by chcial,a oni mi ,ze raczej kase bo oni zbieraja pieniadze.Ja mowie ,ze wy moze tak ale wasz syn nie i pojechalem do Tesco kupilem mu telewizor 21" Thomson.Oczywiscie wiedzialem ze niema w swoim pokoju.Kosztowal 559zl ale warto bylo dac te 59zl wiecej niz te 500zl ktore musialbym dac gotowka, dlatego ze niejade na komunie poprosilem ojca malego zeby odebral prezent jak bedzie przejazdem w Gdyni.Przyjechal z zona,udawali ze sie ciesza,mieli smutne minki bo kasiorka im przeszla kolo nosa.A maly jak dzwonilem to strasznie szczesliwy.Gdybym dal kase,pewnie malo by zniej zobaczyl,dlatego uwazam ,ze wykonalem dobry ruch.I te ich miny,szkoda ze aparatu niemialem pod reka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...