Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

w_a_pinteria.pl

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    78

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez w_a_pinteria.pl

  1. w_a_pinteria.pl
    dzieki za glos, prosze o dalsze porady w temacie: Dom z poddaszem uzytkowym 140 m2. przeznaczenie weekendowe wiosenno-letnio-jesienne, dobrze zaizolowany dach i sciany, okna veka. Bez ambicji na pasywnosc ale tez bez dziur i mostów cieplnych na kazdym kroku. Nie mam ambicji na full grzanie kominkiem - jak zachce sie nam tam bywac w zimie to w piwnicy mam miejsce na gaz. Kominek ma byc do wiosenno/jesiennego ogrzania salonu promieniowaniem i atmosferą. W ramach walki z marnotrawstwem energii chce tez tym kominkiem podgrzac pomieszczenia na pietrze i spokojnie przy ekstremalnych warunkach (2-3 razy na rok) mogę dogrzac sie grzejnikiem elektrycznym albo nalewką. I w tych warunkach brzegowych "widzimisie" trzy opcje: Opcja 1 z turbiną : turbina za kominkiem pod schodami, kanały 5x15 w wylewce w podłodze piętra izolowane wełną, wyloty przy podłodze pod oknami/drzwiami balkonowymi. Długość kanałów ok 6 m od centralnie w domu ustawionego kominka. Opcja 2 z turbiną: rura fi 200 na strych, stamtąd rozprowadzenie rurami nad pomieszczenia i anemometry w suficie. Opcja 3 bez turbiny: jak opcja z turbiną 2, z tym, że anemostaty nie przy oknach/drzwiach balkonowych a jak najbliżej "pionu komina" zeby maksymalnie skrócić kanały i nie wychładzać/spowalniać w nich powietrza. Prosze o małe głosowanie: opcja jeden dwa lub trzy i dosłownie trzy zdania uzasadnienia. Tak mi naprawde pomożecie, za co z góry serdecznie dziekuje i pozdrawiam z nieogrzanego jeszcze salonu .
  2. w_a_pinteria.pl
    Panowie ale odjechaliście!!! Widze ze fajnie wam sie dyskutuje i to jest ok, ale jako założyciel tego wątku mam zamiar skorzystac ze swojego prawa i zapytać was o opinie nt mojej sytuacji, opis poniżej. Proponuje tak: kazdy powie co mysli, nie krytykując się wzajemnie, ja zrobie układ wg waszych opinii, i zgłoszę się za pare miesięcy ze swoją opinią nt. tego co wybrałem, co mogłem wybrać, co bym wybrał gdybym robił tojeszcze raz itp. Dzięki temu wyłoni się zwycięzca tej kolejnej sagi . Teraz do rzeczy: Dom z poddaszem uzytkowym 140 m2. przeznaczenie weekendowe wiosenno-letnio-jesienne, dobrze zaizolowany dach i sciany, okna veka. Bez ambicji na pasywnosc ale tez bez dziur i mostów cieplnych na kazdym kroku. Nie mam ambicji na full grzanie kominkiem - jak zachce sie nam tam bywac w zimie to w piwnicy mam miejsce na gaz. Kominek ma byc do wiosenno/jesiennego ogrzania salonu promieniowaniem i atmosferą. W ramach walki z marnotrawstwem energii chce tez tym kominkiem podgrzac pomieszczenia na pietrze i spokojnie przy ekstremalnych warunkach (2-3 razy na rok) mogę dogrzac sie grzejnikiem elektrycznym albo nalewką. I w tych warunkach brzegowych "widzimisie" trzy opcje: Opcja 1 z turbiną : turbina za kominkiem pod schodami, kanały 5x15 w wylewce w podłodze piętra izolowane wełną, wyloty przy podłodze pod oknami/drzwiami balkonowymi. Długość kanałów ok 6 m od centralnie w domu ustawionego kominka. Opcja 2 z turbiną: rura fi 200 na strych, stamtąd rozprowadzenie rurami nad pomieszczenia i anemometry w suficie. Opcja 3 bez turbiny: jak opcja z turbiną 2, z tym, że anemostaty nie przy oknach/drzwiach balkonowych a jak najbliżej "pionu komina" zeby maksymalnie skrócić kanały i nie wychładzać/spowalniać w nich powietrza. Prosze o małe głosowanie: opcja jeden dwa lub trzy i dosłownie trzy zdania uzasadnienia. Tak mi naprawde pomożecie, za co z góry serdecznie dziekuje i pozdrawiam z nieogrzanego jeszcze salonu .
  3. w_a_pinteria.pl
    Dlaczego turbina nie przypala kurzu? Bo duży przepływ powietrza zmniejsza temperaturę kilkukrotnie. Jakoś nie wiem czy bez turbiny grawitacyjnie powietrze przepcha się przez kanał w podłodze o długości dajmy na to 6 metrów. Zresztą: w czym tak na prawde przeszkadza turbina? mozna zrobic dłuższe kanały i tłumik, przepcha, i bedzie ciszej. Jakie są wady zastosowania turbiny?
  4. w_a_pinteria.pl
    poza tym z turbiną można zrobić te kanały dłuższe i w ten sposób wybić hałas. Ba, można powietrze puścić przez tłumik z rury akustynie izolowanej i dopiero potem prowadzić po pokojach. Bez turbiny nie poleci.
  5. w_a_pinteria.pl
    dzieki za glosy, ciekawa robi sie dyskusja i rzeczowa. no cóż. są dwa powody przemawiające ZA turbiną: 1. Nizsza temperatura powietrza i wyeliminowanie przypalania kurzu 2. Mozliwosci rozprowadzenia powietrza dajmy na to w posadzce na odległość 6 m od kominka.\ Bez turbiny szczegolnie punkt 2 wyglada cienko. czy się myle?
  6. w_a_pinteria.pl
    ok, dzieki. To jest dobra wiadomość, bo moze upcham turbine pod schodami (pod spocznikiem) a przewody rozprowadze w posadzce. Ostatnia kwestia: Jak to jest z hałasem,. czy przez kanały blaszane 5x15 prowadzone w podłodze bedzie słychac z jednego pomieszczenia co sie dzieje w drugim? Czasami może być niezła impreza... W posadzke nie wsadze rury spiro (ta ma izolacje akustyczną), pytanie, czy te kanały blaszane rzeczywiście powodują przenoszeine hałasu miedzy pomieszczeniami i roznoszenie się szumu turbiny? czy turbina hałasuje jak dajmy na to klimatyzacja?
  7. w_a_pinteria.pl
    Dalej nie wiemy, czy turbina moze byc zamontowana ponizej wylotu z kominka czy musi isc na strych. Ktos z praktyków wie?
  8. w_a_pinteria.pl
    kanały w podłodze to byłoby to. Ciepłe powietrze z otworu w podłodze w naturalny sposób ogrzewa pomieszczenie unosząc się ku górze. Tylko, ze slyszalem ze te blaszane kanaly są glosne i nadaja sie do grawitacyjnego. A grawitacyjny przypala kurz itp. DO turbinowego trzeba podobno dawac spirorury, ktore maja całkiem zdrowy przekroj, nie zmieszcza sie w podlodze i trzeba dawac gora. Swoja droga zastanawiam sie jaka jest skutecznosc ogrzewania wylotem w suficie. Czy to cieple powietrze nie zbiera sie przy suficie a przy podlodze zima? czy ktos z "guru" sie wypowie?
  9. w_a_pinteria.pl
    A ja mam piękną nie wykorzystaną przestrzeń pod spocznikiem schodów na parterze, "za plecami" kominka. Czy moge zamontować turbinę właśnie tam? Tzn nizej niz wyjscie znad kominka? Wtedy ciągnęła by gorące powietrze w dół zeby je wtłoczyć potem na górę jedną rurą na strych i stąd rozprowadzić do pomieszczeń. Będzie cicho, niewidocznie, słowem luks, tylko czy turbina moze pociągnąć powietrze te 2 metry w dół i potem wypchnąć jakies 5 m do góry, a potem rozprowadzić jakies 6 w poziomie w jedną i drugą stronę budynku? Jeszcze nie mam tynków, zastanawiam się co zrobić teraz zeby pozniej nie katowac scian... Co sugerujecie?
  10. w_a_pinteria.pl
    no, bede sobie musiał sprawic kompresor, pistolet i wio Taka refleksja mnie tez naszła, ze chyba lepiej bylo zrobic tynki przed ociepleniem dachu bo by to wszystko szybciej wyschło. a z ocieplonym dachem nie bedzie takiej dobrej wentylacji. No i miejscami welne mam nie obitą folią, trzeba bedzie zabezpieczyc... Ale wychodzi na to ze gruntowac trzeba. Dzieki za podpowiedz. Pzdr
  11. w_a_pinteria.pl
    Troche w temacie: czy przed położeniem tynku CW na Ytonga można (albo dobrze jest) ściane zagruntować? Tak mi ekpia mówi, strasząc, że bez gruntowania Ytong wezmie tyle wody, ze tynk bedzie sto lat schnął a i tak nie wyschnie i będą plamy. Mam 440 m2 scian - troche gruntu (kasy) w to wejdzie . Gruntować czy nie gruntować, oto jest pytanie ?
  12. w_a_pinteria.pl
    Troche w temacie: czy przed położeniem tynku CW na Ytonga można (albo dobrze jest) ściane zagruntować? Tak mi ekpia mówi, strasząc, że bez gruntowania Ytong wezmie tyle wody, ze tynk bedzie sto lat schnął a i tak nie wyschnie i będą plamy. Mam 440 m2 scian - troche gruntu (kasy) w to wejdzie . Gruntować czy nie gruntować, oto jest pytanie:) ?
  13. w_a_pinteria.pl
    Dzieki. zdaje sobie sprawe ze intelekt budowlanca to nie-byle-co To po co piszesz? Dla siebie? spoko
  14. w_a_pinteria.pl
    to moze prostsza kwestia: jaki otwór trzeba wybić w stropie zeby wyprowadzić rure spiro albo kanał na pietro i na strych? tzw otwór dowolny czy taki jak rura?
  15. w_a_pinteria.pl
    Flashback, musze powiedzec ze nie nadążam... na co narzekają i do się dobre konczy na 200?
  16. w_a_pinteria.pl
    Robi, dzieki za pozdrowienia. Jak krokwie są 15,5 i dałbym 10 cm wate to bedzie ile luzu? Tak czy inaczej poszło 15 miedzy krokwie i 10 w poprzek krokwi. ProMyst: nie ma problemu z zamontowaniem 10 cm pod stelażami. Są na tyle długie wieszaki ze wszystko ładnie się montuje no i w ten sposób izoluje się dobrze krokwie (mostki). Dałem wełne knauf ecose classic, nadaje się do dachów pochyłych (bo są też wełny ecose tylko do dachów poziomych). Co ciekawe musiałem sie sam zorientowac, chcieli mi w jednym miejscu sprzedac tą do dachow poziomych z tekstem "Panie to przecież wszystko jest to samo". Fachury znaczy...
  17. w_a_pinteria.pl
    hhe, dzieki za pierwsze uwagi nt kanałów z plastiku. rzeczywiscie w ukladzie grawitacyjnym temperatura by to sfajcyla. w układzie z turbiną pewnie też. . Za wszystkie porady obiecuje miejsce we wspomnianym testamencie. Ale do rzeczy: rozpatrując przewagę swiąt wielkiej nocy nad swietami bozego narodzenia, czyli porównując rozprowadzanie grawitacyjne z układem z turbiną, czytałem coś o przypalaniu kurzu w kanałach bez turbiny. Z tego co piszecie, prowadzenie kanałów podłodze jest upierdliwe bo trzeba izolowac. Dodatkowo, w mojej sytuacji sens prowadzenia w podlodze jest taki, zeby doprowadzić ciepło do okien. Ale w grawitacyjnie nie wydoli bo jest po prostu za daleko. Czyli: jeżeli grawitacyjnie, to blisko kominka, a w pomieszczeniach kanały będą wprawdzie daleko od okien, ale za to w podlodze. Natomiast turbina umozliwa doprowadzenie powietrza do krańców budynku, brak ew. problemu z przypalaniem kurzu, ale koniecznosc prowadzenia instalacji poddaszem, no i wylot cieplego powietrza przy suficie, ale wnioskuje, ze nawiew z turbiny jest na tyle silny ze pomieszczenie nagrzewa sie od anemostatu umieszczonego w suficie? Reasumując - wersja prosta - to układ grawitacyjny, kratki z dala od okien, przy podłodze. Wady: ogrzewanie z dala od okna no i przypalanie kurzu. Zalety: prosta konstrukcja, koszt, niezawodnosc Wersja skomplikowana: turbina: mozliwosc doprowadzenia cieplego powietrza rurami spiro w dowolne miejsce w budynku ale wysoki koszt rozprowadzenia no i turbina ktora lubi sobie pasc. Dobrze mysle? z gory dziekuje za wszelka dyskusje. Kominek - niby takie sobie ognisko, ale im glebiej w las tym wiecej drzew i chetnie zapoznam sie z Waszym zdaniem. P.S. Dodam ze chodzi o dom murowany/ocieplany/sezonowy/sporadycznie ogrzewany w zimie. Mam na działce gaz i jak bedziemy marznac to zainstaluje piec gazowy w piwnicy... Wnioskuje - chyba lepiej zrobic krótkie kanaly i wyjscie w podlodze, nawet z dala od okien, niz prowadzic rurami do okien i miec wyjscie cieplego powietrza przy suficie.
  18. w_a_pinteria.pl
    Właśnie szukam hydraulika w tej pieknej okolicy, a potem tynki i podłogi. Z góry dziekuje za ciekawe namiary na priva [email protected]
  19. w_a_pinteria.pl
    Witam klamka zapadła, będzie kominek z dgp. domek sezonowy, w zimie sporadycznie, szkoda sie bawic w płaszcze... ale do rzeczy: jest to teraz w stanie surowym zamknietym i zastanawiam sie nad optymalnym rozprowadzeniem ciepla do pomieszczen. budynek 12x8, komin w zasadzie w srodku. zastanawiam sie czy potrzebuje turbine, chciałbym poprowadzic kanały do okien czyli od srodka po 6 metrow w obie strony. starczy grawitacyjnie? obawiam sie ze nie, ale chetnie zaznajomie sie z opinią doswiadczonych. moze... na kanaly mam pomysl taki zeby je schowac w podlodze. na stropie mam zaplanowane 10 cm, bedzie 5 cm wylewki a potem podloga, w niej zaizolowane kanaly prostokątne z blachy albo z plastiku. podprowadzone pod okna. Natomiast czeka mnie zapewne przekucie przez strop, zeby te kanaly wyprowadzic na gore... Nie bede chyba robil tego sam-sam, ale chce sie zorientowac w koncepcjach zeby wiedziec czego chce od wykonawcy. co myslicie?
  20. w_a_pinteria.pl
    Witam was kominiarze , czytam te posty, czytam czytam czytam i dochodze do wniosku ze kominek z plaszczem wodnym jest jednak na tyle skomplikowanym układem, ze chyba nie ma to sensu. Myslalem ze "sam sobie zrobie" ale chyba nie pojde tą sciezką bo spieprzyc mozna tyle ze az strach, a po co. Koszt samego wkladu, prawidłowy dobor bufora, pompa, temperatura na powrocie, pobieranie powietrza,elektronika sterująca, UPS, brudzenie sie szyby... Pomnozyc razy abstrakcyjne ceny tych gadzetow i podniesc do potegi trudności znalezienia goscia ktory to rozsadnie zamontuje.... jak powie to zrobi, jak umowi sie to przyjdzie, jak 100 to 100 a nie 500, wszyscy byli zadowoleni tylko pan narzeka .... rece mi opadly, bo tak za 10000 to nawet nie bedzie widac, ani dobrze działac. Bedzie udawac. Buduje dom z poddaszem uzytkowym łącznie 140 m2. Ocieplony, generalnie do uzytku dlugo-wekendowego, w zimie sporadycznie. Myslalem o wykorzystaniu ciepla z kominka do ogrzania calego domu w te kilka nielicznych zimowych wieczorow kiedy tam bede zażywał zimy... No ale chyba lepiej zrobic kominek powietrzny za 30% ceny układu z płaszczem, a reszte grzac prądem. A jak sie okaze za malo, to podłączyć w piwnicy normalny piec gazowy bez buforow, wymiennikow, elektronik, zaworów zwrotnych cisnieniowych, noszenia drewna do domu, syfienia popiolem itpitd. Powietrzny kominek nagrzeje mi szybą salon 35 metrow, a wyprowadzenie cieplego powietrza dodatkowo na klatke schodowa wstepnie ogrzeje pietro. klatka jest w srodku budynku (projekt dobromiła). Mam drugi komin, zrobie koze na rzadki wypadek pelnego oblozenia chałupy wycieczką i bedzie mozna dogrzac. a za roznice kosztow miedzy kominkiem simple a kominkiem ze sterownikiem 16-bitowym bede sobie odpalał farelka na gorze jak trzeba bedzie. i bedzie dluzej trzymal cieplo w pokoju niz 500 litrowy bufor . Dobrze kombinuje jak do swoich potrzeb?
  21. w_a_pinteria.pl
    Poszlo 15 miedzy krokwie, 10 pod spod. Dzieki za dyskusje
  22. w_a_pinteria.pl
    hm... zastanawiam sie dlaczego nikt nic nie dopisał...
  23. w_a_pinteria.pl
    Witam, oczytałem się tych postów o grubościach i rodzajach wełny i chyba już wiem co w mojej sytuacji zrobić: Ale od początku 1. Budynek z ytonga (bedzie ocieplony) do pomieszkiwania 3-4 dni w tygodniu, góry. 2. Wazniejsze zeby nie było gorąco w lecie, w zimie i tak bede tam tylko czasami bywał. Budynek w zimie bedzie sporadycznie uzywany i sporadycznie ogrzewany. 2. Dach dwuspadowy, blachodachówka, 45 stopni, pod spodem membrana i krokwie 15,5cm, poddasze uzytkowe. Chyba pójdę tak: a. Knauf ecotec 15 w krokwie i 5 w poprzek, folia. b. Albo knauf ecotec 10 w krokiwie i 10 w poprzek, folia. Krokwie są 15,5 I tu pytanie: wersja B lepiej izoluje mostki (krokwie), ale czy 5 cm luzu (wełna-membrana) nie będzie pokusą dla robali i myszy? Nie ma chyba sensu dawac 15+10 (przy tym przeznaczeniu budynku). I druga zagadka: czy zamiast folii paroizolacyjnej mozna od środka pod płyty rzucic membranę? oczywiście drugą stroną niż ta pod blachą. Chyba najważniejsze w tym wszystkim jest zeby wełna utrzymała grubość, nie wzięła wilgoci, nie zsunęła się i zeby się mi lokatorzy (robale/gryzonie) nie wprowadzili. Co myślicie? wersja A) czy B)? Pozdrowienia WP
  24. w_a_pinteria.pl
    Witam, oczytałem się tych postów o grubościach i rodzajach wełny i chyba już wiem co w mojej sytuacji zrobić: Ale od początku 1. Budynek z ytonga (bedzie ocieplony) do pomieszkiwania 3-4 dni w tygodniu, góry. 2. Wazniejsze zeby nie było gorąco w lecie, w zimie i tak bede tam tylko czasami bywał. Budynek w zimie bedzie sporadycznie uzywany i sporadycznie ogrzewany. 2. Dach dwuspadowy, blachodachówka, 45 stopni, pod spodem membrana i krokwie 15,5cm, poddasze uzytkowe. Chyba pójdę tak: a. Knauf ecotec 15 w krokwie i 5 w poprzek, folia. b. Albo knauf ecotec 10 w krokiwie i 10 w poprzek, folia. Krokwie są 15,5 I tu pytanie: wersja B lepiej izoluje mostki (krokwie), ale czy 5 cm luzu (wełna-membrana) nie będzie pokusą dla robali i myszy? Nie ma chyba sensu dawac 15+10 (przy tym przeznaczeniu budynku). I druga zagadka: czy zamiast folii paroizolacyjnej mozna od środka pod płyty rzucic membranę? oczywiście drugą stroną niż ta pod blachą. Chyba najważniejsze w tym wszystkim jest zeby wełna utrzymała grubość, nie wzięła wilgoci, nie zsunęła się i zeby się mi lokatorzy (robale/gryzonie) nie wprowadzili. Co myślicie? wersja A) czy B)? Pozdrowienia Budowlaniec - hobbit
  25. w_a_pinteria.pl
    Witam, oczytałem się tych postów o grubościach i rodzajach wełny i chyba już wiem co w mojej sytuacji zrobić: Ale od początku 1. Budynek z ytonga (bedzie ocieplony) do pomieszkiwania 3-4 dni w tygodniu, góry. 2. Wazniejsze zeby nie było gorąco w lecie, w zimie i tak bede tam tylko czasami bywał. Budynek w zimie bedzie sporadycznie uzywany i sporadycznie ogrzewany. 2. Dach dwuspadowy, blachodachówka, 45 stopni, pod spodem membrana i krokwie 15,5cm, poddasze uzytkowe. Chyba pójdę tak: a. Knauf ecotec 15 w krokwie i 5 w poprzek, folia. b. Albo knauf ecotec 10 w krokiwie i 10 w poprzek, folia. Krokwie są 15,5 I tu pytanie: wersja B lepiej izoluje mostki (krokwie), ale czy 5 cm luzu (wełna-membrana) nie będzie pokusą dla robali i myszy? Nie ma chyba sensu dawac 15+10 (przy tym przeznaczeniu budynku). I druga zagadka: czy zamiast folii paroizolacyjnej mozna od środka pod płyty rzucic membranę? oczywiście drugą stroną niż ta pod blachą. Chyba najważniejsze w tym wszystkim jest zeby wełna utrzymała grubość, nie wzięła wilgoci, nie zsunęła się i zeby się mi lokatorzy (robale/gryzonie) nie wprowadzili. Co myślicie? wersja A) czy B)? Pozdrowienia Budowlaniec - hobbit
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia