Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lisciasty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Lisciasty

  1. Hm no czy niewiele... Jak dużo gotujesz i sporo się kąpiesz (x kilka osób) to tej wody jest sporo. My żyjemy "umiarkowanie" można powiedzieć (gotowanie i kąpiele mało intensywne) ale żeby mieć te 45-50% wilgotności to zasuwają u mnie nawilżacze w razie potrzeby, a to co puszczę nawilżaczem to musi się skroplić w rekuperatorze (o ile jest mróz ofc), nie ma siły żeby było inaczej.
  2. Ja mam komin w kotłowni, no bo w domu musi być komin. To jest typowa sytuacja kogoś, kto chce mieć nowoczesny dom energooszczędny, ale żona/teść/ojciec/inny lokalny fachowiec wpiernicza się w budowę, straszy że jak będzie wojna albo inne trzęsienie ziemi, to komin do palenia czymś trzeba mieć. No i jest tak, że mam pompę ciepła i reku, ale 2 kominy w chałupie stoją. Jeden do kominka, a drugi w kotłowni ;P Do kominka jest bo jest kominek, też mi to nie pasowało no ale żona chciała to niech ma. A drugi komin w kotłowni mi postawili, no to że akurat wkład w środku ma fi200 to użyłem go jako wylot wentylacji. A kanały wentylacyjne zaślepione, może je użyję jako korytka na przewody czy coś tam innego
  3. A jak jest ustawiony? Można lekko przechylić go do tyłu, żeby woda ściekała do dziury odpływowej. Jakbyś nie uciekał z lekcji fizyki to byś wiedział, że to jest wilgotność względna. Względem temperatury konkretnie :> Mój też pluje, ale odpływem. Czasem i 10-15 litrów wody na dobę. Ale w kanałach sucho. Porób fotki tej instalacji, może coś tam jest spieprzone?
  4. Ja mam w chałupie 4 nawilżacze. 1 duży i 3 małe, odpalam je w mrozy i bez problemu mam 45-50% wilgotności. Cudów nie ma, jak się nie gotuje dużo, nie kąpie i nie poci, to skąd ma się wziąć wilgoć w domu, skoro powietrze nawiewane jest suche jak pieprz?
  5. A skąd ten dziwny wniosek, że Niemcy cierpią? Znam czterech gości, którym za rok-dwa kończy się amortyzować instalacja PV, żaden nie wyglądał na cierpiącego. Dla nas może i szok. Dla Niemca należącego do klasy średniej to normalna sprawa.
  6. Przecież 2,5 i 10 są większe od 0,4 więc bez problemu wyłapie...
  7. Ale masz tam odpływ i syfon? Czy kisisz tą wodę w środku? Ja codziennie wynoszę wiadro wody do wylania, leje się ciurkiem z syfonu :>
  8. Zakładam że przy upale będę jechał rekuperatorem, żeby nie wpuszczać gorąca do chałupy. Ale co wyjdzie w praktyce? Cholewa wie. W nocy może oknami? Ale miałem nie wpuszczać robali, więc może też rekuperatorem ale na bajpasie?
  9. A po co mam dzwonić i pytać? Pochylanie się nad takimi pierdołami, kiedy się ma tysiące innych okołodomowych spraw na głowie, to tak jak przejmowanie się że przez dziurkę od klucza pizga. Jak przy minimalnym przepływie będzie sprawność nawet o połowę niższa, to będzie to miało taki wpływ energetyczny jak niedopilnowanie żeby dzieciak zamknął drzwi od wiatrołapu. A co do wydajności to oprócz zimy jest jeszcze lato, jak ktoś chce się izolować od upału to dobry przepływ się przyda i górnej granicy komfortu chyba nie ma.
  10. No ale zawsze siedzisz w te 2 osoby w chałupie? Nie ma nigdy imprezy z gośćmi, pies się nie pałęta, żona nie gotuje dżemów przez 2 doby pod rząd itp. etc? Ja tam nic nie słyszałem żeby był jakiś minimalny próg działania reku, zresztą jak zleziesz do tych 20% to ilość powietrza jest tak nikła, że nawet jakby ta sprawność była niższa niż nominał, to kogo to obchodzi? Więcej myślenia użytkowego, mniej babraniny w nieistotnych pierdołach :>
  11. Jak kompletnie nie wiesz jak podejść do zagadnienia to lepiej kupić sobie projekt np. u producenta danego systemu wentylacyjnego, zwykle jest to koszt około 200 zł. Ja robiłem sam, ale wymagało to kilku miesięcy doktoryzowania się, przemyśleń i kreślenia w cadzie i excelu, jak ktoś nie traktuje tego jako coś przyjemnego, to lepiej się nie męczyć
  12. Ja mam jakieś "Keller", chyba nie jest to jakaś wyższa półka :> Martwi mnie, że zżerają 100W na trzecim biegu. Są jakieś pompy bez elektronicznej regulacji, energooszczędne, a jednocześnie nie kosztujące majątku?
  13. Szkoda kasy na tłumiki, zapodajesz kawałek instalacji przy reku taką rurą : http://www.decinternational.com/uk/products/insulated_ducting/acoustically_insulated_ducting/sonodec_250/ i problem z głowy, u mnie czterysetka na pełnym biegu jest niesłyszalna przy anemostatach. Nie wiem czy tylko nie za bardzo tłumi przepływ, producent zasugerował przetestowanie pracy centrali z wypiętymi po kolei pojedynczymi króćcami, zobaczymy co wyjdzie...
  14. Co do filtrów to jeszcze nie wiem, dopiero zaczynam. Ale gdzieś tutaj przewija się motyw tkaniny filtracyjnej kupowanej na metry, pewnie to jest jakiś sposób. Co do czerpni, to jak był u mnie gość montując moduł CF, to powyginał te blaszki tak że są praktycznie poziomo, a jeszcze zalecił wyrzucenie siatki metalowej bo i tak się zasyfi prędzej czy później, a może i tak jak w tym przypadku, chwyci lód i się przyblokuje...
  15. To nie jest do końca prawda. Ja jak odkręcę centralę na pełny ciąg to mam ponad połowę kubatury na godzinę, żadnego przeciągu nie ma, ruchu powietrza też się nie czuje :> Więc tutaj bez obaw. Wadą dużej centrali jest tylko cena (o ile jest jakaś duża różnica, oraz oczywiście o ile cena jest dla inwestora bardzo istotna). A tak to same plusy, bezgłośna praca na co dzień, możliwość odpalenia dobrego wietrzenia w razie potrzeby.
  16. Pompa hula. Na razie nadal nie mieszkamy (bo nie ma wody ale już grzeje, zalaliśmy jednak podłogówkę wodą importowaną w beczkach
  17. Brawo! Tylko nadal brak pomysłu na rozwiązanie problemu. Ale negować to każdy potrafi :>
  18. Spójrz na to co napisałeś do tej pory i wskaż fragment, który zawiera jakiś konkret mający wkład w rozwiązanie problemu.
  19. Trzeba sprawdzić u handlowca jaka jest różnica w cenie między modelem 300 a 400, może być że będzie kosmetyczna.
  20. Mam airpacka 400, powierzchnia coś koło 240m2 x 2,7m czyli kubatura około 650m3.
  21. Kolejny Wujek Dobra Rada. Jak jest dobrze zaprojektowane i zrobione to nie ma prawa być głośno. Super, chłop sam by na to nie wpadł. Ale tak się składa że jest źle zrobione, więc trzeba to zmienić, czyli wywalić coś, co hałasuje.
  22. Ale skoro słychać to znaczy że jest problem. Pisanie że u mnie działa, czy też dobrze zrobione dobrze działa, pomoże gościowi jak umarłemu kadzidło.
  23. U mnie na 100% mocy centrali kompletnie nic nie słychać w pokojach, a cisza jest zupełna, gdyż w chałupie nikt jeszcze nie mieszka, nie ma wyposażenia, więc każde pierdnięcie myszy odbija się echem po ścianach. Od rekuperatora do skrzynek rozdzielczych mam takie coś: http://www.decinternational.com/uk/products/insulated_ducting/acoustically_insulated_ducting/sonodec_250/ http://www.decinternational.com/specs/uk/sonodec_250.pdf a cała dalsza instalacja zrobiona na pe-flexach fi75. Więc wywal te sztywne kanały główne co to je hodujesz przy centrali i problem będzie rozwiązany.
  24. Na razie trudno cokolwiek powiedzieć, gdyż w chałupie mam 10-12 st. C. Jutro zalewamy instalację grzewczą i za jakiś czas powinienem mieć warunki "nominalne".
  25. Ja raczej nie mam modułu upgrade, w każdym razie nie mam dodatkowych wyjść z tego co mi się wydaje, a na pewno nie zamawiałem nigdy osobno tego modułu. Moduł CF jest łączony jednym przewodem z końcówkami RJ45 do płyty głównej sterownika. Kalibracja przebiega, tak jak opisane w instrukcji. Zapodajesz jakąś wartość na nawiew/wywiew którą chcesz mieć jako maksimum i potem reku automatycznie ustawia napięcia sterujące wentyli, żeby uzyskać żądany przepływ. No i u mnie udało się wycisnąć tylko 350 m3/h (wysterowanie wentyli około 10V, wywiew z pół wolta mniej chyba). A o pomiarach to miałem na myśli sprawdzenie anemostatów w pomieszczeniach za pomocą miernika przepływu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...