Przemolo

To jeszcze napiszę, może inni skorzystają... czekam jeszcze z tydzień na wyschnięcie wylewki i pojadę warstwą mapelastica. Mam płytki 20x60cm, nie chcę żałować na dobry klej. Czy wg Was Mapei Keraflex Extra S1 ma sens? Co klej odkształcalny C2. Skoro już był Mapei Mapelastic, to może i klej również Mapei?

Bardzo dziękuję za wszystkie porady, może coś z tego będzie;)

Czy szalunek można ściągnąć po 5 dniach? Chciałbym się przymierzyć do montażu okapników, niemniej chyba po tygodniu jeszcze lepiej nie wiercić otworów? Mam takie jedno pytanie jeszcze co do gresu, który na to położę. Wydawałoby się, że gres o wymiarach np. 120x20 położę szybciej niż 60x20, ale czy takie dłuższe "deski" nie są bardziej narażone na pęknięcia? Czy jest jakiś optymalny rozmiar płytek pod kątem ich wytrzymałości, czy też nie zastanawiać się i kleić dowolne odpowiednio elastycznym klejem?

No i dziś w końcu przyszedł czas na wylewkę. Wyszła chyba dobrze, równa. Jedynie z tym zacieraniem średnio. Miałem pacę styropianową, ale jakoś efektu nie widzę. Czy teraz, aby położyć hydroizolację pod płytki mam czekać te 4-6 tygodni? Wylewka ma od ok. 2 do 6 cm grubości. Beton Kreisel 442 B25.

Dokładnie tak, okapniki na wylewkę i wylewka mapelasticiem również. Nie chciałbym folii ryzykować pod wylewkę, bo na betonie kreisel 442 (b25) piszą że grubość minimalna to nawet 10mm ale na stałą powierzchnię a na folii minimum 35mm. Chcąc mieć odpowiedni spad, na przodzie tarasu może mi wyjść jakieś 25mm.

Chyba już tej folii budowlanej nie dam. Wylewkę robię Keeiselem 442, który wymaga grubości 3,5cm na folii a na innej powierzchni związanej tylko 1cm. Ja mogę w pewnych miejscach mieć 2,5cm, więc już nie będę ryzykował

Przymierzam się do pierwszej warstwy tego Mapelastica. Czy po niej po wyschnięciu można chodzić, czy od razu planować wykonanie wylewki? Na opakowaniu nie pisze czy robić 2 warstwy?

Przygotowuję powierzchnię na której będę robił wylewkę i zastanawiam się czy wylewka powinna być szerokości widocznego podłoża betonowego? Wydawałoby się, że tak Jak widać na ścianach tarasu jest okładzina z piaskowca - dodatkowe 4-5cm. Okapnik K100 Renoplast ma okap wystający 3cm i to może być trochę za mało, bo woda będzie lecieć po ścianie. Co najlepiej w takim przypadku zrobić? Poszukać szersze okapniki? może ktoś poleci coś innego godnego uwagi? [ATTACH=CONFIG]466186[/ATTACH]

Dziękuję za wszystkie rady. Co do tego szlamu - jakiś konkretny produkt godny uwagi?

Czy wylewka betonowa na papie musiałaby mieć te min. 4cm grubości? Zazbroję ją siatką z włókna szklanego. Producenci mówią o min 1-2cm, ale nie wiem czy to dotyczy wylewania na papę.

Gdybym jednak wywalił to lastryko i w jego miejscu zrobił ok. 3-4cm wylewki ze spadkiem, to czy pod nią można dać jakaś grubą folię budowlaną? Piwnica nie jest ogrzewana, więc styropianu już nie dam, bo i trochę miejsca mało.

Taras jest nad piwnicą nieogrzewaną. Dwóch warstw raczej nie zmieszczę, bo w niektórych miejscach bedzie cienko, niemniej pewnie podzielę listwami powierzchnię na 3 części, bo całości nie wyleję od razu.

Myślę, żeby w tej zaprawie zatopić jeszcze siatkę z włókna szklanego. Czytałem i na chłopski rozum wydumałem, że powinna ją wzmocnić.

No właśnie zastanawiałem się nad tym podzieleniem tarasu na 3 oszalunkowane części, każda po ok. 1-1,2 x 2,6m. To by ułatwiło rozciągnięcie roboty w czasie. Myślę, że to nie powinien być problem? Mi dużo ułatwi pracę. Nawet myślałem czy do tej zaprawy wyrównawczej nie dosypać wiórków polimerowych, ale one po zaschnięciu będą na pewno wystawać i ciężko będzie nałożyć jednolitą warstwę hydroizolacji. PS. Czytam o tym ZW-05 i pisze w specyfikacji, że maksymalna grubość nakładania to 10mm, przy ZW-04 może być 3-50mm. 10mm to za mało u mnie.

W czym ten sopro będzie lepszy od Cekol ZW-04? Kosztuje 2x tyle. Ps. Te kratownice wyglądają ładnie, ale jak je zleje deszcze, to pewnie długo woda w nich stoi, zanim odpłynie czy wyparuje.

Taras w domu z lat 80. Zrywam właśnie 2 warstwy płytek, pod którymi są grube jakby lastrykowe płyty. Płyty siedzą mocno i wyglądają stabilnie. Z resztą stara pierwsza warstwa gresu, która na nich była trzyma mocno. Chętnie bym na to lastryko położył jakaś warstwę hydroizolacji i potem jakieś duże płyty gresowe, ale niestety nie ma tam prawie żadnego spadku. Czy są jakieś godne polecenia sposoby na uzyskanie spadku bez wykonywania normalnej wylewki? Wiem, że są jakieś zaprawy, które w teorii można kłaść nawet warstwą 3mm jakiś Knauf M1 repair, Cekol ZW04. Chciałbym uniknąć robienia wylewki, która ponoć w teorii nie może być cieńsza niż 4cm, bo się zajadę z ilością betonu do rozrobienia. Taras ma ok. 10m2 a robotę będę robił w większości sam. [ATTACH=CONFIG]466121[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466122[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466123[/ATTACH]

Powiedzcie proszę, jak w praktyce wygląda czyszczenie tego co wpadnie w szczeliny miedzy płytami czy deskami? Chcę wymienić starą posadzkę gresową na małym tarasiku znajdującym się nad piwnicą i jakoś obawiam się tego, że pod płyty czy deski dostanie się brud, liście, resztki jedzenia i po prostu zalęgnie się tam robactwo, wyrośnie grzyb, mech i inne paskudztwo. Wyjmowanie płyt kilka razy w roku średnio mi się widzi.

Witam, przymierzam się do naprawy posadzki na niewielkim tarasie. Taras w budynku z lat 80-tych nad nieogrzewaną piwnicą. Połowa tarasu bez zadaszenia. Obecnie na pewno są pod spodem przynajmniej 2 warstwy gresu. Ta zewnętrzna w miejscu gdzie taras nie ma zadaszenia w wielu miejscach jest w bardzo kiepskim stanie - płytki głuche, niektóre odeszłyby po podważeniu czymkolwiek. Chcę to zerwać, doprowadzić powierzchnię do stanu na którym umieszczę nowe okapniki, jakąś dobrą masę/folię w płynie i na to zapewne przykleję jakieś duże płytki. Liczę się z tym, że nie natrafię tam na odpowiednią nośną powierzchnię i będę musiał zrobić nową wylewkę z odpowiednim spadkiem. Wszystko będę robił sam i dlatego myślę jak i z czego ją wykonać. Czy bez betoniarki dam radę? wyliczyłem chcąc zrobić minimum 4cm wysokości, że zejdzie na to ~30 worków betonu. Więc rozrobię jeden, wyleję i rozprowadzę, rozrobię drugi, wyleję, itd. Obawiam się, że wylewka szybkoschnąca może nie być tu dobrym pomysłem, gdyż nie wiem czy rozrobię kolejne wiadra na czas przed związaniem położonego fragmentu. Myślałem nawet czy nie podzielić sobie tej powierzchni na dwie części oddzielone szalunkiem. Wyleję jedną i potem na spokojnie drugą Z góry dziękuję za wszelkie porady co do wykonania tej wylewki. PS: Myślałem o tarasie wentylowanym, ale jakoś on do mnie nie przemawia. Obawiam się "życia", które się rozwinie pod płytkami czy deskami

Mam przygotowaną płytę fundamentową 5x7m o grubości 15cm na piaszczystym suchym terenie. Płyta nieocieplona z betonu z wiórami polimerowymi. Na niej stanie przywieziony gotowy domek gospodarczy/letniskowy. Domek wykonany z ramy metalowej i płyt PIR (blacha/piana/blacha). Spodnia cześć też z płyty PIR, która stanie na płycie fundamentowej. Zastanawiam się co dać między płytę fundamentową i podłogę domku? Czy wystarczy podwójna folia budowlana 0,5mm? Co do kładzenia papy... nie bardzo mam ochotę się bawić w zgrzewanie gdyż tego nie robiłem nigdy.

Mam przygotowaną płytę fundamentową 5x7m o grubości 15cm na piaszczystym suchym terenie. Płyta nieocieplona. Na niej stanie przywieziony gotowy domek gospodarczy/letniskowy. Domek wykonany z ramy metalowej i płyt PIR (blacha/piana/blacha). Spodnia cześć też z płyty PIR, która bezposrednio stanie na płycie fundamentowej. Zastanawiam się co dać między płytę fundamentową i podłogę domku? Czy wystarczy podwójna folia budowlana 0,5mm? Co do kładzenia papy... nie bardzo mam ochotę się bawić w zgrzewanie.

W MPZP dla tych 2 połączonych działek jest wpisane zabudowa jednorodzinna a w sumie to czy działka leśna czy nie - to na dobrą sprawę nawet nie wiem z czego wynika? gdzie to jest napisane? w KW wpisane jest tylko: SPOSÓB KORZYSTANIA: las, a na drugiej działce rola - niemniej nie wiem jakie to ma znaczenie skoro obie są ujęte w MPZP j/w.

Przypadek dość specyficzny - chyba lepiej najpierw przed wyburzeniem przepisać umowę na taryfę G a potem zabrać się za rozbiórkę żeby nie było problemu z tym, że na działce nie ma żadnego obiektu?

Witam, przymierzam się do zakupu działki (w planie zagospodarowania jest to działka leśna przeznaczona na zabudowę jednorodzinną). Obecnie na działce od jakichś 20 lat stoi niedokończony mocno zniszczony budynek prawdopodobnie o powierzchni do 35m2 wybudowany bez zezwolenia. Zamierzam go wyburzyć i na najbliższe lata postawić jakiś domek letniskowy tudzież holenderski. Obecnie przy wejściu na działkę jest skrzynka przyłącza prądu a przy domu druga "budowlana" i z niej podłączony prąd do domu. Zastanawiam się czy należy sie liczyć z jakimiś problemami tudzież dużymi kosztami aby przepisać umowę na siebie i to najlepiej z jakąś normalną taryfą G (nie budowlaną) i potem gdy postawię domek letniskowy podłączyć go do prądu?

Zastanawiam się czy nie lepiej wziąć to oblepić szczelnie pianką a kiedyś gdy instalację CO trzeba będzie wymienić, wyniesie się to na zewnątrz razem z rurkami, żeby nie ciąć tego w pomieszczeniu.

Azbestowe? Co by tu z tym zrobić? jest tego z kilkanaście metrów. Nie wiem czym wyrządzę więcej szkody - próbą zdjęcia (nawet gdy wykona to fachowiec), czy może pozostawieniem z ewentualnym zabezpieczeniem tego tylko czym? opatulić pianką poliuretanową?