Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przemolo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    80
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Przemolo

  1. Witam, poniżej zdjęcie komina wentylacyjnego + kominek (z tą rurą) + piecyk gazowy (przepływowy junkers do wody). Komin trochę popękał, więc zastanawiam się jak go możliwie tanim kosztem na kilka lat naprawić. Myślałem skuć luźne elementy i nałożyć siatkę i zatopić ją w .... tylko w czym? w zwykłej zaprawie? Do tego na górę chciałem dać jakąś metalową czapę i założyć końcówkę z daszkiem na ostatni po prawej wylot z piecyka gazowego. Jeśli taka czapa ma sens to z jakiej blachy najlepiej powinna być zrobiona? czy z takiej zwykłej jak na parapety? Z góry dzięki za porady.
  2. 1500zl to jak dla mnie też jakieś nieporozumienie za kawał materiału, stelarz i prosty ręczny mechanizm rozwijania. Co więc gorszego ma taka markiza z allegro za ok. 600zł?
  3. Zastanawiam się nad zakupem markizy osłaniającej taras przed słońcem. Niestety firmy montujace takowe wyceniają ją na prawie 3k zł - 300x200cm bez żadnych bajerów. Na allegro są markizy tych wymiarów już nawet za ok. 600zł. W czym tkwi różnica? czy warto? 3000zł to dla mnie kwota nie do przyjęcia za trochę blachy i szmaty.
  4. Niestety po kolejnych próbach oskubania luźnych części mam wrażenie, że mur trzeba przynajmniej częściowo postawić od nowa. Cement łączący cegły w wielu miejscach wygląda jak piasek, cegły się ruszają. Jeśli ktoś ma namiary na rzetelnego fachowca ze Śląska, to będę wdzięczny.
  5. Mam takie lamerskie pytanie - mam do uzupełnienia płytkami piaskowca nieduży fragment ściany zewnętrznej (chronionej przez bezpośrednimi opadami). Obecnie na ścianie są stare kafle przyklejone na 30-letni tynk (z popularnej ówczas "barankowej" mieszanki wapna, kamieni, itp.). Jak to najlepiej przykleić po zerwaniu tych kafli? czy bezpośrednio na stary dobrze trzymający tynk czy dać siatkę najpierw? Czy tak jak przy robieniu nowych elewacji wtopić najpierw tą siatkę (jakim klejem najlepiej?) i po wyschnięciu przyklejać na to kawałki piaskowca? Zakładam, że nie kleić za jednym razem i siatki i od razu na nią kamieni? Z góry dziękuję
  6. Dziękuję za nazwę tych preparatów. W instrukcji do CR65 wyczytałem: "Podłoża te muszą być równe, nasiąkliwe i porowate. Istnieją-ce zabrudzenia, warstwy o niskiej wytrzymałości oraz wszelkie powłoki malarskie i substancje antyadhezyjne trzeba usunąć. Skucia wymagają też tynki wapienne i cementowo-wapienne oraz zmurszałe powierzchnie murów. Zwietrzałe spoiny trzeba usunąć na głębokość ok. 2 cm i wypełnić mocną zaprawą ce-mentową. Głębokie ubytki i kawerny wymagają przemurowa-nia, wypełnienia zaprawą cementową lub betonem. Podłoża o nieregularnej powierzchni i niejednorodnej strukturze (np. mury ceglano-kamienne) należy pokryć tynkiem cementowym. " Tym samym chyba najpierw trzeba wyrównać cementem powierzchnię i dopiero na to dać ten CR65?
  7. Gdybym jeszcze mógł Was prosić o poradę - druga strona murku (sąsiadująca z glebą lub innym dziadostwem) niestety nie jest już na moim terenie i nie chcę więc rozkopywać tego miejsca, aby zrobić izolację pionową. W jaki sposób najlepiej zrobić tynk, aby mimo nie najlepszej izolacji pionowej z tamtej strony wytrzymał długo? Myślę o jakichś zbrojeniach, folii w płynie na to do czego "oskubałem" mur, itp. Temat gazonów to tylko taka ciekawostka - chcąc rozwalać murek musiałbym podejrzewam mieć zezwolenie na budowę, a nawet pewnie i projekt, bo to w końcu ścianka oporowa.
  8. W związku z tym, że murek po obtrzaskaniu wszystkiego co luźne (nie tylko tynku ale też kawałków cegieł) wygląda tak sobie (ogólnie widać, że wilgoć go zżera), zastanawiam się czy przynajmniej większej górnej jego części nie zastąpić gazonami. Gazony wyglądają całkiem fajnie ale zastanawiam się nad ich trwałością. Niby są betonowe ale czy nie okaże się, że za kilka lat popękają? mają przecież dość cienkie ścianki. Ktoś ma jakieś doświadczenia z nimi w podobnych miejscach (skarpy, murki oporowe, itp.). Np. takie: http://www.spec-bet.pl/?d=36 Mur po obkuciu na zdjęciu poniżej.
  9. Co do elewacji na murze - chyba zdecyduję się na kamień. Zastanawiam sie tylko nad optymalnym wyborem. Np. coś takiego jak w linku poniżej wygląda ładnie, niemniej cena dość duża: http://www.stegu.pl/karta-produktu/art,43,calabria.html Może z doświadczenia możecie polecić coś, z czego można uzyskać podobny efekt przy dobrej wytrzymałości i jakości?
  10. Nie wiem kiedy bo kupiłem nieruchomość stosunkowo niedawno, niemniej na pewno ma ok. 10-30 lat (tyle wiem). No a popękał pewnie dlatego bo klinkier był trochę popękany, szczeliny nie były zaizolowane i woda się dostawała. Zastanawiam sie jak sprawuje się na takich murkach jakiś tynk zamiast klinkieru (taki jakim robi się elewacje budynków).
  11. Obdłubałem trochę cegieł z drugiego murka - sporo luźnych ubytków było (dziury na kilka centymetrów od powierzchni wewnętrznej klinkieru). Powiedzcie proszę czym je wypełnić? wiem, że są jakieś super preparaty wiążące dobrze do starych murów ale kosztują sporo. Czy wystarczy sama zaprawa murarska na wcześniej zagruntowaną powierzchnię? Chodzi mi o wytrzymałość ale też nie chcę niepotrzebnie płacić za coś, co niczego nie wniesie.
  12. Myślałem o malowaniu powierzchni pod klinkierem - ale to chyba bez sensu by było, bo woda pod klinkier i tak wejdzie.
  13. Masz może gdzieś pod ręką przykłady takich czap? szukałem w Internecie to znalazłem tylko takie małe na słupy ogrodzeniowe. A gdyby górną część pomalować przed położeniem płytek jakąś folią w płynie (do tarasów, itp.)?
  14. Mam prośbę do fachowców o podpowiedź jak najlepiej odnowić pokazany na zdjęciu murek. Murek ten swoim lewym końcem połączony jest z domem - jest to taki murek oporowy przy wjeździe do garażu. Ma ok. 30 lat i po zimie zaczęły odpadać z niego płytki klinkierowe. Gdy kilka z nich zdjąłem, to odeszły z kawałkami zaprawy (kleju?) i spod spodu pokazały się cegły, których wierzchnie fragmenty można było odspoić od reszty rękami. W związku z tym, że przylegający do murka fragment domu też jest obłożony takimi płytkami klinkierowymi i to nawet nieźle się trzymającymi, nie chciałbym robić rewolucji i chciałbym ponownie murek obłożyć takimi - pewnie już nowymi podobnymi płytkami. Pytanie tylko jak to zrobić, żeby za rok nie odpadły? Wg mnie należałoby wszystkie luźne elementy murka skuć (w najgorszych miejscach pewnie odejdą też warstwy cegieł) tylko co dalej? czym wypełnić ubytki? czy jak już sam mur doprowadzę do równej postaci, to na wierzch dać siatkę i na to kleić klinkier? Kleić je klejem mrozoodpornym do kafelek? Czym wypełniać przerwy między cegiełkami? Czy nie lepiej byłoby na górną poziomą powierzchnię murka dać jakąś czapę? macie jakieś pomysły co na to dać? Z góry dziękuję wszystkim cierpliwym za doczytanie do końca. Oto ten murek (lewa strona trzyma się nieźle, płytki nie odpadają - najgorzej z prawej strony). Sam mur raczej stoi dość pewnie, nie przechyla się: Powiększenie prawej części murka - stąd płytki odpadły z ukruszonymi wierzchnimi częściami cegieł łącznie:
  15. W drzwiach do WC mam na dole 4 kilkucentymetrowe otwory. Niemniej jak pisałem, często nawet przy otwartych drzwiach do WC powietrze nawiewa do środka. Sytuacja zmienia się gdy w przedpokoju lub innym pomieszczeniu uchylę okno - niemniej w zimę to nie najlepsze rozwiązanie. Chciałem więc jakoś pomóc w "wyciąganiu" powietrza z WC przez kratkę. A czy zmniejszenie powierzchni kratki nie pomoże w jakiś sposób zachować jakikolwiek ciąg ale skierowany w dobrą stronę?
  16. Dziękuję za poradę. Proszę zerknijcie jeszcze na załączone zdjęcie komina. Komin ten ma 2 piony. Jeden z dziwnego powodu przez poprzedniego właściciela został zamurowany (idzie z piwnicy). Ten z otworami bocznymi to właśnie ten, z którego często wieje do ubikacji na parterze. Otwory są skierowane w kierunku N-S. 6m dalej na dachu mam drugi komin z wentylacją z kuchni na parterze i łazienki na pierwszym piętrze. Komin ma identyczny otwór ale komin jest obrócony o 90stopni (E-W) - a z tych otworów nigdy do domu nie nawiewa. Może miałoby sens zamurować ten felerny otwór i zrobić jakiś na górze i postawić na nim chociażby nasadę w kształcie litery H Felerny otwór komina: ?
  17. Witam, mam problem, który nabiera wagi szczególnie zimną. Problem dotyczy domku 3-kondygnacyjnego (piwnica, parter, I.piętro). Z parteru z ubikacji idzie jeden pion komina wentylacyjnego. Niestety czasami z kratki wieje powietrze szczególnie gdy drzwi ubikacji są zamknięte. Gdy drzwi otworzę, zwykle kierunek ciągu się zmienia na poprawny ale to też nie zawsze (Szczególnie jak okna w domu są pozamykane). W ubikacji nie ma okien i innych źródeł wentylacji. Obecnie komin nie ma dziury z góry a jedynie dwa otwory po bokach (naprzeciwko siebie). Zastanawiam się czy nie pomoże ich zamurowanie i zrobienie dziury od góry a jak tego będzie mało, to zastosowanie jakiejś nakładki na komin. Niestety nie mam doświadczenia czy i w jakim stopniu to pomoże. Jeśli sugerujecie, że nakładka może poprawić ciąg, to jaką najlepiej zastosować? widziałem np. na Allegro coś takiego: http://allegro.pl/obrotowa-nasada-na-komin-dospel-trn-150-wentylacja-i3082735505.html A może tzw. strażak? a może wystarczy taki komin w kształcie litery "H"? Z góry dziękuję za poradę. PS: jeszcze drugie pytanie - czy zastosowanie na komin odprowadzający spaliny z kominka daszka chroniącego komin przed dostawaniem się wody, itp. może pogorszyć ciąg? (np. coś takiego: http://allegro.pl/daszek-kominowy-nasada-komina-z-obejma-fi-100-rura-i3148027792.html )
  18. Witajcie! Od niedawna jestem właścicielem segmentu szeregowego. Dom z ok. 1983 roku. Budowany głównie z cegły, stropy z tego co widzę z płyt żelbetowych. Planuję ocieplenie ścian, więc przyjrzałem się obecnemu tynkowi i na narożniku domu zaobserwowałem pęknięcie tynku idące od narożnika ponad 1m w jedną stronę (zdjęcie p1) - po czym pęknięcie chowa się za sąsiednim segmentem. W drugą stronę pęknięcie ma ok. 2,5m. Mniej-więcej na wysokości pęknięcia jest płyta stropowa. Powyżej stropu jest stropodach - kryty również zbrojonymi płytami betonowymi. W środku domu pęknięć nie widać -z resztą one są raczej albo na wysokości samego stropu albo nawet powyżej - w ścianie stropodachu. Dom znajduje się na Śląsku, a więc swoje na pewno już przeżył. Pytanie do Was - czy i co z tym zrobić przed oklejeniem domu styropianem? skąd tak na oko to pęknięcie może być? czy wygląda poważnie? Z góry dziękuję za odpowiedzi!
  19. Dziękuję za uwagę. Zapraszam do dyskusji innych chcących się wypowiedzieć w tym temacie.
  20. Strop jest betonowy. Zaskoczyłeś mnie tą wypowiedzią. Fakt, póki co nie mam izolacji na zewnątrz ale w najbliższym czasie - może wiosną będę chciał ocieplić ściany na zewnątrz. Przecież chyba jakąś różnicę odczuję po ociepleniu?
  21. Noszę się z zamiarem ocieplenia stropu piwnicy w domu z lat 80tych (wtedy o ocieplaniu nie myślano, a podłoga na parterze niepotrzebnie schładza pomieszczenia mieszkalne). Czy dać płyty o grubości 10cm (chyba mniej roboty) czy 2x5cm na zakładkę? Czy w przypadku jednej warstwy 10cm utrata ciepła (mostki) będzie znacznie wyższa? Roboty z jedną warstwą pewnie będzie mniej... Jeśli 2x5cm to czym łączyć syropian do syropianu? Klej, wartwa 1, klej, warstwa 2 i potem mocowanie wkrętami? Czy styropian smarować na całej powierzchni? Co robić z ew. nierównością powierzchni dotychczasowego sufitu? wyrównywać czy kleić na niego? Obecnie na suficie w piwnicy jest tynk pomalowany farbą emulsyjną. Z góry dziękuję za porady!
  22. Dołączę się do wątku. Mój segment szeregowca z lat '80 ma stropodach z płyt betonowych - obecnie kryty papą. Stropodach ma z jednej strony domu otwory wentylacyjne - innych większych otworów przez które można się dostać do przestrzeni między dachem i stropem brak. Z drugiej przeciwnej strony domu, dach opada lekko w dół (tam otworów wentylacyjnych brak). Chciałbym docieplić dach budynku i szukam najlepszego sposobu. Dach ma ok. 65m2 powierzchni. Mam różne propozycje: - piankę poliuretanową - ale nie wiem nawet jak wygląda wewnątrz w tej przestrzeni powierzchnia stropu, więc nie wiem czy pianka może być położona na byle co - ponoć na stropie leży jakiś koks (tak twierdził sąsiad), - granulat - celuloza lub wełna - dla celulozy podają ceny ok. 38-45zł/m2 przy grubości warstwy 18-35cm. - może są jakieś inne warianty? sąsiedzi zastanawiali się nawet nad styropapą na zewnątrz ale przy wentylowanym stropodachu to chyba nie ma sensu? Proszę o jakieś porady od osób, które wykonywały taką termoizolację. Przy okazji jeszcze pytanie - pewna firma wstępnie powiedziała, że może się okazać, iż jeśli stropodach wewnątrz jest bardzo niski, to będą go musieli cały zasypać granulatem - czy to nie spowoduje, że granulat i inna zawartość tej przestrzeni stropodachu zacznie się tam kisić?
  23. No a skąd wiadomo, że glikolu jest za mało? czy wlewa się "ile wlezie"?
  24. Na zimnej wodzie dochodzącej do bojlera mam trójnik i na jego "ślepym" końcu był zawór bezpieczeństwa. Trochę nieświadomie kupiłem zawór "przepływowy" - coś takiego: http://allegro.pl/zawor-bezpieczenstwa-bojlera-1-2-z-zaw-zwrotnym-i1679589625.html Czy zaślepiając jeden koniec (który?) tego zaworu mogę go użyć na tym "ślepym" końcu trójnika? czy spełni swoją rolę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...