Dzis dostalem informacje od managera ekipy pseudo Arni ze przyjezdzaja jutro. Oni jednak potrafiš zaskoczyc klienta
Spodziewalem sie ze wroca za jakis tydzien ale widocznie nudzi im sie i zaplanowali:
-jednak skoncza taras czyli zrobia wieniec na fundamencie zasypia zageszcza i zaleja betonem B-15 i jedna sprawa z głowy
- zaizoluja i ociepla fundamety
moze cos jeszcze zrobia ale nie mam pojecia co moze z nudow rozszaluja strop
Z telefonow od innych oczekujacych na ekipe p. Dawidowskiego wiem ze wyskoczyly 2 budowy z prozaicznego powodu braku pozwolen (kto by sie spodziewal) takze kolezanka Sliwka ktora miala budowac z ekipa w lipcu wskoczyla na czerwiec ale teraz bede wiedzial gdzie ich szukac przez jakis czas - 800 m od mojej dzialki.
Najwiekszy problem teraz mam z ciesla ktory powinien juz byc a spoznia sie z powodu zlej pogody w tartaku jeszcze tez sie leniš nie majš zrobionej wiezby ale obiecuja ze bedzie na 12 czerwca musze podjechac tam w sobote i pogoadac osobiscie.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 658 wyświetleń