Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Groszeczek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    86
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Groszeczek

  1. Dorka i nie pomaga zupełnie nikt? Rodzice, rodzeństwo? Aha! Myśląc o systemie gospodarczym miałam na myśli wiele rzeczy robić samemu (my poddasze też adaptowaliśmy w podobny sposób ). Wiadomo, że nie jest się w stanie wszystkiego samemu (np. potrzebny jest murarz czy instalator ogrzewania czy wody ), ale to co się jest w stanie samemu to raczej sami będziemy robić Chyba, że fachowcy będą tak mało brać za robociznę, że się nie będzie opłacało samemu babrać A czy ktoś tutaj aktualnie buduje Groszka 4 z piwnicą?
  2. Dorka, dobrze, że siedziałam, bo bym z krzesła spadła, 1000 km... To zza granicy budujesz Mój podziw jeszcze bardziej wzrosnął... A jak często oglądasz swoją budowę? Oczywiście w Realu a nie na fotkach? I nie masz obawy, że ktoś coś rozkradnie itp.?
  3. Gosia sz-n witam! Super post, same konkrety, dzięki Czyli jednak jest coś takiego jak standard okien (chodzi mi o prostokątne a nie półokrągłe czy trójkątne), u rodzeństwa męża na budowach i tak mierzyli każde okno i ponoć fachowcy twierdzili, że nie ma już czegoś takiego jak standard okien... Moim zdaniem ma to wpływ na cenę. Dobrze zrozumiałam: architekt wprowadzający zmiany 5000 zł? W naszym Groszku na pewno zmienimy schody właśnie na dwubiegowe ze spoczynkiem tak jak piszesz. Pisałam do Archonu i ponoć trzeba mieć na to zgodę (wyrażają ją bezpłatnie) i takie zmiany trzeba wprowadzić do projektu (jest to zmiana konstrukcyjna budynku ponoć). Kuzyn znów sam zmienił sobie schody i ponoć żadnej zgody ani architekta nie miał... Gosia sz=n a czy będziesz mieć też podłogówkę oprócz kaloryferów? Mam prośbę, jeśli to nie problem, to czy powklejałabyś linki swoich inspiracji? trudno mi je odnaleźć Oczywiście jeśli masz gdzieś zapisane i szukanie to nie problem Z góry dziękuję
  4. kempes mnie się wydaje, że dom na 200 m ponad wyjdzie drożej niż na 140 z piwnicą, ale nie upieram się (też musiałby się wypowiedzieć fachowiec tak jak piszesz). Tak na mój "chłopski rozum" to większy dom = większa powierzchnia ścian (pewnie, że w piwnicy też są ściany, ale już nie trzeba ich tynkować ), potem większa powierzchnia dachu, więcej okien (w piwnicy będą malutkie = tańsze i chyba mniej ich wyjdzie). Przyznam szczerze, że nie przeliczałam tego konkretnie kalkulując materiały i powierzchnię (ew. robociznę). Czytałam różne opinie, jeśli chodzi o porównanie tych kosztów i sama nie wiem w co wierzyć. Liczy się jednak też komfort mieszkania, jeśli koszty kształtują się podobnie, to wolę piwnicę To też mój nawyk mieszkania, bo od zawsze mieliśmy piwnicę Nie wiem też jakby się przechowywały jarzynki w garażu (choć można by jego część nieco obniżyć i zrobić jakiś aneksik pod ten cel, ale w to już się nie wdrażałam, bo wybrałam jednak piwnicę). Dorka podziwiam Cię za odwagę, jeśli chodzi o te prace na budowie na odległość. Jednak ktoś musi fachowców pilnować P.S. a w jakiej odległości od aktualnego miejsca zamieszkania się budujesz (chodzi o ilość km), jeśli mogę spytać?
  5. Bardzo dziękuję za odpowiedzi i miłe przyjęcie na forum Dorka S co to znaczy "system gospodarczy online" Kempes co do rolet: ponoć nic nie dają Dlatego mam takie obawy. Jednak zależy mi na dobrym oświetleniu (oczywiście mam na myśli światło naturalne). Widziałam, że niektórzy w Groszkach w pokojach na poddaszu zmniejszają podwójne okno balkonowe na pojedyncze drzwi balkonowe + małe okienko obok (jakby litera "L" tylko odwrócona do góry nogami ). Co do piwnicy to mamy "wiejski" tryb życia i chodzi mi gł. o spiżarnię, przechowanie ziemniaków, jarzyn itp. + oczywiście składzik na opał. Działki, które mamy na oku (zwłaszcza ta z wejściem od południa) nie są zbyt obszerne i myślimy o garażu w osobnym budynku (zależy mi na dodatkowym pokoju na dole, oprócz salonu) a jak będzie garaż to ten dodatkowy pokój już się nie zmieści a garaż musiałby być dużo większy żeby się zmieścił i opał i jarzyny i auto Właśnie się zastanawiałam jak się ma koszt piwnicy do większego domu (większy garaż + kotłownia). Koszt piwnicy dochodzi, jeśli się ją robi, ale znów większy dom, to większa powierzchnia do tynkowania, większa powierzchnia zabudowy, dochodzą większe koszty fundamentu itd. Był to dla nas duży dylemat: dom z piwnicą czy bez. Najpierw miał być z piwnicą, potem bez, ale właśnie z większym garażem, ale ostatecznie jednak z piwnicą (myślałam też o pralni w piwnicy, ale wtedy by trzeba pomyśleć o konkretnej wentylacji i wykończyć płytkami czy jakimś innym zmywalnym materiałem, a do tego jeszcze jakoś odizolować ją od kotłowni, żeby się nie kurzyło itp. więc ostatecznie myślę o miejscu pralni w miejscu garderoby na parterze (mam dość stosów prania w łazience ). Dom w Groszku 3 ma większy salon, ale i cały jest większy ( u nas miało być 100-120 m, "Dom w Groszku 4" ma 143, więc już "limit" przekroczony a co dopiero "Groszek 3" Poza tym staram się dobrać dom, który by mi najbardziej odpowiadał i nie trzeba by było w nim zbyt wielu zmian dokonywać. Zależy mi na: - piwnicy - garderobie (takiego mam schiza, nudzę mężowi od jakiegoś czasu co by mi garderobę z domem postawił ). Mam dość wiecznego ścisku i wszystkiego pogniecionego w szafie. Do tego mam "napady prasowania" i lubię na raz więcej wyprasować, powiesić i żeby się nie pogniotło Do tego dostęp do każdego ciucha bez przeszkód: Popatrzeć co mam, wybrać i wyjść to moje marzenie -pomieszczeniu gospodarczym (mam dość chowania deski do prasowania czy suszarki na pranie za szafą, drzwiami itp.) - pralni Dwa ostatnie mogłyby być razem Dobrze by było mieć gdzie suszyć jeszcze to pranie w czasie zimowym, bo salon, który jest jednocześnie sypialnią i jadalnią nie jest najlepszym miejscem :-/ Poza tym chciałabym, aby w moim domu było dużo światła i żeby był funkcjonalny (np. żeby nie było drzwi otwieranych na schody (przy zderzeniu, kiedy jedna osoba np. zbiega po schodach a druga akurat otwiera drzwi może dojść do nieszczęścia!) Chciałabym mieć blisko z sypialni do łazienki Wolę schody proste niż zabiegowe (o czym pisałam ). Poza tym jeszcze kilka innych "schizów" mam, np. mam nadzieję, że dach nie trzeszczy (np. pod dachówką), że nie słychać tego na poddaszu (teraz mieszkam na poddaszu u teściów i co silniejszy wiatr, to nie śpię, nie znoszę tych odgłosów - myślałam, że się przyzwyczaję, ale jednak mnie to nadal denerwuje. Do tego drzwi od czasu do czasu mi się zaciskają i ciężko się otwierają i zamykają :-/ I że nie jest zbyt nisko (teraz szoruję głową po suficie :-/ ale to stare budownictwo i nikt tu nie planował poddasza). Tylko nie piszcie, że zamiast budowania domu powinnam iść do psychiatry (żart). :-)
  6. Kempes2005 bardzo dziękuję za odpowiedź Jestem tu nowa i jeszcze niezgrabnie poruszam się po tym forum Pisząc o groszku miałam na myśli projekt z Archonu ten Groszek bez numeru, po prostu "Dom w groszku". Poniżej link do niego (mam nadzieję, że się wyświetli) http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-groszku/m41e39f67ab48a Ponoć dodanie piwnicy do projektu to koszt. ok. 1500 zł (jeśli chodzi o sam projekt, bo budowa, to wiadomo - więcej). Zależy nam na domku z piwnicą. Mąż też upiera się przy dużym salonie, więc wolałby "Dom w groszku 4" i chyba przy tym projekcie zostaniemy (w końcu to tylko 20 m2 więcej niż "Dom w groszku" (ten bez numeru ). Właśnie żeby wycenić okno, to musiałabym znać wymiary, a nie zakupiliśmy jeszcze projektu (jesteśmy na etapie "poszukiwania" działki dopiero ). Wiem, że niby powinna być najpierw działka, a potem dopasować do niej projekt, ale mamy tylko 2 możliwości (wejście od południa i druga opcja - wejście od północy). Jeśli się nie uda kupić działki, którą mamy na oku z wejściem od północy, to będzie inna (z wejściem od południa). Jak się u Państwa sprawdza projekt Groszka względem stron świata? Zastanawiam się czy w kuchni nie będzie za gorąco, jeśli będzie od południa? I co z oknami dachowymi? Słyszałam, że strasznie przez nie grzeje w lecie? Chyba, że ktoś z Państwa kto już ma zakupiony projekt lub dysponuje takimi informacjami podzieliłby się ze mną wymiarami tego okna (strasznie mnie to nurtuje). Niby można zmienić w projekcie to okno np. na trójkątne (ale to też nie standardowe) albo prostokątne (ale moim zdaniem dom będzie brzydko wtedy wyglądał). Zależałoby mi też na pomieszczeniu gospodarczym, w którym mogłabym urządzić minipralnię i trzymać różne graty (typu suszarka na pranie (albo zrobić podwieszaną pod sufitem , deska do prasowania, odkurzacz itp.). Zastanawiam się czy garderoba po prawej od wejścia w Groszku 4 by była wystarczająca? Można by przesunąć ścianę od łazienki tak jak to jest w projekcie "Dom w groszku", ale wydaje mi się, że w tej ścianie biegną kanały wentylacyjne i nie wiem czy można... Jestem kompletnym laikiem a formalności i budowa dopiero przede mną. Ale w Groszku już jestem zakochana! i mam nadzieję, że przy tym projekcie zostaniemy (ja jestem zdecydowana, mąż prawie i że jak już zaczniemy to sprawnie pójdzie. Ze zmian to na pewno zrezygnuję ze schodów zabiegowych na rzecz prostych (ze spoczynkiem czy jak się to tam nazywa ). I na 100% podniosę okno w kuchni, żeby parapet był powyżej blatu. Przeglądałam galerie (odnośniki do Picassa) na tym wątku i aż mi się marzy! już mieć swojego Groszka! Acha! Jeszcze co do kosztów, to moim zdaniem koszty podane przez Archon i inne biura są słabo wymierne. Koszt stanu surowego zamkniętego w Groszku 4 to 230 tys. zł na II kwartał 2011, podczas gdy na tym wątku doczytałam o 130-150 tys. (systemem gospodarczym)... Jednak to były wpisy z 2010 roku, dlatego zadałam jeszcze raz pytanie Wiem, że ceny materiałów od 2010 roku raczej się nie zmieniły (rodzeństwo męża się właśnie buduje, więc z cenami jesteśmy w miarę na bieżąco ). Tak orientacyjnie chciałam dopytać jak jest z tym konkretnym projektem
  7. Witam serdecznie! Jestem zainteresowana projektem groszek lub Groszek 4 z Archonu. Domek będzie bez garażu, podpiwniczony (lub częściowo podpiwniczony). Mam pytanie do osób budujących te domki, jaki jest koszt budowy w przybliżeniu. I czy ktoś może dokonywał zmian w "Groszku" w zakresie podpiwniczenia? Jakie były koszty? A jeśli Groszek 4, to cały czas myślę o tym oknie półokrągłym... że to kłopotliwe będzie w wykończeniu i że będzie drogie (przeczytałam, że do 100% drożej niż standardowe okno, ale słyszałam tez opinie, że jeszcze więcej...). Wybór projektu to raz na całe życie, dlatego mam spory dylemat... Chętnie poznam Państwa opinie na temat tych domków. Z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...