To fakt, w takiej sytuacji to ma sens.. Nasze dzieci są jeszcze małe więc inaczej patrzymy na tę sprawę, dla nas to teraz pogorszenie wyglądu i dodatkowe, niepotrzebne koszty.. ale może rzeczywiście kiedyś spojrzymy na to inaczej.. A jeśli chodzi o inne zmiany to my zrezygnowaliśmy ze spiżarki i dzięki temu mamy większą kuchnię, w miejscu łazienki zrobiliśmy garderobę, a łazienka będzie tam gdzie pokój, który łączył się z łazienką w projekcie.. Nie zależało nam na tak dużej liczbie pokoi, w zamian mamy dużą łazienkę z dużym oknem, która sąsiaduje z sypialnią... No i przedłużyliśmy trochę ścianę dzielącą salon z przedpokojem - o 2 pustaki, była naszym zdaniem za krótka i nieustawna, a chcielismy zmieścić na niej kominek i tv...