Witam,
jest oferta działki rolnej, grunt klasy V, o powierzchni 8tys m2. Właściciel zgadza się wydzielić z niej 30 arów. I teraz moje dylematy są następujące: przez działkę przechodzą prawie wszystkie media woda, sanitarka, telekomunikacja, gazociąg dn 150 i dn 200, do najbliższych zabudowań jest 150-200 metrów. Boję się kupować w ciemno nie wiedząc czy będę mógł się tam kiedyś*wybudować dlatego nie wiem co zrobić czy występować o wydanie warunków zabudowy na całą działkę 8 tys. czy zapłacić 1,5-2 tys za geodetę żeby podzielił działkę i dopiero dla mojej działki 30 arów starać się o wz? Jeśli bym dostał wz na dzałkę 8 tys to na 3tys m chyba tym bardziej czy nie? Problem z tą*działką jest taki że przez jej skraj przechodzą dwa gazociągi, dowiedziałem się że odległość do zabudowy mieszkaniowej to min 40m od gazociągu, niby do wydzielonej dla mnie częsci 30 arów byłoby około 100 metrów, więc może dla całej działki 8tys by nie dali się*budować a na mniejszej poza tym 40 metrami już*tak? Nie wiem co robić*głupi jestem. Jeszcze do wniosku o warunki zabudowy pisze że trzeba załączyć mapkę sytuacyjno – wysokościową w skali 1:500 a ta chyba kosztuje koło tysiaka. Ludzie co wy byście zrobili?
I jeszcze dodatkowo jak się w gminie dowiadywałem to w ramach dobrego sąsiedztwa licząc 3x długość działki przylegającej do drogi gminnej jeśli sięgnie zabudować mieszkaniowych to dają*zgodę na budowę jeśli nie sięgnie to nie, tyle że raz jak się pytałem to powiedzieli że tak a drugi już że nie. Wszystko zależy od długości działki, niby powinna wystarczyć 40m zaplanowałem sobie 45m - według mnie spokojnie z nadmiarem by wystarczyło ale cholera ich wie