Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xmichal79x

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez xmichal79x

  1. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Niestety nie mam zdjęć po montażu parapetów wewnętrzynych. Po ich zamontowaniu tynk był położony w przeciągu 2 tyg. więc to chyba nie długo ? Na zewnątrz mam parapety blaszane, czyli taknaprawde podgiętą blachę i myślałem, ze łatwiej będzie to zdemontować i ponownie założyć, ale skoro wszyscy piszecie , że lepiej zacząć od wewnętrznych to tak zrobie. Spróbuje najpierw odezwać się do wykonawcy i zgłosić reklamację, nawet jeśli będzie zganiał na pozostałe ekipy , to faktem jest, że on też spaprał swoją robotę i powinien to naprawić. Niestety jak już ktoś napisał, dom jest już wykończony i w nim mieszkamy, więc obawiam się, że przy takim skuwaniu, oprócz oczywistego tynkownia, mogą jeszcze poniszczyćpodłogę itp. Kurwicy dostaje, bo podczas wczorajszej wichury wiało praktycznie spod każdego okna, co za partacze...
  2. Sam, metodą gospodarczą, czyli do każdego etapu szukałem wykonawcy. Nie robiłem tych okien własnoęcznie, robiły to wynajęte firmy, i nie wiem nawet do której się odzwać, od parapetów wewn. zewn czy samcyh okien?
  3. Witam, Od kilku miesięcy mieszkamy w nowym domu, i niestety ujawnił się probelm z montażem okien i parapetów. Otóż zimą zdecydowanie było czuć chłód "od okien", a przy dokładniejszym sprawdzeniu czuć lekki podmuch dochodzący z pomiędzy okna a parapetu. Dodatkowo parapety wewnętrzne są zimne (z konglomeratu), a chyba nie powinny być? Nie wiem do kogo zgłosić usterkę, bo okna montaż okien wykonała inna ekipa, inna ekipa montowała parapety zewnętrzne i inna wewnętrzne. Czy mogę to jakoś sam uszczelnić bez robienia totalnej demolki?Na zewnątrz są parapety blaszane, więc najłatwiej w razie czego było by je zdemontować i dopryskać pianki, ale może są jakieś listwy uszczelniające do montażu od wewnątrz ? tylko że taka listwa nie zlikwiduje problemu zimnego parapetu.. Czekam na wszelkie pomysły i porady, bo od września poszło nam już 1300 m2 gazu, a dom raczej dobrze ocieplony (15cm styro, okna 3 szybowe), temp. w srodku ustawiona na 21 st C, a przy dużych mrozach w okolicy okien 18-19 st.
  4. emmer niestety nie wiem, u mnie po prostu klikając info te informacje się pojawiają, Ja sam nic nie włączałem, niedługo pewnie będę się widział z serwisanetem, to podpytam, bo: drugi raz spadło mi ciśnienie czynnika CO i musiałem dopuszczać zaworkiem na kotle, kolejny raz stało się to gdy kocioł był wyłączony z prądu (wyjęta wtyczka z gniazdka na jakąś godzinę). Wiecie może co to może oznaczać? jak piec normalnie pracuje tzn. jest podłączony do kontaktu to przez 2 tyg nic się nie działo, ciśnienie ani drgneło, więc to chyba nie nieszczelność instalacji? montixe Piszesz, że: "Jeśli żona musi mieć ciągle ciepłe grzejniki, to musisz znaleźć krzywą, która będzie podtrzymywała odpowiednią temp., w przedziałach czasowych, kiedy żona przebywa w domu " też poszukuje takiej krzywej, tylko jak ją znaleść ? metodą prób i błedów? czy jest jakiś szybszy sposób?
  5. Witam, Mam mikrofale Bosch HMT85ML63 i piekarnik Bosch HBA43S462E na obu urzadzeniach po wyłaczeniu włacza się zegar pokazujący godzinę i za cholerę nie umiem tego wyłączyć, wie któs jak to zrobić? Wiem że się da, bo mikrofala do wczoraj jeszcze nie wyświetlała godziny, ale żona jak ją myła to coś ponaciskała i teraz juz po wyłaczeniu świeci nam piekranik i mikrofala, pmocy bo doprowadza mnie to do szału.
  6. Pytanie do Jarq - piszesz, że masz podłogówke plus grzejniki, czy sterowanie to tylko CAR2 czy masz jakieś dodatkowe czujniki temp. ? Pytam, bo zauważyłem u siebie probelm z różnicami temp. Jak juz pisalem wcześniej kocioł włacza mi się praktycznie tylko raz dziennie ( mam:temperatura komfortowa 21, temp.czynnika 50 [HF temp], powrot 32 [hr temp] i CWU 57 takie wartości odczytałem na sterowniku) i efekt jest taki, że w pomieszczeniach w któych są grzejniki jest chłodniej niż w tych gdzie jest podłogówka. Wydaje mi się, że to właśnie przez to, że kocioł startuje tylko raz dziennie (temp. komfortową mam od 16:30 do 22:30) i po nagrzaniu wnętrza do 21 stopni się wyłącza. Niestety w pokojach z kaloryferami temperatura spada szybciej i około 20:00 jest tam chłodniej niż w reszcie domu. Instalator poradził mi właśnie, żebym przykręcił temp. na kotle do ok.35 stopni, sprawdze to dzisiaj po pracy, ale ciekaw jestem Waszych sugestii.
  7. Hej, Widzę, że jeszcze dużo wiedzy mam do zdobycia Mieszkamy w Naszym nowym domu od niecałego tygodnia i właściwie od kilku dni bawię się kotłem i czytając Wasze posty, widzę, że nic jeszcze nie wiem Dom 200m2 większość podłogówka (ok 40m kaloryfery) kocioł Victrix24 z zasobnikiem CWU160, czujnikiem pogody i sterownikiem Car2. Chociaż użytkuje instalację od niedawna mam już kilka pytań/wątpliwości: 1.W domu pomieszkiwaliśmy już wcześniej i parę razy włączałem kocioł na dzień, dwa, potem wyłączałem na kilka dni a następnie znowu włączałem na dzień czasem dwa. Przed przeprowadzką na 3 tygodnie wyłączyłem kocioł, a kilka dni temu gdy chciałem go uruchomić pojawił się error 10 - za niskie ciśnienie w instalacji CO, dopuściłem wody zaworem na kotle i jest ok (mija 5 dzień grzania) ale zastanawiam się , czy oznacza to, że gdzieś jest nieszczelność instalacji? 2. Większość pomieszczeń grzanych podłogówką ma panele podłogowe, w jednym nie ma jeszcze nic na podłodze - jest tam "goła" wylewka, dodatkowo jest to pomieszczenie, które ma dużo skosów ( a więc mniejszą kubaturę) a dużą powierzchnie podłogi - 38m2. Efekt jest taki, że gdy w całym domu jest ok 20-21 stopni tam jest ukrop jak w saunie-nie mierzyłem termometrem, ale wytrzymać się prawie nie dało. W pokoju są 4 "nitki" podłogówki, więc zakręciłem dwie zupełnie i zobaczymy co będzie dalej. Czy taka różnica temperatur wynika z tego, że jest tam mała kubatura i dodatkowo podłogówka nie jest izolowana panelem? Czy zakręcenie dwóch nitek to dobre rozwiązanie, czy może lepiej przykręcić wszystkie równomiernie? 3. Ustawiłem temp. komfortową na 20 a ekonomiczną na 18 i czasy grzania do komfortowej w godz. 6-8 i 16-22, nic więcej nie ustawiałem, car2 w trybie zima. Gdy wracam do domu z pracy kolo 17 , temperatura jest koło 20.2 - 20.4 ale podłoga jest już zimna, tylko po liczniku gazu widzę, że coś grzało. Rano jak wychodzę do pracy słyszę że kocioł pracuje , ale podłoga jest jeszcze zimna, tak więc właściwie zawsze chodzę po zimnej podłodze . Czy wraz z spadkiem temperatury na zewnątrz się to zmieni czy może powinienem zmienić ustawienia na sterowniku?
  8. Hej, W końcu, z braku czasu na analizę, podpisałem umowę na dostawę z PGNiG, tzn w ich budynku na Uniweryteckiej, teraz się to nazywa zdaje się Mazowiecka spółka Gazowa, ponieważ mam końcówkę budowy, olałem temat, nie mam czasu na szukanie. Natomaist w samym biurze można dostać listę wsystkich sprzedawców gazu, więc jeśli masz czas o ochotę to analizować to możesz do nich podejść i poprośić.
  9. Witam, Planuje zakup plyty indukcjyjnej, wstępnie myślałem o BOSCH PIE651B17E, ale zauważyłem zę podłącza się ją do zwykłego gniazdka 230V, a mam w kuchni wyprowadzoną siłe , specjalnie z myślą o indukcji. Czy wg was w takim razie poszukać czegoś innego w podobenj cenie, podłaczanego do siły, czy też nie ma to większego znaczenia w użytkownaiu i brać tego Boscha na zwykły prąd? Byłem przekonany, że większość plyt indukcjyjnych jest na siłe, a widzę, że chyba jest na odwrót. Czy podłączenie do siły daje jakieś zalety?
  10. WItam, Mamy właśnie podpisać umowę handlową na dostawę gazu do naszego domu i nigdzie w sieci nie mogę znaleźć inormacji jacy sprzedawcy gazu działąją na moim terenie oprócz PGNiG. Do tego za Chiny nie mogę znaleźć w necie informacji o kosztach za m3 żeby ewentualnie móc porównać ofery. Znacie może jakieś strony, na których mogę znaleźć te informacje? Warto wogóle się tym interesować, czy rożnice w cenach są minimalne?
  11. To i ja proszę o poradę i ocenę poniższego zestawu. Do kupienia mam właściwie całe AGD do kuchni, a więc piekarnik, mikrofale, płytę indukcyjną, zmywarkę, okap i lodówkę. Cały sprzęt będzie w zabudowie, więc nie musi być jednej firmy, bo i tak go nie będzie widać, oprócz piekarnika i mikrofali, których fronty będą oczywiście widoczne i muszą być w miarę podobne, a najlepiej z jednej serii. W temacie AGD jestem zupełnie zielony i absolutnie nie wiem od czego poszukiwania zacząć. W domu mamy kilka mocno już starych gratów whirlpoola i działają ok, dlatego pierwszy pomysł to właśnie ta firma. Dobre opnie obiły mi się o uszy też o Boschu i Siemensie, stąd w zestawieniu właściwie tylko Bosch i Whirlpool. zastanawiam się też nad Samsungiem – jak u nich z jakością? Napiszcie czy w tych cenach warto coś zmienić na modele innych producentów, może za któryś z modeli nie potrzebnie przepłacam, a przy innym warto trochę dołożyć do modelu wyższego? Wstępnie myślałem o takim zestawie: Piekarnik Whirlpool AKZM 665IX Mikrofala Whirlpool TWIN AMW 834 IX Lodówka Bosch KIV34X20 Zmywarka Whirlpool ADG 6353 A+ PC FD Płyta indukcyjna Bosch PIE611F17E Okap Bosch DHL545S
  12. Witam wszystkich, Właśnie jesteśmy blisko końca budowy i mam probelm z ogrzewaniem. Mam podpisaną umowę z gazownią na przyłączenie w 2015r - konieczne jest wybudowanie ok 150 m gazociągu - poprosiliśmy o przyspieszenie przyłączenie bo już jesteśmy gotowi (mam już na działce szafkę i całą instalację), w odpowiedzi w lipcu zjawił się u Nas "projektant" z gazowni , pomierzył co miał pomierzyć i do dziś projektu nie zrobił, ciągle mu czegoś tam brakuje, procedura jest taka, że on w imieniu gazowni skłąda wniosek do starostwa i wtedy gazownia rozpoczyna przetarg a następnie budowę gazociągu. W tym roku już pewnie raczej nie zdążą, a chcielibyśmy się w ciągu miesiąca - dwóch wprowadzić i zastanawiam się jak ogrzewać dom przez zimę? Dom ma 200m2, ogrzewanie podłogowe, ocieplony styropianem 15cm, dach wełna 25 cm, dachówka ceramiczna i pełne deskowanie, okna trzy szybowe. W salonie będzie kominek, ale nie mamy zrobionego z niego rozprowadzenia, a w domu są już położone tynki, więc nic tu nie zmienie - ogrzać nim da się tylko salon - teoretycznie mogę przezimować w salonie, ale czy nic sie nie stanie z nieogrzewanymi pokojami - nie przemarzną sćiany? Ponieważ docelowo mamy mieć gaz z sieci, zastanawiałem się na d ogrzewaniem z butli - napewno upoerdliwe będezie ich ciągłe wymienianie, no i będzie napewno drogo - ale nie bardzo widzę inne rozwiązanie. Instalacja dużej butli na podwórku wiąże się z dodatkowym pozwolenim na budowę, odbiorami, itp i chyba nie wiarto się w to bawić na jeden sezon? Macie może jakieś sugestie co zrobić w takiej sytuacji? Myślałem też o przezimowaniu prz kominku, a w pokojach na górze powstawiam grzejnik elektryczne olejowe, zeby utrzymać tylko dodatnie temperatury i już, co o tym myślicie?
  13. Co do map, to właśnie, cieku nie ma na żadnej, natomiast gmina twierdzi, że jest w stanie takie mapy "znaleść" - czyli spreparować jak podejrzewam, a innym razem znowu twierdzą , że cieki wodne wynikają z ukształtowania terenu i nie ma ich na mapach Co do tego co mi to przeszkadza - no tak naprawdę w chwili obecnej nie wiele, żona chciała się dowiedzieć o co chodzi i usłszała groźby, co Nas lekko wkurzyło i tyle, jednak obawiam się że z czasem sąsiedzi wrócą do starych nawyków i rowem popłynie szambo - dom mam jakieś 30m od tego rowu i stawu więc nie chciałbym mieć smrodu w okolicy. I własnie się zastanawiam , czy szarpać się z gminą już teraz - wydaje mi się, że wystarczy , że powiadomie sąsiada i mają po sprawie, czy czekać aż pojawi się szambo i wtedy interweniować. Teoretycznie, jeśli będzie tam tylko woda, to jedyne co mi przeszkadza to komary
  14. Hej, Prosze o pomoc, bo problem rury powrócił wraz z ulewami! A więc sprawa wygląda obcenie tak: w zeszłym roku, gmina stwierdzając , że rurą płynie szambo sama ją zakopała, ok. lipca - sierpnia 2012 podczas ulew część działek położonych na sąsiedniej ulicy ulegała podtopieniom, mieszkańcy tych posesji interweniowali u wójta , ale bezskutecznie, w końcu, któryś z nich na włąsną rękę wynajął koparkę i zrobił przekop na mojej działce! Tłumaczył się, że nie wiedział , że działak jest własnością prywatną, a "rów zawsze tam był", upomniany przeze mnie , na swój koszt rów zasypał, zasypując równocześnie rurę. Ulewy się skończyły, sprawa "przyschła", staw na mojej części zupełnie zniknął, a u sąsiada zostało małe bagienko. Wyrównałem więc teren po stawie nawożąc ziemi. Wszystko było ok, do wczoraj, na skutek ulew działki znowu uległy podtopieniom, mieszkańcy poprosili gminę o interwencję i ta tym razem ich posłuchała i zrobiłarów wkoło mojej działki do stawu , już teraz tylko sąsiada ( u mnie stawu już nie ma). Gdy żona poszła do gminy ustalić o co chodzi, wójt zapewnił, że żadne szambo rowem nie popłynie, a jeśli to go zasypią natychmiast, natomiast gdy zapytała wójta, czy ma zgodę sąsiadów na ten rów, odpowiedział, że "lepiej ich nie informować, bo tylko narobimy sobie kłopotów i po co iść na wojenke"! Dał do zrozumienia, że nie legalnie zmieniliśmy naturalny ciek wodny i jak poinformujemy sasiadów o rowie to będziemy mieli problemy! Nie znam się na prawie, ale naturalny ciek wodny to chyba nie przeciski pod drogą? Zastanawiam się co zrobić, bo domyślam się , że gmina na taki rów powinna mieć jakieś pozwolenie ze starostwa, wieć moze najpierw do nich uderzyć? Podejrzewam, że jeśli sąsiad wyrazie swój sprzeciw , będą musieli ten rów usunąć, tak jak wobec mojego braku zgody musieli kopać naokoło mojej działki? Jak taki rów traktować, zgodnie z prawem nie wolno spuszczać deszczowki na działkę sasiada, a właśnie to gmina robi?
  15. powell, mogłbyś napisać o jakim piecu elektrycznym mówisz? Zawsze mi się wydawało , że ogrzewanie na prąd to najdroższa opcja. A co do bycia palaczem, to myślę, że te 1,5 roku wytrzymam, a datę na 2015 mamy wpisaną w umowie z gazownią, mimo to i tak może się to przesunąć? Poza tym ostatnio dzwonił do mnie geodeta z gazowni pytając czy jest swobodny dostęp do działki czy ogrodzona bo chciał gazociąg wyznaczyć, więc jestem dobrej myśli
  16. Zdaję sobie sprawę, że piec na Ekogroszek jest dużo wygodniejszy, ale ponieważ będę miał ogrzewanie na gaz, a drugi piec będzie tylko jako ogrzewanie dodatkowe, chyba lepiej takiego właśnie "śmieciuszka", podobno różnice w cenie ogrzewania gazem z sieci a ekogroszkiem nie są duże, a mając śmieciuszka , jak będą siarczyste mrozy to chyba będę mógł trochęprzyoszczędzić paląc zwykłym węglem czy drewnem - oczywiście nie chcę w nim palić żadnych śmieci!
  17. Witam, Jestem w trakcie budowy domu, i podjeliśmy decyzję o ogrzewaniu gazem z sieci, problem w tym, że w umowie która podpisaliśmy mamy termin "puszczenia gazu"na połowe 2015 - niestety, w mojej miejscowości gazociąg już jest ale czeka na jakieś odbiory i ma to tyle właśnie potrwać. W domu czekamy na poprawę pogody by zacząć tynkowanie, więc zakładam,że w tym roku się wprowadzimy i będzie problem z ogrzewaniem. W projekcie mam ekogroszek i zstanawiam się czy nie zrobić tak, że narazie kupić kocioł na ekogroszek i grzać się nim dopóki nie podłączą nam gazu, a potem dokupić kocioł na gaz i docelowo mieć dwa kotły, tak by móć zmieniać zródło ogrzewania w zależności od ceny opału/gazu. Dom w większości będzie miał podłogówkę, jedynie w łazienkach dodatkowe grzejniki - drabinki, plus pomieszczenia typu pralnia, garaż z grzejnikami. Biorę równeiż pod uwagę ogrzewania się gazem z butli stojącej na podwórku, ale to podobno bardzo droga opcja w porównaniu z gazem z rurociągu, więc najrozsądniejsze wydaje mi się kupienie kotła na ekogroszek. Znajomy natomiast mówił mi coś, że montuje u siebie piec, nie na ekogroszek, tylko " na wszystko" tzn będzie w nim palił węglem, ale może w nim np spalić też drzewo, kartony itp jakby np musiał powycinać coś na działce. Wiecie o jaki piec może chodzić, możecie podać jakieś przykłady? Może biorąc pod uwagę, że docelowo będzie to alternatywne / awaryjne żródło zasilania wobec kotła gazowego, warto póść w takie coś, tzn gaz plus piec "na wszystko"? Użytkojue ktoś z was taki piec? Ma ktoś dwa kotły - jak to się sprawdza?
  18. Hej, Jak Wasze wrażenie z użytkowania tynków Diamant? faktycznie jest tak odporny na zarysowania / wgniecenia? Też myślę o tym tynku, ale kolega, który chciał go zastosować usłyszał od kilku wykonawców, że go nie polecają bo jest to bardzo niezdrowy materiał, pełen szkodliwej chemii. Czy słyszeliście coś o tym? Szukłąem w necie, ale nic nie znalazłem, więc wydaje mi się , że poprostu wykonawca nie miał wcześniej doczynienia z tym materiałem i nie chciał go kłaść, ale może się myle? No i jak z wilgocią, nie ma problemów?
  19. Dostałem kolejne wyceny plus troche się potargowałem i obecnie sytuacja wygląda tak, co wg Was będzie najbardziej opłacalne z tych okien: Avante Forte 27 500 (dopłata do koloru niestandardowego 2 400) okucie Roto Designio Schuco Classic 23 500 okucie Maco Salamnder 3d 33 167 okucie WinkHaus Brugman Ecoline 30 440 okucie WinkHaus Co z tych wybra c, czy Salamnder jest lepszy od Avante?
  20. Czyli rozumiem że, najniższe U bedzie dla największych okien? co do moich to faktycznie, kilka będzie dość sporych, łukowe 320 x 245 i 320 x 160 plus taras 185 x 245, reszta to głównie 150 x 150. Ale faktycznie dla samej oszczędności na kosztach ogrzewania nie ma co tyle dopłacać, inna sprawa, ze sprzedawca twierdzi, zę nie podejmie się wykonania największego łukowego w schuco classic bo niby będzie za giętkie i łuki by były z drewna co trochę by podniosło koszty (okna łukowe są podzielone w pionie na 4, łuk nie jest oddzielnym oknem) i w sumie wyszło by okoo 25 000 a avante moge mieć za 27 500 w złotym dębie lub 29 900 w rustykalnej wiśni (ten kolor wolimy), więc róznica robi się mniejsza i podobno z Avante będzie mniej kłopotu, bo sztywniejsze, zawiasy w ramie okna, co zmienia położenie osi obrotu i tak ciężkie okna jak moje będąmiały większą trwałość - to słówa sprzedawcy, z drugiej strony widzę, że pomimo tego że ma w ofercie także schuco, veke brugmana i salamndra mocno pcha mnie w stronę Avante i nie wiem czy to dlatego, że chce mi dobrze doradzić (twierdzi, że okna o podobnej klasie schuco S82, czy brugmana lub salamandra wyjdą mnie około 35 tyś) czy ma jakąś specjalną prowizję od Avante
  21. Witam, Mam pytanie odnośnie współczynnika U, jak duże ma on znaczenie dla późniejszego użytkowania i jaki wpływ na koszty ogrzewania i utratę ciepła? Kiedy jego polepszanie ma jeszcze ekonomiczny sens, a kiedy już przekraczamy granicę opłacalności? Konkretnie: mam wyceny na okna U-0,67 dla całego okna (Avante Forte) 29 900zł i Schuco CLassic za 23 500zł z U- 0,9 dla całego okna, czy w tym wypadku warto dopłacić, czy są to już niezauwazalne róznice bez większego wpływu na koszty ogrzewania? (oczywiście zdaje sobie sprawę z pozostałych róznic okien, ale tu konkretnie chodzi mi tylko o U). Dom cegła portherm 25 cm + styropian 15 cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...