Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PatMan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez PatMan

  1. Nie wiem jak inni, ale ja mam na piśmie upoważnienie do zawierania umów w imieniu Abatex A. Sz. -wystawione przez właściciela, a dla własnego bezpieczeństwa zawsze miałem 3-cią kopię KP dla siebie z pokwitowaniem odbioru pieniędzy przez osobę upoważnioną -ciekawe jaki teraz argument pojawi się ze strony A. Sz. To co zaczynają wyprawiać robi się śmieszne, a człowiek poświęcał się.
  2. Tego nie spodziewałbym się, ale jak widać boss gra do końca jak orkiestra na Titanicu -zapewniam, że o wszystkim wiedział, a teraz kłamie. Żałosne co robi oj żałosne -ale po dzisiejszym spotkaniu już nic mnie nie zdziwi. Wierzę już tylko w sąd.
  3. Podobno pozew indywidualny jest szybciej rozpatrywany niż pozew grupowy -najwidoczniej sąd potrzebuje więcej czasu, żeby skompletować całą dokumentację. Natomiast od strony ekonomicznej, to niestety wiąże się, to z adwokatem i wydatkiem jednorazowym. Sam jestem ciekawy jaki, to jest rząd wielkości jeżeli chodzi o "gażę" -niestety, to też przede mną stąd pytanie.
  4. Reklamacyjnych ?? Jak można egzekwować coś od firmy, która nie istnieje? To tak jak byś chciał kupić oryginalne części do Fiata 126p z lat 80-tych. Reklamacje nie istnieją w takiej sytuacji, to samo tyczy gwarancji -chyba masz świadomość, że jak firma przestaje istnieć, to wszyscy zostają na przysłowiowym lodzie. Natomiast jeżeli chodzi o regulacje, to jeżeli ktoś ma takową potrzebę, to oczywiście, że pomogę -proszę pisać PM. Po drugie wątek idzie innym torem -byłem na spotkaniu z poszkodowanymi klientami, o którym mowa wyżej i nie chowam głowy w piasek, a sam jestem w podobnej sytuacji wraz z kolegą -więc nie mów, że zostawiam lub odsyłam klientów z kwitkiem. Nikogo innego z Abatexu nie było -o ironio.
  5. Piotr? To Ty?? Niektórzy słuchali, widzieli -ale też nikt nie słuchał dziś jest jak jest wiem coś o tym, bo jak było trzeba, to wiozłem okna na budowę i jechałem szklić -a dzisiaj o nas zapomniano. Tu ból.
  6. Sam jestem ciekawy czy to wypali -nie ukrywam, aż światełko w tunelu zaświeciło mi w głowie w tym momencie Naprawdę trzymam kolejny raz za firmę kciuki, a nóż uda się. Wierzę, że to informacje pewne i mediacje z inwestorem są ostateczne.
  7. Ty nie byłaś w moim typie Natomiast co robię w życiu prywatnym i gdzie jeżdżę za swoje, to nie Twoja sprawa -pilnuj swojej d... Ja nie wybielam Abatexu, bo już tam nie pracuję i też mam swoje zobowiązania, więc nie rozumiem jakie 'nam'? Acha nie zapomnij o tonerze do drukarki za zaliczki i długopisach -uśmiałem się.
  8. Panie Michale koszty pośrednie są nieuniknione o czym wiem doskonale -sam też jestem w plecy póki co, wie Pan o tym. Natomiast również trzymam kciuki za nową krew w Abatexie. Oj Panie Michale to nie pranie brudów a ustalanie faktów
  9. Pracując od ponad roku wiedziałem od roku jaka jest sytuacja !? Otrząśnij się. Pupilek? O ludzie -adoptowany zostałem wręcz. Zwalniałem niewygodnych? Popatrz, a pozostałych zakopywaliśmy pod płotem -tylko z Tobą mi nie poszło. Dość, to miałby każdy dmuchać w żagiel w skorupę co i tak nie popłynie. Pochwal się sprzedażą i ile pracowałeś /łaś, bo na 100% nie 5 miesięcy -a piszesz o sytuacji sprzed swojego zatrudnienia z tendencjami do konfabulacji i mitomanii. Na co natomiast szły pieniądze, to chyba pytanie nie do mnie, tylko do szefa, ale jedno co powiem, to między innymi na Twoją pensję i paliwo do auta, żebyś mógł jeździć w terenie -to wytłumacz ludziom skoro, tak było źle, to po co tyle czekałeś? Pensje dostałeś z pieniędzy klienta, który wpłacił na okna hahahaha hello, a z czego miałeś niby dostać z wygranej w totolotka?? Pracowałeś w fabryce okien, to chyba logiczne, że pieniądze na wypłaty pochodziły z kupionych okien -to chyba zrozumiałe?! Przedstaw się wszystkim na forum jak chcesz rozmawiać dalej, a jak nie, to zamilknij.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...