-
Liczba zawartości
47 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez smer
-
Zatem myślę, że resztę dogadamy na PW ?
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kto pomoże w problemie? ...i kilka dni było dobrze... Od wczoraj kombinuję, jak by tu zmusić kocioł (który raptem użytkuję od 3 tygodni), do tego by grzał CO. Kocioł praktycznie cały czas wyświetla kod nr 8 i co jakiś czas grzeje CWU, ale też nie do zadanej temp. 40stC, a jedynie do 37 stopni. Tydzień temu na podobną dolegliwość pomógł reset kotła i sterownika, ale teraz nic to nie daje. Zauważyłem, że w trybie 8 kocioł pompuje wodę wyłącznie przez zasobnik, a przez CO nie - nie wiem czy tak mam być, czy nie, bo w instrukcji.... Jedyne co pomaga, to wyłączenie grzania CWU - wtedy od razu startuje z grzaniem CO i zachowuje się jak należy. No ale nie po to czekałem 2 lata na gaz, żeby zasobnik przełączać na ogrzewanie prądem... Obstawiam walnięty zawór 3-drogowy. Ale może się mylę i ktoś mnie oświeci?? ps. I cóż to takiego w iSensie jest: "nastawy/system/instalacja co/KONTROLA WYJŚCIA"? W instrukcji iSensa w ogóle taka nastawa jest niewymieniona, a w informacji wyświetlanej przez sterownik pisze: "Gdy kontrola wyj. jest wył., przeprow. jest wyłącznie kontr. temperatury." Co niby kontroluje kontrola wyjścia? Jakiej z kolei temperatury? Oj Francuzi! Jak ja Was nie lubię!
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Widać rzetelny Chińczyk go składał Dla moich potrzeb mechaniczny zegar byłby optymalny, bo jego ustawienie zajęłoby mi 1/2 minuty i nastawy byłyby stałe aż do końca życia, przez 24/7. Ale jeśli byłby problem ze zorganizowaniem takiego właśnie, to cóż, skoro elektroniczne potrafią wytrzymać brak zasilania, to piszę się na to Panie Arturze, jeżeli dla Pana wykonanie tego ustrojstwa jest kłopotem, to proszę o podpowiedź jakiego typu zegara mam szukać, czy trzeba coś przerabiać i pod co to w końcu podpiąć, a jakoś dam sobie radę
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zegara sterującego. I najlepiej mechanicznego, bo te elektroniczne zazwyczaj mają kłopoty z podtrzymaniem napięcia.
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jestem, a jakże
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przed południem miałem 36/28. I zawsze jest coś koło tego. Piec kręci na 1400 obr.
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zatem prawdopodobnie jest tak, jak mi się wydawało. Przy nastawieniu jako priorytetu czujnika pogodowego, temperatura w pomieszczeniu będzie żyła swoim życiem. I to niezależnie od ustawienia wpływu temp. czytanej przez kocioł z termostatu. Od wczoraj, od zmiany ww. ustawień, mam w domu zadane 20,5 i nie zaobserwowałem innej. Dodatkowo zaobserwowałem, że podłoga jest non stop letnia, a nie jak poprzednio - na przemian ciepła i zimna. Uwaga! Powyższe dotyczy regulacji iSensem.
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
I ja podepnę się pod to pytanie. Mam podobnie jak szpila82 ustawioną strategię, tzn. cz.zew.+cz.pok. Pomimo zadanej stałej temp. 20,5 st.C przez całą dobę, w praktyce nie zdarza się, aby taka temperatura wystąpiła. Zwykle na iSensie wyświetla się 21 - 21,5, a czasem nawet 22 - przy czym pomimo temp. w pomieszczeniu wyższej niż zadana, kocioł i tak włącza się co jakiś czas. Jakoś w moim przypadku nie sprawdza się teza, jakoby czujnik zewnętrzny odcinał kocioł przy osiągnięciu zadanej temperatury. Ale nic to - dobrze jest, jak jest. Grunt, ze po kościach nie ciągnie mrozem Gorzej, że od wczoraj popołudniu, bez żadnej widocznej przyczyny temp. w domu zaczęła sobie spadać, a dzisiaj rano osiągnęła nawet 18 st.C (jak wspomniałem - przy całodobowym nastawieniu na 20,5). Nie zdziwiłbym się, gdyby na zewnątrz solidnie przygrzało, ale wczoraj wieczorem temp. zewn. wynosiła -4, a dzisiaj rano -6. Dodam, że spadek temperatury w domu nie jest spowodowany otwartymi na oścież oknami, a tym, że piec nie żre gazu (co stwierdziłem zerkając na gazomierz). Podjęte działania: 1. Restart kotła - bez rezultatu; nawet gdy kocioł włączył się, to tylko symbolicznie odpalił CO na pół minuty i dalej nie grzał. 2. Zmieniłem strategię na cz.pok + gran. (wydaje mi się, ze to odwrotność mojej poprzedniej nastawy). Kocioł wystartował i nabija celsjusze aż miło. Ciekaw jestem tylko, na jakiej temperaturze stanie, tzn. czy przekroczy zadane 20,5. Zastanawiam się, czy pogodówka działa tylko prewencyjnie, czy też może "nauczyć się" kilku ostatnich dni, kiedy to faktycznie temp.. w dzień dochodziła do 8 st.C, a w nocy spadła do -7. W takim przypadku wyjaśniłaby się tajemnica niegrzania w dzień. Oczywiście dalej pozostałaby nierozwiązana zagadka niegrzania w nocy. Ożeż, jak ja nie lubię niewiedzieć...
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ślonskie fanzolynie
smer odpowiedział bodzio_g → na topic → Stowarzyszenie budujących poetów - dział imienia ponurego63
bodzio_g Trocha późno żech sie kapnął, ale jednak Nojlepszego z okazyji Waszego Walusia Bieruńskiego -
Niedawno, przed podłączeniem kotła, przeczytałem wątek. W sobotę podłączyli mi gaz i odpaliłem kociołek. Wtedy też przeczytałem cały wątek powtórnie, choć trochę na wyrywki - ot, na temat ustawiania parametrów, zabawy iSensem, itp. Obecnie czytam go po raz trzeci i to z cholerną uwagą, i wgryzłem się już do 20-tej strony, lecz czas nagli, a żona łypie na mnie ponuro... Chodzi mianowicie o to, że coś nie potrafię rozgrzać domu. Jak przez pierwsze 2 dni było ok, tak teraz pomimo restartowania kotła, ustawiania na próbę różnych programów, włączania i wyłączania pogodówki, i innych różnych kombinacji podłoga zimna, a w domu 19 stopni (pomimo zadanych 22stC ). Domyślnie temp. max. dla -15 ustawioną mam na 40stC, a dla 20 st. na 20, czyli krzywa grzewcza +-0,5. Isens poustawiany typowo dla podłogowego z pogodówką. Układ CO bez żadnych cudów, zaworów, mieszaczy, itp. Dziesięć równomiernych pętli. Co dziwne, komunikaty sczytywane z pieca trochę mnie szokują. Kocioł przeważnie chodzi w trybie mierzenia temperatury ( 8 ), a dane wyglądają tak: t1 = 36, t2 = 36, t3 = 36, lub np: t1 = 45, t2 = 45, t3 = 45, Dlaczego wejście i wyjście CO oraz CWU maja te same temperatury? Dlaczego t1 miewa 45, skoro max. ustawiłem na 40stC? Dlaczego w końcu t1 i t2 są wyświetlane jako równe, skoro na podstawie pomiarów organoleptycznych, poprzez macanie ręką listew rozdzielaczy, czuje wyraźnie, że listwa zasilająca jest gorąca, a powrotna zimna i to bardzo? Co tu się wyrabia? Może muszę całe to ustrojstwo zresetować? EDIT NIEAKTUALNE: wszystko zresetowałem i ożyło. Choć nadal nie rozumiem tamtego zachowania kotła...
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Zatem czas na pierwsze spostrzeżenia: Dom: parterowy, ok. 90m2 podłogówki, podpiętej w dziesięciu pętlach, bez żadnych mieszaczy, zaworów, termostatów, itp.. Izolacja: 15cm szarego styropianu na porothermie 25cm, 15cm styropianu pod wylewką w podłodze i 15cm nad lanym, betonowym stropem na poddaszu. Okna z potrójną szybą. W kotłowni wisi sobie MCR/II, na ścianie w salonie iSense, a na zewnątrz mam wyprowadzoną pogodówkę. Kocioł uruchomiłem 30.01.2015 r. ok. południa, więc pracuje dokładnie dwie doby. Do tej pory zużył 21 m3 gazu, z tym, że 10 m3 poszło przez pierwsze 12 godzin, gdy wygrzewał lodowatą podłogę - na żywiołowym "rozrzutnym" hajcowaniu, na byle jak wyregulowanym piecu i kompletnie nieustawionym sterowniku. Piszę "żywiołowym", bo zaraz po odpaleniu kotła, ustawieniu zasilania CO na 35 stC i wklepaniu na kotle prowizorycznych ustawień dla pogodówki, musiałem wyjść do pracy. Po powrocie, po ok. 11 godz. stwierdziłem zużycie 10m3 gazu, w domu zastałem zachwyconą żonę, szurającą na boso po ciepłej podłodze, a na iSensie temperaturę pomieszczenia 24 st.C, pomimo nastawionych 21 stopni. Podjęte działania: Ustawiłem na sterowniku "program godzinowy" - ok. 20 st.C w ciągu dnia, 21 st.C wieczorem i 19 st.C w nocy. Zaznaczyłem opcję "ogrzewanie podłogowe". Skorygowałem krzywą grzewczą z 5 na 1 (że niby dla dobrze zaizolowanego domu). Ustawiłem czasy pracy nagrzewania CWU, bo jak się okazało opcja przygotowania CWU była wyłączona. Wnioski: 1. W domu utrzymuje się temp. 21,5 st.C, czyli jak dla nas jest to górna akceptowalna granica - jesteśmy raczej nieodporni na przegrzania. 2. Przez pierwsze (ok.) 12 godzin piec pożarł 10 m3, rozgrzewając lodowata podłogę i nie grzejąc CWU. Ten pomiar odrzucam jako niereprezentatywny. 3. Przez pozostały czas, aż do chwili obecnej (ok. 36 godzi) piec pożarł 11 m3 gazu - grzejąc i przygotowujac CWU. Wykonując proste działania arytmetyczne (11/36*24) wychodzi mi, że przy tempetarurach wahających się w przedziale -3 noc/+3 dzień, kocioł zużywa 7,3m3 gazu E.
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zapewne tak samo zadowolony, jak 140 osób opiniujących firmę SRUKKO na portalu Opineo... Same superlatywy, cmoki i zachwyty, tyle że... facet rejestrujący się 140 razy pod 140-toma nickami i wypisujący z benedyktyńską wprost skrupulatnością 140 opinii zapomniał, że wpisując w necie opinie trzeba robić masę błędów orograficznych, skrzętnie omijać polskie znaki, połykać literki, lekceważyć interpunkcję i ogólnie w nosie mieć gramatykę i składnię. 140 postów wypisanych poprawnie, na dodatek akcentujących nazwę firmy i wyrobów wali ściemą na kilometr... Istne mango.tv
-
Oczyszczalnia biologiczna EKO-SUM BIO HERO opinie ?
smer odpowiedział robixx78 → na topic → Woda i ścieki
Tak jak pisałem powyżej - sąsiad wkopał oczyszczalnię w ziemię w 2011 roku i do dzisiaj mu pracuje bezproblemowo. Ja niestety się wystraszyłem i w nadziei na przyszłą możliwość podpięcia do kanalizacji wybrałem "tymczasowe" szambo. Aktualnie nadzieja na kanalizację powoli umiera, a szambo sobie jest. I woła co chwilę, żeby je opróżnić Nie wiem, ile kosztuje taka przyjemność w innych regionach polski, ale u mnie jest to 162zł za odpompowanie 7m3. Reasumując: cholera mnie bierze, że w ogóle wtedy miałem wątpliwości.- 131 odpowiedzi
-
- biologiczna
- eko-sum
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Coś czuję, że muszkę kupić sterownik, pobawić się nim, a potem dopiero brać się do gadki Bo właśnie wydawało mi się, że jeśli wsadzę np. iSensa, to o przejmie CAŁĄ kontrole nad kotłem, a tu okazuje się, że on niby MASTER, a jednak z parametrów ustawionych na kotle korzysta...
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zatem na wszelki wypadek z PT55 nie będę eksperymentował. Pozostaje wiec PT59 za 580 zł oraz iSense za 385 zł. Hmm... Czy powinienem się obawiać tego iSensa? A może czegoś istotnego mu brak? Np.nigdzie nie potrafię znaleźć histerezy dla CWU. Choć jeśli faktycznie ma możliwość ustawień 6-ciu punktów ustawień na dzień, to jaka by ona nie była, nie jest źle.
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie poczytałem o sterowniku PT55 w Twoim opisie tego sterownika i tam wyczytałem, że "- W przypadku wyłączenia prądu zegar cofa się o około 30minut " I o to właśnie chodziło mi z podtrzymaniem, bo jeśli za każdym razem gdy mrugnie prąd będę musiał ustawiać zegar, to ocipieję
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzień dobry. Przeczytałem całe 78 stron i... zgłupiałem do reszty. Ale może zacznę od początku: mam dom parterowy, dość dobrze ocieplony, ok. 90m2 podłogówki, podpiętej w dziesięciu pętlach, bez żadnych mieszaczy i zaworów. W kotłowni wisi sobie MCR/II, a na ścianie w salonie "byle jaki" termostat. Na zewnątrz mam wyprowadzoną pogodówkę. Za około tydzień powinienem w końcu mieć doprowadzony do domu gaz i w końcu będę mógł odpocząć od ogrzewania kominkiem, i podgrzewania zasobnika prądem. W założeniach ma to działać tak, że po "dopieszczeniu" krzywej grzewczej pogodówka będzie sobie sterowała zadaną temperaturą - bez kombinowania, czy to noc, czy dzień, czy weekend - wyłączające się jedynie wtedy, gdy dowalę celsjuszy kominkiem. Ale co z CWU? Teraz po przeczytaniu tego tematu mnie olśniło, że bez sterownika kocioł będzie dobijał CWU do zadanej temperatury non stop, bez opamiętania, niezależnie czy dzień to, czy noc... Tu pytanie do obeznanych z tematem: jaki zakupić (prosty) sterownik, żeby móc ustawić ze trzy, cztery czasy nagrzewania CWU? Pozwoliłoby mi to zaoszczędzić na niepotrzebnie wypalonym gazie i ograniczyło niepotrzebne katowanie kociołka. Reszta "wodotrysków" jakie oferują wypasione sterowniki jest mi niepotrzebna. Oczywiście miło byłoby móc ustawiać sobie na sterowniku temperaturkę CO, krzywe, spoglądać w monitoring kociołka, itp., ale naprawdę potrzebne jest mi tylko sterownie czasem pracy CWU, bo resztę da się ustawiać z kotła (swoja drogą gdyby firma dołożyła na etapie produkcji te dwa euro i wyposażyła kocioł w porządny wyświetlacz, bez tych kretyńskich dwuznakowych kodów, to szlag by ich nie trafił, a i zbyt by się polepszył...). Dodam, że wynalazki nie mające podtrzymania odpadają, bo u mnie stosunkowo często wyłączają prąd i wtedy za każdym razem musiałbym ustawiać godzinę. Pomożecie? Ja już dostałem zawiechy przy roztrząsaniu tematu sterowników, a Wy przecież bez zastanowienia na pewno wiecie, czego mi trzeba
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ślonskie fanzolynie
smer odpowiedział bodzio_g → na topic → Stowarzyszenie budujących poetów - dział imienia ponurego63
Instrukcja rąbania klocka Romboł hajer klocek, romboł go pod ścianom I przi tym rombaniu ciulnoł sie w kolano Że go zaskoczyło to nogłe zdarzynie Na wcześniejszy wyjazd dostoł pozwolynie. Poszoł se przekopym, jak mamlas po szynach A tu na zakryncie ... Dup w niego maszyna Kejby sie obejrzoł za siebie do zadku To by boł uniknoł przikrego wypadku. Stanoł i nadepnoł na kulok urżniynty I gwoźdź zaruściały wloz mu aż do piynty Musioł borok siednoć na okorkow kupie Zaroz poczuł drzizga w swojyj chudyj dupie. Górnik aże skoczył, hełm mu slecioł z gowy No i ciulnoł gowom w ring od obudowy Buła mu wylazła na pośrodku glacy Straciył równowaga i ciulnoł na cacy. Jak lecioł na plecy, chycił za kolejka Palec mu prziczasła jakoś k....wa belka Chycił za betonik, kiery wisioł z kraja. Betonik wylecioł,no i dostoł w jaja. Druty ze betonu , wlazły mu do miecha Musi facet przyznać że mo richtig pecha. Jeszcze zdonżył chycić jakoś deska z tyłu. Półka go prziczasła i ćwierć tony pyłu. Godajom wypadki, niy chodzom parami. Jak to jest naprowda słyszeliście sami. Tak jest niebezpieczno robota górnika. Niy rób nic na dole - unikniesz ryzyka! -
Grupa śląsk górny i okolice
smer odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Zostało mi trochę styropianu: - 15 paczek FASADA 032 GRAFITOWY IZOTERM - 15cm, - 6 paczek białego - 10 cm. Jeśli ktoś z okolicy Chudowa jest zainteresowany, to zapraszam -
Grupa śląsk górny i okolice
smer odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Mogę potwierdzić, okna z MS i u mnie sprawują się bez zarzutu. -
Grupa śląsk górny i okolice
smer odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Zostało mi trochę styropianu: - 15 paczek FASADA 032 GRAFITOWY IZOTERM - 15cm, - 6 paczek białego - 10 cm. Jeśli ktoś z okolicy Chudowa jest zainteresowany, to zapraszam -
Grupa śląsk górny i okolice
smer odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Dobrzy ludzie. Podrzućcie proszę jakichś namiarów na kogoś, kto nie spierniczy płytek na podłogówce, a i łazience da radę... No i nie dobije mnie finansowo -
I co, ktoś już zakupił wkład Alicante, bądź Valencia? Tanie to-to, a ładne , więc kusi...
-
Grupa śląsk górny i okolice
smer odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Coś pochrzaniły się cytowania, a edycja się wiesza, zatem spróbuję jeszcze raz: Szkoda że wcześniej tego nie wiedziałam choć z okien ostatecznie u nich zrezygnowałam ale zamówiliśmy i czekamy na zapłacone rolety. Mam nadzieję że nie będziemy musiali sprawdzać ich serwisu gwarancyjnego ale już teraz miałam wątpliwości w pewnej sprawie i już od trzech dni nie moge się skontaktować z firmą ani na komórkę ani pod numerem stacjonarnym, co budzi moje wątpliwości, zwłaszcza po wątku powyżej. Ha, ha Niezłe jaja, bo ja też czekam na montaż okien z roletami (który miał się odbyć 27.02.2013 r.) i puki co zostałem poinformowany, że rolet jeszcze nie mają! Generalnie na współpracę nie narzekam, bo firma wszystkie moje wymyślne kaprysy przyjmowała z pokorą, a nawet już po podpisaniu umowy zgodziła się na skorygowanie wymiarów, niemniej po przeczytaniu powyższego poczułem dreszcz trwogi, bo mam stracha montować samych okien bez rolet. Licho nie śpi, a amatorzy cudzego - tym bardziej.... Mam nadzieję, że jakość okien zrekompensuje mi stres, a rolety pojawią się w miarę szybko...