smer

Szkoda że wcześniej tego nie wiedziałam choć z okien ostatecznie u nich zrezygnowałam ale zamówiliśmy i czekamy na zapłacone rolety. Mam nadzieję że nie będziemy musiali sprawdzać ich serwisu gwarancyjnego ale już teraz miałam wątpliwości w pewnej sprawie i już od trzech dni nie moge się skontaktować z firmą ani na komórkę ani pod numerem stacjonarnym, co budzi moje wątpliwości, zwłaszcza po wątku powyżej. Ha, ha Niezłe jaja, bo ja też czekam na montaż okien z roletami (który miał się odbyć 27.02.2013 r.) i puki co zostałem poinformowany, że rolet jeszcze nie mają! Generalnie na współpracę nie narzekam, bo firma wszystkie moje wymyślne kaprysy przyjmowała z pokorą, a nawet już po podpisaniu umowy zgodziła się na skorygowanie wymiarów, niemniej po przeczytaniu powyższego poczułem dreszcz trwogi, bo mam stracha montować samych okien bez rolet. Licho nie śpi, a amatorzy cudzego - tym bardziej.... Mam nadzieję, że jakość okien zrekompensuje mi stres, a rolety pojawią się w miarę szybko

Troszkę odświeżę temat. W związku z tym, że noszę się z zamiarem zakupu piecyka INVICTA ITAYA chciałem zapytać: Czy do dnia dzisiejszego przybyło niezadowolonych użytkowników przedmiotowego piecyka? Lub jeszcze lepiej - zadowolonych?

Ludkowie, czy ktoś może wypowiedzieć się na temat firmy MJK z Mikołowa? Zaproponowano mi wykonanie instalacji CO + wod-kan w atrakcyjnej cenie, a w necie słowa na temat tychże znaleźć nie potrafię... Byłbym wdzięczny za pomoc

Kolejny kominek

Poszło na priv

Płaciłem miesiąc temu za 25-tki 5,10zł z dowozem (i ewentualnym, późniejszym odwozem resztek). Hurtownia Giebla z Ornontowic.

Mi będzie stawiał dach w połowie listopada. Widziałem kilka jego dachów i są OK; przekonuje mnie do niego również to, że stawiał dach mojemu murarzowi, a ten by sobie partacza nie brał... Gdy wczoraj do Pana Ryśka dzwoniłem, żeby się umówić, to podyktował mi adres do swojej strony internetowej - można tam sobie pooglądać jego dachy. Nie wiem, czy regulamin forum pozwala wklejać linki, więc nie wkleję, ale jak chcesz, to na PW Ci poślę

O rzut kamieniem... W Chudowie

Tego właśnie się obawiam, że jak mi dolutują cenę, to zawału dostanę... Generalnie cały ten cyrk z kanalizacją jest dotowany z unijnych funduszy, ale zwroty dostaną tylko Ci, którzy mieszkali (byli zameldowani) najpóźniej do 31.12.2011 r. Ale już nie spamuję Wracając do tematu myślę, że wiosną 2013 roku będę mógł skrobnąć coś o tej oczyszczalni, bo za niedługo sąsiad już się wprowadza do domu i zacznie do niej wlewać.

Dokładnie rzecz biorąc, kanalizacja będzie budowana w głównej drodze, a moja działka jest trzecią z kolei działką na bocznej drodze - odnodze prostopadłej do głównej drogi... Sąsiad z czwartej działki z kolei oczyszczalnię w ziemię wsadził, ale póki co, to kanalizacji jeszcze na głównej drodze nie pociągnęli, więc mógł. Zanim ja zbuduję dom, to przypuszczalnie kanalizacja już będzie... Jest tylko jeden niuans: wolę kupić oczyszczalnię, niż bulić za pociągnięcie 90m nitki od głównej drogi do mojej działki + koszt projektu + koszt przyłącza. Przepompownia tez mnie jakoś nie cieszy... Że nie wspomnę o tym, że jeśli ta kanalizacja w czasie stosownym będzie w powijakach, to będę na (załóżmy) pół roku musiał kupić szambo... A wracając do tematu, to na pewno mi nie zaszkodzi, jeśli zgłębię temat tej nieszczęsnej dwukubikowej BIO HERO

Widzę, że zdania na temat tej oczyszczalni są podzielone i na dodatek poszatkowane kryptoreklamą... Mam nadzieję, że trafi tu jeszcze kilku PRAWDZIWYCH użytkowników tej oczyszczalni i dorzucą kilka zdań. A zainteresowałem się tą BIO HERO 2tys. l dlatego, że sąsiad zza płotu wkopał to cuś w ziemię i połączył ze studnią chłonną. Bardzo możliwe, że stanę za niedługo przed dylematem - BOŚ, czy nie BOŚ... Ja dopiero startuję z budową, a na oczyszczalniach nie znam się w ogóle. Wyjaśnię, że we wsi w której zakupiłem działkę, gmina buduje kanalizację z unijnych pieniędzy i za niedługo dojedzie z nią główną drogą na wysokość mojej działki. Wtedy dopiero okaże się w praktyce, czy różnica wysokości pozwoli mi na wpięcie się do kanalizacji. I choć mój projekt przewiduje jako alternatywę budowę szamba, to byłaby to ostatnia rzecz, jakiej bym chciał. To się chyba w ogóle nie opłaca (nie mówiąc już o całym z szambem związanym zamieszaniu)... W przypadku braku możliwości podpięcia do kanalizacji, wolałbym celować w BOŚ. A może BOŚ jest nawet lepszym rozwiązaniem, niż kanalizacja?? Hmm... Mam niezły mętlik Tak czy inaczej, na zimne dmucham i rozglądam się za oczyszczalniami - bez rozsączania.

Witam. Zamierzam wystartować za kilka tygodni z budową w Chudowie. Jeszcze tylko nijaki obywatel inż. E. Kurpas dokończy adaptację projektu do działki i wystąpi o pozwolenie na budowę, i wio.... Zapytają niektórzy: dlaczego Kurpas, skoro kilka stron wcześniej niektórzy psy na nim wieszali? Ano dlatego, że zleciłem mu cały ten cyrk zaraz po wysłuchani pochlebnych o nim opinii, jak również dlatego, że któż lepiej niż on potrafi pływać w mętnej Gliwicko-Gierałtowicko-Chudowskiej wodzie? Moim zdaniem zasada jest taka - jeśli ktoś nie jest ewidentnym partaczem i sabotażystą, a jest MIEJSCOWYM WYJADACZEM, to należy go brać. Przed takim facetem otwiera się większość drzwi i nikt mu pod górę nie robi, bo z niego żyje. Amen. Dlatego też proszę o polecenie mi (najlepiej) miejscowych (czyt. - z układami) fachowców od: - fundamentów, - murów, - dachu, - transportowców, - koparkowców, itp. Nie pogardzę również namiarami na składy budowlane, a słyszałem, że w zdaje się w Gierałtowocach jest jakiś z przystępnymi cenami, który nadmiar odbiera bez skrzywienia gęby. Czy ktoś słyszał o lokalnym wykonawcy - niejaki obywatel Józwik, z Paniówek bodajże? Obił mi się o uszy, lecz chciałbym obdzwonić kilku dla porównania. Czy ktoś przerabiał zwrot za szkody górnicze z KWK Budryk? O informacje i odpowiedzi proszę na PW, żeby nie zaśmiecać forum, a gdy spłynie tego więcej, to usystematyzuję je i zamieszczę w jednym poście, może jakimś przyszłym Chudowianom się przyda. Dziękuję

Witajcie. Trafiłem na stronkę jakiejś firmy budowlanej, czy deweloperskiej, która sprzedaje domki "Jak marzenie z garażem" w cenie... pomińmy, bo szkoda tyle dać. Niemniej proponuję sobie wejść na tę stronkę i obejrzeć, bo: 1. "Jak marzenie z garażem", to po prostu "Promyk", tyle że z kopertowym dachem. 2. Jest tam trochę zdjęć z zewnątrz - galeria. 3. I CO DLA KANDYDATÓW NA PROMYKA NAJWAŻNIEJSZE: Jest tam wizualizacja wnętrza z możliwością wirtualnego "spaceru" po domku... No, nie jest tak różowo do końca, bo domek niby z garażem, a spacer w środku ukazuje domek bez garażu, zamiast kibelka jest jakieś pomieszczenie, do którego nie da się wejść (może kotłownia?) i ogólnie układ wnętrza odbiega od standardowego projektu... ale ogólnie polecam oglądnięcie. Aha, nie wpadajcie pochopnie w zachwyt zachłyśnięci przestrzenią , całość klikana jest szerokokątnym obiektywem i sprawia wrażenie komnat wawelskich, hehehe... Szkoda, że to osiedle deweloperskie jest tak daleko ode mnie, bo chętnie pojechałbym i udając kupca pomyszkował w środeczku Myślę, że nie złamię żadnego regulaminu forum, jeśli zapodam link?: http://werdom.pl/bronisin.htm

Obawiam się, że nawet jeśli uda Ci się wjechać do garażu, to prędzej czy później przeklniesz ten wjazd. Szczególnie zimą. Może lepiej przedłużyć budynek i pomyśleć nad wjazdem "na wprost". A wtedy pomieszczenie gospodarcze zyska na metrażu. Poza tym zauważ, że jeżeli ta działka z obu stron dłuższego boku prostokąta przylega do działek sąsiednich, to nieźle będziesz musiał się nagimnastykować, żeby zachować po 4m z każdej strony.

Jak by nie kombinować, gaz nigdy nie będzie tańszy od węgla. Przynajmniej u mnie, na Śląsku. Ja zamierzam zainwestować w porządny piec niskiej mocy, z podajnikiem na groszek. Projekt Promyka oczywiście troszkę przerobię pod te ogrzewanie, ale jedynie kosmetycznie, bo wydaje mi się być idealny. 1. Obrys ścian zewnętrznych w części garażowej wyrównam do prostokąta, przez co powiększę kotłownię za garażem. Tym sposobem będę miał obszerniejszą kotłownię i więcej miejsca na różne graty. 2. Garaż wyposażę w kanał, w którym będę składował opał w workach. A w razie konieczności, kanał posłuży mi jako... kanał. A tak w ogóle, to mam zamiar już na dniach sfinalizować zakup ziemi, bo coś mi się to ślimaczy. Później wystartuję z papierologią i nim skończę, to... zapadnę w sen zimowy.

Witajcie Promyczki. Zamierzam zamienić spółdzielcze własnościowe mieszkanie w Katowicach na rzecz Promyka, którego zamierzam wybudować w jednej z około gliwickich wsi. Na dzień dzisiejszy w poniedziałek 22.08.2011 r. jestem umówiony na podpisanie umowy przedwstępnej na zakup działki. Zarówno na zakup działki, jak i na budowę domu zamierzam wziąć kredyt, a zaskórniaki przeznaczyć na opłatę formalności, uzbrojenie działki, itp. oraz jako bufor na niespodziewane wydatki. W tym roku na pewno już nie zdążę z niczym wystartować, ale w przyszłym... kto wie! ps. Gdzie Wy zamierzacie trzymać opał? Te wszystkie eko-groszki, czy co tam kto sobie wymarzył?