Rytunia

Witam, ja mam deski po naszym szalunku, nie wiem czy by się nadawały - miały być na wyłożenie podlogi strychu, ale ja wolę płytę OSB - są różnej długości

Witam, ja mam deski po naszym szalunku, nie wiem czy by się nadawały - miały być na wyłożenie podlogi strychu, ale ja wolę płytę OSB - są różnej długości

1. kredyt udzielili nam prawie bez problemu - tylko dwa razy zaginęły im dokumenty; 2. odmawiając wypłaty transzy w podanej przez nas wysokości zasłaniali się "regulaminem" - mąż nie popuścił i okazało się, że analityk jest niekompetentny i nie zna przepisów - transze wypłacili (po interwencji) od ręki; 3. limit dziennych przelewów automatycznie ustawiony na 1zł dziennie - trzeba było osobiście jechać do banku i zmieniać, 4. koszmarna obsługa internetowa ( w porównaniu z naszymi wcześniejszymi doświadczeniami z mBankiem);

To na Walentynki daje się prezenty?

no i znowu mi zmienili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dupa i ma być D U P A

a co się stało ze zdradą? same monogamy na forum zostały?

łóżka sobie jeszcze przemyślę, sprawy się mają statystycznie dobrze, Olimpu gratuluję, ALE GDZIE SIĘ PODZIAŁ TYGRYS?????

no i takie moje sZczęście - pół roku nieobecności i trafiam na przerwę!!!!!!!

Rrrmi, co za pamięć, walizki odpadają - mamy kredyt, ale oddzielne sypialnie można jeszcze przemyśleć buziaki - brakowało mi Ciebie

Hello, szukajcie, a znajdziecie mogę?

a mnie wkurza mój mąż

poopowiadałam

umowę podpisujemy w piątek w piątek też od razu lecimy do notariusza i w końcu będziemy właścicielami NASZEJ DZIAŁKI NASZYCH FUNDAMENTÓW I NASZEGO PROJEKTU po perypetiach z kredytem jesteśmy tak zmęczeni, że budowa będzie musiała poczekać do wiosny chyba nie mieliśmy ostatnio czasu na omówienie strategii działania dziecka idzie do szkoły ja do pracy Mąż do lasu Dziadek w Szwecji Babcia wyjeżdża na Krym Dziadkowie do Tunezji Szwagierka do Irlandii zostaję sama z budową, dziećmi, przedszkolem, szkołą, pracą i wizją kolejnych studiów podyplomowych i to podwójnych jak to przeżyję, to budowa będzie pestką

Rrmi posłuchaj sobie dzisiaj Marcina, po prostu miodzio a Ponury to się chyba w nowej lokalizacji jeszcze nie zameldował?

a co ukrywa się? może Gieni po nocach pilnuje

ale Wam zazdroszczę polityki ja nie mam teraz na to czasu ale sobotę całą spędzę z TVN24, może nadrobię a HIVa chcieli tylko od mojego ja wzbudzam zaufanie, a z tarczycą mam wszystko ok., hormonów nie łykam, tylko mam wszystko na odwrót , jeśli 99% populacji chudnie jedząc tylko sałatę, to na bank od tego utyję teraz wracam na golonkę i zobaczymy czy moja teoria sprawdzi się

dieta jest rewelacyjna wszyscy na niej chudną tylko nie ja zmniejszyłam sobie porcje o połowe, czyli wychodziło dziennie max.250 kcal. i co? i pstro - waga nawet nie drgnęła chwilowo jestem zniechęcona do wszystkich diet świata teraz będę chudnąć siłą sugestii

badania już zrobione, teraz zastanawiamy się co jeszcze analityk bankowy wymyśli dużego pola manewru już nie ma

żeby chociaż pracował w charakterze prostytutka, to rozumiem, choroba zawodowa, te sprawy... ale tak?

absolutnie nie

lubię walizkowy wrócił, ale nie podpisał mimo że chciał, bo bank zażyczył sobie badania na HIV pobijemy chyba rekord w oczekiwaniu na kredyt 15 minęły 2 miesiące od złożenia wymaganych papierów i ponad miesiąc od decyzji, że dadzą nam kredyt, a oni ciągle chcą jakieś papierki

podziewało się w domu, ale mam nowego kompa i jeszcze się nie zaprzyjaźniliśmy poza tym ogarnęła mnie dietowo -nałogowo - pogodowo - pracowa depresja która objawia się u mnie wzmorzonym rzucaniem mięska, a wtedy gadam tylko z tymi z którymi muszę, no i z tymi których nie lubię

Hello,

1950 wcale na Ciebie nie nalatuję, tylko sprawdzam kto jeszcze ma taką cudną bródkę ja osobiście włóczyłam się dzisiaj po teatrze a rano też muszę wstać, ale co zrobić - cudna muzyka w radio zaczyna się po północy