Chciałam się ze wszystkimi przywitać, zanim zacznę pracę nad naszym domem. Myślę właśnie, czy założyć dziennik budowy?
Mam 29 lat i od 11 grudnia jestem "ziemianką" , a właściwie to bardziej mój mąż jest posiadaczem ziemskim. Nasza działeczka ma 1814m kw i leży na zabitej dechami wsi, 50 km od Poznania. Na razie to cały sukces związany z budową domu, jaki udało nam się osiągnąć.
Mamy nadzieję, że na wiosnę może ruszymy z pierwszymi pracami. Na razie przeszłam już pierwszą fazę depresji, związaną z czytaniem miliona postów na forum. Już mi lepiej i powoli uczę się odsiewać rady cenne, od malkontenctwa i bycia generalnie na "nie" niektórych forumowiczów. Grunt to nie dać się zepchnąć z raz obranego, jedynie słusznego kierunku. Rozsądkiem dysponuję w wystarczającej obfitości, żeby w euforię nie popaść.