Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

andrzejzms

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    291
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez andrzejzms

  1. ZDECYDOWANIE NIE. W "bloku " nie ma innego niż poprzez okna sposobu wietrzenia pokoi. Kratki wentylacyjne są tylko w kuchni i pomieszczeniach sanitarntch ( wc, łazienka ). Więc jedynym sposobem wymiany powietrza jest otwieranie okien i ( lub ) stosowanie nawietrzaków.W obu wariantach trzeba zachować właściwe proporcje pamiętając o tym ,że wietrzymy po to żeby usunąć wilgotne powietrze i żeby jednocześnie jak naj mniej tracić ciepła w pomieszczeniu.
  2. Nie napisałeś o poidstawowej sprawie CZY OGRZEWASZ budynek i jaka jest temperatura wewnątrz ?
  3. Podchodząc do tematu praktycznie nie ma innego sensoenego sposobu jak wtwiercenie kilkunastu otworów zamiast frezowania gniazda. To frezowanie zwłaszcza jeżeli jest konieczne w zamontowanej i obrobionej ościeżnicy jest praktycznie nie możliwe. A jeżeli chodzi o nawietrzaki / nawiewniki to obserwuje ,ze sa one stosowane w nadmiarze np . jedno wspólne pomieszczenie w mieszkaniu ma ich cztery bo ktoś tak zaprojektował. TRZEBA pamiętać ,ze nawietrzak w okresie duzego mrozu to jednak " problem " przez który tracimy ciepło z pomieszczenia.Więc trzeba bezwzględnie stosować się przy jego doborze zwłaszcza ilości i wydajności do kubarury pomieszczeń.Osobiście uważam ,ze jeżeli mktoś ma czas i ochotę codziennie rano i wieczorem wietrzyć intensywnie tworząc przeciag pomieszczenia to jest to co naj mniej równie skurteczne co dobrze dobrane nawietrzaki. OCZYWIŚCIE jeżeli ma na to czas i chęci jeżeli n ie to nawietrzaki są koniecznością ( oczywiście jeżeli nie ma w budynku innych systemów wietrzenia ,które to realizują )
  4. Jeżeli temperatura otoczenia jest poniżej zera, czy to w dzień czy w nocy, to trzeba zakażdym razem podjąć indywidualną decyzję czy taki montaż może być wykonany prawidłowo. Prawidłowo to znaczy zgodnie z technologia wykonania konkretnego montażu i z zastosowaniem materiałów , które moga być użyte w danych warunkach tzn w temperaturach minusowych.Dostepne na rynku materiały np. pianki "zimowe " daja możliwość wykonania montażu nawet przy mrozie 10 czy 15 stopni. Ale temperatura nie jest jedynym paqrametrem , który należy brać pod uwagę . Istotne są też okoliczności montażu. Inna jest sytuacja gdy montujemy w nowowybudowanym budynki inna gdy jest to wymiana w zamieszkałym i na bieżąco ogrzewanym domu, jak łatwo się domyślić w tym drugim przypadku montaż mozna przeprowadzić przy niższych temperaturach.Z zastosowaniem taśm rozprężnych jest tez problem . po prostu nie rozprężają się w niskich temperaturach.Gdy stosujemy taśmy paroszczelne i paroprzepuszczalne moga wystąpić problemy z ich przyklejeniem do ścian w niskich temperaturach.Reasumując taki montaż można wykonać jeżeli jest taka konieczność , ale trzeba to zrobić z zachowaniem zasad montażu i instrukcji stosowania materiałów do tego montażu użytych.
  5. Biorąc pod uwagę zimę i temperatury poniżej 0 stopni to większość robut wykonywanych na zewnątrz jest " wątpliwa " i nie chodzi tylko o płytki.
  6. Jeżeli jest to 150 zł / mb + koszty robocizny , to przypuszczam ,że nie wielu bedzie chętnych:)
  7. Zakładając ,że ramy ościeżnic i skrzyde nie są zdeformowane / wypacone i przylegaja do siebię, to z ramami nie wiele zrobisz , można oczywiście nakleic dodatkowe uszczelki , ale to nie da zbyt wiele. Z pomiarów temperatur jakie wykonałeś wynika ,że masz wykonany montaż tylko na piankę bez taśm paroszczelnych i paroprzepuszczalnych wiec nie jest to montaż szczelny i choć nie wiele , ale jednak na połączeniu okna z murem przedostasje wie powietrze i para wodna co " sprawia,że " ściana przy oknie jest wyrażnie zimniejsza niż rama i szyba.Tutaj pomógł by ponowyy montaż przy zastosowaniu w/w materiaów. Wymiana szyb na trzy lub czteroszybowe jest dobrym pomysłem , ale może pojawić się problem z ich montażem w reamie ( jest to grubszy pakiet szybowy ,a rama ma pewnie 68 mm grubości i pewnie szybę cieplejszą niż 0,7 ( teraz masz 1,0 lub 1,1 ) trudno będzie zamontować.
  8. Z twojego opisu wynika ,że budynek jeszcze nie "wysechł " więc niestety musisz ponieść dodatkowe koszty ogrzewania i wietrzenia .Po prostu wilgotne( wilgoć ze scian ) ciepłe powietrze musisz odprowadzić na zewnątrz ( wietrząc ) i zastepować je suchym ( niestety zimnym ) z zewnatrz i tak do czasu aż budynek wyschnie. W skrajnych przypadkach można wspomóc ten proces specjalnymi urządzeniami do osuszania pomieszczeń .
  9. Zwrot podatku VAT to zwrot różnicy pomiedzy zapłaconą wartością z podatkiem VAT 23 % a wartością z podatkiem VAT 8 %. Więc te 8 % podatku i tak trzeba zapłacić .Można się o zwrot tych 15 % VAT ubiegać w US.Najbardziej rozpowszechnionym schematem jest podpisywanie umowy na usług ę np. montażu stolarki wtedy wartość zsumowana stolarki i jej montażu jest powiększona o 8 % podatku VAT , a zwrot różnicy jest problemem sprzedawcy. Trzeba też sprawdzić czy wielkość i przeznaczenie budynku upowarznia do ubiegania się o zwrot VAT.
  10. Taka wycena z "projektem " to ciągle tylko wycena i propozycja handlowa. Nie zmienia to faktu ,że taka zmiama budynku wymaga konsultacji i zgody .Projekt "ogrodu zimowego to nie tylko sam ogród ale też : fundamenty, zmiana wielkości domu i jakaś tego mozliwa konsekwencja np. bliskość granicy posesji itd.
  11. Jeżeli zostanie wykonana dokładnie to na kolejne kilka lub kilkanaście lat . Jest to zależne od koloru okien , nasłonecznienia i intensyweności użytkowania ( ryzyko drobnych uszkodzeń ).
  12. W takim razie uszczelnij właz np wełną i temat masz załatwiony.
  13. Jedynym rozsądnym mrozwiązaniem jest wymiana na właz dachowy do pomieszczeń użytkowych , który ma odpowiednie parametry.Jeżeli nie masz na to pieniędzy to możesz " tymczasowo " na zime ten właz zaślepić np, wełną czy styropianem . będzie cieplej ale w sposób oczywisty nie będzie on doświetlał pomieszczenia.
  14. Z tego co napisałeś za drugim podejściem udalo się zamontować te okna raczej prawidłowo. Napisałem raczej , bo w sposób oczywisty powinno być to zrobione za pierwszym razem. Klocki z drewna ( impregnowanego ) też są dopuszczalne i są ok.Okna jak rozumiem też "są podparte " klinami , które zostaną i będą pełniły funkcję klocków podporowych. Okno nie może być postawione na parapecie( i całym ciężarem się tylko na nim opierać ).Warto pamiętać też o szczelności tego montażu i nawet jak nie masz foli paroszczelnych i paroprzepuszczalnych , to uszczelnij co naj mniej okna na dole przy parapetach.
  15. To prawda jeżeli ktoś nie chce pamietac o wietrzeniu to można istotnie zastosować nawiewniki. Efekt ten sam co przy systematycznym wietrzeniu .Montaż takich nawiewników można zamówić praktycznie w dowolnej firmie zajmującej sie montażem okien. Koszt jest niestety wyższy niż w oknach , które od począdku były "fabrycznie " wyposarzone w nawietrzaki. Podsumowując trzeba bezwzględnie wietrzyć bo tylko w ten sposób można się pozbyć nadmiaru wilgoci z pomieszczeń a sposób w jaki to bedzie realizowane zależy od użytkownika okien.
  16. Niestety najczęściej w umowie montaż u umowie jest zapisany jako " montaż " i nic więcej i klient kupujacy okna z usługą ich zamontowania, kupuje " kota w worku".Jest to problem dla obu stron bo można kupić montaż taki jak na zdjęciach za cenę nie koniecznie niższą od montażu prawidłowego , a z drugiej strony klient pod terminem " montaż " może rozumieć /żądać w standardowej cenie np. montażu z zastosowaniem taśm paroszczelnych i paroprzepuszczalnych i dochodzi do nie potrzebnych napięć. Nie wiem jak wy , ale ja uważam ,że każda umowa powinna mieć załącznik z dokładnym opisem szczegółów montażu łącznie z listą zastosowanych materiałów ( z opisem ile ,czego i dokładnej nazwy produktu i jego producenta ) .Jest to warunek konieczny wyeliminowania podobnych " montaży " Gdyby klient widział/ wiedział przy podpisywaniu umowy ,że okna nie będą niczym podparte to nawet nie znając się na montażu intuicyjnie na taki montaż by sie nie zgodził . Pomijam fakt,że budując nowy dom inwestor korzysta z pomocy i nadzoru fachowców , którym nie mało płaci ( architekt, kierownik budowy, inspektor nadzoru ) , więc może się z nimi skonsultować i wybrać właściwy montaż Oczywiście jeżeli ktoś mu zaproponuje coś więcej niż słowo " montaż "
  17. Nie. Z dwóch powodów . "Puste " to nie są w środku skrzudła drzwi wewnętrznych na 99 % jest tzw "plaster miodu " tzn specjalne wypełnienie , które właśnie do plastra miodu jest w przekroju podobne czyli nugł byś jednym ptworem wypełnić b małą powierzchnię ( 2-5 cm 2).Gdyby wypełnienie było w twoich drzwiach inne to i tak nie jesteś w stanie dokładnie pianką wnętrza skrzydła drzawiowego wypełnić po za tym istnieje duże prawdopodobieństwo( prawie pewność ) ,że rosprężająca sie pianka zdeformowała by lub zniszczyła skrzydło drzwiowe.W celu wyciszenia drzwi możesz " obić " je tapicerką z wypełnieniem pianką / gąbką , oraz za dole drzwi zamontować uszczelką lub próg dźwiękochłonny. Na obwodzie skrzydła drzwiowego lub ościeżnicy możesz zamontować też dodatkową uszczelkę. Wszystkie te dodatkowe elementy nie dadzą niestety istotnego sukcesu i odczuwalnej poprawy.
  18. Na zdjeciu masz listwę transportową montowaną na dole ościeżnicy okna po to,żeby ościeżnica nie uległa uszkodzeniu u trakcie przesuwania i przenoiszenia okna.Zwykle ta sama listwa jest uzupełniona o uszczelkę i montowana na dole okna pełni wtedy funkcje listwy podpwrapetowej .Nie jest bezwzglednie konieczna ale jej stosowanie jest zasadne ułatwia montaż parapetów i skutecznie uszczelnia połączenie okno,parapety ściana pod parapetem.
  19. Niestety wiele okien jest montowanych w ten sposób. Przez żle rozumiane " cięcie kosztów " okna są montowane w sposób " uproszczony " z pominięciem np. klocków podporowych ( na dole okno powinno całym ciężarem na nich spoczywać ,a po bokach dodatkowo stabilizują one pozycję okna - bezwzględnie muszą być i oczywiście nie są one usuwane ). To samo dotyczy kotew ( lub dybli ) na dole i górze ościeżnicy ( okno musi być po całym obwodzie przytwierdzone do ścany ). Taki montaż oczywiście więcej kosztuje niż ten na zdjęciu ( materiały , robocizna ) ale dzięki temu jest prawidłowy.W twoim przypadku doprowadź do poprawy ( uzupełnienia montażu ) przez firmę montującą. Na zdjęciu 1,2 po bokach widoczne są z obu stron dwie kotwy obok siebie nie bardzo wiem po co ?.
  20. Taka ilość skraplajacej sie pary już teraz jak jeszcze nie ma mrozów swiadczy o tym ,że problem masz z wentylacją. Pierwszą najważniejszą zasadą dla każdego kto ma okna " współczesnej konstrukcji " tzn takie ,które mają do 15 lat są człkowicie szczelne ( pomijam pewne nieszczelności wynikajace np z parcia wiatru ) więc trzeba wietrzyć czyli co naj mniej rano i wieczorem okna otwierać na tyle długo aby ciepła wilgotne powietrze z wnetrza pomieszczenia wymienić całkowicie na suche niestety zimne powietrze z zewnatrz. Nie da sie niestety uniknąć strat ciepła ,a co się z tym wiąże dodatkowych kosztów ogrzewania. Jako ciekawostke dodam,że w projektach z lat "80" i wcześniej zakładano,że bez otwierania okien 30 % wymiany powietrza będzie rtealizowane przez nieszczelności "zamknietych " okien.Wietrzenie jest szczególnie istotne właśnie w blokach z dwóch powodów . Po pierwsze ludzie chcąc płacić mniejsze rachunki za ogrzewanie po prostu zakręcają grzejniki .Konsekwencją niższej temperatury jest to,że mniej wilgoci gromaci powietrze i wilgoć gromadzi się wokól okien na ścianach i na samych oknach. Po drugie kradki wentylacyjne w kuchni i łazience często zą nie drożne bo jakiś sąsiad zainstalował u siebie wentylator .
  21. Pewnie nie bedzie ładny , ale za to samowystarczalny. Po nizej poziomu gruntu będzie częśc mieszklna i gospodarcza powyżej całkowicie przeszklona część dzięki której będzie można gromadzić i przetwarzać energię słoneczną.Poza tym co nas teraz głównie interesuje czyli ograniczeniem kosztów ogrzania domu ,domy za 30 lat bedą tak skonstruowane,żeby były samowystarczające pod względem gospodarowania wodą , a może też trzeba będzie upraiwać rośliny produkujące tlen na użytek domowników. Co smutne nie będą to pewnie wielkie domy , ale malutkie domki bo ludzi bedzie za dużo , a działki będą barrdzo drogie. Ja zajmuję się stolarką głównie oknami i patrżc na zmiany w tym produkcie sądzę , że okien w zasadzie nie będzie , będą jakieś elementy z materiału innego niż szkło za pomocą których do wnetrza domu będą się przedostawać pronienie słoneczne w sposób ściśle zaprogramowany i regulowany według potrzeb, będzie można dowolnie ustawiać parametry tych "okien " np dźwiekochłonniść , antywłamaniowość przepiuszczanie powietrza i wilgoci, może kolor i wygląd.
  22. "Oranżeria " to raczej rozbudowa domu , wiec wymaga projektu i dotyczą jej przepisy prawa budowlanego. Dogadanie się z sąsiadem nie wystarczy chyba ,że chcesz dokonać czegośco jest nie zgodne z prawem.
  23. Pozornie fajnie to sieczyta , ale jaka jest szczelność drzwi i przenikanie ciepła na połączeniu ościeżnicy i skrzydła. Sądzę że podobna jak zwykłych drzwi, więc drzwi po takiej "modyfikacji " nie mają takich parametrów jak np ściana o szerokości ok 14 cm wykonana w podobnej konstrukcji. Kolejną sprawą jest to ,że po takiej modyfikacji utraciłeś wszelkie prawa do reklamowania drzwi jakby wystapiły jakieś problemy eksploatacyjne , a jest to bardzo możliwe chociażby z powodu zwiekszenia ich wagi .O estetyce się nie wypowiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...