Witam,
poszukiwanie projektu rozpoczęłam dokładnie cztery lata temu, to był pierwszy etap ( biurokracji ) wydzielanie i przepisywanie działek ; potem mnóstwo chaosu i jeszcze więcej biurokracji. I tak mijały miesiące, lata... Wystąpienie o warunki zabudowy...Zawieszenie postępowania na rok, wznowienie , absurdy w decyzji o warunkach zabudowy - zmiana wydanych warunków zabudowy....Kolejne miesiące...A dziś śmiało piszę, że chcę i zamierzam zamieszkać w domu Jaskółczym