Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

rutinowa żona

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 044

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez rutinowa żona

  1. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  2. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  3. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  4. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  5. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  6. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  7. rutinowa żona
    http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/wesolych_swiat_990.jpg
  8. rutinowa żona
    Metamorfoza domu suuuuuuuper! Misiu jak najbardziej na tak
  9. rutinowa żona
    CZekam z niecierpliwością na kuchnię A jak elewacja? Zdrówka dla Teścia!
  10. rutinowa żona
    Parapetówa za nami Bylo super Dom przetrwał Wczoraj narzekałam, że nie mam kiedy nacieszyć się domem. I wykrakałam. Dzisiaj nie była w stanie wstać z łożka. Rozłozyło mnie na amen Rutino co chwilę coś tam dziabie. Chyba kończy strych, ale to juz musi Rutino opisać, bo ja tam nie zaglądam:rolleyes: Poza tym pojawiła się skrzynka na listy i takie tam Czyli cały czas coś się dzieje, choć nikomu się już nie chce Mam juz aparat. Jesli będę w stanie jutro się ruszyć z łożka, to zrobię parę zdjęć
  11. rutinowa żona
    Madzia, nasze początki w nowym domu były ciężkie. Za ciepło, za zimno, ale Rutin juz chyba dał rady naszemu piecykowi Jak każdy piec,trzeba go poznać i tyle. Lea, ja nie dałam rady No moze dzis uda mi sie chociaż umyc okna w salonie. Popołudniu parapetówa, więc wypadałoby miec czysty dom Wczoraj wzielismy się w końcu za tą żaluzje:rolleyes: Udało się. Wisi i jest super:wiggle: Teraz czekam na kolejna wypłatę i robimy zasłony na okna tarasowe. Kolejna rzecz, ktora mnie pozytywnie zaskoczyła. Obawiałam się,ze będę dojeżdzać wieki do pracy (no ok, moze nie wieki,ale 30,35 minut;) ). Ale sobie tak wykombinowałam trasę,ze jadę maksymalnie 20 minut. Jestem zachwycona:) A jako,ze wożę jeszcze synka do przedszkola, to mamy okazję spędzić trochę czasu tylko ze sobą Podsumowując, to, co zakładałam,ze będzie duzym minusem, okazało się być plusem:)
  12. rutinowa żona
    Oj prawdziwe:lol2:
  13. rutinowa żona
    Bardzo jestem ciekawe jak stół będzie się sprawował Jesli będziesz zadowolona to mi dasz namiary;) Co do krzeseł to dla mnie eamsy lub za radą Venus, poszukałabym czegoś na płozach
  14. rutinowa żona
    Ja sie obawiam, ze jak bym dała roletę dzieciom to juz by nie dało się jej uratować Panowie ociepleniowcy pozbierali wszystkie smieci jakie walały się na tarasie i przy okazji deski, które juz nie nadawały się do niczego Robi sie coraz ładniej. Na dworze już niczego nie tykamy, zacznie się na wiosnę Czy ja juz mówiłam, ze jestem zachwycona nasza elewacją? Co do okna tarasowego podjełam juz decyzję. Na pewno będzie jeden długi karnisz. Niestety z zakupem karnisza i zasłon muszę poczekać do stycznia. Teraz juz kasy brak, a przyszły miesiąc swięta, więc wiadomo..
  15. rutinowa żona
    Fiuuu, ja również gratuluję
  16. rutinowa żona
    Wybraliśmy listwy 6 cm.
  17. rutinowa żona
    Matko KOnrado, toż ja nie rozumiem w ogole o czym Ty piszesz;) W związku z tym cieszę się,ze Renata kazała Ci zdjęcia wkleić Domek świetny, naprawdę baardzo przytulne wnętrze udało Wam się stworzyć. Gdybym blizej mieszkala, to jak nic wprosiłabym się na kawę A najbardziej urzekła mnie kołyska;)
  18. rutinowa żona
    Poznałam dzis nieznane mi dotąd miejsca w naszej miastowsi:) Fajnie jest Poza tym cyrk na kółkach. Chcemy zamontować żaluzje ikeowską. I nie umiem jej rozwinąć. No ja nie wiem,czy ja juz całkiem oglupiałam, ale nie da sie i już Nazwa, dziekuję Ja jestem zachwycona naszym tynkiem A na jaki kolor pomalowaliście? Moze w końcu dowiem się, który to Twój dom:rolleyes: Lea, no to będziemy razem w przyszłym tygodniu latać ze szmatą A listwy są takie same jak panele. Uparłam sie na listwy Egger, bo zalezało mi,zeby bylo identycznie. I to była bardzo dobra decyzja. jesteśmy bardzo zadowoleni.
  19. rutinowa żona
    Konrad, przekażę Rutinowi:) Prać staram się na bieżąco. No ale co wypiorę,to pojawiają się nowe stosy brudnych ciuchów:rolleyes: Na prasowanie nie było czasu, więc teraz się męczę Dziś część druga prasowania U nas pięknie świeci slońce. Aż się prosi o niedzielny spacer A przy okazji będzie okazja zobaczyć elewację w słoneczny dzień Szkoda tylko że widać jakie okna brudne;) Elewacja skończona więc mozna je już myć. Pierwszy wolny termin to pewnie przyszły weekend. Zwlaszcza ze w przyszłą sobotę będzie prawdopodobnie parapetówa;)
  20. rutinowa żona
    Łukasz, dziękuję Nam też drzwi się niezmiennie podobają Wczoraj wpadła do nas moja koleżanka z pracy z rodziną Jej mąż to nasz fachowiec od wentylacji, który wszystko nam posprawdzał, poustawiał i teraz działa jak nalezy:) Elewacja praktycznie gotowa:wiggle: Panowie kończą jeszcze wieńce przy tarasie i na wejściu (mam nadzieję, ze to się nazywa wieniec;) ). Elewacja wyszła rewelacyjnie!!!! Rutino przyznał rację, ze biały to był strzał w dziesiątkę Dzisiaj mogłam ją dopiero na spokojnie pooglądać w ciągu dnia. Jeszcze słońce swieci, więc wrazenie super. No zachwycona jestem i już! :yes: Zdjęcia będą za tydzień. Wczoraj tata z moim bratem cały dzień montowali listwy przypodłogowe. Nie zamontowali jedynie wokół przyszłych drzwi kuchennych. Wyszło naprawdę swietnie! Od razu pokoje nabrały calkiem innego wyglądu:rolleyes: Jak sobie przypomnę jak nas namawiano na plastikowe,bo nasz panelarz nie ma odpowiedniego urzadzenia do cięcia tych listew to mi cisnienie skacze:rolleyes: A mój tata, robiąc to pierwszy raz, bez jakiś nie wiadomo jak specjalistycznych urządzeń, dał sobie z tym bez problemu radę No ale nic, dobrze,ze się uparłam na te mdfy, bo jestesmy baardzo zadowoleni z efektu Co do panelarza, pisałam niedawno, ze w Rutin się w końcu wkurzył i powiedział jego szefowi,ze nie da się z nim skontaktować i nie chce przyjechac na poprawki. Wczoraj rano Rutin siedzący z chorym Inwestorkiem w domu słyszy dzwonek. Mysląc, ze to mój tata z bratem otwiera, a tu pan panelarz. Po 9 rano. Nie wiedział ze Rutino ma opiekę, natomiast wiedział,ze oboje pracujemy:rolleyes: Bez telefonu, bez niczego, jego szczęscie,ze nie pocałował klamki:rolleyes: oczywiscie z poprawką ciężko, bo by drzwi trzeba bylo wyciagac itp itd. W koncu zrobił co miał zrobić, ale zeby było idealnie to też nie powiem:rolleyes: Całe szczęście panele mnie caly czas na tyle zachwycaja, ze rekompensują mi kontakt z tym panem Rutin coraz lepiej dogaduje się z naszym piecem;) A ja walczę ze steeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeertą ciuchów do prasowania
  21. rutinowa żona
    Wojtku, dziękuję Pszczółko, my ostatnio z tych co w ogóle:lol2: Z dwójką dzieci między nami, cięzko;) A co do zasłon, to mnie chodzi o salon a nie sypialnię Justyna, całkiem fajne te firanki:yes: Podobne do tych co miałam w mieszkaniu. Najpierw będziemy z mamą kombinować,zeby przerobić te stare. Zobaczymy. Niestety wczoraj myslałam,ze się popłacze przez te cholerne okna. Ta ściana ma 6 m długości. Najdłuższa linka na zasłony ma 5. Karnisze najdłuzsze mają 4,80. Zostaje więc albo kupno szyny sufitowej albo dwóch karniszy. Ewentualnie nie dawać zasłon na całą długość sciany, ale wtedy może to dziwnie wyglądać. Nie wiem co wymysleć, co mnie finansowo nie zrujnuje (nie było by kłopotu gdyby były żaluzje drewniane lub rzymska, ale są dla mnie aktualnie rujnujace..). Elewacja prawie skończona, mamy parapety zewnętrzne od wczoraj. Niestety nie wiem jak wyglądają,bo jak wczoraj przyjechałam do domu było ciemno. Dziś rano również..
  22. rutinowa żona
    Kurcze, co się zabieram za pisanei, to coś lub ktoś mi przerywa:bash: Szkłow kuchni super! I bardzo mi się podoba, ze jest białe:yes: Z oknaminie pomogę, bo sama się z tym własnie użeram:bash: Ale wiem, ze na pewno będzie pięknie:yes:
  23. rutinowa żona
    Szalone:D
  24. rutinowa żona
    Ale piękności sobie zakupiłaś!!!! No cuda!!!! Pufa kolorystycznie pasowała by do moich sof:D Kurde, ten Bytom tak blisko a jednak jechac nie ma kiedy..
  25. rutinowa żona
    Natalio, mnie się obydwa piekarniki podobają Płyta rzuca się w oczy, ale też uwazam,ze na dłuższą metę będzie średnia. Raz dwa się znudzi..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia