Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przemek28

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez przemek28

  1. Nie obrazam sie, ale nie lubie jak ktos przesadnie sie madrzy. Inzynier kolego nie jest czlowiekiem ktory wszystko wie i potrafi, tak na marginesie. Jezeli powaznie nie zrozumiales to ciezkie masz rozumowanie naprawde... Jak jeszcze jasniej mozna wyrazic o co mi chodzi nie znajac ksiazkowego nazewnictwa? Nie ma sensu sie przegadywac. Jak wspomnialem plytka stoji i nawet bez waszej fachowej pomocy sie udala. Sumujc. Wasze odpowiedzi tylko utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze czlowiek jak tylko troszke lyknie wiedzy i doswiadczenia zaczyna sie niesaowicie panoszyc i madrzyc, udajac najmadrzejszego na swiecie. Dziekuje budowlancy!!
  2. Czlowieka który ma cokolwiek wspólnego z budownictwem bardzo łatwo poznać - używa prawidłowego nazewnictwa. Zgodze sie, czlowieka ktory zna sie na budownictwie rozpoznac latwo, podobnie jak piekarza, stolarza czy hutnika ktorzy to uzywaja odpowiedniej nomenklatury, co tak bardzo zakulo cie w oczy. "W naszym żargonie"??? Z ciekawości zapytam czym się zajmujesz zawodowo ??? Czyżby dorabiający rolnik na krusie któremu wydaje się że potrafi coś wybudować bez podstawowej wiedzy??? Budownictwo zostaw ludziom którzy potrafią przynajmniej prawidłowo nazwać to co robią (nie mówię o jakości wykonania). Dla zaspokojenia twojej ciekawosci - jestem inzynierem gornictwa - nie znam sie komplretnie na rolnictwie i nie chodze na zaden kurs. Plytka juz stoji, wiec mimo niepoprawnego slownictwa i waszej pomocy cos tam jednak potrafie zrobic. A tak na marginesie kierowca zawodowym nie jestes a samochodem jezdzisz, lepiej lu gorzej. Pewnieby i zerknął gdyby go miał... Gdyby miał to i by wiedział co i jak się prawidłowo nazywa Plus za bystrosc!!! Na mala plytke niestety nie mam projektu ale i bez nigo jakos sie obylo:)
  3. No coz w naszym zargonie (nie murarzy) wlasnie tak to sie nazywa. W ziemi po obrysie sa lawice a do gory wychodza fundamenty, calosc zalana nazywa sie plytka. Plytka ma byc na narozu domu, dwie scianki beda opierac sie o dom a dwie trzeba zaszalowac. Lawicami nazywam rowy wykopane w ziemi i zalane betonem, fundamentami betonowe murki na lawicach a plytka zalana calosc. Chcialbym sie tylko dowiedziec czy musze szalowac po wylaniu lawic-law czy musze do gory wyjechac z fundamentem?
  4. Witam. Mam pytanie. Czy po wylaniu lawic o wymiarach 150x100 musze wylewac fundament na wysokosc ok 45-50cm czy moge szalowac i zalewac cala pltke? Kubatura plytki ok 0,7 kubika. Pozdrawiam Pzemek
  5. Witam. Na wstepnie witam wszystkich, jestem tu nowy. Rowniez na wstepie dodam, ze w dziedzinie budownictwa nie czuje sie zbyt mocno i poruszony przezemnie temat bedzie dla wielu pewnie blachy. Chodzi mi o wylanie malej plytki przed drzwi wejsciowe od zewnatrz. Plytka bedzie w rogu ograniczona dwoch stron scianami. Wysokoscia musze nawiazac do istniejacej w domu plyty, ale nie wiem jak wykonac zbrojenie, czyli jaki pret, na jakiej glebokosci ma byc zbrojenie od wierzchu plytki, jaka wielkosc oczka czyli gestosc pretow? Znajomy doradzil mi tak: 1. Wykopac fundament. 2. Powiercic dziury w scianach domu na ok 20cm wprowadzic i powiazac zbrojenie z preta 8 lub 10, przykleic Loksetem. 3. Zalac fundament w ktorym osadzone bedzie zbrojenie. Nastepnie wylac plytke. Prosilbym kogos kto ma o tym pojecie o krociutka technologie wylewania plytki:) Z gory dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam Przemek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...