Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karolas78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Karolas78

  1. Ja mam pytanie odnośnie sterownika PC, mogę tam ustawiać czasy zalaczania/wylaczania. Po ustawieniu dwóch nastaw _on 22:30 off 8:00 i drugiej _on 13:15 off 15:20 czyli na taryfę nocną. PC wogóle sie nie włączyła w tych przedziałach czasowych, calkowicie stoi. Trzeba odczekać dobe czy jak to jest PC mało znana ale tania firma Meeting komp Kopeland/Panasonic.
  2. Dzwoniłem do instalatora i okazuje się,że bojler z płaszczem wodnym, mój błąd słabo się w tym wszystkim orientuje. PC w moim przypadku służy też do CO i w tym temacie wszystko gra PC daje rade i ma odpowiednie czasy pracy, kwestia to ta czujka na której za szybko spada temperatura a raczej jej umiejscowienie. W tym momencie w domu mam 21C i temperatura nie spada,lecz PC musialem wyłączyć na sterowniku bo zalaczala by sie co 45min na 5min _ i to jest główny problem
  3. Wielkie dzięki Henok, Dokładnie z bojlerem jest tak jak piszesz układ poziomy , dodatkowy bojler to dodatkowy koszt,ale porozmawiam z instalatorem. Czyli wnioskujac jak będę miał drugi bojler to temp na czujce bedzie spadać tak samo, lecz PC bedzie dłużej pracować podejrzewając większą ilość wody, dobrze rozumiem
  4. Programator/sterownik daje sygnał do zaworu (to jakas automatyka tak mi powiedział instalator) a ten otwiera obieg bojler/kaloryfery jasiek71 z góry dzieki za zainteresowanie moim problemem. może napisz jak wyglada optymalna praca PC w ciagu dnia, gdy potrzebuje w domu 21C i taka sie utrzymuje +- 0,2C a wody ciepłej nie używam.
  5. Opiszę to tak PC ma programator na którym ustawiam żądaną temp glikolu, od pompy wychodzi czujka tepmeraturowa która jest przytknięta do rurki na wyjściu glikolu do PC, w pokoju mam niezależny programator na którym ustawiam żądaną tepm w pomieszczeniu, nie jest on podłączony do PC tylko do sterownika otwierajacego obieg kaloryfery lub wężownica w bojlerze lub jedno i drugie.
  6. zrobiłem inaczej na programatorze w pokoju zadałem wyższa temp niz potrzebuje więc mam cały czas obieg "długi",temp zadana na PC 36C, PC pracowała 23min przy delcie 12k postój trwał 57min. wzrost temp w domu +0.2C. wniosek oszczędność dla PC zero oszczędnosci energii nie wiem jak z tego wybrnąć, myślę że póki mam ciepło wyłącze całkowicie PC na dzień i właże na noc, szczególnie iz mam nocną taryfę
  7. oczywiście podwójna otulina na całej rurce,bojler ocieplony pianką plus zakryty kocami, przy delcie 12k spadek po na grzaniu 36C do 24C trwa około 57min to dobry wynik zalecane postoje PC 20-30 min, problem to gdy PC uruchomi sie a w domu jest odpowiednia temp, Dogrzanie do tych 36C trwa około 5min w zasadzie pasuje mi to bo jest małe zużycie energi,ale nie wiem czy to dobrze dla PC
  8. to już zrobiłem podwójna otulina piankowa i jeszcze owiniete kocem +styropian, to miejsce to przedsionek temperatura tam to 10C.wydłuzyłem czas spadku 10k o jakies 7min. a tak wogóle to jak prawidłowo powinan wyglądać praca PC, gdy w domu potrzebuje ciepła 21C,mam przez cały dzień spadki o 0,4C, to mi nie przeszkadza, w ciągu dnia nie potrzebuje ciepłej wody,może póki nie ma mrozu wyłączyc PC na dzień
  9. Witam, na wstępie prosze o wyrozumiałość za brak wiedzy Kupiłem niedawno domek, do tej pory mieszkałem w blokach. Domek o pow 64m2, ogrzewanie piec elektryczny, więc jako wspomaganie i ze względu na oszczędności kupiłem pompe powietrzna firmy Meeting firma mało znana ale kompresor ma Kopeland,czyli raczej ok. Mam problem ze zbyt krótkim czasem pracy pompy czyli 5 min po załączeniiu np temp zadana 42C delta 10,czyli z 30C do 40C czas podgrzania 3min. dzieje się to tylko wtedy gdy programator w domu ma odpowiednią tem zadaną np 21C i pompa pracuje w obiegu krótkim czyli podrzewa glikol w węzownicy umieszczonej w bojlerze.c.w.u. dzieje sie to dlatego że czujka temperaturowa od pomy jest umieszczona przy rurce na powrocie,szybko ona wytraca temperature,stąd szybko spada mi temperatura na programatorze od pompy(nie tym w domu), zniwelowałem zbyt częste załączanie zwiekszeniem delty do 12k, lecz gdy tem. spadnie pompa załacza sie i uzyskuje zadana tem wciągu 4min i tak w kółko 30-50min postoju załaczenie 4min pracy, wyłączenie, chyba że na programatorze (tym w pokoju,) spadła temperatura, wtedy pompa pracuje 40-60min bo podgrzewa glikol w obiegu na kaloryferach nie za bardzo wiem jak poradzić sobie z tym problemem gdyz jak pisałem wcześniej całe życie mieszkałem w blokach. a panowie od instalacji powiedzieli,że wszystko bedzie działało automatycznie wystarczy tylko nastawic żądana temp. I tylko moja dociekliwość oraz obserwacja zaprowadziła mnie tutaj, nie podobała mi się zbyt częsta i któtka praca pompy, na początku myślałem, że jest ok krótka praca małe zużycie energii,ale na logikę to tak jak uruchamiać samochód na 5min-- to tez nie jest dobre. prosze o jaka kolwiek pomoc zanim pompe szlak trafi-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...